Skocz do zawartości

tomekwolek

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    7
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez tomekwolek

  1. ja laptopa sam odwozilem do oriki i chcieli oryginal karty gwarancyjnej i teraz mam nauczke nigdy nie kupowac laptopw aristo i asusa
  2. w takie cos matino to ja nie wierze wczoraj dostalem laptopa ale oczywiscie debile zapomnieli wyslac karty gwarancyjnej
  3. moja przygoda z tym beznadziejnym serwisem zaczęła się w październiku 2007 roku wysłałem laptopa do nich z 3 usterkami po powrocie jedną usunęli i kazali mi zapłacić 61zł z VAT za nie uzasadnioną wysyłkę gwarancyjna zapłaciłem i 25.03.2008 zawiozłem laptopa osobiście do nich bo padł przy wgrywaniu biosa i mieli od razu naprawić usterki i oddać kasę za tamto jak znajdą te usterki teraz ponoć je znaleźli i wymienili całą płytę główna i laptop był gotowy już 26.03.2008 oczywiście kasy nie chcieli oddać po 20minutach wykłócania się przez telefon w końcu kierownik zgodził sie oddać kasę dziś 28.03.2008 pojechałem po laptopa okazało się że laptop zginął przez to że przyjechałem o 17 bo gdyby był wcześniej bo by wiedzieli gdzie jest moje podejrzenia są takie że ktoś sobie wziął go an weekend do domu w poniedziałek o 9 dzwonie z mordą do kierownika
  4. laska która wydaje kompy powiedziała że nie wie gdzie jest mój laptop bo przyjechałem dwie po piątej a mają otwarte do piątej i nie ma osób które mogą wiedzieć gdzie jest mój laptop teraz
  5. moja przygoda z tym beznadziejnym serwisem zaczęła się w październiku 2007 roku wysłałem laptopa do nich z 3 usterkami po powrocie jedną usunęli i kazali mi zapłacić 61zł z VAT za nie uzasadnioną wysyłkę gwarancyjna zapłaciłem i 25.03.2008 zawiozłem laptopa osobiście do nich bo padł przy wgrywaniu biosa i mieli odrazu naprawić usterki i oddać kasę za tamto jak znajdą te usterki teraz ponoć je znaleźli i wymienili całą płytę główna i laptop był gotowy już 26.03.2008 oczywiście kasy nie chcieli oddać po 20minutach wykłócania się przez telefon w końcu kierownik zgodził sie oddać kasę dziś(28.03.2008) pojechałem po laptopa okazało się że laptop zginął przez to że przyjechałem o 17 bo gdyby był wcześniej bo by wiedzieli gdzie jest moje podejrzenia są takie że ktoś sobie wziął go na weekend do domu w poniedziałek o 9 dzwonie z mordą do kierownika
  6. moze wie ktos jakim programem z pliku wideo wyciagnac dzwiek do mp3 albo do jakiegos innego formatu???? prosze o szybka odpowiedz
×
×
  • Dodaj nową pozycję...