acre117

Ramy mam jako single, na pojedyńczych kościach też prubowałem i nic. Kombinuje już od kilku dni;) Napięcie jeszcze sprubuje troszke podnieść. Nie rozumiem ostatniego zdania, możesz troche jaśniej wytłumaczyć (newbie). Oczywiście teraz jest asynchro, bo fsb mam 133, a ramy chodzą 333 PS: Możesz napisać jak ten sempron się spisuje na tej płycie, bo myśle na jego kupnem:)

mnie nie chciał iść nawet 10x166 (!) możliwe że to jest wina zasilacza(jakiś lipny no name), albo kości ram( 1x 256mb pc3200 elixir, 1x 256mb pc 3200 mosel:/) ??? A może jest jakiś inny sposób żeby ramy szły 400?? Napięcie mam def. A może asynchro pójdzie dobrze??

Teraz komp mi chodzi i to na agpx8, gry chodzą, direct3d się nie wiesza i wszystko jest ok poza jedną sprawą: procek chodzi normalnie(12,5x133), ale ramy (2x256 pc3200) musiałem puścić na 333mhz:( na 400mhz, komp się uruchamia win też, ale gry nie chodzą, czy to może być wina procesora?? PS: Prubowałem zmienić fsb procka (8x200) i ramy na 400, żeby chodziło synchro, ale wtedy komp nie wstał:( Miał ktoś tak?

To co do tej pory zauważyłem co do agp: jak dam fsb na standard[100] agp ładnie idzie, żadnych zwiech, gry chodzą itd. direct3d, też się nie sypie;) mój proc to 2000+ athlon xp (12,5x133), prubowałem więc fsb 132. Direct3d włącza się, ale po chwili roni sie restart systemu:/ Powracam do testów;) Jak ktoś coś zauważy niech napisze. Mam bios 1007, zaraz zrobie update do 1008 może pomoże;)

Mam identyczny problem!! Chodzi na agp x8, ale z gier wywala i jak tam test direct3d to tak samo wywala(mam directx9.0c) , na agpx4 tak samo, prubowałem w biosie jakoś ustawić, ale nic nie pomaga:/ Jak odinstaluje stery to tak samo widzi na pci ale wolniej chodzi:/ Ma ktoś jakieś sugestie, a może ktoś już zetknął się z tym problemem? PS: Płyta już raz była wymieniona na nową --> na pierwszej wszystko dobrze chodziło na agpx8, tylkko że kilka dni;), a jak wymienili na nową to taki problem:( POMOCY!!!

Złoty: Od razu ustawić na tyle?

w jaki sposób 'poluzować timingi'? wilu: Prześledziłem cały tamten wątek;)

Przy konfiguracji 12,5x145 jush siadał, przy 10x150 wytrzymywał, ale jush na 10x155 nie, ani na 10,5x150. W takim razie jak dam załóżmy 10x 166 to powinno pójść ?

najmnieszy mnożnik w biosie moge ustawić na 8x , taki dać i fsb na 166? Zależy mi na dobiciu do 2000mhz. Czy wymiana ramów na dual kingstona coś da na +? wilu: czy jak dam max napięcie na ramy to nie spali mi się nic? Zaislacz mam 300w, ale nie wiem jaki:/ Zaraz sprawdze może...

I jeszcze jedno pytanie: Czy jak zmienie fsb od razu na 166 to nic sie nie stanie? chodzi mi o to czy sie nie spali procek czy cos takiego

Napięcia z everesta: Napięcie rdzenia procesora 1.73 V +3.3 V 3.25 V +5 V 4.73 V +12 V 12.54 V VBAT baterii CMOS 3.22 V Wszystkie jakie znalazłem w evereście. Gdzie moge sprawdzić jaki mam zasilacz?

napięcie procka mam na 1,73. Co to jest ten cas? I gdzie go zmienić? Nie wpłynie to na inne podzespoły kompa?

Nikt nie pomoże? Chyba po to jest to forum:(

Na początek mój sprzęt: Asus A7V880 Athlon xp 2000+(12,5x133) T-Bred-A - odblokowany mnożnik Ramy oem-owskie: 1x256mb ddr 333mhz pc2700 1x256mb ddr 400mhz pc3200 wentylator gigabyte neon cooler 7 -pro ED721-MF msi fx 5700 128mb 128 bit, chodzi ładnie na agpx8 zasilacz 300w dysk na ultra ata 100 60gb, 7200rpm I problem jest taki: Próbowałem go podkręcić, wię zmniejszyłem mnożnik na 10x i kręciłem magistralę. Poszła na 150mhz(na 155 jush zwiecha). Później chciałem podnieść mnożnik, ale jak podniosłem na 10,5 to system nie wystartował:( Pomyślałem że sprubuje inaczej, i wróciłem mnożnik na 12,5 i kręciłem magistralą. podniosłem ją na 140mhz, i teraz tak chodzi. Jak podniosłem na 145mhz to podczas testu w 3dmarku, restartował się. Zaznaczam że nie zmieniałem napięć. Czy to może być wina pamięci ram?? Mam zamiar wymienić na dual channel kingston'a, ale nie wiem czy to coś zmieni. Mógłbym wtedy puścić je synchronicznie z prockiem? Teraz chodzi z częstotliwością 1750mhz co jest odpowiednikiem 2100+icon_sad2.gif Szukałem w faqu, i przeszukałem forum, ale nic nie znalazłem na ten temat:(

Na początek mój sprzęt: Asus A7V880 Athlon xp 2000+(12,5x133) T-Bred-A - odblokowany mnożnik Ramy oem-owskie: 1x256mb ddr 333mhz pc2700 1x256mb ddr 400mhz pc3200 wentylator gigabyte neon cooler 7 -pro ED721-MF msi fx 5700 128mb 128 bit, chodzi ładnie na agpx8 zasilacz 300w dysk na ultra ata 100 60gb, 7200rpm I problem jest taki: Próbowałem go podkręcić, wię zmniejszyłem mnożnik na 10x i kręciłem magistralę. Poszła na 150mhz(na 155 jush zwiecha). Później chciałem podnieść mnożnik, ale jak podniosłem na 10,5 to system nie wystartował:( Pomyślałem że sprubuje inaczej, i wróciłem mnożnik na 12,5 i kręciłem magistralą. podniosłem ją na 140mhz, i teraz tak chodzi. Jak podniosłem na 145mhz to podczas testu w 3dmarku, restartował się. Zaznaczam że nie zmieniałem napięć. Czy to może być wina pamięci ram?? Mam zamiar wymienić na dual channel kingston'a, ale nie wiem czy to coś zmieni. Mógłbym wtedy puścić je synchronicznie z prockiem? Teraz chodzi z częstotliwością 1750mhz co jest odpowiednikiem 2100+:( I jeszcze jedno pytanie, czy lepiej ustawić fsb od razu na 166? Słyszałem że wtedy nie zmienia się taktowanie pci/agp. Proszę o pomoc jestem początkujący:( Szukałem w faqu, i przeszukałem forum, ale nic nie znalazłem na ten temat:(