Skocz do zawartości

Dark Icon

Stały użytkownik
  • Postów

    65
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Contact Methods

  • Strona WWW
    http://www.basset.friko.pl
  • GG
    0

Profile Information

  • Skąd
    Legnica

Osiągnięcia Dark Icon

Newbie

Newbie (1/14)

0

Reputacja

  1. Ja popieram Gregu. Była już tu dyskusja na ten temat i uważam że żadna ze stron nie przekonała drugiej (ja jestem za CRT). Póki jakość LCD jest wyrażona ceną i to 3x wyższa niż w CRT to bede wierny kineskopowi :) Moze tez dlatego że mam miejsce na duzy monitor CRT.
  2. notoryczny: i dlatego własnie że funkcjonuje na tym rynku to wiem że nie warto inwestować w tanie rzeczy tak jak to ty proponujesz (czyli zasilacz za 105 zł wg. ciebie jest ok i nie warto kupować nic lepszego - to Twoje słowa). A co to jest UW? Dziwnie Twój ojciec mówił :) Jaki ton mają moje wypowiedzi? Niegdzie nie napisałem że Tagan jest lepszy od Topowera czy Chiefteca czy też innych z wyższej półki. Wskaż chociaz jedno miejsce w którym "objeżdżam" jakiś zasilacz. Jeszcze raz radze czytać ze zrozumieniem.
  3. Notoryczny czytaj ze zrozumieniem. Czy ja napisałem to o Taganie, czy napisałem wszystkie? Ja napisałem ogólnie o zasilaczach z wyższej półki. Średnio jest to sprawność na poziomie 70% co i tak w porównaniu z 50% tanich zasilaczy jest doskonałym wynikiem (sa to dane dot. wyników pod pełnym obciążeniem). Widze że jesteś nie tylko tak bogaty by mieć wszystkie zasilacze bedące na rynku na półce ale masz równiez laboratorium do weryfikacji wyników innych laboratoriów. Gratuluję i podziwiam. Tez bym tak chciał mieć. Wiele jest dobrych recenzji choć jak napisałem jak dla mnie ważniejsze sa odczucia uzytkowników a recenzje sa ich uzupełnieniem. Dodatkowe pytanie notoryczny: o których dyrdymałach z moich wypowiedzi myślisz bo jakoś ja się nie moge ich doszukać. czy gdzies napisałem nieprawdę? czy coś zmyśliłem?
  4. Opieram na testach, opiniach uzytkowników oraz własnych spostrzeżeniach. Wiem ze np. na moim abicie przy włączonym monitorze non stop piszczało że napięcia nie sa ok a teraz tego nie mam. Miałem restarty systemu (rzadko ale miałem) a teraz ich nie ma przy tym samym systemie (nie instalowałem od nowa). Jak na kogoś kto ma sklep i zajmuje się handlem to dziwne pytania zadajesz bo odpowiedzi sa oczywiste i stanowią podstawę działalności handlowej. Bo poprzez marketing (a jest nim równiez dostarczanie sprzetu do testów) uzytkownik dowiaduje sie o marce i jej pozycjonowaniu. Do tego dochodza (najwazniejsza rzecz) opinie uzytkowników (a tych na forach tak polskich jak i zagranicznych jest mnóstwo). Czy lepszy jest tagan, topower czy też Antec to rzecz wzgledna i częściowo emocjonalna. Wartością w tym jest to że wszystkie sa bardzo dobrej jakości i gwarantują (w ramach możliwych gwarancji) odpowiednią jakość. Odróżnia je również bardzo prosta rzecz od zasilaczy o których mówisz. Wydajność! W zasilaczach o których mówisz te np. 350W to tylko teoria a ich rzeczywista moc to 60-70% tej wartości a jeśli nawet jest to moc szczytowa którą może wydać z siebie zasilacz telko przez moment (inaczej się uszkodzi - co potwierdzają testy i praktyka). Natomiast w zasilaczach o których mówimy sprawność techniczna sięga nawet 90% a moc podawana to moc rzeczywista ciągła. Co do reklam to tak jak mówię jesli ktoś zachwala towar znany na rynku, sprawdzony w bojach (i to nie tylko u nas ale w całej europie czy świecie) to nie mam powodu do uważania że coś jest nie tak, jesli natomiast zachwalany jest produkt którego nie ma na rynku (i nie mozna go kupić - tak jak było z Neotec) to uważam że jest to kryptoreklama i nieuczciwe działanie a co za tym idzie mam wątpliwości. PS. napisane chwile później :) Niedokończyłem swych watpliwości. Takie działanie jak w przypadku neotec wzbudza moje watpliwości co do prawdy zawartej w opisach tego sprzętu oraz rzetelności handlowej firmy sprzedającej te zasilacze. Zreszta mieli oni np. wpadkę z danym do testów zasilaczem w jednym z serwisów. Gdy skrytykowano ten zasilacz od razu zaczęło sie że to przypadek, że wersja testowa etc. A dla mnie to zwykły brak profesjonalizmu u ludzi którzy mienią się znawcami i profesjonalistami w dzedzinie zasilania komputerów.
  5. Notoryczny fajnie że masz sklep :) Bogatym człekiem musisz być że masz większośc zasilaczy istniejących na rynku leżących na półce lub masz sklep tylko z zasilaczami. To że pociągnie to ok tylko jaką ma jakość dostarczany prad z tych zasilaczy za 105 zł? I to własnie rózni te zasilacze od tych z wyższej półki. Czy wiesz jaki ma wpływ stabilnośc napięć (i ich wartości jak najbardziej zbliżone do wzorca) na podzespoły elekroniczne (np. na diody)? Jeśli poczytasz dokładnie forum to zauważysz że bardzo wiele osób robi OC swego sprzętu maksymalnie, ma podłączone kupę sprzętu itp. To dla niech sa zasilacze z wyższej półki (oraz dla tych co lubią miec ładnie i lepiej). Z takimi konfiguracjami nie radzą sobie zasilacze o których mówisz. Kryptoreklamy Tagana czy topowera nie zauwazyłem, neoteca tak o czym była dyskusja.
  6. Genau! Jak to mówią rodacy zza Odry :)
  7. byc moze nie chciało mi się patrzeć do instrukcji. Nie zmienia to faktu że podawany jest czas ciągły wydatkowania mocy (380W) podczas gdy w części zasilaczy maksymalna podawana moc to własnie moc która zasilacz może podac przez krótką chwilę.
  8. Kerth zasilacz jest takim samym urzadzeniem jak pralka czy samochód. Rządzi się takimi samymi prawami czyli może się popsuć. Widac kuzyn miał pecha. To że w fabryce produkuje się równiez inne rzeczy czy myślisz że koniecznie musza być budowane z tych samych podzespołów? Tu się mozesz bardzo mylić. One nie mają nic zawyżone. Najzwyczajniej podawana jest w nich moc maksymalna natomiast w Taganach jest to moc ciągła maksymalna podczas gdy moga one wydatkować więcej mocy przez określony czas (Tagan 380 może 400W przez zdaje się 5 min.).
  9. Możliwe to jest gdyz w przypadku Tagana dopuszczalny peek to 400W
  10. Bluźnisz człeku i mówisz tak jak byś kary boskiej za to bluźnierstwo się nie bał.
  11. Jeszcze raz Ci powiem czytaj ze zrozumieniem albo wracaj do podstawówki (a może w niej jesteś) by Cie tego nauczono. A jak powołujesz sie na forumowiczów to polecam ci przeczytać post falafel1 może on pisze bardziej zrozumiale dla Ciebie. EOT
  12. Słuchaj ja ciebie nie obrażam i jeśli ty zacznasz mnie to chyba dyskusja nie ma sensu. Nie wiesz kim jestem ani ile mam lat a opowadasz kolego bajki z mchu i paproci, rzeczy wydumany i gdzieś coś usłyszałeś, coś sam dodałeś i wychodzi ci "prawda". Mam wrażenie że masz lat naście i mierzysz wszystkich swoją miarą. Masz biednego samsunga i filozofujesz jakbyś cały świat zdobył. Kilkarotnie podawałem swoje argumenty za i przeciw lecz chyba masz trudności z czytaniem i rozumieniem czytanego tekstu bo chcesz ze nhie zrobić wroga LCD a na dodatek zaczynasz personalne podjazdy. A tego sobie nie życzę. Co do produkcji to własnie to produkowanie na zamówienie według opracowanych we własnych laboratoriach technicznych rózni tych z górnej i tych z dolnej półki. No cóż na temat jakości nie bede się wypowiadał po raz kolejny bo masz swoje "prawdy" a jak mniemam naprawdę porządnego CRT na oczy nie widziałeś a twa opinia opiera się na znajomości OptiView, CTX i samsunga. A ten "cudzy sklep" to cię chyba prześladuje. Jak rozumiem sklep znajomej to tak jak Twój i jest lepszy hehehe... A tak nawiasem mówiąc to ja nie chodze po sklepach bo w Legnicy nie bardzo jest gdzie a opinie wyrabiam sobie np. na Cebit czy tez - najczęściej zamkniętych - pokazach producentów gdzie monitorów jest np. 30 i naprawdę mozna pooglądać. Ale to Ciebie i tak nie przekona bo masz samsunga a 1,9 tys. zł to fura kasy. dla mnie EOT (przynajmniej jeśli chodzi o Ciebie).
  13. limerro nie rozumiesz czy nie chcesz zrozumiec tego co mówię. Stwierdziłes ze nie ma matryc no name a ja ci tylko mówię że jeśli tak to nie ma również płyt do nagrywania no name (skąd porównanie? ano stad że producentów płyt tez jest tylko kilku a marek na rynku setki). Co do martwych punktów to nie sa one - w określonej ilości) wadami fabrycznymi (wg. producentów). Nie rozumiem dlaczego nie chcesz tego zrozumieć. Nie wiem jak twoja znajoma w takim razie prowadzi ten sklep ale to musi byc bardzo bogata kobieta by tak kupowac i sprzedawać przecenione. Mój drogi handlem sprzetem komputerowym zajmuję się od 10 lat (to tak w kwestii info). Jeśli mało realna to tylko według Ciebie gdyż żaden markowy producent nie pozwoli sobie na stosowanie jakiś sztampowych pcb (narazułby sie tym na stratę renomy - vide producenci płyt głownych). Presja rynku - jak widze obce ci sa wszelkie tematy związane z technikami sprzedaży i marketingu więc zamknijmy tą częśc i proponuje troszkę nauki. O ostrości nie wypowiadam się bo chyba nie ma sensu a osoby mające szerszy pogląd i mozliwośc obejrzenia produktów wielu producentów wiedzą o czym mówię. Kolory Panasonica w stosunku do Sony (gdy kupowałem telewizor) były mało "rzeczywiste"
  14. limerro jak możesz mówic że martwe punkty to nic i nijak się mają do jakości obrazu! Jezu, gdyby mi sie czarna plamka w oczy na ekranie rzucała to bym ten monitor na smietnik wystawił. Takie modele nie sa przeceniane bo o ilości dopuszczalnych martwych tranzystorów mówią normy producentów. I tak np. w LG może być takich punktów 5 i nie moga stanowić one podstawy do reklamacji, u innych jest różnie. Ci tani producenci to naqwet nie podają ile może być martwych tranzystorów. A martwe punkty sa nawet w NEC czy Sony. Jeśli nie ma matryc no name to i wszystkie płyty do nagrywania sa markowe. Co ty zaczynasz opowiadać. O ile co do matryc to masz rację o tyle co do elektroniki siue bardzo mylisz. Bo z tym akurat jest tak jak i z innymi urządzeniami. czyli co producent to co innego. Z kątami to nie do końca rozumiem twą wypowiedź i nie wiem czego dotyczy. O pracy biurowej o których mówisz już pisałem i tylko potwierdzasz moje zdanie. Gro komputerów domowych to obecnie urządzenia multimedialne (u Intela to się nazywa domowe centrum rozrywki). Na kompach sa encyklopedie, gry, filmy etc. tych co tylko przeglądają strony i piszą w domach to zdecydowana mniejszość (tak sądzę) Co do namawianie to mój drogi jest to nie tylko sam sprzedawca, jest tak zwana presja rynku, czy też tzw. barani pęd. po raz n-ty polecam lekturę marketingu. Drogi limerro to nie kawałki g...na tylko prawda. Ja nie mówię o sklepach gdzie wybór zazwyczaj jest niewielki a i jakośc do d... bo stoi wszystko co najtańsze choc i wówczas dość często widać że CRT mają "ładniejszy" obraz. Widziałem chyba już kilkadziesiąt razy stojące obok siebie monitory LCD i CRT i wyrobiłem sobie na ten temat zdanie (jak też powiedziałem wyżej widziałem i chciałbym mieć niektóre egzemplarze LCD jednak ze względu na cene moge tylko pomarzyć i dlatego mam CRT. Geometria masz rację co do ostrości to juz nie zawsze. Nie jestem supermenem ale dlatego np. kupiłem telewizor Sony bo stał wśród innych (philipsów, grundigów, samsungów etc.) i miał najlepszy obraz, najbardziej zblizony do tego co widze swoimi oczami patrząc np. na kwiat i jego kolory.
  15. Jakość: myślę że się mylisz. kiepskich LCVD jest tak samo wiele jak kiepskich CRT (oczywiście w swoich standardach). Faktycznie matryce produkuje jedynie kilku producentów na swiecie ale podobnie jest c płytami CDR. Niestety odpady trafiają na rynek pod różnymi nazwami jako pełnowartościowe tyle że tańsze (a przecież są to produkty które nie spełniały najczęściej rygorystycznych norm producenta). Nie wszystkie LCD mają doskonałą jakość (chocby wziąwszy pod uwage martwe punkty, kąty widzenia czy też janość). Jesli chodzi o zastosowania domowe to niestety czasy reakcji to jeden z podstawowych parametrów którym powinien się kierować kupujący. A w biurach rzeczywiście nie ma to znaczenia (do prac biurowych). Nie jest to szukanie dziury w całym i szukania najczerniejszej czerni :) tylko że np. w kolorach ma znaczenie nasycenie, temperatura, w przypadku pojedyńczego koloru nie ma to znaczenia ale w całej gamie na obrazie różnice widać i to doskonale. Słuszność zakupu: limerro odsyłam jednak do literatury z zakresu marketingu oraz zachowań konsumenta tam znajdziesz odpowiedzi na pytania dlaczego wolimy LCD od CRT mimo ze jakość obrazu jest gorsza.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...