_q_b_a_

Modecom do takiego sprzętu :blink: Ciekawe jakie to uczucie, gdy pójdzie z dymem ponad 6 - 7 (?) tys. zł... Faktycznie lepiej zmień ten zasilacz :) Chyba, że ten Modecom to jakiś specjalny i ja się nie znam...

Jeśli chociaż czasami lubisz pograć to zdecydowanie bierz Athlona zamiast tego Penriuma :wink: O karcie graficznej to już nawet nie będę mówił, wybrałeś po prostu najgorszy syf z możliwych :) taki GF 6600 jest już o wieeeeele lepszy, a jak nie to kup Radka 9600XT lub coś takiego, innego pomysłu w tej cenie nie mam... Poza tym co z pamięcią? Aha i nie musisz wklejać opisu Pentiuma, z którego i tak nic sensownego się nikt nie dowie (tylko to, że jest "nowoczesnym" procesorem dla wymagających itp. :wink:).

Grr następna osoba, która myśli, że granie to rozrywka dla dzieci... Zrozumcie, że to jest coś takiego jak telewizja - chyba nikt dorosły sie nie wstydzi, że lubi sobie oglądnąć jakiś film wieczorem? Więc nie bardzo rozumiem tego nastawienia... Może przestanie grać jak dorośnie, a może sobie równie dobrze grać mając 50 lat i to jest sprawa... Sorry za offtopic :P

Czyli jednym słowem: Złóż nowego "budżetowego" kompa z Sempronem, płytą do OC, Radeonem 9550 i najlepiej 2x 512 ram (to i tak czasami za mało, a co dopiero 256 do gier :wink:) Oczywiście procesor i grafikę jak najszybciej podkręcić, bo dzięki temu w tym akurat konfigu można uzyskać z 50% więcej wydajności :wink:

Nie bardzo :wink: Najlepiejk kupić Fortona za < 100 zł i kartę to co ktoś napisał powyżej, tylko, że ta karta jest stworzona do podkręcania, więc lepiej poczytaj już poradniki do OC, żeby wycisnąć z karty o wieele więcej... Do tego przydałoby się przynajmniej podkręcić procesor (jeśli nie ma kasy na wymianę), żeby chociaż trochę lepiej współpracował z kartą... I dokupić RAM :wink: Update: Heh wszyscy prawie w tym samym czasie napisali o Fortonie... Jakaś telepatia ;>

Dlaczego paląc sprzęt? Jak mi procesor padnie / spali się to tracę gwarancję :blink: ?

Przy wymianie wentylatora procesora raczej nie tracisz, a przynajmniej w wersji OEM-owej (bo przecież wtedy i tak na początku nie masz żadnego :wink:). Ja się przyłączam do pytania, ale co do kart graficznych, czy jak wymienię chłodzenie na moim PixelView GF 6600GT i jak mi się karta zepsuje to przyjmą na gwarancji czy nie? Bo mogą chyba w końcu powiedzieć, że była "ingerencja fizyczna", więc sam nie wiem...

Patrzyłem już kiedyś, kondensatory są w porządku, na pewno nie są wypukłe. Poza tym temat wyłączania się mojego komputera jest już raczej wyczerpany (nie są to pamięci bo ustawiałem na zaniżone wartości, również timingi), tak samo jak podwyższenie VCore nic nie daje (procesor przechodzi normalnie testy bez błędów, ale podczas grania wyłącza się, tak jakby wyjąć kabel z gniazdka. Wskazywałoby to na zasilacz, ale na przykład jak wgrałem nowy bios do płyty to chyba przez miesiąc wszystko działało dobrze na podkręconym sprzęcie. Proszę tylku na odpowiedź na moje pytanie z poprzedniego posta, czy takie trochę losowo dobierane napięcia przy starcie to wina mobo. PS i nie gba tylko qba :P ale i tak dzięki za zainteresowanie postem :)

Heh fajny Ci się egzemplarz trafił... Ile wyciąga na defaulcie? A i ta temperatura 47 stopni to procesora? Bo jak tak to przecież jeszcze na zaniżonym napięciu to powinna być sporo mniejsza... Co do pamięci to też mam eliksiry i chodza na CL 2.5 (fabrycznie jest 3.0) przy 430mhz, więcej tymczasowo nie sprawdzałem :) Więc czasami moga się dobre trafić (nie podwyższałem im napięcia).

A nie może to być wina płyty? Bo ja mam np. tak na Chieftecu, że procesor raz się przy uruchamianiu ustawia na 1.32, raz na 1.42, a czasami na 1.45 (najczęściej). Sprawdzałem to w BIOSie i programowo. Gdy już procesor uruchomi się na takim napięciu to na nim zostaje, z niewielkimi wachaniami oczywiście. WTF? Podejrzewam płytę główną (ponieważ jak się domyślam jest ona również sprawczynią samoczynnego wyłączania się komputera po podkreceniu procesora :/). No nic, możliwe, że jeszcze w tygodniu wymienię procka z płytą lub samą płytę na takie same, wtedy się okarzę... Powiedzcie tylko czy płyta gł. może tu mieć coś do gadania, please.

Codegen i wszystko jasne :) Zauwazyliście, że chyba 3/4 problemów pisanych na forum spowodowanych jest zasilaczem, albo przynajmniej takie są podjerzenia? :)

Sorry za offtopic, ale mój Chieftec 420 tez ma tylko jedną linię 12V... i co w związku z tym? Nie mam żadnych minusowych lini pokazanych w programach jak SpeedFan czy Everest... Zawsze tak jest w Chieftecach czy znowu k.... trafił mi się jakiś "inny"?

Właśnie, ja też mam taki problem, tylko jak podkręce procesor. Już mnie krew zalewa. Możliwe, że uda mi się wymienić procka i mobo na takie same modele, to powiem czy pomogło... Jak nie to zasilacz :/

No to coś masz zwalone jak na HT x3 nie chce wystartować :blink: W takiej sytuacji to go nie podkręcisz... Mój idzie na HT x2.5, niżej ni próbowałem.

Ja miałem kiedyś taki przełącznik, że wystarczyło przekrćić i chyba wszystko (monitor, klawiatura itp.) przełączało się na drugi komputer.

Z taką grafiką to sobie raczej nie pograsz :) Kup lepiej Athlona 64 Venice i do tego GF 6800GT, albo najlepiej 7800 GT. Dysk ciut mały jak na dzisiejsze ceny, za 50zł więcej masz już chyba 200GB :) A jak już musisz mieć KONIECZNIE taki procesor, to bierz GF 6600, za nie Radeona 9600 i to w dodatku 256MB! Aha, i po co nagrywarka CD skoro jest nagrywarka DVD :blink: Nie lepiej zaoszczędzić te 150 zł i dołożyć na grafikę?

A takie proste pytanie: Nie masz przypadkiem wirusa :wink: Bo coś podjerzany mi się wydaje ten kawałek ekranu z lewej strony :wink:

Procesor i pamieć możesz mieć cienką, uruchomisz 3DMarka praktycznei na każdym sprzęcie, jeśli karta graficzna spełnia wymagania... A Twoje nie spełnia :wink: Przynajmniej do 05, 03 powinien odpalić, a 01 na pewno.

Napięcia były sprawdzane miernikiem, tylko że nikt nie wpadł na to, żeby je sprawdzić w stresie tylko tak w windowsach i podobno były ok.

Nie wiem czy zakończenie będzie... Tyle, że narazie się komputer nie zawiesza, a podkręcić się trochę boję, bo jak znowu coś spalę to mnie starszy zabije :) :-P :wink:

Mam taką następną teorię :) Czy zepsuta stacja dyskietek (o której zapomniałem napisać w konfigu) może coś namieszać w komputerze (że np. to wyłączanie się komputera to przez nią, bo sa jakieś zwarcia albo coś)? Bo odkąd ją wczoraj wyłączyłem w biosie to się np. komputer ani razu nie zawiesił... Poza tym przez ten czas co komputer chodził dobrze (z podkręconym procesorem!) i się nie wyłączał, to też ją miałem wyłączoną :) Bo to było jakoś tak, że gdy wgrałem nowy bios do płyty głównej to przy okazji ją wyłączyłem, a później kiedyś włączyłem jak coś sprawdzałem i na drugi dzień się komputer wyłączył w windowsach... W sumie to trochę nieprawdopodobna historia ale jakaś tam nikła szansa może być :)

Sprawdzałem te kondenastory teraz i na pewno nie są wybrzuszone, są płaskie lub niektóre może minimalnie wklęsłe (ale to może tylko moje wrażenie). To dobrze czy źle? Aha i teraz SPMark szedł przez równo 1h i 5min, i nie było żadnego błędu.

@DirtZ: nie mam niestety możliwości sprawdzenia innej płyty @Grzechu_1990: jak mam to sprawdizć? Wyglądają w porządku, tylko troche koślawo stoją :wink:

Wyedytowałem przedostatniego posta i napisałem tam o pamięci, ale już są trzy nowe więc pewnie tego nie zauważyliście :) Widzicie, tak się kończy edytowanie postów zamiast normalnych odpowiedzi :-P @Grzesiu: temperatura nie ma tu znaczenia, w biosie mam wyłączanie komputera przy dużej temperaturze na Disabled. Poza tym działo się tak nawet, gdy miałem otwarte okno (czyli nie przekraczało 42 stopni :))

@Grzechu_1990 - mam jakieś dziwne wrażenie, że nie zapoznałeś się z moim problemem. Co ma znaczyć "Bierz chiefteca 400-450W." :wink: @DirtZ - edytuje posty, tylko że jak mój temat schodzi na sam koniec strony to muszę coś zrobić, żeby go utrzymać przy życiu :) W końcu chyba nikt nie patrzy na drugą stronę tego działu... RAM mogę dzisiaj jeszcez sprawdzić, jednak wątpie, że to jego wina, ponieważ dzieje się tak zarówno jak ustawię CL (CAS Latency) na 2.5, jak i na 3.0. Poza tym SPMark2004 testuje też ram (nazwa testu brzmi "Blend - stress CPU and RAM). Jak dla mnie najbardziej podejrzana jest płyta główna, bo jak ściągnąłem ten najnowszy BIOS do niej to mi się komputer przez jakiś czas nie wyłączał. Wiem, że teraz mówimy o innym problemie, ale to może mieć jakiś związek z zawieszaniem się (np. płycie już całkiem odwaliło, mogło ją dobić to wyłączanie się, którego przyczyną mogły być jakieś zwarcia albo coś). Wiem, że czasami trochę skomplikowanie piszę, ale mam nadzieję, że rozumiecie :)