THE'O'

Problem właśnie w tym, że w drugim monitor działa. Po włączeniu cały czas czarny ekran, tylko przez moment pojawia sie rozmazane logo Windows XP - to jakie pojawia sie podczas ładowania systemu. No i dobija mnie fakt, że dwa razy "zaskoczył". Myślę czy nie przełożyć karty graficznej z "domowego" do mojego - bo to może jej wina??? Nie wiem tylko jak ze sterownikami (używam Omeg). A i ekran BIOSu tez sie nie pojawia.

Cześć! Postanowiłem w czasie przerwy między semestralnej przywieść swojego kompa do domu. Jako że elementem który sprawia najwięcej kłopotu w transporcie jest monitor postanowiłem go nie brać - w końcu w domu mam drugi zestaw. Problem polega na tym, że ten "domowy" (P200MMX i jakaś stara karta 8 megowa, monitor ADI MicroScan 4V) odmawia współpracy z moim komputerem (Athlon 1700 i Radeon 9550, LG Flatron 700B). Monitor "domowy" jest sprawny - piszę teraz z niego. Przed wyjazdem zrobiłem w moim następujące czynności: 1. zredukowałem rozdzielczość do 800x600 i 75 Hz 2. odinstalowałen sterowniki od monitora W domu wystąpiły następujące objawy: 1. Po zmontowaniu mojego kompa z monitorem domowym był obraz, jednak po restarcie "sie zmyl", i już nie wrócił :-( 2. Gdy go dzisiaj rano włączyłem też był (jeszcze bardziej zredukowałem częstotliwość odświeżania), jednak po paru minutach obraz zgasł, restarty nie pomagały (kartą "poruszałem" co nie pomogło). Monitor cały czas zachowuje się tak, jakby sygnał dochodził, a i "ślepy" system się podnosi normalnie (co stwierdzam na podstawie "muzyczki" podczas uruchamiania Win XP) 3. Ustawiony jest "monitor domyślny". Ja nie mam pojęcia o co chodzi, więc może tytejsze "Mądre Głowy" będą w stanie coś powiedzieć - poradzić? Parametry monitora są tutaj: Specyfikacja monitora Trochę się tym zdenerwowałem, bo wiadomo - wystarczy porównać parametry obu komputerów. Dziękuję za (ewentualną) pomoc.