Mam nadzieję, że nikt mnie nie zglanuje za ten temat ;). Pytanie brzmi: czy przy reszcie sprzętu jak w podpisie opłaca się wymieniać płyte na enforsa? Zakładam, że pchnąłbym ją za 170, a kupiłbym Epoxa 8RDA3I za 305 albo Abita NF7 za 335, więc koszt ok. 160 zł. Jak myślicie? A może inną płytę polecicie (Soltek, MSI). Tylko, żeby TANIO było i nie ECS ;). Oczywiście pełne spektrum opcji do kręcenia proca ;).