Raport ze szlifowania: Zakupione papiery wodne: 400, 600, 800 i 1200. Poprawione pastą do zębów;). Wynik: prawie idealne lustro; "Na dzień dobry" temperatura spadła średnio o ok. 5 stopni. Po 5h 3D Marka 2003 na pętli, max. temperatura podawana przez MBM 5 to 52 st. C (wczesniej 57-58). Muszę jeszcze na nockę Prime'a zapuścić, zobaczymy co będzie rano.
Tak czy inaczej, moja rada: szlifujcie stopy radiatorów, to pomaga. Mój Arctic miał taki dziwny frez, niby w miarę gładki, a jednak jak przejechało się paznokciem to slychac bylo takie "bzzzyt", jak przeskakiwal po kolejnych rowkach.
Swoją drogą któremu programowi wierzyc bardziej: Soltek HM czy MBM 5? Bo w wyzszych zakresach troszke roznia sie w wynikach (1-3 st C)