Moje przygody z O/C zaczely sie jak kupilem płyte Abita nf7 rev 2 i procka semprona 2500+ i do tego wentyl pentagrama freezona alu za 40 zl :D.Pierwsze proby krecenia byly nie udane nie wiedzialem jak sie do tego zabrac ale po jakims czasie kolega powiedzial mi ze wystarczy podniesc fsb poniewaz mnoznik jest zablokowany.Proca puscilem na 10,5 * 200 :D bez podnoszenia napiecia ale proc mial za malo mocy wiec podnioslem napiecie do 1,7 v i wszytko bylo dobrze.Pamieci puscilem asynchronicznie 6/5.Komputer pracuje do tey pory bez zarzutu !!! Od tamtey pory stwierdzilem ze O/C to jest moja pasja.
Pytanie??
Czy ten procek mozna puscic na fsb 220 i o ile wtedy musialbym podniesc napiecie??