Witam,
Wzialem sie po raz pierwszy za monataz procka i oczywiscie od razu dalem plame :? , stad moje pytanie:
1. wyjalem radiator z wentylem i polozylem na stole-przy czym okazalo sie ze warstwa pasty termoprzewodzacej nie byla zabezpieczona i jej czesc "zostala" na stole :evil: . Czy to co pozostalo wystarczy do dobrego przewodnictwa, czy tez lepiej dolozyc troszke pasty - mam chyba te sama (szarego CoolerMastera) :?:
2. AMD pisze w instrukcji, ze lepiej juz nie rozdzielac procka i radiatora - a co jak bede chcial zmienic radiator+wentyl (np. na TT SilentBoost) - mam czyscic wszystko i nalozyc nowa paste :?: A w ogole to czym wyczyscic w takim wypadku procka - traktowac go po prostu spirytusem chyba troche niebezpiecznie...
Dzieki za pomoc :!: