Witam!
Kupiłem parę dni temu WD Caviara 120 gb. Zrobiłem reinstall. Poinstalowałem stery i wszystko było ok przez parę godzin.
Problem jest taki ,że komp zawiesza się. Podczas robienia obojętnie czego. Programy które wcześniej uruchomiłem działają nadal jednak po wystąpieniu tego problemu nic już nowego nie mogę uruchomić. Pojawia się klepsydra i potem znika a nic sięnie uruchamia. Menadżera nie można uruchomić. Po tym ,że z kompem jest coś nie tak poznaję po tym ,że pasek zadań nie działa. Po prostu nie reaguje na żadne działanie. W dodatku jak chcę otworzyć jakiś folder to pokazuje mi się ta latarka i nic nie może znaleźć.Żadnych dysków czy napędów. Nic nie mogę także na dysku zapisać po wystąpieniu tej częściowej zwiechy. Reinstall robiłem dwa razy i nic to nie dało. Skanowałem kompa różnymi antyvirami i nic nie znalazło. W kompie mam Athlona 2200+ , 2*256 GeIL ,Abit NF7, Radeon 9100 , WD Caviar 120gb i Seagate Barracuda 60 gb. Dyski podłączone mam na dwóch osobnych taśmach. Na jednej jest WD na masterze i nagrywara na slave a na drugiej jest seagate z dvd (dvd na slave).
Za pomoc z góry dziękuję!
Pozdrawiam.