moj brat roznosił ulotki po blokach, stawka była za jedną ulotke a nie za godzine (4-5gr jedna lu cos kolo tego, dokladnj wartosci nie pamietam), ulotki były głównie z UPC. CHELLO, itp
wygladało totak ze jechał do biura po ulotki (1000-5000sztuk) i w przeliczniku dostawał za to pieniądze, 2000 mozna bylo rozniesc w kilka godzin) dostawał okolo 100zł za kilka godzin roboty wiec jesli ktoś oferuje chodzenie 7 godzin po 7zł/h to imo rozboj, poza tym 150zł na giełdzie przez 7h to w sumie tez nie najlpiej ale nie najgorzej