krzemian

Hmm, daj mi tą kartę, ja akurat potrzebuję gf2, bo tamten poprzedni gf2 już nie działa i od paru miesięcy jadę na zintegrowanej. A co do twojego podejścia do rodziców - no comments...

Ech, już nie wiem co mam robić kompletnie. Przeinstalowałem jeszcze raz system (też winxp pro, ale zupełnie inna kopia), przed instalacją sterów do grafy wszystko jest dobrze (z directdraw, bo direct3d niedostępne), po instalacji znowu kicha. A jeśli wyłączę przyspieszanie directdraw w dxdiag, to wszystko chodzi ok (directdraw), ale nic poza tym - jakiekolwiek gierki 2d wykorzystujące directdraw - nie chodzi. Co proponujecie? RAM już sprawdziłem, zasiłka jest raczej dobra, tu jeszcze nic nie kręcone więc nawet nie ma gdzie się wysilać. Więc może płyta główna? A co sądzicie o tym, że to karta jest jednak winna? Może uszkodziła ją nasza szanowna poczta? Tylko właśnie nie mam pomysłu jak to sprawdzić, bo na pierwszy rzut oka niby wszystko z nią ok. PS. Wiecie co, wydaje mi się, że kiedyś nawet przy zainstalowanych sterach od grafy działał directdraw na tym kompie, ale miałem już tyle reinstalek, że nie jestem nawet tego pewny. EDIT: Jeśli chodzi o ten błąd, który podałem parę postów wyżej - http://support.microsoft.com/default.aspx?scid=kb;pl;293078 więc w teorii problem stanowi karta graficzna... EDIT2: Pogrążam się coraz bardziej w depresji:) Zainstalowałem tym razem Windows 2000 Pro (120-dniowa wersja z jakiegoś czasopisma sprzed paru lat), pełen nadziei instaluję stery do grafiki i... wiadomo:/ Tzn. ostatnio (przy win xp też) tak mam, że mi się nie pokazuje ten błąd stop, a jedynie karta nie przechodzi testów (tylko jak dobrze pamiętam to tak jest tylko na directdraw, direct3d się wiesza). Niestety, ale mam coraz większe podejrzenia, że to jednak z kartą jest coś nie tak. Nie wiem, czy flash biosu na karcie by coś pomógł, poczekam na wasze opinie bo nie chcę niszczyć mojego podkręconego cuda:) Oczywiście, mogę jeszcze zrobić flasha biosa z mobo na najnowszą wersję, tylko to jest trochę bez sensu, że kupuję płytę za 4 stówy i zaraz muszę zmieniać bios, żeby działała mi jedna z nowszych kart graficznych... No więc, to co mi pozostało: 1) zainstalować win me/95 (w końcu 2000 i xp to chyba ta sama rodzina) 2) dysk sata, czy to może mieć jakiś związek? Chyba taki jak udział w tym wszystkim myszki i klawiatury, ale ja nie jestem ekspertem:) 3) karta graficzna - niestety, nie mam jej gdzie sprawdzić, wszyscy na około mają agp;) czy są jakieś testy sprawności karty graficznej? Tzn. nie chodzi mi o benchmarki (i tak mi nie chodzą:) ), ale o coś w stylu prime test dla cpu 4) clear cmos - chociaż ja zbyt dużo zmian w tym biosie nie robiłem, jedynie zmiana kolejności bootowania napędów Tylko proszę niech ktoś się wreszcie odezwie, już przetestowałem ponad połowę sprzętu i dalej nie widzę rozwiązania...

Fortron 350-60THA-P, w pierwszym poście napisałem o tym. No ale z drugiej strony czemu zasilacz miałby blokować tylko tą jedną funkcję karty graficznej?

Lol, sorry za ot ale po cholerę ci stwarzać pozory? Masz jeszcze na nią gwarancję, na kartę za 50 zł?:)

No oczywiście że jest. Bodajże przy instalacji samych sterowników do mobo dostajesz pytanie, czy chcesz zainstalować nVidia firewall.

No niestety:/ Puściłem memtesta, już 2 razy całą pamięć przejechał i zero błędów. Więc muszę szukać dalej. A co do tego "po czwarte" - no właśnie wczoraj zainstalowałem wersję od razu z sp2, ale dalej nic nie chodziło. No więc trzeba myśleć dalej:) EDIT: A nie chodzi tu przypadkiem o zasilacz? Chociaż z drugiej strony to na taki konfig on powinien mieć jeszcze dużo zapasu, poza tym wtedy nawet zwykłe DirectDraw by się chyba nie uruchamiało. Hmm, może przydadzą się wam moje aktualne taktowania karty (dane z PowerStrip'a): GPU: 299,25 MHz Pamięć: 551,57 MHz Szczerze mówiąc, to te wartości wydają mi się dość dziwne, ale pozostawię to pod wasz osąd. EDIT2: Jest jeszcze jedna sprawa - w CPU-Z (v1.30) pokazuje mi, że pamięci L1 mam tylko 64KB, ale znowu w memtest'cie mam info, że jest 128, czyli tak jak ma być. Czy jest to błąd CPU-Z, czy ja faktycznie mam uszkodzone część cache L1? Bo może tutaj coś zaważyło o błędzie, chociaż z drugiej strony jaki to ma związek z kartą graficzną?

No więc jestem już prawie w domu. Przeinstalowałem system (znowu:) ), zainstalowałem sterowniki z płyty głównej i odpaliłem tak dla sprawdzenia dxdiag. Direct3D jest oczywiście zablokowane (bo nie wgrałem sterowników z karty), ale DirectDraw chodzi bez problemu. Za to po zainstalowaniu sterowników (tym razem poszedł najnowszy ForceWare ze strony nVidii) DirectDraw nie działa (Direct3D nawet nie sprawdzałem), więc odinstalowałem sterowniki, sprawdzam jak to działa bez, no i DirectDraw znowu chodzi. Wniosek - złe sterowniki. Pytanie - które są dobre do mojego Giga-Tek'a 6200@6600?:P Chciałem jeszcze zaznaczyć, że zarówno w PowerStrip'ie, jak i RivaTunerze, jak i wszędzie indziej moja karta widziana jest jaka Winfast PX6200TD Pozdrawiam PS. A czy jest taka możliwość, że tym sterownikom przeszkadza wersja DirectX'a? Bo to się wydaje mało prawdopodobne, skoro bez sterowników i z tym samym dx'em wszystko chodzi cacy.

Kolejna porcja informacji - wczoraj doszedłem do wniosku, że winowajcą mogą być prawdopodobnie pamięci na karcie, one są bez żadnych radiatorów, więc może się przegrzewają. Zresztą trochę już miałem stracha, bo po tych ~10 godzinach od włączenia kompa w niektórych momentach obraz zaczął migać, tak jakby monitor tracił na chwilę połączenie. Zaraz po tym kompa wyłączyłem:) Poza tym przestał działać mi nawet DirectDraw i dlatego mam podejrzenie, że to jednak wina sterowników - dziś po włączeniu komputera (i także zmniejszeniu zegarów) DirectDraw dalej nie chodzi. Ale w systemie mam teraz strasznie namieszane, bo wczoraj w akcie desperacji pod koniec dnia zainstalowałem SP2. Kolejność była mniej więcej taka: Windows XP Pro, nForce, dźwiękowa, graficzna, sp2, a to z tego powodu, że nie chciało mi się już 5 reinstalki w ciągu 2 dni robić:) Testuję tego kompa na wszystkie możliwości. BTW wczoraj pojawił mi się parokrotnie jakiś nietypowy blue screen, dostałem info, że "sterownik urządzenia został zablokowany przez nieskończoną pętlę [to było chyba po próbie odpalenia 3dmarka03], zazwyczaj wskazuje to na problem z samym urządzeniem lub ze sterownikiem urządzenia niewłaściwie programującym sprzęt". Było tam także napisane, że problem powoduje plik sam_nv4_disp - poszukałem tego pliku na dysku, ale znalazłem jedynie nv4_disp w c:/windows/system32 (czyli to chyba sterownik karty) i w zakładce Driver Settings w RivaTuner widniał jako element sterownika "Display driver". Teraz jadę na sterownikach od Leadteka. Aha, jeszcze co do tego blue screena - dostałem taki kod błędu (nawet zapisałem:) ): "STOP: 0x000000EA (0x86278DA8, 0x862B8800, 0x8598B6C8, 0x00000001)" Więc, podsumowując, mam kilka podejrzeń: 1) źle zainstalowany system (mało prawdopodobne chyba) 2) problemy z directx (zainstalowałem DirectX 9.0c Redistributable i po tym - jak dobrze pamiętam - przestał mi działać DirectDraw) 3) pamięci na karcie (nie mają radiatorów, więc może się przegrzewają?) 4) sterowniki (w końcu karta jest firmy Giga-Tek 6200@6600:) i już sam nie wiem, które sterowniki będą odpowiednie, może to one coś blokują?) A co wy o tym sądzicie? Dziś będę chyba jeszcze przeinstalowywał system, postaram się wgrać najnowsze stery do karty z Gigabyte'a, zobaczymy co z tego będzie.

OK, dzięki za porady, zaraz potestuję. PS. Właśnie zauważyłem, że w 3DMark03, kiedy otworzę listę zainstalowanych podzespołów, są przy okazji wypisane wszystkie moduły DirectX'a i ich wersje. O dziwo, Direct3D na tej liście nie ma. It was all very strange:) EDIT: Zmieniłem taktowania, ale to nic nie dało:/ Chociaż pewnie powinienem trochę poczekać, żeby ostygło:) Tak właściwie to ile powinienem ~ odczekać po zmniejszeniu zegarów, żeby temp. spadła?

Sorry, że piszę 2 posty naraz, ale wydaje mi się, że będzie to bardziej czytelne. Może inaczej zadam pytanie - co to może oznaczać, jeśli poprawnie zainstalowałem directx 9.0c z płyty ze sterownikami do karty graficznej, zainstalowałem sterowniki do karty i nadal direct3d nie wchodzi? Czy to znaczy, że karta ma uszkodzony jakiś moduł? Bo wszystko chodzi normalnie, jedynie gry i benchmarki nie chcą się uruchomić (czyli - tak jak mi się wydaje - programy korzystające z direct3d). Zrobiłem reinstalkę systemu, wgrałem zwykłego Professionala bez SP2, później sterowniki do mobo, do karty graficznej i dalej nic (to jest opis tej sytuacji powyżej). Może teraz będzie wam prościej odpowiedzieć, bo tamten post trochę przydługawy:) Pozdrawiam

Witam No więc po wielu ciężkich próbach wreszcie udało mi się zebrać wszystkie części i uruchomić nowego kompa:). Konfiguracja jest taka: A64 3000+ Venice OEM Pentagram Freezone 100Cu+ Asus A8N-E Gigabyte Geforce 6200@6600 128mb 128bit PCI-E 2x512mb TwinMOS cl 2.5 Samsung 80gb 8mb SATA Samsung 173p+ Fortron 350-60THA-P Reszta podzespołów jest chyba nieistotna. Do rzeczy - zainstalowałem WinXP Professional, później - w kolejności: SP2, nForce (stery do mobo o ile się nie mylę), sterowniki do karty i resztę śmiecia. Niby wszystko chodzi ok, pięknie, ładnie i szybko, ale kiedy chcę odpalić jakąś grę, czy też benchmarka, komp się resetuje. Od razu uprzedzam, że wyłączyłem w XP automatyczny restart komputera przy awarii, ale to nic nie dało. Doszedłem do wniosku, że winny jest DirectX, a dokładnie Direct3D, bo wszystkie testy w dxdiag idą dobrze (przynajmniej DirectDraw, reszty nie sprawdzałem, bo jest chyba mniej ważna), a przy Direct3D zmienia mi się rozdzielczość i pojawia białe, puste okienko - jednym słowem, nie widzę tego, czego powinienem widzieć w tym teście. Przy próbie instalacji innego DirectX'a, mam taki sam problem, jak wielu użytkowników na tym forum miało kiedyś - od razu pojawia mi się ekran o pomyślnej instalacji, ale już doszedłem do tego, że to jest chyba wywołane przez obecność tej samej wersji na komputerze. Teraz jeszcze spróbuję odinstalować Direct'a Direct Uninstallerem i wgrać go z płyty (ten który mam, był razem z SP2). Dobra, bo mieszam:) Jest jeszcze jedna sprawa: Zamówiłem sobie do tego zestawu zmodowanego Gigabyte'a 6200@6600, wszystko jest ok, ale w windzie jest on wykrywany jako 6200 (ponoć to nie ma znaczenia), w PowerStrip to samo. I co ja mam z tym fantem zrobić, wgrać sterowniki z 6600? Tzn. teraz jest to Leadtek, bo karta ma wgrany bios z Leadteka. Próbowałem także wgrać sterowniki do karty, ale z Leadtek'a, jednak to nic nie dało - za pierwszym razem otrzymałem komunikat o niezgodności z jakimśtam certyfikatem MS Windows (chyba przez to, że chciałem nadpisać sterowniki z Leadteka na te Gigabyte'a;) ), za drugim razem już poszło normalnie, ale nic się nie zmieniło w kwestii programów wykorzystujących Direct3D. Podsumowując, mam 2 główne problemy: 1) dlaczego programy wykorzystujące (jak przypuszczam) Direct3D nie działają i samo Direct3D nie funkcjonuje? 2) co mam zrobić w sprawie karty? Zainstalować sterowniki z Leadtek'a, czy Gigabyte'a? 6200, czy 6600? Ten drugi problem jest na razie mało ważny, najważnijsze to żeby cokolwiek na tym kompie chodziło. Proszę o szybką odpowiedź, dzisiaj przychodzą do mnie kuzyni, a ja miałem poszponcić :D :D :D Pozdrawiam, krzemian PS. Przypuszczam, że winne mogą być też pamięci (gdzieś na forum tak wyczytałem - twinmosy kłóciły się z mobo abita, moja jest asusa, ale nie zawadzi sprawdzić), zaraz uruchomię memtest'a i zdam relację co z tego wynikło. PS2. Sorry, jeśli umieściłem posta w złym dziale, ale ja miałem tyle różnych problemów do opisania, że zdecydowałem się na "Podstawowe Zagadnienia".

Mam jeszcze pytanie - jak wy sobie poradziliście z montażem Pentagrama 100Cu+ na A8N-E? Ja jak postawiłem go na procku po zamontowaniu zworników, to odległość zworniki-zaczepy wynosiła jakieś 0,5 cm. Boję się je wyginać (może by wtedy dosięgnęły zworników:) ), bo jeszcze coś z procem zwale. Oczywiście zamonotowałem ten element wzmacniający z Pentagrama. Co wy radzicie?

Witam Postaram się szybko przedstawić mój problem - wreszcie udało mi się skompletować sprzęt (wszystkie części już dodryfowały), więc zabrałem się za montaż kompa. Wszystko niby ok (może oprócz tego, że w obudowie były tylko 2 kołki dystansujące - niestety jakimś trafem tylko tyle było w komplecie:/, resztę wziąłem tymczasowo ze starego kompa, bo mam zamiar przejść się do sklepu po te kołki), ale już montaż płyty głównej sprawia problem. Wyłamałem zaślepkę w obudowie, wstawiłem tą z mobo, pakuję płytę do obudowy a tu zonk - płyta nie jest na odpowiedniej wysokości i wtyki nie pokrywają się z zaślepką:/ Problem powstał dlatego, że zdolni ludzie z tracer'a wymyślili wypukłe miejsca na montaż kołków dystansujących (a nie, jak powinno być, na płaskiej powierzchni), przez co kołki są za wysoko i całość nie pasuje. Jest jedno wyjście - przykręcić mobo bezpośrednio do płyty, wtedy wysokość powinna być odpowiednia, ale szczerze mówiąc to ja dziękuję za takie rozwiązanie... No ale jakoś się musi dać zamontować tam płytę główną, która zresztą niczym nie odbiega od przyjętych standardów. Pytanie pozostaje, jak? Zależy mi na szybkiej odpowiedzi - ja już dłużej nie mogę bez tego kompa, części stoją już prawie tydzień i się marnują:) EDIT: Wątpię, żeby to się komuś przydało, ale płyta to Asus A8N-E

A ja mam jeszcze jedno pytanie - jak to jest z montażem pentagrama 100cu+ na a8n-e? Czy trzeba przykręcać od spodu tą podkładkę wzmacniającą? Bo zauważyłem, że na tym asusie już jest takie ustrojstwo, odkręcić tamto i przykręcić to z pentagrama, czy zostawić tak jak jest?

Tzn. że dobra zasiłka jest, to nie wątpię (to było raczej pytanie retoryczne). Sam teraz zamawiam Fortrona 350w pod a64 3000+@ ~2700mhz (lub trochę mniej, bo to taki pół-selekt), geforce'a 6200@6600, 1gb ramu, 80gb hdd. Wiem, chory jestem biorąc taką zasiłkę pod taki sprzęt:D Zobaczymy jutro, ew. pojutrze jak dostanę ostatnie części.

małe ot: @DziubekR1: czy był kiedyś taki dzień, w którym nie zachwalałeś pod niebiosa tej delty?;) pozdrawiam

Hmm, do płyty jest dołączone odpowiednie oprogramowanie do flashowania BIOS-u, jest tam też opcja do wgrywania BIOSU z pliku (przeczytałem w instrukcji:P)

Powiem więcej - przy drukowaniu tekstu wg. mnie nie sposób zauważyć jakiejkolwiek różnicy między 300 a 600 dpi. Ja sam jestem zaskoczony jakością tej drukarki - każda literka to jeden kształt, nie uda ci się nawet z odległości 0,5 cm dojrzeć tam tych punktów jej tworzących:)

Ekspertem nie jestem, ale po dość dokładnym zapoznaniu się z opiniami panującymi na tym forum, polecam ci mobo DFI.

Po pierwsze sorry za tak późną odpowiedź. Co do kosztów - ciężko mi powiedzieć cokolwiek na ten temat. Toner kosztuje ~200 zł, ponoć starcza na jakieś 4 000 kartek, a ja przy swoim tempie kilkudziesięciu stron miesięcznie nie odczuwam jakichkolwiek strat finansowych z tytułu ciągłęgo kupowania tego tonera (ostatni może kupiłem ze 2-3 lata temu i jeszcze się nie zanosi na jego śmierć):)

No więc, jak zwykle pod wpływem tego forum:), naszło mnie na pewne zmiany. Forsy mam coraz więcej, a kompa i tak nie mogę kupić (jak to się mówi - apetyt rośnie w miarę jedzenia;) ). Zniżki w Proline nie dostałem, do tego teraz naczytałem się trochę opinii na temat tej firmy i postanowiłem (to już raczej pewne) dokonać zakupu - prawie w całości - w arest.pl. Co prawda muszę zamówić to wysyłkowo (dlaczego wszystkie fajne sklepy komputerowe są we Wrocławiu?:P), ale coś za coś. Aktualnie mój zestaw wygląda tak: Procesor: A64 3000+ Venice @ 2700mhz (wstępnie już się dogaduję w sprawie selekta) Wiatrak: Arctic Cooling Freezer 64 Pasta: Arctic Silver 5 Płyta gł.: Asus A8N-E nForce4 Ultra Karta graf.: Asus GeForce 6200@6600 (tu z kolei dogadałem się z focusem:)) RAM: Tu właśnie mam problem - na 2x512 kingmax hardcore w tej chwili na 99,9% nie będę mógł sobie pozwolić, a nie wiem czy opłaca się zamieniać te TwinMOS'y na te GEIL'e. Zastanawiam się, czy nawet jeśli puszczę pamięci i proca asynchro, to czy nie będą za słabe wydajnościowo te TwinMOS'y. A może macie jakieś inne propozycje? Obudowa: Obudowa MODECOM 207 STEP - bez zasilacza / czarna Z okazji przenosin do nowego sklepu postanowiłem sobie sprawić ładniejszą obudowę:) BTW - zauważyłem w tej obudowie otwór, co prawda przystosowany do chłodzenia intelowskich produkcji, ale czy zamontowanie tam wiatraka dałoby też jakiś efekt jeśli chodzi o AMD? Teraz z uwagi na brak kasy:), postanowiłem sprawić sobie trochę tańszą zasiłkę. Zastanawiam się nad poniższymi: http://allegro.pl/show_item.php?item=67179107 - ta oferta najbardziej do mnie przemawia http://www.allegro.pl/show_item.php?item=65448304 - ten też może być, gość mieszka niedaleko mnie, to jest +, ale z drugiej strony to na zasilacz jest krótka gwarancja poniższe wstawiam chyba tylko dla samego faktu, bo jak dla mnie to nie są to zbyt atrakcyjne oferty: http://allegro.pl/show_item.php?item=67165858 http://allegro.pl/show_item.php?item=66649511 http://allegro.pl/show_item.php?item=66023259 Najważniejsze pytanie to te, czy one wystarczą, żeby udźwignąć taki zestaw? Bo coś mi się zdaje, że to będzie na prawdę na granicy:) *** HDD, CD, głośniki, klawiatura, mysz, monitor: to zostaje tak jak było

Samsung 8mb (!) 80gb to chyba najlepszy wybór, sata/ata praktycznie bez różnicy, wyniki podobne, a różnią się tylko złączami.

Ja mam starą (ma już jakieś 10 lat;) ) laserówkę HP LaserJet 4L, przy wydruku zwykłych tekstów sprawuje się b. dobrze (chociaż czasem zagina mi róg w kartce, ale to chyba wina tego konkretnego modelu). Na allegro dostaniesz ją za ~100 zł, więc chyba się opłaca (chociaż nie wiem na ile się ta inwestycja opłaca w stosunku do innych d. laserowych).

Hmm, ja niedługo kupuję kompa + Samsung 173P+, czytałem o nim bardzo dużo pozytywnych opinii (wręcz nie spotkałem ani jednej złej:) ) więc na twoim miejscu (na moim też:) ) brałbym właśnie tego Samsunga.

Hmm, ja właśnie składam podobny zestaw i kupuję całość w proline.pl i apollo.pl - mobo i procesor (to drugie być może zostanie zamienione na 4speed.pl, ze względu na podwyżki cen;) )