Witam!!
Mam taki dziwny problem, że gdy komp leżal sobie na biurku bez obudowy (płyta umiesczona byla na tej metalowej sciance z obudowy, wetknięta byla karta graficzna, procek, gdzieś tam obok leżała nagrywarka i dysk) to był sprawny, a gdy to wszystko umiesciłem w obudowie to komp nie wstaje. Wiatrak na grafice i w zasilaczu robi może 2-3 obroty, stają i komp się nie włącza. Tak jakby winna była obudowa, o co chodzi?? Może ktoś wie?? Kiedyś miałem już coś takigo i gdy spowrotem pozbawilem kompa obudowy to wszystko działało...