Skocz do zawartości

cwirus

Użytkownik
  • Postów

    7
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia cwirus

Newbie

Newbie (1/14)

0

Reputacja

  1. Bateria w porządku 3,3V jak w mordę szczelił
  2. Witam, mam taki problem wstaję rano o 10 i włączam kompa, wszystko ładnie startuje aż do momentu ładowania windowsa (dokładnie w tym momencie jak ma się pokazać logo windows xp) czarny ekran i nic. Dysk nie pracuje. Robię restart i wracam do ustawień procesora 1700 xp (wcześniej 10*200) i włączam. Windows startuje (po którejś z koleji próbie), uruchamiam ponownie i wchodze do biosu i daje 10*200. Odpalam i chodzi wszystko. Kompa wyłączam w nocy. Rano wstaję i sytuacja się powtarza (a jak go restaruje w ciągu dnia to chodzi (tak jak by na zimnym nie odpalał ) . Myślałem że sb live może robić takie numery i wyciągnąłem go i temperatura na procku spadła o 5 stopni :blink:, ale dalej to samo (żeby sb tak obciążał procesor). Czyli sb wykluczam. Biosów też już miałem kilka też nie pomaga. Wczoraj zostawiłem go na ustawieniach standardowych czyli 1700xp (1467mhz) i to samo (czyli nie jest to wina overclockingu). Zauważyłem że na zimnym nie odpala, jak wejdę odrazu do biosu i odczekam chwilę na nagrzanie procka, startuje normalnie (jaja jak cholera przecież to nie disel, a w domu temperatura ok. 20 stopni) pozdrawiam i proszę o uwagi
  3. Witam, już się kończę psychicznie z tym kompem, znowu mam ten sam problem opisany wyżej. Sprawdziłem bateryjkę 3,3 V jak w mordę szczelił :) Kompa rozebrałem w drobny mak bo kupiłem pastę arctic silver 5 i wszystko smarowałem :) Włączyłem kompa i dzień chodził. Wczoraj problem powrocil, 3dmark i aida pokazuja ze mam 1933 mhz a w biosie jest 2000, reset nic nie daje, jak wejde do biosu i dam zeby zapisal zminany choc nic nie zmieniam wszystko wraca do normy, ale po dniu proble powraca Czy ktos mial podobny problem pozdrawiam Tomek
  4. Witaj, rdzeń jest oki posiadam miedziąną osłonę, która zapobiega ukruszeniu, zresztą sciągałem radiator kilka razy i jest wszystko oki, zastanawiałem się już tak jak wspomniałeś czy to czasem nie bateria, tylko pytanie jakie powinna dawać napięcie??? Obecnie chodzi od wczoraj wszystko oki ale pewnie problem powróci pozdrawiam
  5. Witam, mam ten sam problem. Też się z tym bawiłem, czytałem różne posty, ale nic tam konkretnego nigdy nik nie napisał. Zauważyłem że problem pojawiał się często u osób które podkręcały procesor na płytach nf7-s ver. 2.0. W moim przypadku było tak czasem chodziło dobrze a czasem przycinał mi dźwięk jak słuchałem muzyki i jednocześnie gadałem np. na gg. Zauważyłem taką rzecz z którą nie mogę sobie poradzić do dzisiaj, gdy dźwięk mi przycina to pokazuje mi w windowsie w programie np. aida lub w 3d marku 2003 że procesor mam taktowany 1775mhz, gdzie w biose mam ustawione 2000mhz, próbowałem różnych biosów i nic nadal to samo, czasem pokazuje prawidłowo a czasem 1775mhz (szyna 166) lub 1875mhz(szyna 166) lub ostatnio 1912mhz (szyna 200). Gdy w windowsie pokazuje mi błędne wskazania robię reset jednak to nie pomaga i nadal źle pokazuje, jedynym sposobem na ten problem jest wejście do biosu i zmienienie np. cpu na disabled i zapisanie zmian biosu, później ponowne wejście i cpu na enabled i też zapisanie ustawień (myśle że możemy zmienic cokolwiek chodzi tu o to aby bios zapisał jakieś zmiany). Po takim zabiegu chodzi jakiś czas, a później problem powraca itd. Nie mam już pomysłu co zrobić. Może mój post da komuś jakiś punkt zachaczenia Pozdrawiam i życzę powodzenia
  6. Witam, mam taki problem z płytką ABIT NF7-S ver. 2.0 bios D26 2.0.05 TaiPan 0.1 23.09.04 by -=Merlin=, wcześniej D14 i ten sam problem. Problem jest następujący w biosie miałem ustawione 12*166 = 2000 mhz, wszystko chodzi stabilnie a tu nagle uruchamiam windowsa xp, a aida i inne programy np. 3dmark 03 pokazuje że mam 1775 mhz ( czasem pokazuje 1875), a w biosie jest cały czas 2000 mhz, robie restart i nic nadal to samo bios 2000 mhz a windows 1775. Ostatni wgrałem bios merlina d26 i myślałem że wszystko oki jednak problem wrócił po dniu teraz mam ustawione 10*200 (kupiłem ram drr 400) i bios 2000 mhz a windows 1911 :sad:. Problem znika chwilowo jak wejdę do biosa i np. zmienie cpu na disable, następnie daje aby zapisał ustawienia i wchodzę do windowsa i chodzi pokazuje tak jak w biosie 2000mhz, później znowu wchodzę do biosa i daję mu cpu na enabled i chodzi dopuki nie wyłączę komputera. Jeszcze jedną rzecz zauważyłem że czasem nic w biosie nie pozmieniam tylko dam żeby zapisał zmiany i windows pokazuje tak jak bios 2000mhz. Przy którymś z kolei uruchomieniu problem powraca. Proszę o pomoc, bo już nie mam pojęcia co to może być. A wydajność oczywiście strasznie spada i komp się czasem wiesza przy błednych wskazaniach windowsa Moja konfiguracja athlon 1700 xp (dobra seria) :), 2 x kingston 256mb, płyta i bios jak w opise, radeon 9600pro, dysk 120gb segate, zasilacz chieftec 360 df
×
×
  • Dodaj nową pozycję...