Skocz do zawartości

Kamilou

Stały użytkownik
  • Liczba zawartości

    132
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Kamilou

  1. Witam, zastanawiam się od kilku dni czy istnieje możliwość nadawania, bądź "popięcia się" pod trwającą już, transmisję z wydarzenia sportowego oraz dodanie do niej własnego komentarza dźwiękowego. Innimi słowy - w jaki sposób (i czy w ogóle) w zaciszu domowym można przeprowadzać "profesjonalną" transmisję danego wydarzenia wraz z komentarzem na wzór tych z telewizji. Jeśli tak, to co do w/w będzie potrzebne (oprócz oczywistych jak mikrofonu) oraz gdzie można to znaleźć. Od czego zacząć? Z góry dziękuję za odpowiedzi, pozdrawiam, K.
  2. bardzo dziwna rzecz. szczerze? to problem zostal rozwiazany, no, moze rozwiazany to zbyt wysublimowane slowo, ale jest sposob, by moc normalnie pracowac, ogladac filmy, pisac czy sluchac muzyki bez tych irytujacych minutowych "zwisow" ;) zauwazylem, ze kiedy program HDTune sprawdza dysk, czyli zakladka ErrorScan komputer dziala prawidlowo, szybko i w ogole pieknie, natomiast jezeli caly proces skanowania sie juz zakonczy, a ja zapomne o wlaczeniu go na nowo, problem wraca niczym bumerang. to jest dopiero ciekawe.
  3. no to po kolei w zalacznikach odpowiednie screeny i log. no i tak - nie pomoglo. Extras.txt OTL.Txt
  4. czołem! huh, nie pisałem już to od dobrych 2 lat. do rzeczy więc. konfiguracja sprzętowa - Sony Vaio NR10E - czyli model sprzed 2/3 lat, niemniej daje sobie całkiem nieźle radę. system operacyjny - Windows 7 Ultimate (oryginalny) problem - przy oglądaniu filmów (najczęściej) po ok. 5-6 min następuje zawieszenie się obrazu, napisy lecą dalej, nie ma dźwięku, mogę poruszać się po kartach Opery itd. w tym samym czasie, po ok. minucie wszystko wraca do normy, dodam że w tym momencie (zawiasu) dysk pracuje pełną parą, mieli jak potrzaskany. i nie chodzi tu o kodeki, nawet tego nie pisz - probowalem wszystkiego, a problem wystepuje rowniez przy przegladaniu internetu, słuchaniu muzyki itd. Nie ma reguły kiedy nastąpi tymczasowy zawias. System jest na nowo postawiony, na sformatowanym dysku, zainstalowane sa tylko 3/4 dodatkowe programy nie obciazajace dysku. Zuzycie ramu to ok. 40%, dobry antywirus zainstalowany. Co i dlaczego?! Jak to naprawić?! Bo naprawdę uniemozliwia to normalna prace. Dziekuje za odpoowiedzi i pomoc.
  5. pod IE jest jeszcze gorzej. sprobujemy ze sterownikami, jesli uda mi sie je znalezc. po zainstalowaniu tego - http://support.vaio.sony.pl/downloads/info...01594804-UN.htm nie zmienilo sie nic. (grrrrrrrr!)
  6. Witam, jestem posiadaczem laptopa Sony Vaio VGN-NR10E, otoz wlaczam dzis komputer, wchodze na onet, a tam obraz rozmyty, nieczytelny, dziwne pikselowanie szczegolnie zdjec. Sprawdzam wiec rzdzielczosc, ilosc bitow, odswiezanie itd. Wszystko ustawione tak jak byc powinno, sterowniki rowniez nie ruszane. Jak to dziadostwo naprawic? Jak powrocic do krystalicznie czystego obrazu? a tu przyklad tego co jest teraz - (w załączniku?) dziękuje za porady.
  7. emigracja niesie ze soba nie tylko problemy, a jezeli juz na takowe napotykamy, czasami warto o nich po prostu zapomniec, tylko, wlasnie - gdzie ;) mieszkam w londynie od 4 miesiecy, wczesniej bylo blackpool, hiszpania i portugalia rowniez (nieudany, krotki epizod), i wlasciwie za miesiac bedzie rok odkad wyjechalem, niemniej, tak jak w blackpool o rozrywke nietrudno, bo to ona ciebie znajduje, bez pytania niejednokrotnie, w glownej mierze dlatego wyjechalem, choc na wakacje jak najbardziej polecam. ale wracajac, wracajac do tematu - czy ktos moglby mi polecic dobre kluby (nie mowie o dyskotekach polmo polo), we wschodnim londynie? oczekiwalbym od takiego miejsca doskonalej aranzacji wnetrza, ludzi "na poziomie", choc z tym bywa roznie, ale jednak nie chcialbym byc zastrzelony przed wejsciem, muzyki - klubowej, badz innej, jestem otwarty, ale zamkniety na ciezkie, typowe techno. byloby genialnie jezeli bylby w miejscu tym chill out room. a! i wejscie (w piatek) do 30 funtow. nie mam pojecia czy to duzo czy malo, tak strzelilem. ale uprzedzam ze stowy nie bede placil tylko za to aby gdzies wejsc, nawet gdyby pod stolem lezal leonardo. no i szukam porzadnego lap dancingu, rowniez we wschodnim londynie (w richmond mieszkam, notabene, koniec districta), ale nie speluny dla obslizglych 50latkow, tylko kulturalnego (jakkolwiek moze takie miejsce byc kulturalne) lap dancingu ;) a, i moze ktos wie, jak wyglada sprawa z Camden Town? wrocilo juz do dawnej swietnosci, czy to teraz wymarle miejsce, ktore opanowalo zombi, przebierajac sie w te fikusne ciuszki, ktore mozna tam nabyc? bo nie wiem czy jest sens sie tam wybierac, kolejny raz ;) pozdrawiam i dziekuje.
  8. cześć. szukam od kilku dni, a desperacko zalezy mi na czasie najlepszego telefonu muzycznego (i nie mam tu na mysli sily wbudowanych glosniczkow stereo, bo nie ma to byc odtwarzacz hi-fi, ktory rozbawi zatloczona sale napalonych tancerek :D) a odtwarzacz MP3, do ktorego dokupione zostana stosowne sluchawki, o ile te podstawowe okaza sie niewystarczajace. z mojej pobieznej orientacji - SE W910i, Nokia N81, SE W960i... cena wlasciwie nie gra roli, telefon bedzie w abonamencie, w UK, a tu praktycznie wszystkie telefony sa po prostu darmowe, wiec nie ma to znaczenia. najlepszy odtwarzacz mp3 w telefonie, nic innego mnie nie interesuje ;) (ale jesli bedzie, nie bede sie klocil oczywiscie ;D)
  9. czesc, z zupelnie innej beczki, choc rowniez telekomunikacyjnie... mianowicie jaki jest w chwili obecnej (bo w internecie multum tematow z 2005-2006r.) sposob na dzwonienie do polski z GB? nie posiadam BT line w swoim mieszkaniu, wiec to kategorycznie odpada. Natomiast mam telefon na abonament w o2 i stosunkowo duza liczbe darmowych minut, czytalem o tzw. numerach dostepowych, ktore byly/sa (nie wiem) wliczane w twoje darmowe minuty wlasnie, jednak czy ten sposob nadal dziala? w domu mam laptopa i sky 2MB, w zwiazku z tym - telefonia internetowa, jaka jest jakosc takich polaczen (mam na mysli polaczenia - "internet" - tel. stacjonarny), bo moi rodzice, ludzie starszej daty nie sadze by poradziliby sobie ze skypem, zreszta nawet nie wiem czy jeszcze mamy internet w domu ;) dziekuje i pozdrawiam serdecznie.
  10. lot balonem z lampka szampana. jezeli lubia wrazenia i sa w stanie je przezyc - bandżi? 8O
  11. Kamilou

    Kredyty

    i jaką kwote mozna pożyczyć? można studiować zaocznie/wieczorowo? mógłby ktoś jakąś oferte podrzucić? ;) (wiem, wiem, na łatwizne ide)
  12. Kamilou

    Kredyty

    otoz wyplata aktywow z ING trwa 3-4 dni, trzeba przelac pieniazki na konto. pytajac o kredyt - wysmiano mnie ;) no nic, jutro ostatnia szansa, jade do 2 znajomych/rodziny, ktorzy moze beda w stanie pozyczyc mi taka kwote na 3 miesiace (15 czerwca lece do eng) do konca sierpnia. dziekuje za wyrazy wspolczucia ;) (a na marginesie - chlopcy, nie pakujcie sie w ten nalog)
  13. Kamilou

    Kredyty

    kredyt wiec odpadl w przedbiegach. zostalo pozyczenie pieniedzy od kogos (chodzi o kwote 2.5tys zł) P.S. Ile trwa zlikwidowanie funduszu w ING? (Albo czesciowa wyplata aktyw?) i czy mozna dostac pieniazki "do reki" a nie na przelew?
  14. Kamilou

    Kredyty

    tak tez myslalem. wiec jutro jade do rodziny.
  15. Kamilou

    Kredyty

    witam serdecznie! czy 19-nastolatek, niepracujacy moze wziac kredyt w wysokosci 2.5tys zl? (ma zrodlo dochodu, ale nie ma podpisanej umowy o prace)
  16. dzień dobry! ;) nie wiem czy tu, czy tak i czy w ogóle o! niemniej, pozwole sobie zadać pytanie (jako zupełnie zielony człowiek w dziedzinie grających kolumn, amplitunerów, odtwarzaczy i innych) przejdźmy więc do meritum - posiadam pule ok. 500-800 zł (im mniej tym lepiej) na zestaw, który miałby umilać czas i wypełniać pokój (ok. 35m kwadratowych) w krakowskiej kamienicy, pary studentów. nie zależy mi na olbyrzmiej sile, bo i tak nie zostanie wykorzystana, interesowalaby mnie niewatpliwie jakość odsłuchu w górnych partiach. nie wiem jakie jeszcze mógłbym podać dane, które mogłyby być pomocne, niemniej - służe swoją pomocą. a! i nie zależy mi na wieżach czy innych takich świecidełkach, może wyglądać koszmarnie i być stare jak świat, byle by pięknie, romantycznie grało sobie ;) dziękuje.
  17. Kamilou

    Topic śmiechu

    [/url] nudziło się mi i mojej przyszłej żonie ;)
  18. i bodajże 2 największy rollercoaster w Europie czy jakoś tak. oglądałem zdjęcia i musze przyznać, ze wyglądalo imponująco. szczegolnie urzekly mnie historie jakoby latwiej bylo dostac stroj 'niegrzecznej pielegniarki' niz mleko ;)
  19. nie wiem jak sytuacja wyglada od strony prawnej pracodawcy, ale poslugujac sie przykladem mojej kobiety i jej doswiadczen (najdluzej byla tam 3 miesiace, 2 i pol efektywnej pracy) byla 2 razy, 2 razy w tym samym miejscu, teraz 3 bedzie taki trip i nie wypelniala ani razu WRS'a, pracodawca tego nie wymagal, a pieniazki miala co tydzien w rączce, takze obylo sie nawet bez zakladania konta bankowego. i idac jej sladami - olewam to.
  20. podłącze się do dyskusji i przyznam, ze z wypiekami na twarzy czytam od poczatku tenze watek. na poczatku trektowany jako ciekawostka, od kilku dni jako kompedium wiedzy, bo... 15 czerwca wsiade do samolotu i po niespelna 2 godzinach wyladuje w miescie jerzego dudka - Liverpool'rze (cholera, jak to sie odmienia? :D) tam czeka mnie poltoragodzinny wojaz autem do Blackpool (jedno z najbardziej rozrywkowych miast UK, organizator najwiekszego turnieju tanecznego na swiecie, a jako, ze 8 lat sportowo tanczylem to bedzie dla mnie wielkie wydarzenie). Mieszkac bede wraz z 3 innymi osobami (w tym jeden pan do rodowity anglik, mieszka wlasnie w Blackpool, ale jako, ze przyjezdza tam jego dziewczyna (moja dobra znajoma) to zdecydowal sie na zamieszkanie razem z nia, no i moja przyszla zona) takze 2 pary, w ladnym, sporym mieszkanku. Placic bedziemy po ok. 50Ł tygodniowo, co w moim mniemaniu jest kwota calkiem niezla. Mam komfort tego, iz moja przyszla zona bedzie w tym samym miejscu 3 raz, o prace dla mnie postara sie jeszcze przed moim przyjazdem (a bedzie ok. 10 dni wczesniej niz ja) i zobaczymy co z tego wyjdzie, ona sama pracuje w "Talkabout", pub/disco takie tam, stawka 5Ł za godzine + napiwki dla niej, praca na czas nieokreslony - przychodzi kiedy chce, pracuje ile chce. Calkiem niezle na tym wychodzila do tej pory. Zobaczymy jak poradze sobie z angielskim uzytkowym, nie ukrywam bedzie to duze wyzwanie, fakt - faktem nie mialem problemow z dogadaniem sie (plynnym i komunikatywnym) z anglikiem o ktorym pisalem wczesniej, ale rozmowy towarzyskie to zupelnie cos innego anizeli praca np. za barem. coz, jestem pelen obaw, pracowac bede jedynie 2 miesiace (margines 10 dni sobie daje) bo wracam 29 sierpnia (od 1 wrzesnia zaczynam szkole aktorska). mam milion pytan w glowie, ale zadnego nie potrafie w tym momencie przelac. mam rowniez nadzieje, ze w szystko sie uda i bedzie fajnie i elo mlodziezowo, bo nie nastawiam sie w glownej mierze na szalencza pogon za pieniedzmi, a za spedzeniem rewelacyjnych wakacji, przywiezieniem mnostwa wrazen, ciuchow, perfum, i innych dupereli. ale zalozmy (oczywiscie, moze sie nie sprawdzic, ale chcialbym miec jakies pojecie jednak, by moc sobie zaplanowac przyszla przyszlosc nieodlegla, conajmniej 3 miesiace po powrocie by sie odnalezc w nowym miescie - Krakowie), wiec: jestem na miejscu efektywnie (do dyspozycji pracodawcy) 2 miesiace - 60 dni, z czego mam dni wolnych 10 (ew. choroba, wolne, cokolwiek) zostaje mi 50 dni czystej pracy, w systemie 10 godzinnym (no jak juz bede na miejscu to nie bede sie opierdzielal caly czas :D) wychodzi 500h pracy po 5Ł (nie liczac ew. napiwkow, czegokolwiek) wiec prosta kalkulacja daje 2500Ł na 60 dni, odejmujemy odrazu 400Ł na mieszkanie, zostaje 2100Ł na życie + odłożenie pewnej sumy. i teraz moje pytanie czy za ok. 1100Ł / 550Ł miesięcznie uda mi się godnie żyć, łącznie z drobnymi zakupami, zwiedzaniem, zabawą po pracy etc.? a! i jeszcze jedno, nadbagaz w rayanair to 8.8Ł dopłaty, ale dopłaty za kg. czy moge sobie np. napakowac 30kg wiecej i i tak zaplace 8.8Ł :D ? bo powrot mysle, bedzie dosc sporym problemem. (powrot w sensie ciezaru walizki)
  21. Kamilou

    2012

    rzeczywiście, bardzo śmieszne - "Pszczoły wymierają z powodu telefonów komórkowych? Promieniowanie z telefonów komórkowych wiąże się z wymieraniem pszczół zapylających większość roślin uprawnych - pisze brytyjski dziennik 'The Independent'. Według gazety, promieniowanie emitowane przez telefony komórkowe i inne gadżety wykorzystujące zaawansowaną technologię może być przyczyną tajemniczego zjawiska, jakim jest nagłe ginięcie pszczół, nazwane Colony Collapse Disorder (CCD). Pierwsze doniesienia o CCD pojawiły się w USA jesienią. Obecnie objęło ono połowę stanów USA. Na Zachodnim Wybrzeżu wyginęło już 60 proc. pszczelich rojów, a na Wschodnim - 70 procent. Nagłe wymieranie pszczół dotarło do Niemiec, Szwajcarii, Hiszpanii, Portugalii, Włoch i Grecji. (zyt, PAP)" dodam, ze pszczoły zapylają kwiaty i inne rośliny, tak ku przypomnieniu. http://wiadomosci.onet.pl/1519466,69,item.html
  22. Kamilou

    2012

    w USA i Europie masowo giną pszczoły. Albert E. rzekł - "Jeśli wyginą pszczoły, ludzkość przetrwa najwyżej 4 lata".
  23. a z reklamy nescafe capuccino? ;) z tej gdzie ludzie maja pianke na ustach.
  24. Kamilou

    Jaki Garnitur?

    o tak, posiadam garnitur z poprzedniej kolekcji, wraz z koszulą - fantastycznej jakości i spinkami lantiera i musze przyznać, ze prezentuje się doskonale, miałem okazje być już w nim na wielu uroczystościach, ktore tego wymagaly, i bynajmniej nie chodzi tu tylko o szkolne obowiazki i przyznam, ze robil wrazenie. zdecydowanie polecam i podpisuje sie pod tym co napisal kolega wszystkim co mam ;)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...