Witam serdecznie,
mój problem ze sprzętem objawia się jedynie w grach, konkretnie rozchodzi się o spadki FPS po kilku lub kilkunastu minutach grania (ewidentnie gry tracą na płynności).
Moja konfiguracja zestawu:
- cpu: Intel Xeon E3-1230 v3,
- chłodzenie cpu: Zalman CNPS8900 Quiet,
- płyta główna: Asrock B85M-ITX (wgrany najnowszy stabilny BIOS w wersji 2.50),
- ram: 16GB 2x8GB DDR3 GOODRAM PLAY CL10,
- karta graficzna: GeForce MSI GTX 1050 Aero ITX (2GB vram),
- SSD: Samsung 500GB evo 860 z włączonym rapid mode (na system programy i gry),
- HDD: WD Black 2.5" 1TB (na pliki),
- Zasilacz: Fortron 460W (FSP460-60HCN),
- Obudowa: Cooler Master ELITE 110,
- wgrany system Windows 10 pro 64bit
Aktualnie problem bardzo dobrze widać w grze Fifa 19, gdzie przy stabilnych 60FPS, gra (offline) nagle zaczyna zwalniać do około 40FPS tracąc na płynności.
W takim wypadku naturalnie głównym podejrzanym stają się zbyt wysokie temperatury (tym bardziej że sprzęt zamknięty jest w małej obudowie itx), patrząc jednak na temperatury CPU (max w granicach 60℃) i GPU (poniżej 60℃) problem musi leżeć jednak gdzieś indziej. Sprzęt nie jest podkręcany (RAM, GPU wszystko pracuje jak fabryka dała).
Jeżeli chodzi o kolejnego potencjalnego winowajcę czyli procesy działające w tle, to nie ma tego za dużo (patrz poniżej), dezaktywowany jest również avast na czas gry.
Wszystkie sterowniki wgrane łącznie z najnowszymi na dzień dzisiejszy od Nvidii (na starszych występował ten sam problem np. w Skyrim, Rocket League, PES 2018, Quake Champions ale był znacznie mniej widoczny).
Jeżeli chodzi o Fifę to gram na ustawieniach ultra, łącznie z MSAAx4 (wyłączanie MSAA nic nie daje) i włączonym V-Sync.
Być może problem stanowi niska ilość vram karty graficznej?, chociaż wydaje mi się że taka Fifa 19 czy też Rocket League to nie są gry zbyt wymagające. Do głowy przychodzi mi jeszcze zasilacz, ale nie widzę żeby było coś nie tak z napięciami i raczej spodziewałbym się restartów sprzętu niż spadków wydajności, które się utrzymują.
Zrobiłem też kilka zrzutek w momencie występowania problemów (wysokie użycie GPU wynika z przełączania między ekranami, standardowo są to okolice 60-70%):
Menadżer zadań:
HWmonitor:
MSIafterburner (zrzutka z gry):
Jeżeli ktoś ma jakieś pomysły, co może stanowić problem to byłbym wdzięczny za nakierowanie.
Pozdrawiam i z góry dziękuję za pomoc.