_bartx

No ładnie. Przypuszczam, ze na 5.4+ też już natrafiłeś na FSB walla. Te E5200 dziwne są. Mój z kolei najlepiej działał na VTT 1.22v, wyższe pogarszało sprawę. Co do wprima 32m - myślę, ze go raczej na takich taktach nie poprawisz ;). Nie waliło błędami przypadkiem? ;) Bo miałem niemal identyczny czas, ale jednak trochę więceh MHz na procku, a ten bench akurat zależy w 99% od taktowania procesora. A płytka chyba serio słaba do SPi, ale za to robi dobre FSB - i na quadzie widze i na dual core też. P5Q Pro nie robiła nawet 500FSB, ale wydajność miała bdb - do takich procków w sam raz.

Na Lynnfieldach jest ok. Pisząc P55 miałem na myśli Clarkdale ;) Odnośnie tematu - do Clarkdale to praktycznie bez znaczenia jakie pamięci się kupi. I tak ogranicza nas QPI, które najlepiej trzymać w granicach 4.2-4.5GHz żeby uzyskać przyzwoitą wydajność pamięci. Na Lynnfieldach już można się bawić, ale podejrzewam, że ciężko będzie zauważyć różnice pomiędzy 2000CL9 a CL8 ;)

1.65v im wystarczy w zupełności do 2000MHz. Nie masz i3/i5 6xx na 1156 więc nie wiesz jak słaby jest kontroler pamięci w tych procesorach. Zresztą pamięci mają 1.6-1.8v 2000MHz Cas9 fabrycznie więc niemożliwe, żeby nie szły tle.

Nie liczcie za bardzo na 2000MHz na P55. Ta platforma jest ciężka do kręcenia. Mam MSI GD65 i A-Daty 2000MHz. 2000MHz to szło tylko na becie najnowszego biosu (na którym nie da się nic wykręcić notabene) i to na jednym ustawieniu proca - 200x22. Na poprzednim (1.7) nie do zrobienia, więc pamięci latają 1500-1600 6-7-6-20. Zresztą i tak lepiej QPI podciągnąć, bo daje znacznie większy wzrost przepustowości pamięci niż zabawa z pamięciami. Na QPI 3GHz przepustowość to 8000MB/s, na 4,5GHz już 13000MB/s. Pamięci można by zostawić tak samo ;)

Dzisiaj przyszło do mnie akurat. Kilka spostrzeżeń: - bardzo porządna jakość wykonania - blaszki idealnie proste, wszystko ładnie spasowane - pewnie Scythe/Noctua/Thermalright są jeszcze lepsze, ale cena... ;) - przemyślany montaż - dobry docisk, brak wyginiania płyty (backplate w zestawie), śruby ze sprężynami - wentylator ok, puściłem na 800RPM i działa - temperatura jakieś 30C niższa niż na intelowskim Boxie dla 1156 (bez miedzianego rdzenia), dodatkowo nie bardzo chce wzrastać w miarę podkręcania procka Ogólnie jestem zadowolony, jak za tą cenę może być. Na moje oko to wydajność TR Ultra 120 albo trochę lepiej.

Triple evap od razu. Jak nawet nie wiesz czy to co masz się nadaje w ogóle. Kompresor jest dość mocny, jak jest LPB to się nada do FC, jak MBP/HPB to nie. Bez 1HP rotarki bym nie podchodził i tak. Części polecam raczej nowe albo z pewnego źródła na początek.

Jeszcze zapomniałeś o tym ile trwało bootowanie ;) Jakieś 2 minuty za każdym razem.

To nasza tajna broń - zapinka z nierdzewki ;) Z PCV wszystkie wyszły, Maniakalny nie miał, a taka akurat była... ;)

fixed :D

Tak się złożyło, że zawitało u mnie i Devila trochę ciekawego sprzętu ;) 35l azotu i można się bawić. Platforma ogólnie niezbyt łatwa do opanowania, zostaliśmy na 5580MHz @ 2 cores, bo ładnie działało i się nie grzało. Na pewno można by lepiej, ale to innym razem. No i nieszczęsny MSI Afterburner... 1,5h walki z wersją 1.4, któa nie chciała działać, po czym pojechałem do domu ściągnąć 1.51 i już poszło. Parę fajnych wyników udało się zrobić, jest WR na HD5850 w 2005, 4 miejsca w 2001 i 2003. My jesteśmy zadowoleni ;) Podziękowana dla: KM2.PL Realitynet.pl Intel Gigabyte MSI Enermax guderian - za pożyczenie pamięci ;) Platforma: Core i7 980x Gigabyte EX-58 EXTREME2 (coś jak UD7) 3x2GB Corsair Dominator GT 2000 CL8 MSI HD5850 Enermax 1050W

Myślę, ze takie coś niewiele by kosztowało, ale ułatwiłoby sprawę znacznie: XtremeSystems Forums - View Single Post - DryIce/LN2 Container Gallery by Otterauge Wyniki dobre jak zawsze. BTW do 3d marka 2k3 HT też potrzebne? ;) Może bez coś więcej poleci.

Za dużo usług wyłączyłeś. Do wprime najlepiej żadnej nie wyłączać. Tu się liczy tylko moc proca. Jak nie używasz żadnych tweaków do SPi 32m, to nie dawaj maxmema, do 1m ja w ogóle nie daje. I w miarę możliwości leć na min. 2 rdzeniach, chyba, ze zostawienie tylko jednego da jakieś wymierne korzyści, jeśli chodzi o zegar. Bo jeśli nie, to spowalnia jednak - jeden rdzeń zajmuje się liczeniem SPi, ale oprócz tego utrzymuje procesy systemowe, które coś tam zasobów zawsze biorą.

wPrime'y słabe, bo na 95% miałeś XP SP2, a powinien być do tego SP3. Może nawet poniżej 8 sekund byś zszedł w 32m tylko przez przez zmianę systemu. SPI 32m to jakieś nieporozumienie, spróbuj może bez tweaków, bo te co używasz chyba są spowalniające. Ale i tak koło 10'20 powinno być spokojnie. Chyba, że płyta ma generalnie słabą wydajność, co nadrabia dużym fsb (tak jak biostary na P45). Pobaw się jeszcze z tym - Superpi 16/32M - strap tweak

Bierzesz z tego samego miejsca co my i teraz na piątek zamówiłeś 70l? :D

IMO każda forma takiego konkursu z ograniczeniami jest do bani. Low clock - żaden problem obniżyć takty do screena. Praktycznie nie do udowodnienia, chyba, że ktoś zrobiłby zbyt dobry czas ;) Ograniczenie chłodzenia tak samo - tak jak guderian pisał, wrzucamy proca pod FC i ustawiamy co chcemy bez zbędnego stresu czy przejdzie czy nie. Jedyna słuszna zasada to brak żadnych ograniczeń. Wtedy nie ma takich perfidnych wałków. Jak ktoś nie ma ln2 to... jego strata. Nikt nie mówił, ze będzie łatwo. Tak wygląda teraz HWBOT OC Challenge (na starym i dostępnym dla wszystkich sprzęcie - czemu nikt nie startuje? przecież tu wszyscy nie mają kasy na sprzęt i każdy chętnie by się na czymś starszym pobawił).

Nie ma. Drugiej sondy też niet ;) Musze się w końcu dwusondowego Voltcrafta szarpnąć ;)

Tą grafę chce jeszcze wrzucić pod FC. Z 900 na rdzeniu powinno być, zważywszy na to, ze na AC lata 830-840 (delta -120), a na ln2 pod koniec nawet 800 nie leciała ;) Pomijam jakiekolwiek wyniki w tej chwili, ale jak ktoś potrafi to ogarnąć, że to działa przez kilka godzin i się nie sciach!li to już jest dobry ;]

Z grubsza została taka sama. Dowaliłem tylko ręczników papierowych wszędzie. Nie miałem drugiego termo, więc chyba przesadziłem z polewaniem ;)

Wczoraj była poprawka z tym samym biosem co miałem ostatnio - 1.7 (a wrzuciłem betę 1.82, na którym 5ghz na procu ledwo działało). Do tego CBB/CB mod i vcore mod. Za wiele to nie dało - kilkadziesiąt MHz. Ale proc na 5.7GHz + QPI 4.7GHz, a nie jak wcześniej trochę ponad 3.0GHz, pozwolił mi poprawić wszystkie wyniki. Pomęczyłem też troche 7600GS DDR3, tylko bez termo niestety i chyba miała trochę za zimno... jak znajdę jakieś zdjęcie to wrzucę ;D Puściłem AM3 i 2k5, reszta nie chciała działać. Dowiedziałem się czemu jak to rozebrałem. Zmrożony cały slot PCI-E, woda na mobo, woda z tyłu mobo, woda na grafie... ;) Valid był na 5750MHz, więc nawet nie wrzucam. Reszta poniżej.

DDR RComp daj na 2/3. Ogólnie masz tam 5 ustawień. Nikt nie wie po co to, i co to daje, ale w zależności co tam ustawisz albo działa albo nie.

To co chcesz zrobić jest bez sensu. Powodów jest kilka: - tracisz gwarę - jak myślisz, że można łatwo wyszlifować ręcznie powierzchnię, żeby była idealnie prosta to powodzenia - na 90% i cpu i cooler będą po tym zabiegu wypukłe - jak podstawa coolera jest prosta (przyłóż coś idealnie równego i sprawdź), to co tam chcesz poprawiać? - to samo tyczy się procesora, nowe ihsy Intela są naprawdę równe Żaden program użytkowy/gra nie obciąży 8 wątków, więc temp będzie zawsze niższa niż w OCCT. Poza tym jak jest stabilny i działa, to mi by było wszystko jedno jaką ma temperaturę - byle w bezpiecznym zakresie. Robię testy na początku zawsze, ustawiam i zapominam. Jeśli te 78C spędza Ci sen z powiek, to może poskładaj sobie WC :)

Zaraz musisz wszystko na poważnie brać. Ja tutaj widzę raczej żart, w dodatku całkiem przyzwoity ;)

Wrzuciłem ten beta bios, 1.82. Zmian prawie żadnych, poza tym, że ustawiłem A-Daty 2x2GB na 2000MHZ 8-9-8-24 i 16M przeszło. Na 1.7 nie mogłem w ogóle przeskoczyć ponad 1900MHz. Także progress jest ;)

Układ skończony - wszystko w pierwszym poście.

Problem wygląda następująco. Mam uszkodzonego Biostara i45, który akurat jak na złość padł od tak sobie (żadnych modyfikacji, nic z tych rzeczy, po prostu zdechł). 4speed.pl jako naprawdę "świetny sklep internetowy" odmówił naprawy, ze względu na to, ze był to czynnik zewnętrzny (napisali najprawdopodobniej wina zasilacza) - to, że cały czas mam tego samego BeQuiet 550W, który działa jak należy, pominę. Naprawdę nie chce mi się męczyć z nimi, udowadniać swoje racje - nie wiem czy nawet w ogóle to testują, bo sprzedaży komponentów PC już nie prowadzą. Napisali też tak - uszkodzona sekcja zasilania. Wziąłem miernik do ręki i zacząłem sprawdzać poszczególne elementy. Mosfety, kondensatory, cewki są w porządku (jeśli pomiar każdej wykazuje to samo, to zakładam, ze wszystkie są ok). Potem zacząłem mierzyć wyprowadzenia kontrolera - ISL6334 CBZ. I chyba znalazłem co padło - opór pomiędzy pinem FB (czyli odpowiedzialnym za napięcie) a masą wynosi 44k ;) Normalnie powinno być ok. 500-1500 w zależności jaki kontroler, jakie napięcie itd. To by tłumaczyło, że płyta w ogóle nie odpala, nawet nie kręcą się wentylatory (taki duży opór przypuszczalnie spowoduje całkowity brak napięcia). Poza tym wszystkie elementy wyglądają ok, nie ma żadnych nadpaleń itd. I tu pojawia się pytanie - czy ktoś zna serwis, który odpłatnie podejmie się naprawy (w tym wypadku wymiany tego elementu, bo jestem na 90% pewien, że padł właśnie ten kontroler). Jedynie znalazłem na allegro coś takiego - **** PROFESJONALNA NAPRAWA PŁYT GŁÓWNYCH **** (949270200) - Aukcje internetowe Allegro Komentarze mają pozytywne, więc sądzę, że powinni sobie poradzić. Naprawiał ktoś coś u nich?