więc tak...wsadzilem nowego procka Athlona 1800 XP wszystko ustawione na AUTO i komp nie wstaje!
wsadzilem starego procka Athlon 1000 MHz na Gigabyte 7VT600 (inna plyta) i nie wstaje
Athlon 1800 XP wrocil spowrotem na Gigabyte 7VT600 i ruszylo
Z tego wynikalo by malo optymistyczne ze i procek 1GHz i plyta GA-7N400 nForce2 przestaly dzialac!?.
Czy jest mozliwe ze zle ustawiony mnoznik i FSB zjaraly to wszystko???
Procek wyglada idealnie, plyta jeszcze lepiej.
2. radiator na 1,8 GHz mial chyba fabrycznie naniesiona paste (dosc twarda) przed zalozeniem ma ja usunac i nalozyc nowa warstwe? Czy dolozyc minimalna ilosc nowej na jadro procka a tamta pozostawic?