starykot

Poszukaj na allegro. Noże coś sie znajdzie, albo zapytaj na www.elektroda.pl na forum Tak o te silniki mi chodzilo, tylko do tego musi byc jakas mocna przekładnia.

Silniczki od CD są na pewno za słabe. Tutaj trzeba jakiś mocniejszy sinlnik, choćby ze starego radia 12V. A do tego odpowiedni mechanizm. Ja kiedyś zrobiłem wędke lelktryczną z elektryznej zastrugiwaczki z Tesco, i podnosilo 1.5 kg przy napieciu 6V, wiec na 12V i silniczku o którym wspomniałem na pewno by uciągło. Naprawde deobry pomysł, mało roboty, ale oczywiscie u mnie nie bedzie, bo komputer stoi 30 cm lewą ścianką od drigiego biurka :( , ale moze sie wygospodaruje te drugie trzydzieści CM od biurka :)

Hm...Katody żelowe własnej roboty z mocnymi diodami UV+ świecący wiatraczek w zasilaczu. Myślał bym też o elektrycznie odsuwanym boku obudowy :D

Odpalenie elektrycznie na pilota to dobry pomysł, ale miżna tezu ustawic w Biosie odpalanie za pomocą klawiatury. Wtedy nie trze ba pilota. Z tym przodzem za szkla to przesadzilem, ale mozna by bylo kupic trohep plexy, i zrobic zasilacz przeźoczysty, oswietlic diodami, tak jak np.tutaj http://www.tweak.pl/artykul/mod_polarny

Nic nie zrobilem, bo nie mialem czasu :( , ale najelpiej by było zostawić "szkielet" z obudowy i do niego montowac boki, panel itp. ze szkła. Wtedy bedzie bezpiecznie, tanio i szybko, i oczywiscie ładnie :D. Plusem zwykłych szyb ze szkła jest to, ze nie będą sie tak rysowac jak plexa.

W instrukcji na pewno pisze. Najplardopodobniej będzie potrzebna zmiana podstawki do mocowania radiatora na metalową, taka będzie w zestawie. To na pewno prosta sprawa

Ta miałem na myśli 2.6.11

Ile masz te chłodzenie? Jak na boxowe od pentium to troche mało obrotów. Ja z moim boxowym mialem taki problem, ze łożysko sie zatarło, i zaczęło taką temperature od tarcia wytwarzać że sie zmniekształcił wentylator, i w końcu sie zatrzymał. Jaki go chcioałem zdjąć, to nie mogłem bo parzyło okropnie :cry:

Czy po rekompilacji na jajko 2.6.22 zapis na partycjach NTFS będzie w pełni obsługiwany?

Podczas sciagani jakiegos fimlu lub pliku z sieci bigtorrent zacina mi sie komputer. Dzieje sie tak co jakies 5 i trwa kolejne 5 minut. Po przerwie zonwu to samo. Dawnie(przed reinstalacją) tak sie nie działo... edit: wnidows xp pro sp2

Jak mm zainstalowac neo. Przypomne, ze dopiero dzisiaj zainstalowałem linuxa, i od dzisiaj z niego korzystam, wiec prosze o dkoładne podanie co i jak. Modem ST 330. Płyta epoxa.

Rozmawiałem z kuzynem, on gadał, że SuSe byłby dla mnie najlepszy. Co wy na to ?

Powiem tak: Niz znam się na linuxach, i właśnie chciałbym aby ktoś podał mi download do jakiejś dobrej wersji pod mój komputer. To co napisałem w poście numer 4 tego tematu o tym jakiego linuxa wymagam niech was nie interesuje. Ja się na tym nie znam, więc wy podajcie jakiś download. Będe bardzo wdzięczny za taką pomoc :wink:

Hmmmmmm. No moze, ale jak prosze pana Koziołka o podanie linku, to on się wymondrza, ze się nie będzie powtarzał, ze on mi nie pomoże. Dzięki koledzy za lepszą pomoc niż na forum entera :wink:

No właśnie jakiego? Tutaj mam loga z everesta http://www.republika.pl/opel_tigra/log.html zeby dobrac właściwą wersie pod mój komputer. Na forum entera nie wiele mi pomogli, więc licze na pomoc tutaj :lol: http://www.enter.net.pl/forum/viewtopic.php?t=19283 Obecnie korzystam z windowsa, ale zaczął mnie interesować linux. Przede wszystkim chodzi mi o poznanie go(wersia dla średnio zaawanasowanych). Słyszałem też że linux ma doskonały kompilator(chyba g++) do pisania programów w C++, a właśnie zaczęło mnie interesować programowanie w tym języku. Od razu muwie ze w pgule nie korzystłem z zadnego linuxa, unixa, knoppixa itp. Jestem w tym ciemny, więc prosze o podanie linku do jaiejś dobrej(polskiej) wersi prostej w instalacji (najlepiej do jakiegoś, którego się nie instaluje, tylko uruchamia z bootowalnej płyty). mps. am nadzieje ze tutaj nie stanie się nic podobnego jak na forum entera :mur:

A ja to wsztstko piedfole. Zaczynam nowe życie, i tyle. Przynajmniej nie będzie bałaganu na dysku :mur:

Hmmmmmmm. Easyrecover widzi pliki, w założeniu jest ich tyle i ważą tyle ile powinny, tylko nazywają sie np. file1.mp3 lub file1.avi, ale pliki*.avi ważą tyle, ile ważyły filmy, i w przybliżeniu jest uch tyle, ile było przed awarią. Z *.mp3 to samo. Musze iść z moim dyskiem do kogośi u niego to odzyskać, i zobacze co z tego będezie.

Mam dysk 60GB seagate, i wszystkie partyycje usunał mi młodszy braciszek :mur: . Jak odpaliłem kompa, to nie widziało żadnego dysku, stawało na botowaniu cd. Zrobiłem jedną dóżą partycję, zainstalowałem win xp, neo, easyrecover6.0 i gg. I easyrecover(pełna wersja) nic nie widzi. Teraz mam tą partycję ntfs, przedtem były 2 fat32. Czy da się jakoś odzyskać te dane?

Hehe łatwizna. Podłączyć go tm, gdzie wychodzą z płyty piny do podłączenia kontrolki od dysku. Spróbuje.

Hmmmmmmmm. O ile pamiętam, to niedawno w telewizji widziałem, jak działa LCD. Są w nim takie malutkie komory wypełnione olejem. Normalnie to ten olej jest przykurczony do jednego boku. Jeśli damy napięcie, to olej rozpływa sie po całej komorze, i punkt jest czarny. Kiedy zabierzemy napięcie, to jest on biły. Czy mógłbym zrobić tak, aby wyświetlacz migał w rytm odczytu lub zapisu danych na dysku ?

Jak ktos chce pobrać, to zapraszam na niedokończaną strone www.republika.pl/opel_tigra

Więc pozostało zamontowanie tego wyswietalcza jako zegara, chyba ze zna ktos jakąś łatwą możliwość ??

Hmmmmmmmm. Wyświetlacxz jest 4-cyfrowy, więc mhz sie nie zmieści. A mozna by zrobic cos takiego, zeby wyswietlał temp procka albo prędkość fana?

Do wysuwanego dysku przydałby się siłownik chydrauliczny. Mam agregat od lodowki, który pompuje powietrze, można tam dać olej, i dwa wory elektroniczne, i buda mogła by nawet chodzić, tylko z takiego agregatu to lepiej zrobić chłodzenie kompa niż wysuwany dysk. W ostateczności można urzyć pąpkę samochodową (a właściwie kompresor) z tesco za 25 zł zasilany 12V. Jak dasz tam olej to na pewno będzie działało. Siłownik też da się samemu zrobić z rury od odkurzacza. Ja zająłm się ślimakiem do odsuwania obudowy, choć slimak do dysku to też nie najgorszy problem.

Może niedługo ktos wpadnie na pomysł, aby zrobić automatycznie otwierającą się pokrywe dysku :mur: