Witam
Z góry przepraszam jeżeli coś robie nie tak, ale jestem nowy całkowicie i przekopałem archiwum wzdłuż i wszerz. Mój problem jest nastepujący. Mam ABITA AN7, zasilacz CHIEFTECA 360 . Pamięci 2*256 KINGSTON (na układach SAMSUNGA), dwa dyski Wd 80 i 120 S-ATA i procesor ATHLON 2500+ barthon MOBILE. Wszystko pracuje bez problemu ale raz na jakiś czas sam sie komputer zrestaruje. Sam z siebie. Wyłaczyłem restartowanie bo chciałem zobaczyc ca na blue screenie zobacze i zobaczyłem bzdury. Raz coś o sterowniku ATI, raz coś o jakiejś bibliotece. Zmieniałem pamięci na jakies HYNIXY 1*512. Czyli miałem dual chanel a potem sprawdziłem na jednej kości i to samo. Znalazłem jedyny sposób - zmniejszenie taktowania do 1800Mhz (obojetnie jaką kombinacją mnożnika i magistrali). Dodam jeszcze że wymieniałem równiez płyte na inny egzemplarz, wgrałem najnowszy bios , potem bios tictak i zawsze jest to samo. Dla ciekawości dodam że ta konfiguracja bez zgrzytów chodzi mi na ustawieniach 13*200Mhz (oczywiście problem jest taki jak zawsze czyli restart) Restarty wystepują w każdym innym ustawieniu powyżej 1800Mhz. Wystepują one nieregularnie, czasem cały wieczór nic a czasem po pól godzinie. Dodam że nie ma to zwiążku z temperaturą bo procek nigdy nie przekracza 58C. Coolert mam Thermaltak Silent Tower. Ręce mi już opadają. Przepraszam za przydługi post ale chciałem jaknajdokładniej opisac problem. Prosze POMÓŻCIE