mn1ch

u mnie jest zasadnicza różnica, wcześniej nie trzymała ustawień OC po wyłączeniu kompa mimo kombinacji z USB storage detect, sata mode enchanced itp., teraz nie ma dual boota i trzyma ustawienia, komp stabilny, absolutnie polecam bios F5F !

z moją ep31 i e5200 @ 333 x 10 i 1,32 V ustawienia resetuja sie zawsze gdy wylaczę kompa, usb legacy oraz inne "newralgiczne" są disabled itd. mimo to nie pomaga przy resetach do default. Jednak znalazlem sposob na ta "bolaczke" , otoz gdy wylacze kompa dodatkowo przelaczam wlacznik w zasilaczu na zero, potem gdy go odpalam, przelaczam na "1" i wszystko startuje z OC, gdybym tego nie zrobil nastapilby 3krotny coldboot i ustawienia szyny wrocilyby do defaultowych 200-u , mnozniki na auto itd. ma ktos podobnie? Wolabym oczywiscie zeby wszystko biegalo jak nalezy ale i tak wygodniejsze jest pstrykneicie przyciskiem na zasialczu niz wchodzenie do biosu za kazdym odpalaniem kompa. Wywnioskowalem z tego ze moga byc za to winne jakies napiecia zasilajace plyte w czasie spoczynku, sprobowalem przelaczyc ACPI z S3 na S1 ale nic to nei dalo, sproboje jeszcze dzisiaj powylaczac wszystkie funkcje zwiazane z wake-up w Power Managment Setup i zobaczymy czy pomoze

poradziłem sobie już , MOBOT byłeś bardzo blisko, u mnei problemem było zainstalowanie ati tools (bez tray ;) ) , zreszta i ati tray toolsa miałem zainstalowanego obok rivy i nie bylo problemow, problemem okazaly sie ustawienia wyswietlania w catalyst control center, same szczegolowosc mipmap przestawiła sie z defaultowych wysokich na najnizsze ( mysle ze ATI TOOL cos poprzestawial, a ja myslalem ze albo pamieci padly albo ktorych z ukaldow w rdzeniu :D ) i to było zrodem mojego stresu , ehhh człowiek cale zycie uczy sie na bledach, swoja droga ta karta kreci sie po wymianie chłodzenia na accelero s1 nadwyraz dobrze 800/2300 i nie probowalem dalej bo mam stracha ;) , ale albo trafila mi sie mocna sztuka albo ten Gainward GS w polaczeniu z accelero pokazuje pazury :)

Witam mam następujący problem z ww. kartą. Zacznę od tego że zmieniłem na niej chlodzenie na Accelero S1 łacznie z pamieciami i ukladem zasilajacym, wszystko było cacy, kilka dni cieszylem sie z blogiej ciszy, temperatury spadły, wiec zaczalem ja podkrecac, zainstalowalem (moze tu jest problem) riva tuner, ati tray tools i ati tools i mam wrazenie ze po instalacji tego ostatniego cos sie stalo a wyglada to tak: czarne plamy pojawily sie gdy podkrecilem karte na 800 /2300 maksymalne ustawienia ati overdrive ktore wykrył to 750/2300 w UT3 mam wrazenie jakby ubyło "mapowania wybojów" czy jak to sie nazywa i tak jakby tekstury mialy mniejsza rozdzieczosc, w cryzsisie to samo, pozatym nie ma błedów w obrazie. Czy jest mozliwe ze czesc ukladu ktore odpowiada za ww. efekty padla? Reinstalowalem juz sterowniki od grafiki razem z czyszczeniem sterownikow driver cleanerem, ktos mial podobny problem, albo potrafi mi wytlumaczyc co jest nie tak? :sad:

Jak sama nazwa wzskazuje glosniki posiadaja takie wejscie, nalezy miec wyjscie cyfrowe w karcie muzycznej, kabel SPDIF do kupienia za okolo 15-20 zl na allegro.

Widze ze nie jestem odosobniony w tym problemie. Jezeli ktos z was reklamowal juz te glosniki napiszcie jak dlugo to trwalo i czy wymienili wam na nowe.

polaczylem kablem obudowe kompa z kaloryferem

Moim zdaniem te zasialcze są trefne, u mnie tez jest buczenie w glosnikach, ktore ustapilo po uziemieniu obudowy, napiecia skacza zwlaszcza na linii 12V. Mam zamiar go zareklamowac.

Napiecia na linni +5V wachaja sie od 4.89 - 4.97, przewaznie 4.95 , bez duzych skokow. Jezeli w takim razie zasilacz nie jest wadliwy dlaczego takich skokow nie mialem na innych zasilaczach: codeshit, megabajt i delta electr.

2 tygodnie temu kupilem w cooling.pl zasilacz Chieftec HPC-360-202 DF, z ktorym mam problem, tzn. napiecia zazwyczaj trzyma w normie ale zdarzaja sie skoki na linii +12 rzedu 2V!!! czasmi jest to 10.40, niekiedy 14.20 V. Problem pojawia sie na ulamek sekundy, gdy zasilacz pracuje pod obciazeniem (gra 3D), po czym wszystko wraca do normy. Po zamontowaniu zasilacza zauwazylem takze "buczenie" w glosnikach co rowniez mnie zaniepokoilo. Pomoglo dopiero uziemienie obudowy. Mysle ze zasilacz jest wadliwy i raczej nie sa to przeklamania programow (Speedfan i MBM). pomimo tych "anomalii" komp pracuje stabilnie. Dodam, nie mam bardzo wymagajacego sprzetu: Athlon 1800, 512 RAM, GF 4 MX, HDD, DVD-RW