wiem że temat jest mocno nieświeży i był często poruszany na forum ale:
mój asus (tuv4x) jest stabilny tylko na xp (w 98 nie da sie "żyć" bez rytualnego uruchomienia bo monitor sie wyłącza i system ginie)
posiadam celerona 1.1 tua z niestabilnym napięciem (z niewiadomych przyczyn wacha sie od 1,472 do 1,489 częściej to drugie
płyta jak jóż pisałem to asus (nie wiem którym jestem właścicielem) z najnowszym z orginalnych biosów (nie ja wgrywałem)
do tego 256mb sdr pc 133 gf2mx 32mb agp 2x (w agp-pro 4x) sb 4.1 (z dodanym radiatorem bo sie grzał) no i 20 gb na szajssungu
prawdziwy problem pojawia sie przy overclocing-u nigdy nie podkręcałem nic na stałe ani nie grzebałem sie przy voltach (chociaż lubie sie grzebać w hardware)
ale prawdziwy problem to to że ta płyta ma tylko 3 prędkości dla procka 825/1100/1463 albo jakoś tak odpowiednio 75/100/133 i nic więcej w programach testujących pisze o procku że max rdzenia to 1200 ale takiego speeda nigdzie nima po ustawieniu natomiast największego możliwego speda komp jest jeszcze niestabilniejszy (chociaż win "działa" to giery wyskakują)
(na cleytonie nie było problemów aż do padnięcia wszystkich kondensatorów :D )
jako że tualatiny to nie nowość sądze że znacie sie na nich troszeczkę i prosze o rzeczową odpowiedż najlepiej dużo odpowiedzi :)
pozdrawiam wszystkich kturzy to przeczytają