mart!nek

Lite-ony - ja tam wolę nie ryzykować :D TEACi - stare modele - mogą pracować w wodzie, temperaturze > 18457*C i na luzach wytrzymują upadek z 10 pietra na PRLowski chodnik (niezniszczalne), nowe modele - kicha gorsza od Liteonów Samsungi - ostatnio moje faworyty jesli chodzi o najtańsze nagrywarki - samsung poszedł w górę i to dużo w sprawie napędów.. LG - masówa, wyd. spoko, ale uwielbiają łamać płytki w napędzie :D (u mnie dosłownie zmielił, ale jeszcze zipie :D, u qmpla to samo, ale koniec zywota, a u 2giego jedynie strzeliła w pół - napęd dalej działa) Moja rada - lookamy po qmplach za starszą nagrywarą 12/16/24x cdr/rw (teac, plextor) - na pewno posłużą jeszcze baaaardzo długo.

Ja jestem posiadaczem tego 2giego - i równiez mogę go polecić. Mam radka 9000pro, rozdz. 1024x768 @100hz - w porównaniu z 60hz obraz jest ociupeńkę bardziej rozmazany (ale to bardzo znikoma różnica), błędy konwergencji w rogach (zwłaszcza prawy dół, czerwony mu leci zdziebko na bok) oraz jasniejszy obraz na górze (lekko widać w nocy przy czarnym ekranie, np. wygaszacz). Mora pionowa, spokojnie da się ją skorygować w menu. Jak na niewiele ponad 650zeta (w MM w rzeszowie ostatnio była promoca za równe 6 baniek) to naprawdę super monitor, kolory miodzio :D Pzdro

Mam tą karte i zadnych szumów nie było :/ btw sa u Ciebie takie poziome paski na kazdym kanale? I czy dźwięk jest leko przytłumiony? Pzdro

... samodzielność rulez. BTW może powiedziałbyś, czy z monitorem, czy bez... BTW masz szczęście, patrz mój konfig, bez głośników, 256 ramu, karty telewizyjnej i dzwiękowej mniej więcej tyle mnie kosztował, ale załatw sobie lepszy zasilacz... To był raczej ostatni post w tym temacie :D

EKHEM... delikatny??!?!?! Zależy od serii, ja mam w kompie odrzutowca ze zjaranym, nierównomiernie chodzącymi silnikiem (ma na imie Świstak :D )... Co innego, kiedy to g%#%@ gotuje się w szczelnie zamkniętym pudełku śniadaniowym :D (dobijam sqr... ale twarda sztuka, porządne te wdeki :D ) A tak wracając do tematu, to podobno ostatnio samsungi się bardzo polepszyły... jeżeli ma byc cicho i wydajnie, to traf sobie na serie wdeków, którą ma ar2r, jeżeli dalej będzie Ci ten świst przeszkadzał, to zrób to samo co ja z moim - pudełko śniadaniowe z tesco z miekkiego kijowego plastiku roxx.

To ja może podepne się do tematu. Mam zasilke deera 350w i jak juz ktos pisal na forum fatalnie trzyma napiecia. Na 12v mam 12.5-7 (w stresie 12.2, bez przerwy tyrac!! :P ), to jeszcze ujdzie, ale na 5v mam normalnie 4.6, a w stresie wali 4.3-2!!! (nagrywanie z dysku i kopiowanie filmu dvd na dysk) Czy takie coś może roznieść głowicę dysku? Pzdro

Kworld ma kanciaste piloty :P Ja ze swojej strony polecam winfasta tv 2000 deluxe/expert (ja mam drugiego). Ja experta zgarnąłem za 270zeta.

3/5 leży sobie pojedynczo w pudełkach/slimach. 1/5 na szpulach i 2gie 1/5 wala się po biurkach, pod łóżkiem, między żebrami kaloryfera (żeliwny :D ) itp.. Te ostatnie trzymają się najlepiej :)

Errm... tak btw to mam zasilke deera 350watuf i trzepie mi na 12v 12.7-8v... Czy dysk moze to wytrzymac? BTW co to do cholery te deery, czy to dobre? Nigdy o nich nie slyszalem, komp mam od starych wiec to nie ja qpowalem :D Aha, check, jak dostaniesz tego silencera to powiedz, czy jest glosny i jak w nim z chlodzeniem...

Oj lole lole... Chcecie ciszy - kupujcie baraki, chcecie wydajnosc - kupujcie wdeki. Prawdopodobienstwo, ze trafi wam sie walniety model jest prawie takie same. A jezeli chcecie i wydajnosc i cisze, to kupujta wdeki i pudelko sniadaniowe z kijowego, MIĘKKIEGO plastiku w tesco w promocji za jedyne 69gr. Wycinamy otworki na kabelek IDE, molexa i wkladamy tam rozdziabione, wrzeszczące g%#$@. Można dodać średni wydmu<span style="color:red;">[ciach!]</span>acy wentylek na górze na 5-7v osloniety gęstą gąbką... U mnie wraz z wentylkiem swist nadal slychac, ale nie az tak jak kiedys... Zasilka szefa 2fan - cicha, wentylek proca na 7v i 2 ventyle wydmu<span style="color:red;">[ciach!]</span>ace na 5v. Komp sunie cicho i niezgrabnie :D BTW temp. dysku w speedfanie - 43* po calym dniu pracy :D Gotowany na parze :D Dobijam mojego biednego wdeka 60jb :D Drze morde jak... przez 10min po starcie... ...?? Mojemu sie nic nie dzieje przy 40*...

Z tego co wiem, to to "coś" nie objawia się z wiekiem monitora. Po prostu siedzi sobie od nowości i partoli efekt... BTW to jest wada, ale wg mnie na jej podstawie nie powinni przyjmować do gwary... NECi też walą gigantyczne pompowanie, renomowana firma i g%$@... i po np. miesiącu do gwarancji (chyba) nie przyjmą... Jeśli chodzi o zastępczy monitorek, to ja też polecę samsunga, tu tego efektu nie ma. Mój 755dfx ma w miarę ostry obraz (1024x768 @100hz), zwaloną konwergencję w rogach, lekkie rozjaśnienie w rogach ekranu i niesamowite kolorki :) Ale jak na 650zeta... i plaski kineskop...

Ohohoh... pamiętam, jak przez ok. godzine męczyłem się, co w dysku padło, że go bios dopiero po minucie wykrywa, a później nie chce się winda odpalić... Jedna pie#$@^ zworka i popierdasione opisy na dysku... caviary są popieprzone (i głośne), rypią się tak samo jak baraki... żałuję, że nie kubiłem seagatea...

Heh, b. dorby monitor - brak pompowania (o dziwo mój samsung za 650zeta...), dobry monitor - małe pompowanie, g%#$ warty monitor - b. duże pompowanie. Niestety belinea jest dość marna, a tego rozmiaru pompowanie miałem w moim starym 15" KFC (tak, tak sie nazywal producent :) ). Rób wszystko, żeby go zwrócić/zareklamować.

Zwykłe pompowanie, cecha marnych monitorów, to to do reklamacji sie nie nadaje, ale jezeli masz wysoki wspolczynnik speech, to moze uda ci sie rozbroic sprzedawce :D BTW 4-5mm to duże pompowanie... na moim samsungu 755dfx niecaly mm...

present...

Prawda, ale sam zacząłeś. Stukot, nie wiem, może to w barakach normalne, ale dla mnie to nienormalne, żeby coś w dysku strzelało... Niech się wreszcie wypowie posiadacz barracudy. Mam wdeka i tam nic nie lata (ale i tak się spieprzył...). Albo leć z dyskiem do qmpla (może to jednak wina Twojego kompa... chociaż bardzo mało prawdopodobne), albo w sklepie daj im op$%# i poproś (rozkaż) o przetestowanie dysku na twoich oczach. Ew. posprawdzaj tasmę ide (czasami to też i tego wina). N/C czy ty masz oczy kilka literowek bierzesz za ortografy N/C (jakbys jechal na modemie to tez bys zapierd... czym szybciej a nie czym piekniej) ????Heh, to było po to, żeby cie dobić :twisted: . Peace.

Blee... u mnie też nie ma :( Jaki masz bios na mobo? Ja mam awarda...

Aye aye sir: ...i co w związku z tym? ...i co w związku z tym?!?! Ale nie ma tej ciszy młocie i dlatego mówię, żebyś lazł z tym do serwisu! Pieprzysz jak połamany... talerze cały czas się kręcą, znawco... Hmm... ciekawe, co może rzęzić w dysku... może chipy? Przyznam, nie zrozumiałem twych jakże dobrych intencji. Ale tak czy siak, otwarcie okienka TO JEST wymuszenie ODCZYTU, więc ten stukot MA związek z pracą głowic. Znowu pieprzysz jak połamany... Przejrzałem cię. Już wiem, jakie masz intencje. Dobrze, jak tak bardzo chcesz to powiem, że to JEST normalne. Dysk MA grzechotać w rękach (i to bez potrząsania). A jak nie grzechocze, to oznacza, ze to jest shit produkowany w drewnianej szopie na tajwanie przez 8-mio letnie dzieci. Happy? Mam nadzieję, że tak. P.S. czytuj słownik ortograficzny.

...o Boże :) To na pewno nie jest normalne, rób kopię (jeżeli coś masz na tym dysku) i do serwisu... albo odczekaj, aż sam se weźmie i zdechnie :) Szum na pewno robią talerze, a trzask albo głowice, albo silniczek... Ale jeżeli przy tym znikają okna, to to coś powważniejszego. Pzdro

Phew... już myślałem, że kres się zbliża... BTW dysk siedzi sobie teraz na dnie obudowy w wentylowanym, plastikowym pudełku sniadaniowym :D (wentylek na górze 80x80 przez grubą gąbkę). Samo pudło na gąbce i dysk też na cienkiej gąbce. Jest prawie niesłyszalny (nawet jak brzęczy) :) Temperatura dysku po całym dniu pracy: przed - 30-31 po - 36-38 :D ===========EDIT============ Kamerek, ile twój ma już na karku? ===========EDIT2============ Czytałem support western digitala. Pisze tam, że jeżeli dysk wydaje odgłos ostrzenia, lub bardzo wysoki świst, to znaczy, że jest zrypany... ide się pociąć...

Heh, ma jeszcze 2.5 latek, więc do serwisu mi się nie spieszy :) Dopóki chodzi, niech chodzi. Gorzej z kopią danych... 60gb trudno będzie zmieścić na moim starym seagate 8gb :/

Ostatnio zaczynam się naprawdę martwić o mojego caviara 60gb 7200rpm 8cachu... Ogólnie dysk zaczął głośniej chodzić, a dokładniej w dźwięku (wirowanie talerzy), jaki wydaje, pojawił się niemiły brzęczyk, tak jak przy szlifowaniu metalu, tylko ciszej offkoz... Ale tak dzieje się ok. godzinę po starcie dysku. Gdy dychol długą chwilę nie chodzi (np. przez noc czyli ok. 10h), to 15-30sec po starcie zaczyna POTWORNIE brzęczeć. Jak się zdejmie obudowe, to dźwięk przypomina tego z wentylka za 20zeta chodzącego z prędkością 7000rpm! Obudowa to świetnie tłumi, ale i tak jest to doskonale słyszalne również przy zamkniętym potforku. Po 30-60 min. stopniowo przechodzi mu i wydaje już cichy brzęczyk. Dzieje się to od ok. miesiąca. Dychol kupiony nowy w lipcu. Od nowości nie był cichy, ale to normalne u wdeków. Odczyty smarta takie same, jak przed "fenomenami", czyli performance na fulla a fitnessowi brakuje 6 kreseczek do pełni (odczyt ze speedfana). W prędkości dysku równiez nie zaszły żadne zmiany - dalej chozziiii jak burza. Podejrzewam łozyska talerzy, ale nie jestem pewien, może Wy coś wymyślicie. Pozdro i z góry dzięki za helpa.

...podaj model płyty głównej!!