mart!nek

Dokładnie :D Nie zapytałem się do czego to idzie... mój błąd :D

Nie kazcie nam czekać!! :D

j/w. I po raz drugi: NIE PAKUJ SIE W FIRSTA! Bo to QPA jakich mało! Tylko jego cena jest fajna, reszta to shit!

deer 350w, jak wcześniej ktoś pisał - pewnego dnia się nie obudził.

First to qpa z hipermarketów, nie pakuj się w to.

Ok, mimo tego, że za oknem jesień jak w morde strzelił, mamy lato kalendarzowe, a co za tym idzie komary za oknem. Jeszcze z tydzień jestem tu w rzeszowie, gdzie latają jakieś malutusie i głupiusie pseudokomarki, siadające na suficie i dające się prać szmatą albo ręką. Ale w tym roku jadę drugi raz nad jeziorka, a tam sprawa wygląda inaczej.. :D Ten kto był, to wie osochosi... chmary <span style="color:red;">[ciach!]</span>a jakis dwucentymetrowych maszyn gotowych zaciachac czlowieka na smierc. Jak to &@&$ pokonać :D Offy i inne <span style="color:red;">[ciach!]</span>ly f tamtym roku nie działały, więc odpadają. Ostatnio wypatrzałem generatory ultradźwięków, jest sens się f to bawić? Próbował ktoś tego patentu? A może inne pomysły? Pozdro

To co za różnica, czy ci ciepnie 30siana na karte czy na abonament?!? Dorzuciłbyś niecałe 10 zyla i miałbyś tańsze phony i wiecej do gadania/słania...

Jakby tam napisali, ze glosniki maja 293563256326532965329 rmsów ;p mocy RZECZYWISTEJ, to uwierzyłbyś? To SĄ magiczne cyferki. I chciałbym baaaardzo usłyszeć to 40hz z suba.. :D Niestety się nie da... BTW ni mo ani czegos takiego, jak rmsy, ani waty mocy, są tylko waty, a wat to jednostka mocy. Zle wychwyciles kontext :D Varrol: To też mocno zależy od plastiku, jeden rezonuje jak qrde lampki do wina, a inny sprawuje sie lepiej... ale tak czy inaczej drewno, a nawet sklejka o niebo lepsza. I bałbym się robić taką modyfikację, jaką ty zrobiłeś :D Jeżeli u Ciebie to cacy gra, to miałeś dużo szczęścia. Często jest tak, że albo niektóre tony są odgrywane i tu i tu, przez co są podbijanie, albo robi się dziura w paśmie przenoszenia i qpa. Aczkolwiek moge sie mylic :D U mnie w samsungach (tylko do wormsow i wina :D ) ni mo zadnej zwrotnicy ani nic, satelitki naturalnie obcinaja dolne czestotliwosci, jakbym podpial cos wiekszego, to by buczalo jak megakomar. I wracając do tematu :D Polecam creativki, ale tylko dlatego, ze dla mnie najfajniej wygladaja z 3 wymienionych. Modecom wyglada troche (imho) jak odpustowa qpa ze straganow, a nawet jezeli na zdjeciu wyglada to yakotako, to w rzeczywistosci plastik mzoe byc zle wyciachany etc. A te creativki widzialem, przygladalem sie w sklepie i z zewnatrz sa dobrze wykonane. Pezedro

Cóż, niezawodność olej, bo to już tylko od szczęścia zależy. Szybki i cichy... tylko 2 producenci spełniają takie wymagania - samsung i hitachi. Wybieraj z oferty tych dwóch producentów.

Ta granica się zaciera. Owszem, jeżeli siedzisz 15h bez przerwy przed crt, to nie będzie za ciekawie, ale ja nie z tych. Wystarczy trzymac sie kilku zasad i bedzie cacy i tutaj i tutaj. 1 - nie siedziec 15cm od ekranu. 2 - co jakis czas patrzec przez okno ew. na dalszy punkt w pokoju. 3 - zmniejszać jasność w nocy i jeżeli to możliwe, to zaświecić sobie lampke za soba. 4 - przy crt odświerzanie większe lub równe 85hz. I tyle. Przy crt po długim koczowaniu przed monitorem offkoz lekko oczy zaczerwienione. Sam mam crt i zdecydowanie gorzej widze po czytaniu książki przez godzine, niż po całym dniu z kompem. Luk@s: słyszałeś może, żeby ktoś nabawił się raka od crt?! Jeżeli nie, to nie strasz czymś, co nie szkodzi. BTW crt teraz, dzięki norm, wypuszczają prześmieszne ilości promieniowania. Pzdro

Przema, masz te głosniki że je tak chwalisz? Bo z twojej wypowiedzi wynika, że te modecomy są lepsze, bo mają większe cyferki w parametrach technicznych. Jeżeli tak, to ja dorzucam mediatechy vivace, mają aż 1000w mocy, schodzą aż do afair 60hz i kosztują poniżej 100 siana. Mocno się zastanów. A tak na serio, to jeżeli miałbym wybierać w wymienionych, to brałbym creativki, złodzieje przynajmniej siedza w temacie, a co wymyśli modecom od obudow i zasilaczy w głosnikach to boję się myśleć. Chociaż... w zasadzie, to bierz te, które bardziej ci sie podobaja :D Wszystkie zestawy powinny zagrac tak samo, czyli cinko. btw: Owszem, ale znawcy nie zadowalają się pierdziafkami za 200-300zyla, tylko zestawami stereo za 1000-1500 zyla :D

...? Sorry, ale w prawie każdej małej firmie stoi komp podłączony do listwy, pod koniec dnia pracy ludzie wylaczają te listwy, a tak katowane monitory jakoś potrafią żyć kilka dobrych lat (dowalane nie raz jeszcze jednolitym obrazem przez kilkanaście minut). Miałem KFC (palce lizać :D ) na kineskopie NECa przez 3 lata, wylaczany 1-2 razy dziennie z prundu, teraz siedzi w firmie u ojca kolejne 2 lata tak traktowany i nadal miewa się świetnie. Bullshit jednym słowem. Do tematu :D - Też bullshit. Może i monitory psują się od wyżyłowanego odświerzania, ale prędzej wymieni się go na nowy albo da do gwary, niż zacznie się pieprzyć. BTW miałem kumpla świra, któremu sprzedawca powiedział, że NIE WOLNO dawać wyższego odświeżania niż... uwaga uwaga - 75HZ!!! A monitor to był jakiś dobry płaski midiend soniaka na trinitronie (w 2001r to byl fenomen :D ). No i biedak je*ał sobie gały przez poltora roku przy odświeżaniu 70hz (dał troche zapasu... lmao), po czym sprzedał go i kupił lcd 15", bo chciał być trendi...

Aktualnie jadę na domowej roboty wzmaku klasy A, ale przy każdym źródle grają nieciekawie. Dopiero teraz obaczyłem pudełko, w jakim je dostałem i jest tam wykres przenoszenia czestotliwości. Owszem, jest tam nieciekawie przy wysokich czestotliwosciach, jest nawet zabek, row i drugi zabek zaraz po pierwszym, ale sa one przed 10khz :/ Wygląda na to, że zmaszczony egzemplarz... Thx za helpa, pzdro, w zasadzie to eot.

"Skrzeczą" to subiektywne odczucie podczas sluchania muzyki, jest b dużo sybilantów. A w generatorze tonów częstotliwości, jakie podałem są po prostu odgrywane dużo głośniej niż pozostałe, nie wiem może tak ma być, może ludzkie ucho "glosniej" interpretuje drgania tej czestotliwosci, tylko pytam :D ===edit=== Gregg: empetri nie jest aż tak z<span style="color:red;">[ciach!]</span>ym formatem, aby wypuklal pewne czestotliwosci, co najwyzej moze dodawać gratisy albo psuc przejrzystosc :D I puscilem sobie depeche mode exciter z cd i to samo, sybilantow wpizdu. Jedyną płytką, jakiej nie wywaliły to ost z ostatniego samuraja, bo tam wokalow nie ma i jak juz pojawiaja sie w/w czestotliwosci, to sa one ciche. Pzdro

Kupiłem sobie dzisiaj te cuda i co? I g*wno za przeproszeniem. Odpalam je pierwszy raz na przyzwoitej glosnosci i myslalem, ze sie po prostu zesram. Skrzecza niemiłosiernie!! A dokładniej okolice 10-11khz (te najbardziej), potem jest oka i kolejny skok gdzies kolo 13khz, ale mniejszy (testowane za pomoca slidetona w winampie, znacie tak przy okazji DOBRE programowe generatory tonów? Ściągnąłem ze 2 i nie można było ustawić więcej, niż 11040hz, buahaha). Reszte ciagnie idealnie, ale zwłaszcza ta pierwsza fala jest dużo głośniejsza od reszty dźwięków, w tych czestotliwosciach sluchawki doslownie skrzecza! Siostra słyszy tak samo, wiec to nie wina moich uszu (chyba że to rodzinne :D ). Mam jeszcze 4 dni testu po kupnie, czy to może być podstawą do wymiany? I wzmak jest ok, sprawdzalem tez na discmanie i tam tez piosenki brzmia nie za ciekawie. Pzdro

nie jestem nieomylny... ;D

najlepesze sa glosniki o srednicy 3cm ;) 2x10 000 W za 19,99zł w leclercu :lol: Zapomniałeś o dopisce PMPO. Powinno to być tak: "Real 10 000 000W PMPO power!" :D

j/w - żaden z wymienionych. Albo ibm albo samsungi.

Ee tam, dźwiękówkę mam porządną, dmx xfire 1024 to nie byle [ciach!]o ala live value :D . Wzmak na karcie jest na układach lm386, dla zainteresowanych tutaj dokładne parametry. =====ejdit (dopiero teraz zobaczylem nowy post :D )===== Dex: Próbowałem kombinować z folią aluminiową i przykleić ją zwykłym klejem, ale była ona wtedy co najwyżej letnia :D Ale pod koniec testu dałem na te tranzystory odrobinkę wody z palca i się nie zagotowała, więc jest oka :D Pzdro ===ejdit2=== A co to jest za skrót to Rthja? Nic o takim czymś nie ma w dejtaszicie.

Ok, kupiłem jakieś no-namey (dosłownie, nie mają żadnej nazwy :? ) @ 25v (tylko dlatego, bo były chudsze, a ja na płytce mam mało miejsca). Lutuje ze zniecheceniem, odplam i czekam... Po pol godziny przychodze, wszystko działa. Czaje nastepna godzine plejujac w cs'a :D i nic. Dałem już sobie siana i zostawiłem go na ok. 2h bez opieki, przychodze, a tu nadal nic 8O . Wzmacniacz działa, tranzystory sie grzeja, ale woda sie na nich nie gotuje, wiec jest ok, kondziory nie maja zadnych wybrzuszen... 8O . Podłączyłem je tak samo, jak poprzednie. Qrde trafiły by mi się 2 walniete salwy kondziorow i to roznych firm?! Wyglada na to, ze tak. Problem już raczej nieaktualny, jutro lece po hpeki (178zyla nowki z hurtownii, buahahahahahahah :D ), wzmak gra fajnie, slychac nawet, ze dzwieki sa lagodniejsze i czystsze niz na qpie z dzwiekowki, a jak na razie jade na philipsach 110 za 29zyla 8O . Pzdro i z góry thx za fatyge.

No nie no qra jego mać na stówe podłączyłem prawidłowo... :? Nie wiem co jest, spróbuję dzisiaj kupić na 25v... A może te kondziory grzeją się "w środku" od tranzystorow? Są bezpośrednio z nimi podłączone na płytce... Ja już nic nie wiem, sprawdzałem 3 razy ze schematem i wszystko jest w porządku... Boniek: robie wzmaka bo na dzwiekowce mam taką qpe, ze musialem dac na wyjscie rezystorki cos kolo 150 ohm, zeby szumu nie bylo slychac!! I tak jest cichutki :D Podobnie, jak teraz dźwięk... A sluchawkuf jeszcze nie mam, szykuja sie philipsy 890 ale wole na nich nie testowac mojego pierwszego, jakze udanego wzmacniacza :/

...nie mam miejsca :D Jak wytrzasnę jakieś małe, to założę, ale pal licho tranzystory, w którymś manualu (czy jak to sie zwie, to z parametrami technicznymi) wyczytałem, że potrafią pracować przy max 150°, czyli pociągną nawet przy okolicach 160° :D Po 2 z nimi nic nie jest. Kondensatory na dobre napięcie (16v). Pzdro

Heh, to znowu ja :D I znowu mam problem ze wzmakiem sluchawkowym, o ktorym wiecej tutaj. Problem polega na tym, że po ustawieniu odpowiedniego napięcia na odpowiednich rezystorach tak, jak pisze w instrukcji, wzmak grzeje sie jak jasna cholera!! Już na początku zakładałem, że nie będzie ciekawie i że tranzystory będą gorące, ale one dosłownie parzą! No tak, rozpisałem się, ale to największym problemem nie jest. Jak już napisałem w temacie, we wzmacniaczu 2 razy eksplodowało mi 1000uf. Za pierwszym razem w prawym kanale, za drugim w lewym. Po prostu zrobiłem test wytrzymałości podlaczajac go do zasilania bez wejscia i wyjscia (od razu zaznaczam, że zrobiłem ten zasilacz, o którym mówił lechoo, na wyjsciu slychac... było... naprawdę cichutki szum, ktorego całkowicie tłumiły rezystorki 20 ohm przed słuchawkam), po ok. 20 minutach trzask, skwierczenie i elektrolit na płytce (czy to trujące? reszta syfu o dziwno przezyla). Za drugim podejsciem (kondziory innej firmy) to samo, tylko że na drugim kanale. I tu i tu drugi kondensator, ktory przezyl, byl baaardzo nabrzmiały. Ja tu myśłałem, że poleci któryś tranzystor, a tu qpa, same kondensatory byly co najwyzej letnie, gora cieple, gdy je sprawdzalem kilka minut przed wybuchem. Ktoś mi powie, o co chodzi? Bo ja już tracę cierpliwość do tego wzmacniacza :D Pzdro

Dokładnie, bo i po kiego ciula masy? Nie no, rozbawiłeś mnie tymi minusami :D . Offkoz, że w molexie NIE MA MINUSOWYCH NAPIĘĆ!!! Żółty to 12v, czerwony 5v, a 2 czarne to MASA.

Ok, czyli musze skrecic zasilacz taki, jaki podał lech00... I to charczenie to rzeczywiście wina zasilania, jak zdjąlem ten pieprzony stabilizator i podłączyłem bezp. do zasilacza, to charczenie mocno zmalało. Ile takie trafo może kosztować? (planuje kupić 18v/20w, ale w zadnym internetowym sklepie takiego cuda nie ma... przynajmniej na googlu przez wpisanie transformator +zł :D ) I jeszcze jedno pytanie. Zauważyłem, że jak kręcę tymi potencometrami we wzmaku tak, że jest coraz głośniej (i tranzystory sie gotują :D ), to to charczenie też maleje (im ciszej, tym bardziej daje się we znaki). Osochosi poraz drugi? Na mój mały "musk" zniekształcenia powinny wzrastać, bo zasilanie nie daje rady, a tu odwrotnie. Osochosi? :D