oldskul

Widzisz, oto dowód na to, że nie warto instalować jakiś nieoficjalnych wynalazków. Z ciekawości, na jakim prio chodził Orthoss? Dla mnie jest on jednym z głównych wyznaczników wydajności, choć czasem może być tak, że orthoss przejdzie nawet 10h a w benchmarku Far Cry 2 wywali się po kilku sekundach, dlatego jak coś sprawdzamy to dogłębnie ;).

Testy przechodzi ale działa nie za szybko (doczytki, czasem zwiechy i odwiechy). Ta mobo to ECS a nie MSI, pomyliłeś się ;). System jest nowiutki, ma tydzień, kondensatory sprawdzane, nie są wybrzuszone, zasilacz od kolegi Delta napięcia wzorowe sprawdzane miernikiem, ten Codeshit z sygnaturki (to jakiś ewenement) również wzorowo wszystko podaje.

Procek sprawdzony, log sprawdzony - nia ma syfu. System przeskanowany NOD 32, defragmentacja zrobiona. Wywaliłem inne style, działa na klasycznym, porobiłem optymalizację i działa leciutko szybciej, ale bez rewelacji, zwiechy czasem łapie. Podejrzewam, że CPU nie daje rady, próbowałem go podkręcić, poszedł na 1,2 GHz ale Orthoss się sypie, wraz z FSB podnosi się częstotliwość dla PCI (nie da się tego wyłączyć w bios). Płyta mocno do bani. Zresztą to mój pierwszy tak oldskulowy komputer ;). Call of Duty na 800x600 low szarpie jak cholera ;).

Łapie zwiechy, ale się odwiesza po jakimś czasie, dziś mam trochę więcej czasu to go odchudzam. Pagefile.sys włączony, sterowniki najnowsze, bios najnowszy, pamięci przechodzą goldmemory i memtest, cpu Orthossa robi bez problemów. Nic nie kręciłem, bios jest cholernie głupi.

Taśma została zmieniona na nową kilka dni temu i już jest git, zauważyłem ten parametr ;). To drugi komputer z sygnaturki - Celeron 1100Mhz, 384 SDR (3x128), grafika Radeon 9550xt. Właśnie przeglądam Win XP - optymalizacja. Często łapie zwiechy przy wypakowywaniu archiwów win rarem i jak przeglądam 10 stron w Operze ;).

Fakt naliczenie może być niemożliwe. Umieść sobie konfigurację w sygnaturce będzie łatwiej o nią - podałeś w 3 poście, nie zauważyłem, nikt nie jest nieomylny. Właśnie, Far Cry 2 się wysypał, to już dużo mówi. Wysypał się na defaultowych ustawieniach? Procesor podkręcony, ramy, grafika? Odkręć wszystko co masz, tak będzie najlepiej - wtedy sprawdź benchmark Far Cry 2. Zabieranie się za podkręcanie bez solidnego testu w Orthoss jest bezsensowne IMHO, do tego trzeba trochę cierpliwości. Jak podkręciłeś cpu i ramy - ustaw na blend (small ftt testuje sam procesor, krążą opinie, że lepiej testować o/c procesora właśnie na small ftt) testuje pamięć ram i jednocześnie cpu najlepiej priority 9 albo 10 i niech sobie chodzi kilka godzin (ja robię 4-6h) - w tym czasie masz nic nie robić przy komputerze, zajmij się czymś innym, jednocześnie czasem zerkaj na ekran, zresztą będzie pikać(!) przy błędzie.

Nie będę zakładał nowego tematu, tylko się podepnę po ten. Chodzi o 2 komputer, starą oldskulową maszynkę z siga, system chodzi wolno, w grach są przycinki co jakiś czas. Dysk ma ATA 100, bo mobo jest biedna. Zasilacz mam pożyczony od kolegi - Delta 350W, napięcia wzorowe sprawdzane miernikiem. Ciężko w cokolwiek zagrać, bo ciągle jakieś doczytki. Czy to tak ma właśnie być? Czy to jest tak mało wydajne, że każda prosta czynność zajmuje dużo czasu? System Windows XP SP3 ze wszystkimi aktualizacjami. Może gdzieś coś ustawione źle? Nic nie kręcone, nic nie ruszane, orthossa przechodzi spokojnie.

Dobrze, że zmieniłeś firmware, skoro Spin up Retry Count nie wzrósł to znaczy, że tamten bios po każdym resecie przyciskiem czy wyłączeniu zasilania w gniazdku naliczał sobie ten parametr. Miałem to samo na swoim Segate (jak resetowałem na starym biosie komputer, to paramet rósł o 1, przy okazji poszło też kilka błędów CRC i oddałem go na gwarancję, coś tam pomajstrowali i oddali dysk z nalepką Certified Repaired, z najnowszym firmware. W tym czasie gdy Segate był na gwarancji kupiłem Samsunga F2HI eg, były problemy z instalacją na taśmie Sata (ta sama co na Segate) Windows 7 na nowym dysku, co jakiś czas miałem przycinki w Windows, wymieniłem taśmę i problem zniknął. Zaś po wymianie taśmy, na systemie postawionym na dysku Samsunga trochę kręciłem E6300 i zaliczyłem 3 BSOD'y, zaś SMART pokazał 3 błędy CRC. Także jak przy o/c trochę IMHO przegniesz np. z napięciami i zaliczysz BSOD'a może to mieć w jakimś stopniu wpływ na dysk, w moim przypadku wzrósł parametr CRC Error Rate. Czy ta moja teoria ma waszym zdaniem jakiś sens? Dlatego zawsze jak mi coś wyskoczy z dyskiem zmieniam kabel Sata, trochę resetuję komputer i potem sprawdzam w Everest. Pamięci sprawdziłeś memtestem/goldmemory? System odpowiednio katowany Orthoss, Super Pi (najwyższe prio i jazda)? Bios w mobo zmieniony, ewentualnie czy próbowałeś kilka biosów potestować? Mostek NB gorący? Dawałeś jakiś nawiew? Grafika przetestowana w 3D Markach? Dobrze również sprawdzić komputer w CS:S, Fallout 3, benchmarku w Far Cry 2. Weź od kolegi jakiś zasilacz. Wróżką nie jestem jaki będzie dobry, bo kofiguracji komputera nie podałeś, dlatego zrób to natychmiast ;). Tak w ogóle to daj zrzut z bsoda z tego programu http://www.microsoft.com/whdc/DevTools/Deb...ng/default.mspx . A mianowicie instalacja, menu File >Open Crash Dump wskazujesz C:/Windows/ i folder minidump - otwierasz jakiś plik i wrzucasz log na forum ;). Zresztą tutaj masz instrukcję http://www.forumpc.pl/index.php?showtopic=16074 Nie wiem jak wy, ale ja mam zawsze pod ręką zapasową taśmę Sata. Tak nawiasem mówiąc, w tym drugim oldskulowym komputerze - kalkulatorze z siga, miałem niedawno problem z dyskiem twardym, mianowicie WD 2500JB. Na samym początku jak dostałem ten sprzęt rozkręciłem wszystko, elegancko wyczyściłem, postawiłem Windows'a. Następnie prześwietliłem dysk Crystal Disk Info i Everestem - czyściutki jak łza. Zapomniałem jednej rzeczy. Jakiej? Wymienić taśmy ATA, po kilku dniach odpaliłem Everesta i CRC error Rate skoczyło na 280, poza tym reszta parametrów w jak najlepszym porządku. Wymieniłem taśmę i wszystko gra, dysk ma w sumie mały przebieg 1040h pokazuje Crystal Disk Info ;). Na ile można mu ufać?

Tak się składa, że noszę kilka koszulek Croppa w tym jedna czarna i jak na razie nic się nie dzieje, sprawują się bez zarzutów. Dobre jakościowo koszulki można wyrwać w Carry, normalnie kosztują od 40-100 zł, na przecenach można wyrwać nawet za 5 zł ;). Fajna bawełna, gładziutka, elegancko się prasuje. Nie psioczcie na C&A, owszem w tym sklepie dużo jest szmat, trzeba uważać na t-shirty i nie kupować tych najcieńszych. Sweterki są całkiem ok, jeansy trochę farbują (nie wszystkie). Jak tylko będzie w Big Star w Dąbrowie Górniczej to jutro biorę: http://sklep.bigstar.pl/store/men/item/151343/1513439910602 W Makro ostatnio kupiłem czarne jeansowe spodnie Hero by Wrangler za 90 zł, wyprałem dwa razy i nie wyświechtały się. Ktoś już kupował/użytkował produkty Hero?

Otworzyłem drzwiczki i zajrzałem do bębna, nic nie widzę. Odkręcić pralkę i obejrzeć? Dać gdzieś na serwis? Zna ktoś dobry serwis w Sosnowcu, gdzie żaden pseudo specjalista nie wyciągnie ode mnie grubych pieniędzy?Pralka ma 3 lata i już po gwarancji niestety. Dobrze, że zaczynają się wyprzedaże ciuchów, muszę kupić dokładnie te albo podobne koszulki, które straciłem ;). Cmx co dokładnie stało się z twoją pralką i czy rozwiązałeś ten problem?

Byłem dziś w Realu w Dąbrowie Górniczej - z kolekcji klasyki tej starej od Cenegi przecenione gry na 12 zł, ponadto kilka tytułów za 5 zł. Kupiłem Call of Cuthulu i Theatre of War: Pola zagłady - zapłaciłem całe 10 zł ;).

Oczywiście, w kieszeniach nie ma nic, filtr czyszczony często, mama jest w tym ekspertem. Guma od drzwiczek też czyszczona. Bęben jest zdaje się z tworzywa i nie rdzewieje. Od kilku dni zacząłem prać w rękach, bo boli mnie to, że ulubiona oldskulowa bluza nadaje się do chodzenia po domu co najwyżej.

Od jakiegoś czasu coś jest nie tak, mam pralkę Bosch Clasixxx i od kilku dni po praniu dzieją się takie kwiatki: Te ciuchy były prane w Persil i Ariel do kolorów. Teraz włączyłem pranie na Arielu. Wkładam rzeczy do pralki dobrze posegregowane a tu taka niespodzianka. Już kilkanaście koszulek załatwionych w ten sam sposób. Co to może być? Nie mam pomysłu.

Taśmy Sata ogólnie rzecz ujmująć to w większości tania, kiepska tandeta. Parametr Spin retry count - oznacz ponowne uruchomienie talerzy dysku (problemy z zasilaniem, więc albo kabel Sata, albo zasilacz, albo bios w tym dysku i każdy reset przyciskiem może być naliczany). Nie jest to krytyczny parametr, po update firmware zostanie wyzerowany. Dla pewności sprawdź miernikiem zasilacz, zmień taśmę poresetuj trochę przyciskiem, jak parametr podskoczy tzn, że bios jest głupi (dlatego go zmień). http://www.ariolic.com/activesmart/smart-attributes/ - tutaj opisane co znaczą poszczególne parametry (eng), na forum też jest w przyklejonych ;). Odnośnie HD Tach i HD Tune - testy rób przy wyłączonych aplikacjach, na czas testów nie baw się niczym, internet też odłącz ;). IMHO powinno być lepiej.

Hijackthis prześwietl procesy, bo rzeczywiście dziwna sytuacja. Jutro podgonię trochę E6300, bo podkręciłem go jak jeździec bez głowy nie zmieniając VNB. 'Sterowniki' do CPU i mobo najnowsze ściągnij, może to coś da. Mam jeden problem z tą mobo, jak wyjmę Ramy (czy moje, czy kolegi) i włożę ponownie, to PC nie wstanie, kilka razy włożę/wyjmę i jak wstanie to znaczy, ze już będzie wstawał. Napięcia mam wzorowe, nawet w bios na def i na różnych biosach to samo. Zdaje się, że oddam na gwarancję, jak nie naprawią tego albo nie wymienią na tą samą płytę to będę zły, bo to IMHO jedna z najlepszych mobo na S775. smiki ładny wynik dla CPU, chodzi tak 24/7? BTW u mnie też C1E i EIST włączone, zawsze jakieś zaoszczędzone grosze na energii elektrycznej można spożytkować w inny sposób ;). Choć prąd znów ma podrożeć niestety. Z GLOBCIem trzeba walczyć.

Zmieniałeś bios w tej 500 od Segate? Jeśli nie to zmień, przy okazji wymień w nim taśmę sata i poresetuj trochę przyciskiem (jak nie skoczy parametr Spin up retry count, to dobrze).

Proszę bardzo: http://www.wallpaper-place.com/images/wall...-1920x1200.jpeg W ogóle to polecam http://www.wallpaper-place.com !

Czy rzeczywiście ten Acer Aspire AS5739G jest najlepszym wyborem do 2500 zł? Ma dobrą grafikę GeForce GT 240M, zaś Lenovo Ideapad Y550 ma GT 130M. Czy jest on bezkonkurencyjny jeżeli chodzi o parametry w tym przedziale cenowym? Wszystko ma, Win 7HP jest zainstalowany, zaś w Lenovo mamy Viste z mozliwoscia upgrade do W7 (zabiera trochę czasu).

Jakby miał 2 wejścia HDMI to mógłbym pomyśleć o zakupie. Monitor bez HDMI to dla mnie nie monitor ;).

Tak wygląda pulpit na drugim komputerze - kalkulatorze z siga ;).

Mam Netię 1Mb/s na linii TPSA i nie narzekam, cały czas mam stałą prędkość. Miałem kilka chwilowych awarii i jedną dużą. Ciężko się dodzwonić na pomoc techniczną - potwierdzam. Jestem poza zasięgiem LLU, który sprawia jak narazie dużo problemów.

MW2 będzie działać dobrze, GTA 4 ma źle zoptymalizowany silnik, więc czasem będą skoki, spadki, przycinki itp. Dyski i działanie na nich gier - owszem najszybsze na rynku w porównaniu do innych dysków 7200 to różnice w szybkości gier rzędu błędu statystycznego, rzekłbym. Pomiędzy dyskami Samsunga F2 HI Eg 5400 a F3 7200 ciężko odczuć różnicę w grach, w benchmarkach syntetycznych różnica jest na korzyść F3, co jest zrozumiałe ;).

Jak masz jakieś oszczędności, to najlepiej zmienić sprzęt. Nie ma co się pakować w nową kartę na AGP przy jedno rdzeniowym procesorze. Gry dzisiaj potrzebują dwurdzeniowego, mocnego procesora. Choć z biegiem czasu będą potrzebowały czterordzeniowca. Ja bym przemęczył się na tym zestawie co ma teraz i wiosną wymienił wszystko. Poprostu nie opłaca się nic dokładać jak i kupować nic nowego, bo raz, że ceny są chore a dwa, że lada chwila nowe układy i kolejne obniżki.

"Dawaj na ring, dawaj na ring, zaraz cię zniszczę..." jaki tani tekst :lol: No nie wierzę, potargał Nejmana w kilka sekund. Brawo Mariusz! Zamknąłeś temu cwaniakowi jadaczkę ;).

Bez dwóch zdań, zaaplikuj nowego biosa i jedź od nowa. Może tak być, że bios biosowi nie równy i może się okazać, że gdzieś gdzie było stabilnie jest niestabilnie i na odwrót. Sprawdzaj Orthosem (min 4h na prio 9-10 small ftt, sam sprawdzam od 6-8h, ale jak po 4h przejdzie to IMHO się dalej nie wysypie, przynajmniej osobiście się z tym nie spotkałem), LinX (ustaw go max ile możesz), Super PI (oblicz maksymalny problem), temperatury sprawdź w Everest/Coretemp, później jakiś wbudowany benchmark w grę, może być ten pod Far Cry 2, no i pobaw się trochę grami jak masz HL2 (CS:S) albo Fallout 3 - one dobrze pokazują czy proc dobrze podkręcony ;). EDIT Tak jak już wcześniej koledzy wspomnieli, odpuścić sobie te 200 MHz, kręć dopóki nic nie zacznie się sypać, kombinuj z napięciami i kontroluj temperaturę. Zaczynaj od ustawień CPU, pamięci zostaw sobie na później te 200-300 MHz więcej odczujesz najbardziej... w benchmarkach syntetycznych. Ma być full stable 24/7, poczytaj trochę na forum, popytać grzecznie ludzi którzy mają i5 o ich ustawienia, czy jakieś małe rady również nie zaszkodzi. Trzeba mieć na względzie to, że każda sztuka kręci się inaczej.