R.i.P.

Music and Lyrics (Prosto w serce) - Myślałem, że będzie coś lepszego (po zapowiedziach) a tu taka tania pseudo romantyczna komedia. A nudnaaa.... i przewidywalna. Aktorstwo też marne. 2/5 za miłą końcówkę.

Page Turner, The - Hmm zdecydowanie za krótki; mogliby pociagnąc jeszcze niektóre sceny przez co imo byłby ciekawszy. Trochę nudy wprowadza główna bohaterka. Ogólnie słaba historia. Takie sobie 2/5 Kaw (W szponach strachu) - Nie dość że bradzo-nisko budżetowy, aktorzy najgorszego pokroju, historia mega-elo, to efekty komputerowe sprzed 15 lat. Całość idzie obejrzeć w 10 minut. 0/5!!!

Thr3e - Niczym mnie nie zaskoczył. Ogólnie nuda i powielone pomysły. Plus za w sumie ciekawe rozwiązanie końcowe. +1/5

Number 23, The (Liczba 23) - przed chwilą skończyłem oglądać... Jestem zaskoczony... negatywnie niestety. Miał być super film (dużo pokazywał trailer) a okazało się że prawie gniot. Prawie bo sama atmosfera i ciekawostki dotyczące liczby 23 są bardzo ciekawe. Założe się, że każdy po obejrzeniu tego filmu z pewnością przeliczy swoje imię i nazwisko czy aby nie sumowało się na dwadzieścia trzy ;o Wracając do filmu - gdzieś do połowy, no może trzy czwarte wieje nudą; później następuje wielkie wyjaśnienie o co tak na prawdę chodzi... i tutaj kłania się (moim zdaniem) KLAPA. Wątki i pomysły zaczerpnięte z takich filmów jak Mechanik czy SinCity (w tym przypadku dobrze to widać na przykładzie specyficznych cytatów myśli oraz oprawy wizualnej). A nie ładnie jest kopiować takie rzeczy :[ Jeśli chodzi o samo aktorstwo J. Carreya to nie jest źle ale dobrze też nie. Obiecywano dużo a ogólna ocena dla mnie to 2/5. Niestety... Miss Potter - Totalnie nie dla mnie. Klimat, aktorzy... historia... 1/5

BLANTMEN trochę Cię nie rozumiem, ale ja jak wchodze gdzieś do sklepu i coś chcę to od razu pytam pracownika/sprzedawcy a nie czekam... (no chyba, że ktoś jest przede mną to czekam).

A tutaj ode mnie spalona ciężarówka na babci osiedlu (ktoś podpalił w nocy ;o ). HDR z RAWa.

Freedom Writers - Jedno skojarzenie... "Młodzi gniewni". Może trochę inne spojrzenie aczkolwiek nic ciekawego. Ogólnie dla mnie cieńki 2/5 Hitcher, The (Autostopowicz) - lol... co to ma być? Zbeszczeszczony remake kultowego filmu z R.Hauer'em z paroma efektami komputerowymi??? Tytułowa postać - niczym niezniszczalny i wszystko wiedzący terminator... Give me a break! Totalne 1/5

Bridge to Terabithia (Most do Terabithii) - Mimo iż pozornie wydać się może, że to film skierowany do młodszego grona odbiorców to jednak podobał mi się. Mądra puenta. Ode mnie 3/5

Rzeczywiście 2gi CD to totalny czilllałt ;o Z pierwszej po za tymi co już słyszałem wcześniej spodobał mi się ostatni kawałek "the chosen ones".

Dark Corners - przeciętny thriller o podłożu psychologicznym; tak w 3/4 można się domyślić końcówki. 2/5

Penny Dreadful - Ostatni już chyba z serii horrorfest. I tak samo jak poprzednie - kapusta z grochem. Nic ciekawego, beznadziejna fabuła i kiepskie wykonanie. +1/5

Jankes jesteś ogromnym w błędzie. Z tego co pamiętam jest wiele miejscowości z UK. Np Westminster. A nawet na zdjęciu co dałeś masz Arkley czy Sanderstead. A te flagi to nie ambasada?

Home of the Brave - Bardzo smutny film. 4/5

Death and Life of Bobby Z, The (Podwójna tożsamość) - O dziwo dobrze zrealizowane kino akszyn/adwenczer ;o Ciekawe klimaty, akcja niczym z Dżejmsa Bonda. Do fabuły również można się przekonać. 3/5

Dziś miałem okazję przetestować pełną polską wersję XPAND RALLY XTREME. Pograłem trochę i moje wrażenia po krótce: + 1024x768; ustawienia pośrednie -> 32-39 fps!; ustawienia custom (skierowane bardziej na jakość) 26-34 fps; ustawienia max.jakość 17-25fps + efektowne rozbicia szyb (pajęczyny); sarny oraz kibice ;o + jadąc terenówką czuć, że siedzi się za kierownicą prawdziwego 4x4 (czyt. ujęcie kamery z kabiny) + chmury - samochody; bardzo małe zróżnicowanie, brak licencji, strasznie kiepskie sterowanie - brak możliwości zobaczenia auta od frontu, tudzież takowej kamery - koła + alufelgi; LOL - pilot; bardzo nie wyraźny bełkot zagłuszany silnikiem - odgłosy aut; raczej wszystkie samochody mają taki sam oddźwięk a z najniższej kategorii pierdzą niczym stare odkurzacze - engine chrome; mimo iż gra u mnie b. ładnie chodzi to jednak uważam ten silnik strasznie badziewny - grywalność + klimat; w ogóle go nie ma, jeździ się bez żadnych emocji - wolałbym pograć w pradziadka CMR2 także po godzinie uninstall... a tutaj nagrałem wam taki 2,5 minutowy filmik "misz-masz" (ustawienia grafiki custom j.w.) 40MB (xvid 2000kbit/s) -----> XRX_PL_misz-masz.avi

Jakoś dziwię się wam, no ale jeśli chcecie grać online i rozmawiać to proponuję wam założyć inny temat bo z tego zrobił się mega niepotrzebny chat. MODERATOR zgłoś się ;s

Jak typowa widokówka :huh: Nie podoba mi się

Wicked Little Things - Ponownie nic rewelacyjnego. Słaba historia (która już nie raz pojawiała się) ale trochę lepiej zrealizowany od poprzednich z pakietu horrorfest. -2/5

Hamiltons, The - Kolejny z serii horrorfest i kolejne dno ;o Nudna opowieść o ludziach-wampirach z których jeden próbuje być normalny. lool. Plus za Lennego ;s +1/5

Dj_AnT - specjalnie dla Ciebie znalazłem coś na zachęte... ale nic więcej nie zapodam. Może Marcin_gps coś niedługo zarzuci.

Jeszcze sobie tak przypomniałem bo chyba nikt o tym nie wspominał. Państwo w którym się jeździ w tej grze to UK, a tam się raczej nie jeździ prawą stroną jezdni :lol:

Jakiś czas temu oglądałem recenzje na Gadżet Labolatorium takiego małego odkurzacza zasilanego z gniazda USB. Kosztuje bardzo tanio - ja na allegro kupiłem za 13zł. A kupiłem bo... zwykłą klawiature można sobie obrócić do góry nogami i ją wytrzepać; z laptopem się nie odważę ;o Nie jest to nic rewelacyjnego ale tak sobie dziś potestowałem go i w sumie spełnia swoje zadanie. To co miało odkurzyć z klawiatury odkurzyło a naciskając gumową końcówką na klawisze można z nich "oderwać" zabrudzenia. W zestawie są dwie końcówki: jedna - z 3 gumowymi wlotami oraz szczoteczką; druga - gumowa tubka dzięki której spokojnie można m.in. dostać się pod klawisze (nie zdejmując ich). Brud zatrzymuje się na filtrze którego można łatwo wyczyścić. Oczywiście nie ma co oczekiwać jakieś wielkiej mocy wciągania ale dla mnie spokojnie starczy. Dodatkowo można wspomnieć, że posiada lampkę diodową która oświetla odkurzane miejsce. Zaletą również jest waga - jedyne 60 gram. Po za tym odkurzacza można używać do różnych przedmiotów - np wyczyszczenia telefonu komórkowego, myszki itp. Mini GALERIA: » Naciśnij, żeby pokazać/ukryć tekst oznaczony jako spoiler... «

lol... no to nie wiem czy to Porsche będzie tak super wyglądać z "wybrzuszonym" tylnim reflektorem ;o

Unrest - No cóż... nie ukrywam, że się zawiodłem. Myślałem, że film z kategorii "horrofest" będzie na wyższym poziomie, tymczasem kompletna beznadzieja. Jest to taki słaby thriller, w którym chodzi o "niepokój" ludziej duszy. Jest wiele lepszych filmów z tej tematyki. Dodatkowo główna bohaterka przypomina młodą B.Spears. Plus za niektóre ciekawe sceny. +1/5

Ja bym zmniejszył trochę czcionkę tej blachy, za bardzo zlewa się z czarnymi krawędziami tablicy. U Ciebie jest logo na klapie tego Asusa? Nowe blachy nie mają polskiej flagi a JUROPIJEN ;oo Nie chcesz być na czasie?