disaster3

ok dzieki za pomoc, Laptop zakupiony LG S510 (udało mi sie jeszcze 150 PLN utargowac :) ) Temat uwazam za zamkniety. Pozdr., disaster3

hejka, wlasnie na nhl.pl tez mi go podali do oblookania i przeczytałem topic, no jest zaje****** ale kurde robi sie 16" a chciałem max 15.4 no i LG ma wieksza rozdziałke i do tego LED'ową matryce Tylko gryze sie z jedna rzecza jesli bede w cos grac to 80% bedzie to COD4 a COD4 na ATI zapier****** ze sie tak wyraze o 50% lepiej od porownywalnej nVidii. Cholera..... :unsure: :sad: :mur: Gdyby LG miał to grafike to wogle bym sie nie zastanawiał a teraz......

Witam, po dłuzszym zastanowienie i przejrzeniu kilku tematów, zdecydowałem sie jednak na laptopa 15,4" do 4000 PLN Dlaczego? Sprzedałem monitor wraz z kompem a posiadam starszy TV kineskopowy 100Hz, ktorego na chwile obecna nie zamierzam sprzedac i zmieniac na LCD. Dlatego chcac obejrzec jakiegos DIVX'a lepiej mi to przyjdzie na 15.4 niz na 13.3 z uwagi na to ze te nowe lapki sa wyposazone tylko i wylacznie w HDMI a ludzie majacy jeszcze starsze TV zostali ze sie tak wyraze "obszczani" i stary dobry S-Video zostalo usuniete z wyjsc i takiego laptopa nie da sie podlaczyc po taki TV. Z drugiej strony mimo wszystko moze sie zdarzyc ze jednak bedzie chciał w cos zagrac (głownie starsze gry jak i COD4 i COD5) i lepsza karta graficzna sie przyda. Po wnikliwej analizie forum stwierdziłem ze najlpszym wyborem w tej kwocie bedzie LG S510-X.CPCAY ale ze sie tak wyraze jest juz praktycznie produktem widmo a jak sie gdzies pojawi to cene ma z kosmosu. I teraz pytanie do Was ktory z tych 3 ponizej wybrac (LG jest faworytem i do niego bede odnosil + i - pozostałych produktów): LG S510-X.CPRAY http://www.allegro.pl/item595938059_not_lg..._led_p8400.html roznica w stosunku do wersji CPCAY to tylko procek P8600 vs P8400 (nic poza tym) + najfajniesza scpecyfikacja + matryca LED'owa + 9600GT 512 MB (DDR3) - 3GB ramu - nie wiadomo jaka przyszłosc LG w Polsce jak i serwisu - srebrna obudowa na krawedziach moze sie wycierac ASUS X57VN - http://www.allegro.pl/item594696972_asus_x...0_fsb_1066.html + jest 300 PLN tanszy niz LG + serwis jak i firma jest dobra (przynajmniej takie zrobili na mnie wrazenie przy uzywaniu produktow do stacjonarki) + mocniejszy procek od tego w LG + 4GB ramu + bardzo ładne wykonanie - słabsza karta graficzna i na DDR2 wiec bardziej sie bedzie grzac - mniejsza rozdziałka 1280x800 - brak matrycy LED'owej Lenovo Y530 - http://sklep.vobis.pl/oferta/notebooki/tft...y530_p8600.aspx + taka sama cena jak LG + serwis jak i firma rokuje pozytwniej w stosunku do LG (w koncu to odłam IBM'a) + mocniejszy procek od tego w LG + 4GB ramu + Blue-Ray + matryca LED'owa - słabsza karta graficzna - mniejsza rozdziałka 1280x800 - wyglad tragiczny jak dla mnie (nie wiem dlaczego nie zrobili pelnej klawiatury jak konurenci tylko zostawili wokol niej takie szerokie pasy) To sa głowne rzeczy jakie mi wpadły do głowy porownujac te produkty i jesli procek i ram (jego ilosc bo zawsze mozna dokupic) nie sa az tak bardzo istotnymi elementami o tyle nad grafika i matryca to sie juz bardziej zastanawiam tyle tylko ze w LG jest mocniejsza grafa ale i wyzsza rozdziałka, wiec czy to sie nie zrowna do tego samego poziomu wydajnosci z konkurencja? Mimo ze maja slabsza nie wiele grafe to i nizsza rozdzielczosc, wiec wyjdzie na to samo chyba? Mimo wszystko w funkcjonowaniu www i innych spraw napewno wyzsza rozdziałka juz bardziej sie przyda. Grac az tak duzo nie zamierzam ale lubie sobie od czasu po sieci pograc w serie COD'a (jako ze kiedys miałem ta przyjemnosc grac MP w COD:UO w jednym z najlepszych klanów polskich na arenie europejskiej - wiec jakis sentyment wraca i od czasu do czasu w te gry na sieci pykam) Nie zwracam uwage na pozostałem rzeczy z tego wzgledu ze ma to byc subsytut stacjonarki. Miejsce gdzie stała stacjonarka nie likwiduje, wiec przypuszczam ze 80-90% czasu komputer raczej bedzie stacjonarny, glosniki tez mam dobrej jakosci, system 2.1 logitecha z serii Z jak i myszke i podkladke. MSI GX620 jak i nowego Samsung'a R560 skresliłem ze wzgledu na ich cene, obecnie grubo ponad 4,5k PLN. HP dv5 mi sie nie podobaja i jakos mam taka awersje do nich. Co byscie mi doradzili, ktorych z tych trzech wziąć ewentualnie moze cos innego pod moje preferencje? Pozdrawiam disaster3

dzieki za info wlasnie sobie je ogladałem i najtanszy ASUS z taka opcja to pon 450 PLN :blink: takze chyba sobie jednak odpuszcze, poza tym czytałem opinie ze wiele osob wlasnie sobie z ta mysla kupowało ten router (usb pod HDD) ale działa to jak krew z nosa. Takze chyba sie jednak ogranicze do zwyklego routerka, ale jeszcze nie wiem jakiego, poczytam, poprzegladam i sie zobaczy, chyba ze macie jakas sprawdzoną pozycje, moje preferencje: 1. Komputer tylko jeden (laptop) 2. Mozliwosc podlaczenia po Wi-Fi i po lanie. 3. dodatkowo mam Palm'a z Wi-Fi i on tez po wi-fi bedzie skonfigurowany. 4. stabilnos, stabilnosc, stabilnosc.... 5. Internet z kablowki, AsterCity (mam modem z wyjsciem RJ-45, USB) 6. No i zeby był "user friendly", oporny technicznie nie jest, raczej mam smykałke do takich rzeczy ale tez nie chciałbym bładzic po omacku. :) tak na szybko wymysliłem: D-Link DIR-635 LINKSYS WRT54GL ver. 1.1 a moze cos innego generalnie "cudów nie widów" na nim robic nie bede ale moze z czasem jakas rozszerzona funkcjonalnosc by sie przydała. Pozdr., disaster3

hejka, chciałbym kupic sobie router I mam do was pytanie bo akurat w sieciach jestem zieloniutki. zastanawiam sie czy nie bujam w oblokach myslac ze mozna tak zrobic wiec mialbym prosbe o doradzenie wyprzedałem juz wrecz caly komputer I mam zamiar kupic laptopa zostawilem sobie tylko 1TB hdd jako magazyn I teraz mam pytanie bo latwo go podlaczyc do lapka ale wlasnie czy sa takie routery zeby ten hdd podlaczyc bezposrednio pod router I dodatkowo zebym bez wlaczania komputera mogl np seedowac z niego torrenty np dla PT. internet mam z aster city kablowka I mam modem z wyjsciem rj-45 I usb dodatkowo router musi miec wi-fi zebym mogl z lapkiem sie przemieszczac po domu. nie wiem czy cos takiego jest mozliwe, jesli tak to pls o info jaki router mam kupic I co zrobic zeby to osiagnac. kwota nie wiem ok. 200 pln jak I trzeba bedzie to I 250 czy 300 zaplace jesli bedzie warto. dodatkowo musi byc stabilny no ale to chyba oczywiste. dzieki I pozdrawiam disaster3 ps. strasznie sie pisze rysikiem na palmie :/

ah troszke sie spozniłem wszystko czego szukałes mam aktualnie na sprzedaz (zostało juz nie wiele :) ), no w zasadzie jeszcze cos bysmy ponegocjowali :) mialem podobna konfiguracje i jesli chodzi o ANTEC P182 + S-FLex'y + Scythe Kaze Master to jest to co misie lubia najbardziej. Jakosc, cisza, super wykonanie przy zachowaniu super wydajnosc. Na pewno bedziesz zadowolony z zestawu...

nom :wink: tez byłem z nich zadowolony :), dlatego miałem ich az 7 w kompie (wszsytkie fabryczne gdzie byly zostały zastapione sflex'ami)

dzieki za propozycje, msi fajna opcja, Dell mimo wszystko tez (zobacze za ile uda mi sie go wyrwac i wtedy sie zastanowie) @narcyz z ta zagrywka ponizej pasa pls via PW (chetnie sie zapoznam i pomysle czy jej uzyc :wink: )

Mili, stoje obecnie przed bardzo duzym wyzwaniem, postanowiłem w koncu powiedziec "dosc" stacjonarkom i zakupic laptopa. Człowiek dorasta, zycie sie zmienia i czas beztroskiej zabawy jak i gry w klanach w MP juz przeminał. Obecnie moja stacjonarka przez bardzo długo dopieszczana w kazdym calu stoi jako maszynka do forum, torrent'ow i sprawdzania maile'i. Az strach sie bać, ponieważ drzemiący w niej potencjał pozwala na robienie w zasadzie wszystkiego bez zadyszki. Komputer jest tak dopasowany, ulozenie kabli, regulacja wentyli, pasty, zmienione fabryczne chlodzenia ze nie jeden laptop moglby sie powstydzic hałasu jaki wydaje w stosunku do tego komputera, jednoczesnie zachowujac bardzo duzą moc obliczeniowa. procesor - Core 2 Duo E8500ES (enginering sample) 3.16 Ghz (9,5x333Mhz) chłodzenie na procesor - Thermalright 120 Ultra Extreme (szlifowany) + Noctua NF-P12 1300 obr./min. + pasta IC Diamond Carat 7 płyta główna - Asus P5Q Deluxe P45 (zmieniona pasta pod wszystkimi radiatorami) ram - Apogee DDR2 800 Mhz Cl4 2x2GB (krętliwy :) ) Grafika - Gainward HD4870 512MB + Accelero S1 + Scythe S-Flex 12cm 1600obr./min. + Scythe Kama Flex 8cm 1500obr./min. karta muzyczna - Asus Xonar XD/DX 7.1 HDD - 2x250 GB Seagate ES (RAID EDITION) & Scythe Quiet Drive (na gumkach od majtek), 1x250GB Seagate AS Obudowa - Antec P182 Gun Metal @ 3xScythe S-Flex 12cm 1600 obr./min. @ 1xScythe Kama Flex 8cm 1500obr./min. Zasilacz - Chieftec CFT 560A-12C Cable Managment "fan swap" @ Scythe S-Flex 12cm 1200 obr./min. Panel - Scythe Kaze Master 5.25 Black No i mam problem, bo chce kupic laptopa do 3500 PLN, ktory mialby byc substytutem powyzszego kompa ale wiem ze takie rzeczy to tylko w ERZE :) Generalnie w tej cenie zalezy mi na procku cos z serii Core najchetniej P, matrycy nie wiekszej niz 14" fajnie by bylo LED, conajmniej 3GB RAM'u, grafice dedykowanej moze byc ATI lub NVIDIA (8400), dysk >=250 GB i dobrej jakosci wykonania. Strasznie mi sie podobaja i najbardziej sie do nich skłaniam DELL XPS z serii 1330 ale zebranie w/w kryteriow i cena ok 3,5k PLN (powiedzmy +- 200 PLN) moze sie jednak nie udac. Chyba nie bede juz grac ale "nigdy nie mow nigdy" i glownymi kryteriami jest wszystko powyzej poza grafika jednak dedykowana lepiej niz integra. Szukałem rowniez info na temat BENQ S42 ale w Polsce niedostepny jedynie w Australii i tez w wiekszosci "out of stock", super tez jest LG P310 ale niestety cena w ok. 4,5 k PLN ;/ W/w komp jest juz w polowie sprzedany w sumie niedługo bede wystawiał na alledrogo to co mi zostało i bede chciał wlasnie za te pieniadze cos kupic. Pls doradzcie co mogłbym kupic? dzieki i pozdrawiam

a wlasnie nie zauwazyłem http://www.allegro.pl/item578702627_compal..._512_bonus.html :mur: - RGB; VGA port x 1, 15pins i pozniej to http://www.allegro.pl/item585853009_adapte...rca_chinch.html i jestem w domu. podziekowac :wink:

dzieki za info :blink: niezła masakra, wtyczki generalnie pasuja tylko pytanie czy ktores PINY na wejsciach/wyjsciach nie sa puste ;/

Siemka, mam pytanie nosze sie z zamiarem zakupu Compala JHL90 i z tego co widze ma wyjscie HDMI. Generalnie wszystko ładnie pieknie ale niestety nie widze tam starego tradycyjnego TV-OUT (S-VHS). Generalnie posiadam jeszcze tradycyjny telewizor 29" 100Hz i na chwile obecna nie zamierzam go zmieniac. Czy istnieje cos takiego jak jakis konwerter HDMI -> S-VHS ? Chodzi mi dokladnie o taki adapter bo kiedys zaopatrzyłem sie w dosc drogi i dobrej jakosci S-VHS <-> S-VHS kabel i nie chciałbym bym sie z nim rozstawac. SCART'ow nie biore pod uwage. Badał ktos kiedys ten temat, czy generalnie nie opcji zeby takiego lapka podpiac pod "stare" TV? Pozdrawiam, disaster3

miałem podobny dylemat i szukałem passka po fl 1.9 TDI (130 KM), poczytałem troche, pojezdziłem i szybciutko z "klekota" zrezygnowalem na rzecz benzyny i szukałem 1.8T (150 KM), niestety znalezienie takiego samochodu 2003-2005 (krajowy, od 1-szego wlasciciela, serwisy w ASO, bezwypadkowy, sedan z nieduzym, realnym przebiegiem w tym roczniku do 100 kkm) to jak szukanie igły w stogu siana, trafiła sie Toyota Avensis T25 2.0 D4 (147 KM) wersja SOL (bardzo bogata) spełniajaca w/w załozenia troche drozsza ale powiem szczerze ze warto było dołozyc. Nie jest tak nudno w srodku jak w passku no i sie bardzo fajnie i komfortowo jezdzi nic nie skrzypi naprawde super.....

disaster3 jak profil OC i gram to ustawiam na ok. 1000 rpm, jak zwykly profil non OC to zwykle ustawiam na 600 rpm, buda Antec P182 i 6 wentyli 12cm Scythe S-Flex 1600 obr/min i 1x Noctua NF-P12 wszystko podpiete po Scythe Kaze Master

nie ma to jak "mądrze" doradzic osobie dopiero zaczynajacej przygode z samochodem...... pogratulowac weny..... :mur:

dobre typy wybrales. Generalnie ja na Twoim miejscu kupilbym Yarisa. Najbardziej niezawodny w swojej klasie a silnik 1.3 VVT-i (87 KM) wyrywa to lekkie auto jak z katapulty. Najpewno sie nie zawiedziesz. Moj kolega ma wlasnie takiego i jechalem z nim tym cudem ponad 180 km/h bylem w szoku ze to tak jezdzi. Jakbym ja mial cos kupowac to przede wszystkim celowalbym w ten samochod. Jesli Ci gabaryty tego odpowiadaja to nawet bym sie nie zastanawial. Widze ze jestes z W-wy wiec idealnie sie nada do tego zatloczonego miasta a i na trasie lata to niezle. W porownaniu z ibiza to bym wybral jesli Ci nie sa potrzebne wieksze gabaryty pozostalbym przy Yaris'ie. Pozdr., disaster3

... nie chce mi sie juz Toba dyskutowac.... widze ze dalej nie kumasz o co chodzi.... no ale co zrobic takie zycie..... Jeszcze raz pozdrawiam.

i przy takim stosunku diesel to sluszny wybor, chociaz nowe TSI 1.8 lub 2.0 bardzo kusza, moc bardzo duzo i nie takie spore spalanie. Ja ostatnio zauwazylem (mam ten samochod od 2 tyogdni dopiero), ze momentowe spalanie w korku uzyskuje sporo nizsze przy ruszeniu tylko z 1-ynki, wrzucam 2-ke i operuje tylko sprzeglem bez dodawania gazu, wtedy momentowe spalanie mam w granicach (tego co komputer wskazuje) od 7,8-9.0 natomiast przy ciaglej wolnej jezdzie na 1 nie zszedlem ponizej 10 L. zgadza sie dlatego nie kupilem nic z 1.8T bo wszystko bylo delikatnie mowiac wyeksplatowane. Kryterium mialem jasne: 1-szy wlasciciel, krajowy, kupiony w salonie, serwisowany regularnie (cala dokumentacja), bezwypadkowy, lekkie stluczki (typu obtarcia na zderzakach blotnikach dopouszczalne) i niestety znalazlem tylko Avensisa spelniajacego te kryteria wiec go kupilem. wlasnie niestety trzeba tez myslec za innych, ktorzy nie maja wyobrazni.....

Jeżeli nie lubisz bajek to poczytaj teraz sensację. 7,16 - taki wynik osiągam w mieście z silnika 2,4JTD. 1,9TDI jest spooro oszczędniejszy i tylko kaleka nie potrafi uzyskać 6l/100KM w mieście. przed chwila spytalem sie mojego szefa ma Alfe 166 2.4JTD, miasto 10L, trasa ostatni weekend W-wa - Zakopane 7.4L...... Reasumuja chyba puszczasz samochod z gorki to tyle Ci pali lub nie przekraczasz 50 w miescie. Ja mowie o jezdzie a nie o toczeniu sie a faktycznie 1.9TDI jest duzo oszczedniejszy dlatego go podalem do porownania i miasto zakorkowane takie chocby jak W-wa 8-9 litrow nie wyjete., Proponuje wejsc dodatkowo na forum passata i poczytac lamenty "klekotouzytkownikow" ze mial palic tyle a pali za duzo. Wiec Tobie proponuje przestac bajki pisac jako kolejnemu slepo zapatrzonego w diesla. Sądzę, że Ty powinieneś te bajki przestać czytać.. a to ciekawe, sadze ze pozostane jednak przy swoim zdaniu. Co tu jest bajka? 95 i ON kosztuja juz prawie tyle samo. Diesel vs Benzyna jest conajmniej 5000 PLN (czasami wiecej) drozszy. Kiedy ta roznica sie zwroci? Chyba ze jestes przedstawicielem handlowym i robisz 30-40 tys km rocznie to tak. Przecietny Kowalski robiacy ok. 15 tys rocznie bedzie musial ze 4-5 lat jezdzic zeby wyrownac roznice, ktora zaplacil wiecej za diesla na starcie. Porównujesz coś na podstawie danych egzemplarzy, a i tak prawdę pewnie naginasz. A co mam bujac w oblokach? Opieram sie na faktach konkretnego modelu uzytkowanego przeze mnie a nie zalapanych gdzies bzdurnych inforamcji i puszczanie ich dalej, wlasnie to sa mity. A To czy bujam w oblokach pozostawie bez komentarza. Napisalem co napisalem nie musisz wierzyc. Nie rozplacze sie z tego powodu. W sumie nic z tego. Tylko Ty wiesz czy te ok. 11l to nie jest prawie 12l i oby faktycznie jazda tym benzyniakiem kosztowała Cię 2x więcej niż dieslem, czyli aby się nigdy nie zepsuł - szczerze życzę. No i co z tego ze napisalem ok 11L. srednio mam od 10.5-11.5 L dla mnie moze i palic nawet 13L za to jest cisza i brak klekotania a na dynamike VVT-i, narzekac tez nie moge. Polecasz TSI, a później odradzasz t. diesla ze względu na turbinę. Masz totalnie zamknięty umysł na obiektywne postrzeganie świata. Rad od Ciebie w życiu bym nie przyjął bo są wielce subiektywne i wyrażone bezpodstawnymi uprzedzeniami. Gdzie napisalem ze polecam TSI? Czytaj ze zrozumieniem bo widze ze masz z tym klopoty. Podalem przyklad silnika benzynowego ktory ewidetnie moze nawiazac walke z dieslem jesli chodzi o elastycznosc i ekonomie. Dla przypomnienia dodam ze kolega sosen napisal o wyzszosci silnikow diesla nad benzynowymi wiec podalem mu przyklad. A czesc o eksploatacji jest calkowicie odrebna sprawa nie majaca nic wspolnego z podanym przeze mnie przykladem. Napisze jeszcze raz moze jasniej. Samochod z turbina trzeba umiec uzytkowac. To ze fajnie sie z czyms takim jezdzi to jedno ale eksplotacja takiego samochodu przeze osoba dopiera ropoczynajaca swoja przygode z motoryzacja to drugie. Raczej Twoich rad bym nie przyjal bo sa subiektywne. Dla ulatwienia dodam ze troche juz jezdze samochodami i osobiscie jak bede za jakis czas rozgladal sie za kolejnymi samochodem to pewnie ta bedzie z T bo dopiero ostatnio zaczely sie pojawiac samochdoy z tymi fajnymi silnikami. Wczesniej to tylko 1.8T od VAG-a mnie interesowal ale nie znalazlem takiego egzemplarza, ktory by spelnial mojego kryteria poszukiwan dlatego zdecydowalem na VVT-i. Wiec raczej mam obiektywne podejscie i pisze prawde..... Każdemu tak pisz kto kupuje nowe samochody. A nie jest to prawda? Jak bedzie mnie stac na nowy samochod (czyt. nie bede mial na co innego wydawac pieniedzy) to sobie kupie nowy wozek a jak narazie zostane przy kupowaniu 3-5 latkow (czyli po najwzyszych spadkach wartosci a jeszcze nie tak starych samochodow) Pozdrawiam i szerokosci zycze.....

a jezdziles samochodami z nowymi silnikami TSI? Wiec zastanow sie nad ta przewaga diesla bo tutaj w niczym juz nie jest lepszy od uturbionej benzynki. Jakis czas temu myslalem nad dieslem ale prawda jest taka ze w miescie te 6 litrow/100km takiego 1.9TDI (130 km) w passku np. to mozna sobie w bajki wlozyc. Realnie taki samochod w miescie pali nawet 8-9 litrów i to sa prawdziwe opinie, ludzi ktorzy uzywaja te samochody na codzien w Warszawie a nie opieraja swoje wywody na mitach. Przede wszystkim zalozyciel topicu powinien sie zastanowic jaki bedzie mniej wiecej jego stosunek procentowy w miesiacu miasto/trasa. jezeli bedziesz sie rozkladal tak jak u mnie czyli 70(5)% miasto 30(25)% trasa to diesla bym sobie odpuscil. Jest duzo drozszy w eksplotacji niz benzyna (diesel nie cierpi korkow) te silniki musze jezdzic a nie sie grzac, poza tym roznica w cenie ON/PB juz dawno sie zatarla a roznice w koszcie zakupu pomiedzy benzyna a dieslem (w zaleznosci ile jezdzi) nie zwroci mu sie po 2 czy 3 latach. Mialem kiedys Nissana Primera (kupilem 7 latka) - jezdzilem nim ponad 4 lata, co w tym czasie zrobilem (niby w tak starym aucie). Poza przegladami i rzeczami eksploatacyjnymi (klocki, filtry, plyny itd), to robilem tylko alternator. Lałem benzyne i jechalem, moj kolega w 3 lata mlodszym TDI grzebal srednio co 2-3 miesiaca. TO ja podziekuje za taki niby oszczedzny samochod. Teraz tez kupilem niedawno benzyne Toyote Avensis MKII 2.0 (150 KM) i co z tego ze mi pali w miescie ok, 11 litrow jesli bedzie mi sie tak samo zachowywala jak moj poprzedni nissan to bedzie dziekowal Bogu ze nie kupilem "klekota" Dlatego jesli to Twoj 1-szy samochod to kupilbym wlasnie jakis w ok. 20k PLN, kompakta ,benzynke z silnikiem nie mniejszym niz 1.6 czyli ok. (> 100 KM), pojezdzisz 2 lata nauczysz sie tego i owego a pozniej sprzedasz/oddasz i kupisz to na co wtedy bedziesz mial ochote. A koszty eksplotacji beda nizsze niz w przypadku diesla przy ktorym trzeba chodzic i dmuchac, zeby nie zalac jakiegos trefnego paliwa, zeby regularnie i nawet ani nie spozniac sie z wymiana oleju, zeby nie gasic samochodu od razu przyjezdzie z trasy (zeby turbina sie spierd****), zeby nie dawac mu od razu ognia jak uruchomisz silnik bo tez turbine szlag trafi szybciej a mozesz mi wierzyc ze nie chcialbys naprawiac/kupowac nowej turbiny z wlasnej kieszeni. Dlatego dieslem trzeba umiec jezdzic wiec najpierw naucz sie jezdzic benzyna, ktora jest bardziej tolerancyjna na pewne niedociagniecia od uzytkownika a pozniej zacznij eksperymentowac i kupisz taki silnik jaki bedziesz chcial. Pamietaj ze samochod nigdy nie jest dobra inwestycja. Wyjezdzasz z salonu i juz jest ok. 10K PLN w plecy. A przy 2-3 letnim samochodzie po gwarancji koszty utrzymanie w cale nie sa mniejsze niz w 5-7 letnim. I tutaj i tam bedziesz musial cos robic i wymieniac. Tylko ten nowszy bedzie caly czas sporo tracil na wartosci a ten stary juz nie. To jest moje zdanie i ja bym tak zrobil gdyby to byl moj 1-szy wozek. Zadbany Focus 1.6 lub 1.8 benzynka beda super, Seat Leon z silnikiem 1.6 (102 KM) (najladnieszy z kompaktow VAG'a z tego okresu) silnik sobie dobrze radzi z tym samochodem i jest tez malo awaryjny, Toyotka Corolla tez 1.6 (110 KM) VVT-i. Kup cos z tej palety na poczatek a nowymi furkami to na razie daj sobie spokoj. Nie wiem skad jestes ale w W-wie o drobna stluczke to nie problem a jakby mi ktos wjechal w nowy wozek, to najpierw wyszedlbym i go zabil a pozniej zadawal pytania dlaczego nie uwazal.

Jesli chodzi o MIO i ze ma sluzyc glownie do nawigacji/pda to jest zdecydowanie lepszy od jakis ALLFORONE'ow, ma wiekszy wyswietlacz i ma sluzyc glownie do tego do czego zostal kupiony. Mi telefon jest potrzebny glownie do dzwonienia i nie potrzbuje komputera wielofunkcyjnego ze zadzwonic np. do zony. Nie mowie ze TytnII jest zly to bardzo fajne urzadzenie ale jesli nie potrzebuje ktos wi-fi, bluetootha i telefonu tylko nawigacje i pda to juz moze za polowe ceny HTC czyli ok 600 PLN kupic nowe MIO P360, jezeli chce miec dodatkowo wi-fi i bluetooth'a to juz za 830 PLN moze kupic MIO P560 a jesli chce miec wszystko ale kosztem mniejszego wyswietlacza (2.8") to moze kupic HTC TytnII za ok 1100 PLN. Zalezy kto cos szuka. Pozdr., disaster3

...dokladnie prawie 3 sloty. TR + wentyl zajmuje 2 sloty. I nie ma nic innego co zajmuje 2 sloty oprocz Gfx chilla (za ktora osobiscie dziekuje). Dlatego na AC z 2 slotami nie ma nic alternatywnego oprocz T-rad'a2. A drobna roznica w temp. dla mnie ma sie nijak do tego ze takie chlodzenie bedzie u mnie zajmowalo 2 sloty. To jest bardz wazny argument dla wielu, ktorzy zechca wybulic kasiorke na to chlodzenie.

ja nie doszukuje sie roznicy w cenie bo ta jesli cos chce kupic nie gra dla mnie najmniejszej roli (oczywiscie w ramach rozsadku). Poza tym z tego co czytalem w watku o Samsungach to firma ta ostatnio zaczela dosyc nieladnie przycinac w *uja z klientami i kombinowaniem ze swoimi dyskami, ktore na poczatku rozwalały wszystkie serwisy testujace, jakie to one szybkie nie sa. A teraz dysk niby taki sam a jeden jest szybszy drugi wolniejszy, gdzies info ze prawdopodobnie w niektorych wersjach sa talerze 250GB a nie 333GB. Sorry wiem ze nie dotyczy to wszystkich ale bez jaj ja tez sie wys*am na takie dzialanie producenta. Poza tym mialem samsunga i bylem z niego zadowolony ale padl po 2 latach, natomiast mialem WD'eki i Seagate'y nie padly mi ani razu. Poza tym jak pisalem nie chce dysku to macierzy elo pro najszybszego, tylko magazyn, cichy, zimny (a ze przy okazji jest tanszy, energoszczedny itp.) to nie wiem po co mam kupowac samsunga z ktorym moge miec jaja.

Podepne sie tutaj, jako ze to temat o SSD ( a nie chce kolejnego watku zakladac) a mam watpliwosci co do tego rozwiazania, ponizej zapytanie z prosba o pomoc co sensowniej wybrac; mam pytanie (moze kilka pytan) do specow od dyskow twardych. Obecnie w kompie mam 3 HDD Seagate'a 2x250 GB w RAID 0 Seria ES Barracud i jedna 410AS Barracuda (m.in. backup danych). Te 2 ES'y sa w SQD podwieszone na "gumkach od majtek" :) . Powiem tak troche zaczyna mi brakowac miejsca i zastanawiam sie na kilkoma opcjami. Jako ze znudzily mi sie juz te dyski, pewnie niedlugo pojda na sprzedaz, mam na oku kilka konfiguracji ale nie wiem, ktora bedzie wydajniejsza, cicha i ogolnie bardziej oplacalna. Juz zamowilem sobie jeden dysk 1TB WD Caviar'a z serii Green Power. Podobno jest bardzo cichy itp. i cena byla dosc atrakcyjna bo 299 PLN. Glownie ten dysk ma sluzyc za magazyn wiec nic wydajnieszego typu Szajsung F1 czy Barka .11 nie byla mi potrzebna. Poza tym cena byla duzo wyzsza. Ale nad czym sie najbardziej zastanawiam to czy kupic jeden HDD SSD 32GB na system http://www.komputronik.pl/Dyski_twarde/Wew...pelny,id,58555/ czy moze 2x250 GB Seagate'y Momentusy 7200.3 2,5" na system i nie tylko do RAID'a 0. Cenowo wychodza podobnie ale objetosciowo to juz nie bardzo. Generalnie chce miec cichutki komputer i najglosniejszymi elementami w budzie sa wlasnie obecnie dyski twarde. I przy nowej konfiguracji to ten 1TB Green Power pojdzie na gumkach w SQD drugie SQD wtedy sprzedam i tak jesli kupilbym Momentusy to musialbym zainwestowac rowniez w SQD 3,5" do dyskow 2,5" i wtedy pieknie bym je wsadzil w pionie na samym dole w kieszieni ze srobkami silikonowymi w Antecu P182 i byloby juz wogle nieslyszalnie ale musialbym zainwestowac w SQD. Jesli kupilbym SSD na system to musialbym jakies mocowanie wymyslec dla niego bo on jest nieslyszalny i nie potrzeba wsadzania go w SQD ale pojemnosc tylko 32GB. No i mam dylemat bo nie wiem co wybrac. Bardziej sie sklaniam do tych momentus'ow ze wzgledu na pojemnosc, poza tym dyski 2,5" vs 3,5" sa lata swietlne jesli chodzi o glosnosc a wydajnosc nie jest duzo gorsza. Poza tym mam zamiar je zrobic w RAID'zie 0. Jak widzicie ten pomysl i czy wogle mam sens cos takiego robic. Generalnie 1TB do mnie jedzie i bez wzgledu na wszystko mialbym 4xHDD, jesli zdecydowalbym sie na ktoras z powyzszych opcji to te 3 moje obecne 250GB poszlyby na sprzedaz. Pls o advice'a ;-) dzieki disaster3

no wlasnie tez nad nim sie zastanawiam. Mialem juz kupic szajsunga 1TB ale zobaczylem ze jest wlasnie wd caviar 1TB GP za 299 PLN. W sumie dysk mi potrzebny na magazyn i nie wiem teraz co brac czy szajsunga czy tego caviar'a