dangerox

Nie gadaj że na Pro masz taki mały wynik. Ktoś ci wcisnął zwykłego. Pro to inna bajka. Jak ja kupowałem swojego to chciałem Pro. Te debile ze sklepu ściągneły niby wersję Pro po okazyjnej cenie :P Jak to zobaczyłem to sięlekko w<span style="color:red;">[ciach!]</span>iłem ale chociaż tanie było bo dałem coś około 650 zł w listopadzie 2003. Tylko szkoda że nie Pro bo na zwykłym właśnie jest taki mały wynik na 3dmarku ;/

Czytałem już gdzieś że radek 9100 miał 250/500 tylko, że w moim Sapphire miałem 250/400. Ale kiedy podkręcałem do 250/500 nie było żadnych problemów, artefaktów itp. Chyba ktoś celowo to obniżył ale nie wiem po co. Ale i tak nie zmienia to faktu że Gf4 miał większe taktowanie :)

Jeżeli byś miał możliwość i musiał byś zapłacić z 390 zł to bierz radka 9100 bo to jest już naprawdę dobra karta. Miałem i próbowałem. To się opłaca. Ale jeżeli zostaną ci do wyboru karty Radeon 9000 oraz Radeon 9200 to bierz 9000 a nawet 9000pro. Co do ceny 279 zł to chyba w miarę uczciwa. Co do Giefa 4 Ti to miał on większe taktowanie dla tego był minimalnie lepszy od Radeona 8500/9100.

Skoro w nic nie grasz oprócz Quake i oglądasz filmy to weź sobie Radeona 9000 lub 9000 Pro. 9200 raczej unikaj bo jego wydajność jest gorsza. Chyba że już nie będzie cie stać. Wszystkie Quake będą i tak zasuwać na tych kartach. Obojętnie jaką kupisz.

Ja mam Gigacube Radeona 9600 128MB/128bit i wyciskam 8000 tyśiaków jak ją lekko podkręce. Nie mogę podkręcić za dużo bo nie mam dobrego chłodzenia i się artefakty robią :D Co do 3Dmarka 2003 to miałem 2379 pkt. Wersja Pro ma ponoć dwa razy tyle. I faktycznie w aplikacjach 8.1 Radek 9100 którego miałem poprzednio lepiej zasuwał. Za to w takim konfigu jak mam teraz Radka 9600 miałem jeszcze pół roku temu Geforca 200 MX i wycisnołem 89 pkt. na 3Dmarku 2003 :D

Ale IP się wam chyba różnią? I czy Lan działa wam normalnie?

Wiem że na pewno w Radeonach zależnie od wersji stosuje się Samsungi albo Hynixy. Wydaje mi się że Hynixy są chyba lepsze, ale to jest tylko moje zdanie.

Wszystkie podzespoły najbardziej tanieją w lecie. Zawsze jest lepiej kupywać w lecie bo na całą zimę ceny skaczą do góry. Od dłużeszgo czasu studiuję cenniki. Co roku zawsze w lecie jest warto myśleć o modernizacji kompa. Ale nie zawsze ludzie mają na to kase o tej porze roku :? Pamiętam że kupywałem Athlona XP 2000+ za 245 zł a teraz są o 50 zł droższe. Spodziewam się że w lecie jego cena spadnie do 180 zł albo wypadnie z cennika. Również w lecie kupiłem 256 MB RAM PC133 za 125 zł a teraz są po 190 zł.

Kurde tyle czytania a więcej się śmiałem z postów niż z poradnika. W sumie ten poradnik to dobre wyjście dla LOL'ków którzy dopiero zaczynają swoją przygodę z komputerem i nie mają znajomych którzy się na tym znają. Co do tych stickerów, plomb to ja nigdy nie miałem z tym problemu. W sumie to że ktoś nakleja ci plombę to bzdura. Czasami okazuje się że trzeba przestawić jakąś zworkę bo w sklepie ktoś zapomniał przestawić wyjście sygnału na telewizor z NTSC na PAL, lub gdy po poprzestawianiu opcji komputer nie chce wstać i trzeba mu zworką oczyścić CMOS. Wtedy musisz leciećdo servisu po to żeby oni ci sami to zrobili a być może jakąś kasę będą chcieli bo przecież będą musieli stracić czas oraz naklejać te swoje naklejki poraz drugi. Natomiast kiedy kupujesz każdą część w innym sklepie nie masz żadnej plomby oprócz tych stickerów na każdej części. To ani nie przeszkadza wyjmować, wymieniać ani nie masz gorszej gwarancji. Jeżeli padnie ci karta graficzna to nie zaniesiesz im przecież całego kompa. Dajesz im tylko samą grafę. A na ten okres gwarancji możesz sobie włożyć jakąś starą i dalej korzystać z komputera. Oczywiście żeby stwierdzić co się zepsuło trzeba się trochę znać i mieć kumpli u których sobie przetestujesz co masz uszkodzone metodą wkładania do komputera kumpla swoich części.