Amfidiusz

Każdy by chciał ;) http://forum.purepc.pl/index.php?showtopic=168134 http://forum.purepc.pl/index.php?showtopic=247005

Bijcie się, bijcie! :D Mareek, ja też nie mam tej promocji. Może to tylko dla tych, którzy już wcześniej zamawiali z Komputronika? ------------- I wszystko jasne! Dzięki mattis! (Chociaż nadal nie wiem, czemu u niektórych wyświetla niższą cenę, a u innych nie :P)

Też mam ten sam problem. W przyklejonym temacie polecają TP-Linka: http://www.allegro.pl/item321985422_modem_...d_8840_qos.html Jednak wątek jest sprzed roku... Może znajdzie się coś nowocześniejszego? ----------- Właśnie go kupiłem! Dzięki za tak rozbudowane odpowiedzi i sugestie! :/

Właśnie jestem po rozłożeniu i ponownym skręceniu mojego notebooka. Kurzu dużo na radiatorze i wentylatorze nie było, ale chyba tylko ta delikatna warstwa wystarczyła, żeby podnieść temperaturę dwukrotnie. Laptop chodzi od godziny i najwyższa temperatura, jaką zauważyłem, to 43*C. Średnio utrzymuje się na 39-40*. Głównie przeglądałem strony internetowe, temperatura otoczenia 17*C. Zaraz zapuszczę jakiegoś 3Dmarka, żeby zobaczyć co się będzie działo w stresie. No a po jakimś czasie napiszę jak się sprawuje przy temperaturze pokojowej (25*). Póki co gorąco Wam dziękuję za pomoc oraz wszelkie sugestie. Przede wszystkim link od studenc1ka dużo pomógł, bo bez niego bym chyba nie dotarł do radiatora. P.S. Myślicie, że te trzy śrubki, które mi zostały w ręce służyły do czegoś ważnego? :D

W żadnych testach na razie się jeszcze nie posypał. Zostawię jeszcze dla pewności na noc SuperPi... Chociaż myślę, że jutro powalczę o więcej mHz ;) ----------- A jednak poległy na memteście :/ Zaraz coś pokombinuję i się z Wami podzielę rezultatami... ----------- Procek idzie w górę, ale niestety odbija się to na pamięciach. Co teraz powinienem zmienić? W tym momencie 3Dmark05 pokazuje zawrotne 2558 - 9pkt w górę! Niesamowite! Właściwie to mi 2.5GHz w zupełności wystarczy (dopóki nie kupię lepszej karty graficznej). Ale jeśli macie jakieś pomysły jak przyspieszyć tą konfigurację, to czekam na posty :P Btw. znajduje się gdzies na forum poradnik jak podkręcać karty nVidii? Znalazłem jeden, ale mało aktualny...

Witam chyba pierwszy raz w tym dziale :) Natchnęło mnie dzisiaj na zabawę z O/C mojego blaszaka (konfiguracja jak w sigu). Udało mi się podkręcić procka o dokładnie 25%, co jak na pierwszy raz, jest już dla mnie sukcesem :D Jednak po przetestowaniu sprzętu przed i po podkręcaniu różnica w 3Dmarku wynosi ledwie 20pkt (było 2527, jest 2549). Czy różnice w punktach są aż tak delikatne? Nie powinny one wynieść więcej? Poniżej screeny z CPU-Z: Temperatura CPU w stresie wynosi 30*. Napięcia: 1.45 (CPU), 3.2 (RAM). Co jeszcze mogę zmienić? A może gdzieś się zagalopowałem (na razie korzystam tylko z gotowych podpowiedzi :oops: )?

:mur: :mur: :mur: Chciałem Wam przepisać swoje opcje, ale trafiłem na ciekawą funkcję, która była ustawiona: "Connect on Demand (Max Idle 5 Min.)" :mur: Dzięki i przepraszam za kłopot. Przełączyłem na Keep Alive - powinno pomóc. Chyba jednak nabiorę lepszego zdania do sieci bezprzewodowych ;)

Modem jest wbudowany w router. Mikrofiltry założone. Na modemie dostarczanym przez Neostradę siedziałem przez cztery lata i nigdy nie miałem problemów. Dodam jeszcze, że siła sygnału w miejscu użytkowania jest bardzo dobra.

Na wstępie zaznaczę, że kompletnie nie znam się na sieciach komputerowych, a to co obecnie posiadam jest tylko na własny użytek ;) Jakiś czas temu (czerwiec '07) skusiłem się na postawienie w swoim domu sieci bezprzewodowej. Kupiłem polecanego przez kilku użytkowników Linksysa WAG54G. Na chwilę obecną tego żałuję. Router niezwykle często traci połączenie z Neostradą. Zdarza się, że nawet co pięć minut, a co godzinę to jest murowane! Dotyczy to tylko sesji z Neo, bo do panelu administracyjnego mogę się bez problemu podłączyć. Czasami wystarczy tylko, że zaloguję się do ACP i już internet wraca. Z reguły jednak muszę ręcznie się rozłączyć, a następnie połączyć z internetem. Niestety przez całe to zamieszanie zraziłem się do sieci bezprzewodowych. Wydaje mi się, że mam cztery wyjścia: - do komputera, z którego korzystam codziennie, podłączyć standardowy modem na USB, a drugiego, weekendowego kompa zaopatrzyć kablowo Linksysem z drugiego gniazdka telefonicznego (ma to prawo zadziałać? Niezależny internet z dwóch gniazdek?) - pociągnąć kable z routera do każdego z komputerów (zmniejszy to awaryjność sieci?) - sprzedać ten złom razem z kartami bezprzewodowymi i kupić jakiś przewodowy router ADSL (który polecicie?) - wgrać alternatywny soft (zmniejszy to awaryjność sieci? gdzie go szukać i jak wgrać?) Pomóżcie, bo mam już dosyć ciągłego narzekania rodziców oraz swojej irytacji, a za tydzień wracam na uczelnię...

Nie wiem po co go wymieniać, ale jeśli na siłę chcesz, to bierz Seagate ST3250410AS na jednym talerzu :|

Przyszedł ten czas, kiedy trzeba już wymienić 10-letniego Soniacza na coś bardziej nowoczesnego :) Poczytałem trochę na forum, ale większość postów dotyczy albo lcd, albo jest już zbyt stara, żeby na nich polegać. Kwota, którą mam do wydania to maximum 4000zł (im mniej, tym lepiej). Będzie służył głównie do oglądania TV SD (kablówka) oraz czasami jakiś film DVD czy zdjęcia z płyty, dlatego jestem już zdecydowany na technologię plazmową. Będzie on stał (wisiał?) około 2 metrów przed domownikiem. Na początku myślałem, że optymalnym rozwiązaniem będzie 32", lecz szybko się przekonałem, że polecacie minimum 37". Więcej na pewno nie chcę! Sporo dobrych opinii krąży o Panasonicach. Ktoś gdzieś polecił model Viera (http://www.agito.pl/product/38947?bid=40), ale chyba został on już wycofany ze sprzedaży. Co moglibyście mi polecić w tej cenie? Wydaje mi się, że można dostać już dobry sprzęt... P.S. A może jednak więcej cali? Filmów HD raczej nie będzie (MultiMedia)

Dzięki Panowie! Jak tylko będę miał dostęp do odpowiednich narzędzi, to zabiorę się za rozkręcanie. Na koniec dodam jeszcze tylko, że dzisiaj włączyłem komputer po 12 godzinach od wyłączenia (czyli był kompletnie wystudzony, temp. otoczenia 25*C) i po załadowaniu antyvira i Everestu otrzymałem temperaturę 45*C. Teraz, po trzech godzinach pracy, wskazuje mi 63*C (i wentyl cały czas się kręci :/). Wysłałem też wczoraj maila do Customer Service - dam znać, jeśli mi odpiszą. Jeszcze raz dziękuję! Za parę dni dam znać, co udało mi się osiągnąć! :)

Update biosu zrobiony. Obecnie mam wersję z sierpnia br. Pobawiłem się też z odkurzaczem (jednak w akademikach ich jakość jest mizerna). Niestety, problem nadal występuje. Przy starcie systemu zauważyłem jednak, że szaleje proces o nazwie svchost. Przez około 10minut po starcie systemu zużywa on 50-99% CPU i około 50MB pamięci, podnosząc przy tym temperaturę o około 10*. Czy to jest normalne? Jednak nawet gdy on się uspokoił, i głównym parametrem "obciążającym" procka jest Proces Bezczynności, to temperatura wciąż wynosi 75* CPU i 45* HDD. Sam już nie wiem co robić. Boję się go rozkręcić - nigdy się nie bawiłem w częściach notebookowych :/ ----------- W BIOSie niestety nie ma podanych żadnych temperatur. W ogóle ten BIOS jest strasznie ograniczony :/ Próbowałem rozkręcić lapka, jednak poległem. Pokonała mnie albo ilość śrubek, albo grypa, albo za duża ilość alkoholu we krwi. Zrobiłem za to jeszcze jedną akcję z odkurzaczem i muszę powiedzieć, że rezultat jest już widoczny: po włączeniu 49*, po 20 minutach pracy (tylko internet + Everest) 55* i się tyle utrzymuje. Czyli nie pozostaje mi chyba nic innego, jak po powrocie do Polski kupić sprężone powietrze i porządnie przedmuchać wentylator. Jutro... dzisiaj po południu jeszcze napiszę jakie temperatury osiąga po kilku godzinach pracy oraz po bardziej wytężonych zadaniach...

Po godzinnej grze w FPSa wskaźniki pokazały 94* (teraz spada). Na dotyk: obudowa zaraz przy jest ciepła, ale nie parzy. To samo z powietrzem wydmuchiwanym. Teraz nie mam gdzie zdobyć sprężonego powietrza, ale spróbuję wieczorem pobawić się odkurzaczem. A czy możliwe jest, że to wskaźniki na MoBo źle mierzą temperaturę?

Przy 63* w Evereście, NHC pokazuje 64*, a SpeedFan 52*. Zaraz zerknę do BIOSu, czy tam też są jakieś wskaźniki. Kurzu "na oko" nie widać ani na radiatorze, ani na wentylatorze. Ten drugi chodzi też dosyć cicho (pamiętał jak wariował wentyl w mojej budzie po trzech latach eksploatacji ;)). Nie chciałbym jednak rozkręcać lapka. Notebook jest na gwarancji do kwietnia '08. Gdybym miał go oddać, to czym powinienem argumentować reklamację? Czy po prostu opisać tak jak Wam to wyżej opisałem?

Od półtora roku jestem dumnym posiadaczem Toshiby L20-182. Od czasu do czasu monitorowałem jego temperatury, ale dopiero dzisiaj się przeraziłem. Everest pokazał mi 97* na procku! Fakt, że komputer chodził przez ostatnie 24h, ale chyba taka sytuacja nie powinna mieć miejsca! Laptop cały czas stał stabilnie na biurku, żadne otwory wentylacyjne nie były zakryte. Warto dodać, że w tym momencie przeglądałem tylko strony internetowe + tlen w tle, a temperatura rosła mi w oczach. Strach pomyśleć co by było, gdybym włączył kompresję rar i do tego jakiś film! Co również ciekawe, producent oferuje ustawienie w biosie Silent Mode, ale po dzisiejszym zdarzeniu będę się bał ją włączyć... Po osiągnięciu tej zawrotnej (jak dla mnie) temperatury musiałem zareagować i lekko uniosłem tylną część notebooka (podłożyłem długopis) - temperatura spadła do 65*. Czy powinienem jakoś zareagować? Nie chciałbym usmażyć mojego Celerona M 1.6. Czy takie zachowanie podlega pod gwarancję? A może powinienem zgłosić to bezpośrednio producentowi?

Ja bym nagrał to w multisesyjności.. powinno pomóc ;)

Rzeczywiście skupiłem się na DVI i chłodzeniu pasywnym, ale nie wziąłem pod uwagę AGP :oops:

Gigabyte GeForce 6600! Na allegro dostaniesz za niecałe 100zł. Miałem ją w budzie codegena bez przewiewu i nie było najmniejszego problemu z przegrzewaniem!

Dwie aukcje, które się już zakończyły: http://allegro.pl/item266673601_kingston_h...12_mb_1024.html http://allegro.pl/item268251834_kingston_h...aw_bcmgwar.html Więc kolegi 170zł jest całkiem realne ;) (Sam chcę opchnąć te pamięci, więc się ostatnio interesowałem :P) Procek: max 170zł MoBo: jak ładnie opiszesz, to 130zł wyciągniesz! (KLIK Grafa: za swojego GigaByte 6600 mogę mieć 80zł, więc 110-120zł powinno wpaść do kieszeni Powodzenia! P.S. A zestaw składaj z E2160 na pokładzie ;)

Za takie pytanie to, podobno, można warna dostać ;) Też się przymierzałem do kupna tego procka (a nawet go zamówiłem :D). Koledzy @maruh i @beka stwierdzili, że 2.8GHz na box'ie spokojnie powinien dać radę ;)

Zauważ, że pytanie brzmiało, ile kolega może się spodziewać za swoją grafikę. Biorąc pod uwagę ceny na Allegro oraz to, że Sprzedający znajdują na nie kupców, śmiało można stwierdzić, że 400zł z niej wyciśnie. A ile ona jest warta, to już inna para kaloszy...

http://allegro.pl/search.php?string=7900gs...;category=13024

Na forum podanym przez Ciebie mało kto popiera swoją ocenę argumentacją, ale nie da się nie zauważyć, iż króluje zdecydowanie AAKS. I chyba właśnie na niego się zdecyduję, bo zależy mi na jak największej ilości miejsca. Trochę szkoda tej szybkości, ale kilka sekund w tą czy w tamtą... Anyway, dziękuję Wam bardzo za odpowiedzi!

Ehh... sam już nie wiem. WD mam jakieś 5 lat i do tej pory nie miałem z nim najmniejszych problemów. Ale na głośności mi też nie zależy, więc Seagate się cały czas liczy. Pytanie: czy odczuję te dodatkowe 20MB/s? Bo jeśli nie, to biorę WD - zawsze 70GB gratis ;)