"Podczas checi dostepu" w zadnym kontekscie nie jest po polsku.
A bez sensu IMO dlatego, ze moj laptop swego czasu kosztujacy majatek, a i nadal do najslabszych nie nalezy, mial tak fatalny dysk, ze uruchamianie programow czy nie daj boze doczytywanie czegos ze swapa zabijalo jego wydajnosc - przyjemniej mi sie pracowalo na ojca HP 6110 o teoretycznie duzo gorszych parametrach.
Wymiana ramu i dysku spowodowala jak sie spodziewam, ze ten lapek juz 2500 nie kosztowal, prawda? :)