alCatraz

Podaj proszę konkretne elementy gry które sprawiają, że ta gra jest bardziej zbliżona do CoDa niż Bad Company 2.

BC1/BC2 to spinoff oryginalnej serii, więc nie rozumiem dlaczego narzekasz, że BF3 nie ma z nimi aż tak wielu cech wspólnych. Poza tym niewiele tak naprawdę "dodali", sporo rzeczy natomiast "wróciło" :). Oczywiście że wiem, wystarczy się rozejrzeć naokoło. Nie było tak od początku, musiałem zwyczajnie nauczyć się mapy. Zielona strzałka to była aluzja do podawania wszystkiego graczowi na tacy. A z tego co wywnioskowałem z Twojego postu, to właśnie takiej gry oczekujesz po BF3. Mi osobiście ta gra dała dużo więcej funu niż BC2. Po raz pierwszy od czasów BF2 poczułem rozmach i skalę bitwy oraz mnogość możliwości i sposobów zdobycia różnych celi. I o ile nie jest to do końca BF3 o jakim marzyłem, to i tak wiem, że żaden kolejny BF nie będzie już tak blisko oryginalnej serii, więc cieszę się tym co jest. Oczywiście że gram ze znajomymi, a jak mam grać inaczej? :) Battlefield zawsze był zorientowany na teamplay i rzadko kiedy grałem w niego sam. Jeśli jesteś samotnym wilkiem to polecam spróbować gry w teamie, "The way its meant to be played" :).

Każdy średnio rozgarnięty nowicjusz będzie wiedział co dzieje się w grze po parunastu godzinach praktyki. A że niektórzy uczą się wolniej od innych, no cóż, nie wszyscy jesteśmy tacy sami :). Przecież sam wybierasz swój spawn, a punktami odniesienia są dodatkowo flagi widoczne na HUD'zie. Wystarczy tylko poznać mapę. Nie każdy potrzebuje wielkiej zielonej strzałki oraz listy TODO aby się dobrze bawić :). Możesz biec gdzie chcesz i to jest właśnie zaleta trybu conquest. Nie jesteś zamknięty w małej, podłużnej mapce z jednym frontem na którym toczy się walka, bez możliwości flankowania. Ja nie narzekam, ratio 1.44. Więc jak widać można, wystarczy tylko nabrać trochę skilla. To nie jest COD, nie będziesz w top 3 po tygodniu gry w conquesta.

Jeśli zmiana rozdzielczości pomaga to raczej GPU niedomaga.

Mam tak samo, poniżej 40-50 fps czuję dyskomfort w tej grze. Wcześniej myślałem że mam 25 fps dopóki nie sprawdziłem frapsem że było ich 45-50 :/

Poczekaj na pełną wersję, tam będzie można zmieniać ksywki.

Grałem 5-6 rund na Caspian i powiem krótko, to jest Battiefield. Nie sugerujcie się tym badziewiem Operation Metro. Hasło do serwerów: shoppingcartsareagoodride (podane przez gościa z DICE).

DICE robiło tryb MP do MOH.

Pewności nie ma ale raczej da się to zrobić w taki lub inny sposób. Szczerze mówiąc nie spotkałem się nigdy z grą, w której nie dało by się zmienić języka. Kiedyś kupiłem Black Ops po rosyjsku (Allegro) za ~30 zł i zmieniłem język na angielski przez podmianę plików (mimo że Steam teoretycznie nie pozwalał). Także sposób się zawsze znajdzie :D

Byłbym ostrożny z takim wychwalaniem BF3 przed premierą. Jak znam DICE to gra będzie miała tysiąc bugów. Mogli by wziąć przykład od panów z Epic, którzy wydali ostatnio Gears of War 3. Beta trwała 4 tygodnie, a później mieli prawie 4 miesiące na poprawki. Gra jest ponoć dopieszczona niemal do perfekcji, chciałbym żeby gry DICE kiedyś osiągnęły taką jakość.

Kurde mam podobne odczucia. Najpierw trollują fanów przez cały wrzesień tylko po to żeby dać betę przedostatniego dnia miesiąca. Do tego mapa z Alpha, tryb rush i 32 osoby :( porażka.

Jest w tej grze jakiś quicksave? Wskakuję do gry na 30 minut, robię kawałek questa i wychodzę, a po powrocie muszę wszystko powtarzać od początku.

Chodzą pogłoski że beta ruszy 9 września :) Battlefield 3 Beta Date is no Mystery! Gość z DICE już zdementował że to raczej nie stanie się jutro :)

Zainteresowanie tym tytułem na PurePC powala :D.

Spoko, pewnie dorobią menusy parę miesięcy po premierze, jak to było z chatem w BC2 :lol:.

True, biorąc długość pasa startowego za punkt odniesienia ta mapa jest tyci w porównaniu do np.: Gulf of Oman z BF2.

Papa pełna destrukcja otoczenia w MP: Battlefield 3 – Destruction is getting nerfed Dla mnie to rozczarowanie. Najpierw robią wielki hype wokół Frostbite i Destruction 2.0, a teraz przyznają że nie będzie on do końca tak zaawansowany jak się wszystkim mogło wydawać.

Jakkolwiek zarąbiaszczo brzmi to w pierwszej chwili, wydaje mi się że zmienne warunki pogodowe nie powinny mieć miejsca w grach multiplayer. Tam gdzie pojawia się współzawodnictwo, każdy czynnik losowo utrudniający zabawę powoduje frustrację zamiast satysfakcji. Wystarczy przypomnieć sobie niesławną Atacamę z BC2. Jaskrawość tej mapy doprowadzała wiarę do szewskiej pasji (zwłaszcza w ruskim heli). Momentami zwyczajnie nie było nic widać. Nie bez powodu dotychczasowe udane gry fpp miały przejrzystą grafikę w trybie mp, a jeśli już pojawiał się jakiś deszcz/śnieg to były to efekty bardzo subtelne. Co innego single, tam takie bajery są jak najmilej widziane.

W sumie nie ten dział, ale może kogoś zainteresuje jak wygląda wersja PS3 w porównaniu do PC. Battlefield 3 Looks Just Fine On Console, Thanks

Games - LAN Game Reviews

W pewnym wywiadzie gość z Gearboxa wyjaśniał tą kwestię. Do trybu SP dodali niewiele, bo większość była już na miejscu (w jakim stanie - dowiemy się niedługo). Gearbox dodał natomiast w całości tryb MP i przeportował grę na konsole. Pomagało w tym jeszcze jedno niewielkie studio (Piranha).

Dokładnie, gra wygląda ładnie ale bez przesady. Nie będzie to graficzny boom jaki robił Crysis 1 w dniu premiery.

Breaking news: There's no ammo in MW3 :rolleyes:

Bez przesady, powodów braku wersji ps3 może być wiele. Wątpię by ms przykładał do tego rękę. Może po prostu studio jest za małe na tworzenie konwersji na 2 platformy jednocześnie. Większym pewniakiem (i zapewne łatwiejszym do osiągnięcia) jest wersja na xboxa i dlatego wzięli się za nią w pierwszej kolejności. Może są też przeszkody techniczne, na które niekoniecznie ma wpływ CDP. Silnik na pewno nie jest zrobiony w całości in-house, korzysta z różnych "obcych" patentów i technologii. Wystarczy że któraś z nich nie jest osiągalna na PS3 i już pojawia się problem.

Na pewno pojawi się jakaś informacja o dodatku / DLC. CDP będzie podbijać zainteresowanie grą jeszcze przez jakiś czas, bo to się po prostu odbija na sprzedaży.