macie racje z ta temperatura...wyzsza temperatura bardzo szybko powala proca(powala w sensie powoduje niestabilnosc), bo jest on strasznie wrazliwy na temperature powyzej 55~60 stopni.....teraz testuje na 2800 przy 1,375- temp okolo 54 stopni wg wskazan speedfana i smiga juz dobre 30 minut bez zwiechy...mysle ze nie ma sensu zwiekszac napiecia powyzej 1,40v bo proc osiaga wspomniane 55~60 stopni i robi sie niestabilny....
mozliwe, ze wplyw na to ma jakis shitowaty glut w pierwszej partii prockow i zdjecie kaptura rozwiazaloby problem...tylko kto sie odwazy zdjac go jako pierwszy i pochwalic sie rezultatami :)....czekamy na odwaznego :D