Jamin

O tak... w końcu się doczekałem :) A z moich wyliczeń wynika, że Samhain ma czas do niedzieli z wystawieniem ich na sprzedaż :)

Tak się składa, że miałem okazję sprawdzić jak się sprawuje, taka mała pompka Lainga, jak te na stronie Alphacool. Tyle, że ja jeszcze miałem większy rezerwuar na nią założony. Powiem Ci, że jest zdecydowanie cichsza niż D4, słychać ją w zupełnej ciszy w nocy może z 50 cm - 1,5 metra. Niektórzy twierdzą, że jest niesłyszalna. Ja jednak jestem maniakiem ciszy i dla mnie była trochę za głośna :) Wolałem swojego Grundfosa 15-14B. Jak by Ci porównać głośność tej małej pompki... już sobie przypomniałem. Ta pomkpa jest cichsza niż Akasa Amber podłączona do 12V. Jest jednak głośniejsza niż Akasa Amber na 7V. Jest trochę cichsza od mojego dysku Hitachi 160 GB S-ATA oraz cichsza od Seagate 120 GB S-ATA. Jednak różne egzemplarze dysków mogą różnie działać, więc ostrożnie z tymi porównaniami. Podejrzewam, że w przeciętnym zestawie komputerowym, gdzie jest conajmniej jeden wiatrak w zasilaczu i jeden dysk twardy, dźwięk pompki całkowicie się zgubi. Pompka musi leżeć na jakiejś gąbce lub czymś podobnym, bowiem mocno przenosi drgania na obudowę. Na podkładce już nie przenosi. Poza tym pomka jest rzeczywiście malutka i wszędzie da się ją włożyć, tylko trzeba pamiętać o miejscu na jakąś podkładkę. Na dodatek zasilana jest wprost z zasilacza. Jeśli Ci zależy, na wielkości i ewentualne cichutkie bzyczenie nie przeszkadza, to bez wahania sobie ją kup. Tylko wyjdzie trochę drożej i trochę głośniej niż CWU :), ale za to wygodniej. Ja sprawdzałem tę pompkę jakieś pół roku temu. Być może już są jakieś nowsze cichsze rewizje. Mniejszych pompek CWU nie znam. Też nie wiem czy taka CWU Ci się zmieści w tej akrylowej obudowie. Mi mój grundfos z jedną lub dwiema kątowymi złączkami mieści się w kilku miejscach w obudowie Antec P160.

Zanim kupisz tę pompkę, to podpowiem Ci tylko, że D4 nie jest zbyt cicha, zbyt głośna też nie, ale jej "bzyczenie" można usłyszeć z 7 metrów. Ja kiedyś kupiłem taką i nie byłem z niej zadowolony. Podobno D5 jest cichsza, ale czy rzeczywiście w zadowalającym stopniu? Na Twoim miejscu mocno zastanowiłbym się nad pompkami CWU. Jeśli chodzi o dźwięk, to różnica jest ogrooomna. Swojej CWU przy kompletnej ciszy nie słyszę z 20 cm. Jedyny mankament, to że jest na 230V, ale i z tym można sobie poradzić

W instrukcji jest narysowane, że pompa może pracować również pionowo z mosiężnym korpusem skierowanym ku górze. Nie może jedynie być ustawiona mosiężnym korpusem w dół

Zobacz jego sygnaturkę :rolleyes:

O to też ;) ale bardziej o to: "chcialem poinformowac ze frezuja sie spody do F2g i f2n takze niedlugo bedzie mozna sie spodziewac... " więc chyba można zmienić to: "TAK - już niedługo się uruchomi produkcja..." :)

Samhain zmień sygnaturkę :)

W nowej pompce nie ma konieczności smarować tej kuleczki. Kuleczka ta jest "smarowana" wodą. Zresztą po niedługim czasie smar taki raczej zostanie wypłukany.

To chyba niestety jeszcze trochę potrwa, ale kto wie, pod choinką może już go znajdziesz :)

Ej.. no... ja też chcę F2g :)

Ja mam takie pytanie, czy ten napis przy nagrzewnicach... tfu przy chłodnicach był od dawna: !! Króćce należy dokupić osobno !! ? Jakoś nie dojrzałem tego wcześniej :unsure:

Ja sobie zrobię prezencik, chociaż nie mam urodzin w październiku ;)

O ile dobrze pamiętam to bez reza była za 390zł dodane A właśnie przypomniało mi się coś, o ile dobrze pamietam to na stronie tego gościa co sprzedawał te pompki za 390 napisane było, że mają gdzieś na polskich stronach pojawić się testy tej pompki, czy ktoś coś wie o tym?

piteq widzę, że bardzo ładnie wyczyściłeś finy z farby na nagrzewnicy od poloneza. Możesz powiedzieć jak to robiłeś? W ogóle te finy mają ładny kolor. Czyściłeś je chemią, czy to tylko na zdjęciach taki kolor widać? dodane: A może mi się przywidziało, że były czyszczone :) W takim razie jeszcze jedno pytanie. Boczne blachy na tej nagrzewnicy mają gwintowane otwory, które są dość głębokie. Jednak o ile dobrze pamiętam w oryginale nagrzewnica poloneza nie ma takich grubych blach, więc skąd u Ciebie się takie głębokie wzięły?

Są jeszcze inne wersje Lainga na allegro, może warto się zastanowić, chociaż swojego Grundfosa chyba nie zamienię na nic innego. Chętnie jednak postawiłbym obok siebie te dwie pompki i porównał je.

Laing ma teoretycznie 1100 l/h a Grundfos 900 l/h teoretycznie.

Ja myślałem, że distal nie jest już produkowany, a to taki fajny klej. Kiedyś jak go używałem, to miał taki kremowo-beżowy kolor i jak chciałem uzyskać np. czerwony, to wkrapiałem do niego kilka kropel tuszu czerwonego. Praktycznie można było uzyskać dowolny kolor, w zależności od dodatku.

Ja myślę, że nie trzeba chować palnika do lodówki przed nabiciem. Wystarczy nabijać palnik przyciskając pojemnik z gazem kilkakrotnie tzn. dociskamy pojemnik z gazem, odsuwamy pojemnik z gazem. Zrobić tak 5-6 razy. Wtedy powietrze w palniku zostaje wypchane. Można to lepiej zaobserwować na zwykłych zapalniczkach jednorazowych przezroczystych. Gdy przyciśniemy tylko 1 raz to zapalniczka napełni się mniej więcej do połowy i dalej nie pójdzie. Wystarczy zrobić tak jak napisałem wyżej i zapalniczka napełni się prawie po brzegi. Tak samo jest z tymi palnikami.

Coś już było o tym tutaj: http://forum.purepc.pl/index.php?act=ST&f=33&t=106032 i jeszcze gdzieś, ale nie mogę linka znaleźć

Cały czas mi po głowie chodził pomysł wykorzystania czujnika z myszki, tylko nie wiedziałem do czego taki czujnik podłączyć, jak stworzyć układ odczytujący. Chciałem nawet robić to przez port PS2 lub USB :). A tu widzimy takie proste rozwiązanie. Całkiem fajnie, tylko czy jesteś pewien, że nic się przypadkiem nie popsuje, np. płyta główna, albo ten czujnik?

Ja już nie mogę :cry: :cry: :cry: Ja chcę braciszka... dla Frosta 2 :D

Przyjrzyj się dokładnie tym bladoróżowym pikselom, może to jest jakiś pyłek lub kurz na ekranie. Kiedyś też się tak nastraszyłem ze swoim LCD, a to tylko był kurz. Polecam ściereczkę i mocne szkło powiększające. Więcej nic nie wiem.

Ale ja sobie wolę sam wyczyścić :)

Muszę dodać, że po dwóch tygodniach ciężkich tłumaczeń, udowadniania i chwilami niezbyt miłych zdań, odzyskałem swoje pieniądze. Mimo wszystko sprzedający otrzymał pozytywny komentarz, bo w końcu uznał reklamację. Ja jeszcze nie otrzymałem, mam nadzieję, że negatywa nie dostanę :? bo to różnie może być. Teraz przed jakimkolwiek zakupem staram się chociaż w minimalnym stopniu zabezpieczać przed taką sytuacją.

Ja też czekam i czekam, wstrzymuję się jak mogę z zakupem innego bloczku. Mam nadzieję, że warto będzie tyle czekać. Czas premiery względnie blisko... może w czerwcu? :-)