xor_ew

Profesjonalny monitor diagnostyczny, jak te używane w gabinetach radiologicznych, kosztuje nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych, a paleta barw w porównaniu do zwykłego lcd zwala z nóg. Iiyama to niezłe rozwiązanie, ale potrzebujemy właśnie "zwykłego" monitora, który za jakiś czas i tak będzie zastąpiony ekranem pro. Samą budę kompletujemy z własnych pieniędzy, no ale monitor jakiś musi być... Proszę o pomoc w wybraniu podzespołów, bo czas trochę nagli :)

Witam, Na purepc nie byłem wieki temu, w temacie komputerów, jeżeli chodzi o sprzęt, nie siedzę w zasadzie od 10 lat. Potrzebujemy komputera z monitorem w cenie do 4000 zl - taki mamy budżet, jeżeli delikatnie będzie przekroczony tragedii nie będzie. Sprzęt będzie stał w gabinecie lekarskim - zestaw nie ma być typowym mułem roboczym, gdyż oprócz pracy z dokumentami, pamięciożernymi medycznymi systemami ruchu chorych i obrazami diagnostycznymi, będzie służył do wielkoformatowej grafiki i obróbki dość dużych plików wideo (pojemny, szybki dysk i RAM, wiadomo). Zależy nam monitorze panoramicznym 21" - zapewne będzie wymieniony za jakiś czas na profesjonalny diagnostyczny ekran, ale ma być przyzwoity, w dobrym stosunku cena/jakość. Głośniki to mój wybór: Creative T20 II (260zł) - znam, sam używam. Karta graficzna - wiem z doświadczenia, że do powyższych moc 3D nie ma takiego znaczenia, ale jakby umożliwiła uruchomienie nowszych tytułów byłoby miło :) Systemu nie mamy (Win). Zdaję sobie sprawę z tego, że 4000zł na dobry komputer z monitorem i głośnikami to niewielka kwota, tym bardziej, że ma to być dość szybki sprzęt. Można się śmiało sugerować cenami sklepu Esc.pl Dziękuję za wszelką pomoc i pozdrawiam!

A jednak wirus! Kupiłem z marszu Nortona 360 4.0 - oczyścił dyski ze śmieci i teraz jest ok. Co jakiś czas gdy sięgam do "archiwum" na zewnętrznym hdd, wyłapuje mi kolejne Suspicious.MH690.A. StarySymantec AntiVirus Corporate Edition 2004 z aktualną bazą, ani Dr Web itp nie widziały zagrożeń...

Witam! Piszę tutaj już w akcie desperacji i bliski załamania... System XP, laptop Fujitsu-Siemens Lifebook E8110. Zaczęło się od tego, że FL Studio (program muzyczny btw), na którym często pracuję zaproestował. Tzn odpalał, ale po chwili nie działały niektóre menu - nie wyświelały się, a zaraz później program sie wieszał. Myślałem, że jakiś konflikt wersji, bo miałem dwie, no ale w Adobe Premiere było to samo - od uruchomienia nie był w ogóle widoczny pasek od linii czasu - zostawały na nim fragmenty innych okien, kursora itp, a po kilku minutach wspomniane błędy pojawiały się w na innych elementach programu. Samoistnie, albo przy próbie wyłączenia aplikacji, XP walił błędem, że "Aplikacja nie została właściwie zainicjowana (i numerki w nawiasie) itd..." Ogólnie w wielu aplikacjach, zanim za chwile nie walnęło błedem, pojawiały się błędy graficzne, czasami całkowicie uniemożliwiające pracę. Jak błąd raz się pojawił od uruchomienia Windy to później sypał przy większości aplikacji - Firefox (wieszał się w czasie użytkowania), IE - wszystko, nawet przy próbie wywołania Menadżera Zadań. Pozostawał tylko restart, ale co z tego jak sie znowu wszystko sypało się po chwili. Skanowanie antywirusami, ComboFixami, Gmerami, SDFixami itp itd nic nie dało. Znalazły się jakieś wiry, ale raczej nie miały nic wspólnego z wydarzeniami, bo siedziały w plikach, których daaawno nie używałem. Format i stawianie systemu... i znowu cyrk! Sytuacja identyczna. Myślałem, że może dlatego bo podłączyłem HDD pod USB po postawieniu systemu żeby zgrać dane, ale tyle razy go skanowałem itp itd i był czysty. Kumpel z niego korzystał i nic się u niego nie wydarzyło. Czytałem o wymienionych błędach i próbowałem instalować NET Frameworki wszelkiej maści już przed formatem i analogicznie po (nie wiem na co liczyłem), ale to nic nie dało. Pomijam fakt, że napociłem się jak cholera zanim wreszcie zainstalowałem Frameworka 3,5 bo mi XP odrzucał instalacje pod koniec... Nie wiem co mam robić... Nie chce mi się wierzyć że to wirus bo byłby to najbardziej upierdliwy wirus z jakim się spotkałem - z poprzednimi zawsze sobie radziłem bez formata. Możliwe że laptop siada? Jakieś sugestie? Pomóżcie... :(

Może inaczej. Wymiana możliwa, ale na to co jest w tym sklepie: http://www.wista.info/kategoria.php?cat=50 Nie wszystko jest dostępne, dlatego prosiłbym o kilka sugestii dobrych zasiłek z zapasem... Mam czas do jutra, temu że wyjeżdzam a komp ma być bum cyk cyk i działać na ten czas <_< ...

Dzieki za szybką odpowiedź! To co kupić za rozsądny pieniądz (250zł) do tego zestawu, tak zeby był zapas mocy na ewentualną rozbudowę no i żeby było te 6 pin? Gadałem ze sprzedawcą i jedyne co mi zaoferował to sprawdzenie napięć na sucho... :blink: nieźle, nieźle...

Sprzęt: Gigabyte MA770T-UD3P AMD Phenom II X2 550 BE Powercolor Radeon HD4850 512 2x2GB Kingston DDR3 plus: hdd samsunga 200GB, 2 x napęd optyczny, 2 x karty PCI Mam tą zasiłkę, moge ją zwrócic do soboty 15.08.09., a nie moge jej sprawdzić do tego czasu :/ Moje pytanie to czy ten Tacens pociągnie luzem ten sprzęt i czy poradzi sobie z mocniejszą grafiką i cpu (SLI nie planuję). Kupiłem go bo sprzedający zachwalał, że to alternatywa do Chieftec'ka :unsure: W Internecie jest mało opinii na temat tego zasilacza, także tu na forum, a jedyna szczegółowa recenzja http://www.in4.pl/recenzje.htm?rec_id=475 nie jest przychylna... Z góry dziękuję

a nie lepiej już Sapphire'a? w Powercolor'ach ponoć luty pękają... a ten zasilacz Tacens Radix II 420W? kupiłem go kiedy to jeszcze myślałem, że sama zasiłka poszła. sprzedawca (znajomy więc zaufałem) zapewniał, że spokojnie uciągnie nowy sprzęt, nie miałem zamiaru niczego modernizować. Teraz mam jednak obawy czy nie spróbować zwrócić i wymienić na coś taniego, ale stabilnego z dużym zapasem na inny sprzęt... Co polecacie? Jak czytałem watek o padłych zasilaczach to zgrozą zawiało ;]

że głośna to aż tak bardzo nie boli, bardziej na wydajności mi zależy... jakiej firmy pamięci najlepiej kupić? rozumiem, że jeżeli cpu pracuje na fsb 1800 to muszę patrzeć na pamięci minimum 1800 MHz, tak jak to było w dawnych czasach? :lol:

Witam! Niedawno spaliła mi się płyta Epox'a (8rda3i). Wszystko przez zasilacz Chieftec'a :/ Jako, że moja wiedza o sprzęcie zatrzymała się na czasach Athlon'ów XP i GeForce'ów serii 6, prosiłbym Was o opinie na temat tego co planuję kupić. Po długich analizach wątków na forum PurePC, a także internetowych artykułów wybrałem taki oto zestaw, który prezentuję poniżej: Płyta: Gigabyte MA770T-UD3P 290zł CPU: AMD Phenom II X2 550 360zł Karta graficzna: Gigabyte Radeon HD4850 512MB 379zł Pamięć: tu proszę o pomoc - chciałbym kupić 2 x 1024MB w dobrym stosunku cena/jakość.. Pozostałe komponenty, które już mam: dysk Samsunga SP 200GB, DVD-RW, karta fire-wire, karta muzyczna... i zasilacz Tacens Radix II 420W - tutaj też pytanie, czy ten zasilacz poradzi sobie z tym sprzętem (w kalkulatorze mocy wyszło mi ok 250W przy maksymalnym obciążeniu). Czy na tej płycie nie będzie problemów z odblokowaniem rdzeni? Komputera używam głównie do montażu wideo, grafiki, muzyki, a od czasu do czasu grania w coś efektownego (nie kryję, że zależy mi na nowych tytułach). Na podzespoły planuję wydać ok 1250 zł.. Z góry dziękuję za odpowiedzi! :wink:

Klucze są, wszystkie, w System Exit także... :sad:

karta jak w podpisie (nVidia 6600GT Gainwarda)... EXPERTool'a wywaliłem (usunąłem przy pomocy RegistryBooster'a wszystkie wpisy dot. EXPERTool'a + manualne sprawdzenie) i wróciłem do zapomnianego RivaTunera (wiem, wiem, to dobry program). W "Dzwiękach..." w Panelu sterowania, wszystko jesst ustawione na AC'97... Zawsze tak było... Tu biega o coś innego bo inne dźwięki działają (nawet większość dźwięków zdarzeń) - jedyny problem to dźwięk powitania, zamykania systemu i dźwięk przy pojawieniu się okienka "Czy zapisać zmiany..."

Dzięki za klucze, ale już to przerabiałem (ale mimo to skorzystałem)... Przypisywanie innego dźwięku też nic nie zmienia. Zapuściłem RegistryBooster 2009, chyba tylko z braku laku, znalazł 1300 nieprawidłowych/uszkodzonych kluczy, wywalił je, ale dalej nic... Próbuję zrozumiec dlaczego tak się dzieje ale nie potrafię. Jeżeli chodziłoby o niemozność obsługi niektórych częstotliwości/lub próbkowań audio przez kodery Microsoftu, to przecież nie działałyby inne dźwięki systemowe... Może stało się coś z kolejnością ładowania elementów (kodeków?) przy starcie Windy... Nie wiem, naprawdę nie wiem... Czekam na inne pomysły! PS. Kolejny trop! Zauważyłem, że pc speaker odzywa się w momencie kiedy na pasku pojawia się EXPERtool Gainward'a. Jeżel wyłączę opcje uruchamiania na starcie nie ma "beep-beep-beep" z pc speakera, ale muzycznego powitania Windows także nie... Kiedy w trakcie pracy włącze EXPERtoola, odzywa się pc speaker! Odinstalowałem, zainstalowałem najnowszego i tez piszczy (pomijam to, że nie chce współpracować z moją kartą :)) Teraz to doszedł niepokój jeszcze... :/

Problem jak w temacie i opisie. Przejrzałem wszystkie wyniki google, spróbowałem wszystkich metod i dopa blada! Wszystko w kompie gra i śpiewa, żadnych bug'ów - tylko ten jeden szkopuł – nie ma powitalnego dźwięku i towarzyszącemu zamykaniu systemu WinXP – zamiast tego pierwszego podwójny „beep” pc speaker’a. W „Panelu...” --> „Dźwięki...” grzebałem, podgląd tych ‘brakujących’ działa, niby wszystko tak jak powinno być. Sprzętu nie instalowałem, nic nie grzebałem. Jedyne co ma związek czasowy z tym wydarzeniem to odinstalowanie kodeków CCCP (ffdshow i ac3) – słyszałem, że jest możliwy taki problem. Ponowne zainstalowanie kodeków niczego nie zmieniło, jest jak było. Kombionowałem z opcją K-Lite Codecs ‘Fix-System Sounds’ ale jest ona nieaktywna (znaczy się że w rejestrze wszystko gra). Przywracanie systemu – nie mogę! Nawet w trybie awaryjnym – wywala komunikat, że nie mógł; nie ma znaczenia jaki punkt przywracania wybiorę (dlaczego do diabła!?). Próbowałem ładować niby brakujące klucze do rejestru tak jak radzili na forach i nic (dwie osoby miały podobny problem, tyle że bez odgłosu pc speaker’a, ale im też nic nie pomogło – co ciekawe problem nie występuje na kontach (profilach) XP innych użytkowników komputerów; u siebie nie sprawdzałem, ale to logiczne, że wszystko będzie grało). Mój problem to niby nic takiego, ale mnie to denerwuje jak cholera... Pomóżcie, proszę... :/ PS. dźwięk towarzyszący wyskakującemu okienku np. w Wordzie, kiedy program pyta się czy zapisać też milczy... PS.2 teraz to w ogóle nie ma dzwięków :/ -> reinstalowałem ac'97 i sa, ale wybrane dźwięki zdarzeń dalej głuche - stan jak poprzednio

Witam! Mam płytkę A7V8X-X... jako ze na ukłądzie VIA to nie mam w biosie Q-Fan'a. Szukałem, ale znalesć nie mogę: jak wyłaczyć kontrolę obrotów wiatraczka cpu żeby kręcił się cały czas na max obrotach? Piszę tutaj bo zalezy mi na czasie...