pomocy
mam rabnietego kumpl ORT: ORT: ORT: ORT: ORT: ORT: ktury nie ma co robic z kasa i powiedzial mi ze bym mu zlozyl kompa i gosc wybral sobie cesci z najdrozszego sklepu kture sie kupy nie trzymaja
procka sobie wziol p 4 3,6 64 bitowego za 2000 z czyms
plyte wziol dobrea stzreli
pamieci 512 stwierdzil bo po co mu takie pamieci nie firmowe za 300 zl
karta gf palita 6200 za 1200 dysk se wziol 2 po 200 maxtora nagrywarke lg ujdzie co prawda nie nawidze lg ale kij kazal sobie zrobic wodne chlodzenie i maj amu to wpieprzuc do obudowy gdziem ieszcza sie na scisk 3 dyski 1 fdd i 2 napedy cd :mur: nie chore gosc powiedzial ze bedzie go robil z tydzien to powiedizal ze bym ja mu to zlozyl nie iwme jak to wcisne a jeszcze fajniej to ten sklep likwiduja a jak on tam kupi tego smiecia to bedz lazic w sklepie w kostiumach od bucziniego pomozcie co mam robic jak idiote przekonac a sory za pismo ale jestem zdenerwowany