Witam. To moj pierwszy post tutaj, wiec z gory przepraszam za wszystkie punkty regulaminu ktore zlamalem, pisze o moim problemie w tym dziale bo widzialem tutaj inne podobne tematy.
Otoz wymienilem niedawno sprzet, praktycznie calosc. Moja konfiguracja:
AMD Athlon XP 2800+ Barton
Asus A7N8X-E deluxe
2x512 Geil cl2.5
Leadtek Winfast GF6600GT
ze wzgledu na roznice miedzy sprzetem obecnym a poprzednim skok wydajnosci byl ogromny... nastepnego dnia po zlozeniu nowego zlomu postanowilem zobaczyc jak prezentuja sie mozliwosci mojej nowej karty graficznej. i tutaj zaczelo mnie cos niepokoic..
wydajnosciowo - rzeczywiscie jest 'ok' - w najgorszym wypadku okolo 20fps w _bardzo_ wymagajacym otoczeniu.
jakosc grafiki - heh, nie ma o czym mowic, najnowsze shadery wygladaja pieknie, wszystko jest w porzadku
po mniej wiecej godzinie gry zauwazylem jednak cos takiego:
(zwrocic uwage na obrazek hieny w centrum ekranu, gorna jego czesc)
tak, chodzi o te biale paski. efekt bardzo denerwujacy, ale nie utrudniajacy jako tako gry. grafika 3d wyswietlana jest w porzadku - nigdy nie mialem problemow z dziwnymi przeklamaniami tekstur i tym podobnymi rzeczami.
podobny efekt zaobserwowalem w innej grze:
pytanie do forumowiczow - co moze byc tego przyczyna i jakie jest na to lekarstwo?
od razu mowie co zrobilem
1) windows jest 'swiezy'
2) sterowniki - zarowno na leadtekowskich z pudelka, na leadtekowskich nowych z ich strony jak i na najnowszych driverach NVidii - to samo
Moje podejrzenia:
W domu lezy mi zasilacz chieftek 360W ktory kupilem specjalnie na potrzeby nowego komputera. niestety dostalem zasilacz ze zlaczem 24-pin, a potrzebuje 20-pin, nim wymienie zasilacz siedze na 300W - czy mozliwe ze zasilacz nie trzyma napiecia i jest to przyczyna tych bledow w grafice?
z gory dziekuje za szybka odpowiedz i jakakolwiek pomoc
pozdrawiam
tormael@gmail.com
[edit]
zapomnialem dopisac czegos co moze wydawac sie oczywiste - sprzet nie jest oczywiscie podkrecany, nie wydaje mi sie zeby karta sie przegrzewala etc.
[/edit]