-
Liczba zawartości
2972 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Odpowiedzi dodane przez Misiu15go
-
-
A ja mam ponad +10 pln na koncie w allegro od ponad poł roku jaki jestem uczciwy i fajny :lol:
-
Na moje to 0323
-
Nie wiem moze łyknij sobie jakas spora dawke lekow uspokajajacychJak najlepiej odstresować się przed egzamem? Tylko nie browar :lol:
Bo im bliżej tym bardziej się denerwuje.
I nie - nie mogę iśc do laski, bo jej nie mam :lol: (a to [ciach!]a dziwne :D )
Ja na egzaminie strasznie sie denerwowałem przez całe 50 minut mi łapy latały i miałem sporo przyspieszone tetno i zdałem a najlepsze jest to ze troche czasu juz mineło i myslisz sobie czym to ja sie denerwowałem? :lol:
-
Z czym wy tu panowie wylatujecie przeciez to jest/był jego kumpel , policja? OMG :blink:
-
A na komisji lekarskiej byłes?"korzystałeś z wszelkich odroczeń "-papierek do WKU (studia, kontynuacja nauki)
czyli Cię to nie obowiązuje
w moim przypadku w ogóle nie było kontaktu WKU <> ja
a papierka ze szkoły nie zaniosłem w terminie więc olałem to całkowicie :lol2: jak widać warto było
-
Świetna pizza cała rodzinka sie zachwycała, dzieki Rs za ten przepis :wink:
-
Ale prawo jazdy sie ma i to jest najwaznieszje bo jazdy po warszawie tez sie mozna nauczycDlatego moim zdaniem glupota jest zdawac egzamin w jakiejs malej miescinie a pozniej nagle wyjechac na warszawe. Zupelnie 2 rozne swiaty.
Kazdy chce miec prawo jazdy ale nie kazdy umie jeździc :wink:
-
W przepisach jest cos takiego zeby sprawdzic przed ruszeniem pojazdu czy wszystkie osoby maja zapiete pasy
PS mój egzaminator nie miał zapietych pasow :wink:
-
Moj ojciec tez ma odmrażacz do zamkow :wink: wozi go w samochodzie :lol:Odsniezaniu rekami sam jestes sobie winien, bo sie nie przygotowales - ja mam w aucie cos takiego, reka zawsze ciepla, a szyby ladnie odszronione ;)
Przypomnialo mi sie, jak kumpel opowiadal zadowolony, jak zainwestowal w odmrażacz do zamkow poprzedniej zimy. Za dwa dni nie wszedl do auta, bo odmrażacz zostawil w bagazniku.. :lol:
-
Moj kumpel bez prawa jazdy,dokumentow samochodu, oraz za ucieczke przed policja(nieudana) dostał grzywne w wysokosci koło tysiaca złotych, moze normalnie przystepowac do zdania prawa jazdy zadnego odroczenia nie otrzymał
-
6 - zalezy jak jestes silny :wink: , jednek krecenie bez wspomagania to nic przyjemnegoWitam! Mam pare pytan dotyczacych cc 0.7 i uno 1.0
EDIT:
6. Czy ciezko sie kreci kierownica w cc lub uno bez wspomagania? - :D:D:D
7. Jak jest z osiagami w przypadku tych aut?
8. Czy drogie sa koszty utrzymania? czesci?
9. jakie sa typowe usterki dla tych aut z tymi silnikami?
Dziekuje za pomoc
7 - Osiagi sa beznadziejne w przypadku cc 0.7 auto poprostu nie jedzie a sie toczy a wyprzedzic tym cokolwiek graniczy z niemozliwym
8 - Auta mimo słabych silnikow pala sporo taki cienki potrafi wciagnac koło 6 litrow
-
Ja tak zawsze zmieniam biegi i jest to toczenie sie bo normalna dynamiczna jazda tego nazwac nie moznaTiaaa Misiu15go... Bardzo ekonomiczna :ploom:
Mnie sie wydawalo ze najepiej zmieniac biegi przy maksymalnym momencie obrotowym [;
Nie jechałes nigdy do 120 na 3 biegu? polecam sprobowac niezła zabawa :lol:
-
Ja to widze tak
1 - 0-25 km/h
2 - 25-50 km/h
3 - 50-70 km/h
4 - 70-90 km/h
5-powyzej 90 km/h
To jest ekonomiczna jazda
-
Zamulasz sobie silnikW moim przypadku jest to mama, która w samochodzie ZAWSZE ma coś do powiedzenia i ZAWSZE jadę za szybko. I z uporem maniak podpowiada, że z jej strony jest wolne, a sprawdzając to zasłania mi widok
Skutek - chwila nieuwagi i miałem dzwona (facet przed mną gwałtownie zahamował, ja też ale zabrakło około 20 cm), straciłem 30% zniżek w PZU - miałem wtedy 24 lata + zwyżka 30% za wiek... Na dodatek nie mialem AC i musiałem za naprawę wydać z własnej kieszeni.
Do posiadaczy Seicento 899ccm. Przy jakich prędkościach wrzucacie poszczególne biegi :?:
Ja robię tak:
2 bieg po 15-20km/h
3 bieg po 30km/h
4 bieg po 45km/h
5 bieg po 60km/h
Zależy mi na oszczędnej jeździe, a mam wrażenie, że trochę mi więcej pali niż te 6 litrów w mieście.
Wrzucasz 5 przy około 60 a powinienes koło 90
-
Jechanie 120 to katowanie silnika wiec uwazam ze predkosc ktora mozna bezpiecznie jechac nie przemeczajac za bardzo silnika to jakies 80-100km/hTutaj IMO nie chodzi o jazde 120 po mieście ale np. według mnie bezpieczniej jest jechać te 100 km/h na lepszej trasie z miasta do miasta gdzie samochody pędzą po 140... a ty wtedy jedziesz tym skuterkiem 50 km/h i tylko się modlisz żeby cię nie zdmuchnięto do rowu ;)
-
Sie smiejesz a mi tez nie pokazywali gdzie co jest jednek gdzie sprawdzic olej,płyn hamulcowy i chłodniczy to nic trudnego wiec mi to nie przeszkadzało ale sam fakt :wink:Pogratulować wyboru szkoły jazdy. Pokazali ci chociaz jak wyglada samochod ;) ?
Carkon -> razem z egzaminatorem podejdziesz do auta, otworzysz maske auta potem sprawdzisz olej,płyn chłodniczy, hamulcowy, ilosc płyny do spryskiwaczy :lol: , potem kaze posprawdzac swiatła, właczyc swiatła długie,mijania,awaryjne itd no i potem jedziesz na placyk czyli łuk oraz wzniesienie a nastepnie jedziesz na miasto
-
bez przesadzy....bez urazy.. ale moim zdaniem jechanie 120 skuterkiem z tak malymi kolami to dzwonienie do boga czy ma jeszcze wolne miejsca...
Wiele razy smigałem trasy skuterem z predkosciami 100-120 i powiem nawet ze po pewnym czasie ta predkosc staje sie za mała :wink:
Lecz mimo wszystko pozwala sie sprawnie poruszac wiec jest ok
-
Przez 2 tygodnie mielismy Lanosa u nas w stajni :wink:Właśnie się dowiedziałem że zmniejsza do minimalnej dawki gaz przy hamowaniu silnikiem, ale nie odcina ;)
42 litry z tego co pamiętam. "Ładowność" niby 80%. Z tym że coś jest chyba troche walnięte że nie "wybija" przy tych 80%(jak kiedyś wybijało to przy koło 36l), więc standardem jest jechanie na gazie dopóki nie zacznie zdychać, a potem tankowanie za 70zł. Wczoraj zatankowałem 34,3 litra, zobacze ile na tym zrobie...
Ale licząc że ostatnio było 36 litrów i zrobiłem koło 440 to wychodzi na setke 8,2 litra, czyli nie tak dużo... Szczególnie że na gazie jak wiadomo więcej pali.
Muszę jeszcze ustawić rezerwe na gazie, bo na wskazówce od butli jest takie metalowe ustrojstwo co sie tym zajmuje. I ono mam przesunięte. Z tym że jak sie jedzie na gazie to wiadomo że się kończy gaz. Bo wtedy dynamika spada. I kręci dobrze tylko na niskich obrotach.
Kurcze jeszcze byłbym wniebowzięty jakbym miał obrotomierz albo wyskrobany jakimś_cudem na jakimś_mikrokontrolerze takie cudo co by na wyswietlaczu pokazywało ile spala w danym momencie na setke i ile średnio... ;)
Gazu dokładnie wchodziło tyle samo co u ciebie 36-37 litrow do pełna a lanos palił 9l/100km przy predkosciach koło 100km/h
kamilo23 -> znam ten bol, łacze sie z toba w cierpieniu :wink:
-
Fajne sa TZR 50 ma manualna 6 skrzynie i mała moc ze nie wiadomo na ktorym biegu jechac bo na zadnym nie ciagnie :lol: :D' date='25 sie 2007, 11:32' post='2729466']
Jakby ja szukał motoroweru dla brata to byłby to tylko i wyłacznie motorower z manualna skrzynia biegow, bo po 1 z manualem trzeba myslec a nie tylko gazu odwinac, po 2 wieksza frajda z jazdy, po 3 lepszy dzwiek a nie jakis odkurzacz, po 4 wygodniejsza pozycja, po 5 może się wkreci w motocykle na stałe, po 6 manual to manual ;D
-
Jakiej masz pojemnosci zbiornik gazu w lanosie?Hm ja wczoraj odnotowałem sukces, tzn. Na pełnym baku gazu zrobiłem koło 430km, może troche więcej. I tak się zastanawiam czy przez hamowanie silnikiem czy nie. Bo nie wiem czy fabryczna instalacja w lanosach(Bedini) odcina gaz przy hamowaniu silnikiem czy nie. Może po prostu nauczyłem się ekonomiczniej jeździć.
Wczoraj miałem pierwszą jazdę późnym wieczorem jak ciemno było. No i znowu akcja 'idiota na drodze'. Śmigam 90kmph lasem. Prosta droga. Nagle koleś z naprzeciwka jakiś koleś wyprzedza. I kij że miał do mnie może 200-300metrów... Oczywiście po hamulcach tak do 30 musiałem spaść żeby się we mnie nie *****.... Co za ludzie...
-
Moj brat ma własnie keeway hurricane i nic sie nie zepsuło, skuter ma 2 miesiace i przejechane 5200kmNie kupuj na pewno tych wynalazków typu keeway czy inne pięknie wyglądające nówki. Z tym trzeba raz w tygodniu u mechanika...
Jeśli już to speedfighta albo areoxa - najlepsze, najlepiej wyglądające, no i twarde niestety, skutery. Ale naprawde - warto.
No tylko to jest tak, że pewnie pojeździ miesiąc i mu się znudzi. Wiem po sobie, miałem manie na skuter - przeszło.
Co do skutera polecam aeroxa tylko w tej cenie moze byc ciezko
Nie zapomnijcie ze mocno stuningowane skutery potrafia palic bardzo duzo, kumpel ma aprilie sr 50 w silniku jest stuningowane dosłownie wszystko, przyspieszenie nieziemskie v max 100-120 w zaleznosci od warunkow pogodowych
Co do spalania zazwyczaj wychodzi około 6-8litrow na 100km :lol:
-
To nic nie da top i tak nie co sie odkształci tak jest we wszystkich blokach, nie ma to wpływu na szczelnosc blokowspróbuj najpierw przykręcić miedz do aluminium a dopiero później mosiężny top
wydaje mi się czy krawędzie są „sfazowane” pilnikiem ? :unsure:
Krawedzie bloku sa fazowane(nie pilnikiem) natomiast uchwyty trzymajace ram nie
yotomeczek -> o której dostałes paczke? :wink:
-
Ja miałem po 3h teoria i normalnie tam spałem :lol:U nas lekarz był w ośrodku, badanie wzroku i ankieta krótka...
Co do kursów to 3h45m to imho koszmar. Ja miałem po 2 i ledwo wytrzymywaliśmy grupą...
Trzeba było wybrac inny osrodek bo wiekszosc kumpli włogole nie miała teorii :wink:
-
Powstało 10 sztuk blokow cube na spodzie ultraNikoś Dyzma powiedział kiedyś: "Dobre bo polskie" i miał racje
Wole kupić blok od Kyńka czy tam Misia niż ładować kase w jakieś smieszne hamerykańskie konstrukcje, choć bym miał stracić pare *C
Kyniek choć strone ma kolosalnie obleśną to ją przynajmniej ma i się rozwija cały czas, przypomnijcie sobie te archaiczne konstrukcje z przed lat, kawał miedzi, brzeszczot itp. i popatrzcie jak to teraz wygląda, tak samo Misiek i inni [choć na blok od misia się wyczekałem, ale Cube Ultra FTW, powiedz mi mistrzu ile ty ich zrobiłeś na spodzie ultra? ^^]
Popatrzcie jak teraz wygląda WC, pierwsze priomo to mowią na to LC bo skrot WC zrobił się "niemodny", po drugie to zalewanie kompa wygląda teraz tak że pierwszy lepszy kasiasty user wchodzi sobie na jeden z wielu sklepów internetowych i kupuje co popadnie za taką kase że można by złożyć ze 3 wydajniejsze WC ktore nie będą się świeciły jak choinka alę będą działać rownie dobrze, potem się to składa, zalewa i gotowe, zero frajdy, pamiętacie jak kiedyś za głupimi wężami człowiek musiał łazić z tydzień, że już o czyszczeniu nagrzewnic i proszeniu się o blok niewzpomne, a teraz co?
co do wydajności to jestem za konstrukcjami z durzą ilością pinow, testowałem kilka bloków ale jednak Misiowy jeżyk wymiata [niewiem ile jest tam pinow ale ogrom] niebawem mam nadzieje że uda mi się kupić Prisona i się pobawie z nim, się już doczekać niemoge, porownam przy okazji do Cube Ultra od Misia, będzie ciekawie :D
sorki za OT
pozdro
Nomad
Zarobki, praca
w Ośla łączka
Napisano
Przeciez to 10 razy tyle mysle ze jest duzo zawodow ktore mozna polubic dla takiej pensji :rolleyes: