brykal

Witam, ślędzę Wasz wątek z zainteresowaniem i chciałem coś dorzucić od siebie nt farb. Ostatnio jestem na etapie malowania (co prawda nie kompa) dużej powierzchni plastikowej. Kupiłem do tego farby duplicolor (śliczna czerwona ; i chrom) jest to bodajże syntetyczna farba. Zmatowienie powierzcni (nawet papierem 400 i 600) i pokrycie farbą nie przyniosło zbyt dobrego efektu - widać było ślady po zmatowieniu. Dokupiłem do tego podkład Duplicolor (jasno szary) i wyszło zaje.....fajnie. Efekt jest naprawdę odlotowy. Koszty są nieduże bo farba duża 12 a podkład 6 czy 8 złotych. Podkładzik ślicznie kryje wszelkie nierówności i w dodatku umozliwia uzyskanie naturalnego koloru farby - malowany obiekt jest czarny więc pierwotnie wychdziło bardzo ciemno. Sprawdzałem wykonanie na wytrzymałość: wyginanie plastiku i obstukiwanie go nie spowodowało odpadania farby, dobrze wyschła (nie klei się) i wygląda naprawdę super. Jak skończę malować plastik to zamierzam wziąć się za obudowę ;) pozdrawiam brykal