hinco

A wybierając mniejsze zło to którą z topowych nokii polecacie ? Trzymałem dziś E65, N80 i N95 w rękach i nie są złe z wyglądu, używki wszystkie i nić sie nie telepało o dziwo : o Najbardizej do mojego stajlu pasuje N95 bo jest duża ale czy w tej cenie można kupić lepszy 'kombajn' ? Wiem że to pytanie raczej powinno byc w 'jaki tel kom. kupić' ale tu głównie chodzi o N 95 Czy N95 bedzie sie wieszać/zmulać jak leciwa 7610? Duży kop jest w aplikacjach ?

Hm, bede miał za ok miesiac może mniej N95 bo jest za free, za pół roku moze następną wezme. Bede brał w uk na abo.. I zastanawiam się czy to będzie dobry telefon.. Potrzebuje coś pancernego, no moze przynajmniej o mocnej konstrukcji i nie podatnego na zabrudzenia ponieważ telefon tacham w każdej robocie.. Kusi mnie navi wbudowana, napewno bym chciał żeby moja przyszła kom słuzyła za jaki taki nawigator do samochodu, ale czy zaprowadzi mnie zawsze i wszędzie ? Czy telefon łatwo się rysuje? Czy można jakoś go zabezpieczyć? znaczy pokrowiec czy coś w ten deseń ? Jest opcja żeby wziać N95 i w polsce sprzedać i kupić coś innego ale czy warto? ; ]

Nie wiem jak jest teraz, ale u mnie było tak, że w pakiecie A+B jak sie brało w szkole to było za ok 1500, no ale nie bede za Ciebie obdzwaniał wszystkich! Weź telefon w dłoń zadzwoń do najbliższych szkół, albo podejdź i popytaj. Co do czech i prawka tam nic mi nie wiadomo.. Mylisz sie! Daja, a to ile to już nieważne;] Wg mnie na egzaminie i kursie uczysz sie podstaw które dają Ci jaki taki start. Co z tego że pójdziesz do szkoły gdzie za 1000zł zrobisz kurs na A i B jak nic nie bedziesz umiał i oblejesz kilkanaście razy, lepiej wziąć sprawdzoną szkołe/polecanych instruktorów, tak było w moim przypadku-wybrałem kolesia co ma zdawalność niemal 100% i też zdałem za pierwszym razem jak reszta u niego, fakt że nie było łatwo sie do niego dostać ale sie udało ;]

Na E65 troche mi szkoda kasy, w sumie nie wiem czy to dobry sprzęt w tej cenie, N73 nie bardzo mi psauje(duża i w użytku tez nie za bardzo), N90 za delikutaśna i do tego brak wibry :E Coś innego można wymyślic? W sumiei szkodoa troche kasy na komórke no ale u mnie kom ma dożywocie..

a N90 bedzie pancerna? :huh: bo przywyczaiłem sie do gry N7610 w noge w LO, tera może nie bedzie ąz tak hardcorowo ale potrzebuje komórki do użytku, a nie od święta, branie do roboty, zamoknięcie itp nie mogą być zabójcze..

Ja też szukam telefoniku do ok tysiaka, nowy/używany, byle sprawny i długo służył. Ma być pancerny w miare szybki i nie wiesiasty. Dotychczasowa 7610 przeszła sama siebie, format itp ie działają, chce uniknąc takich problemów, zalezy mi na łatwym pisaniu smsów przyzwoitym aparacie eleganckim wyglądzie i duuużym wyświetlaczu. Myslałem nad e65 i N73, ale która jest bliższa moim oczekiwaniom?

77 w zabudowanym, po straszeniu i targowaniu stówa i 4 punkty :blink: Normalnie policjant chciał się nałapać, ale i tak mnie wycyckał że dał mi aż 100 <_< A wszystko przez to że jechałem z rowerami na dachu i tłumnik sie przedziurawił i 1.4 meganki ryczał jak ogromny diesel(ciężarówkowy), ale to tylko ja byłem :blink:

Normalne sprężarki mają bardzo dużo sprawność, ale dokładnej liczy nie pamiętam, cyba coś koło 90 :huh: Normalna klima to kilka kW ssa, ale mysle że jeżeli agregat potrafi zchłodzić do -20 zamrażarke, to pomimo słabiej odizolowanej budy i tak bedzie chłodzić ;] A peltiery to d.pa mała sprawność..

Powiedzmy z zapasem 10A na start z gniazdka, czyli całkiem sporo :P

Nie zrobiłem ale napewno zrobie, czekam tylko na sprzęt, bo jak narazie nie mam gdzie tego założyć:P W tym roku zmienie sprzęt i napewno w nast sezonie nie bede sie gotował w kabinie tylko smiał i kase trzepał ; ] A plan prosty, dodatkowy aku 12V, choćby nie za duży(ewentualnie kolega cos mówił o bardzo pojemnym kondensatorze, ale raczej będzie akku), alternator dodatkowy napędzany od silnika(najgorzej będzie zamontowac i pociągnąć napęd paskiem klinowym), do tego mały(no może nie taki mały) kompresor, parownik skraplacz wentylatory, włącznik, kilka m rurki miedzianej sporo samozaparcia i jazda... Problemu z przeprowadzeniem rurek nie bedzie, bo kto by sie martwił dziurawieniem kabiny w koparce/ładowarce/traktorze etc.. ;) Narazie to mam rurke i skraplacze, wentylatory włączniki, nie zaoparuje się w reszte bo może akurat uda mi sie trafić na sprzęt z fabryczną klimą.. sie zobaczy.. Apropo przetwornicy 12=>230V, musi być bardzo mocna, bo kompresor przy starcie to bierze sporo A prądu.. Dlaczego elektroniczna? Bo znika problem serwisowania tej mechanicznie napędzanej, tylko czynnik dobrać i zawór rozprężny odpowiednio..

A co mi pociągnie klime biorącą ok 300W elektroniczną? na 'bufor' prądu bedzie aku 12v, jaki do tego alternator trzeba?

Myślałem że passka albo BMW ;]

Poszukaj po forach, wątpie by ktoś tu miał takie auto ; ] A zawieszenie nie jest znowu takie okropne, jak sie zrobi raz i porzadnie to sie polata sporo na polskim offroadzie ;] Silnik starczy jak chcesz oszczednie i umiarkowanie dynamicznie ; ]

Hyhy, ja miałem jeszcze szybciej :P

Ja wróciłem z Chorwacji,nt dróg i jazdy powiem: Zepsuł nam sie ML z racji chrzczonego paliwa eszcze w Polsce przed Chyżnym, Rav4 pozyczyliśmy i w droge. Słowacja-kręte drogi pareh i w końcu autostrady. Mniam mniam, super sie pruje, cała Słowenia i Autria 160km/h z postojami na siusiu i paliwo(100 oktanowe w austri! power!). Crowacja tez cudne drogi, do samej Puli(na Istri) już boczne drogi(ekspresowe ciągle :lol:) Ale i tak fajnie i miło sie zasuwało. W alpach pobłądziliśmy ale w końcu przekraczaliśmy granice po wspinaczce górskiej po półkach skalnych, dawniej mercem ML trzeba było wiele zakrętów na dwa razy brać, piękne widoki i adrenalina!. Najgorzej jak spowrotem troche nakupiliśmy :lol: i biegne obładowane rav4 2.0 w automacie nie chciało jechać, naprawe masakra, o ile na autostradzie był czas na wyprzedzenie i rozpędzenie sie to na krętych drogach Słowacji nie mogliśmy traktora i kombajnu objechać.. W samej Puli nawet nie tak drogo, ale blizej osrodka(obrzeza miasta) bardzo drogo. Najśmieszniejsze ze ojciec dziewczyny po polsku prędzej sie dogadywał z Chorwatami niż my po ang, poprostu Chorwacji podobny do rosyjskiego jest któego uczył się wyżej wymieniony teściu;] Koszty: Autostrady może drogo ale jaki stan.. eh eh, może w Austri ciut trzepało miejscami ale tak to supcio, w Słoweni zapłaciliśmy 8E, a tak to winiety. Tygodniowe zakwaterowanie 500zł/os-2 łazienki, kuchnia wyposażona, dwie sypialnie(2+3), 150m od płazy kamienistej, dużo sklepów restauracji i rozrywka dla dzieci. Warundki super. Ceny troche duże jak pisałem, kupiłem pepsi(którego tam nie mają! prędzej cole sie kupi niż pepsi) czipsy i ciastka i zapłaciłem 70kun(jakieś 40zł). Kolacje dla 4dorosłych i dziecka po 500kun to norma. Plusem są tam wina, tanie jak barszcz i naprawde dobre, zwłaszcza te tanie 'stołowe' z miejscowych winiarni, cholernie idą w głowe.. Więc Chorwacje polecam, super miejscówki, dobry dojazd, bardzo mili ludzie, obsługa, troche drogo ale cóż... PS. Pierwszy polski napis podczas poowrótu: "Koleiny" :lol:

To co widziałem na Chorwacji to masakara, policjant kucał w krzaczku qz radarem, radiowóz stał pareset metrów dalej z kolegą, mierzył do nas jak mieliścy 80 na 70 ale jak zobaczył tablice PL machnął ręką i pojechaliśmy,miejscowi mają chyba tam sajgon :o

A wkładając xenon ori do samochodu które fabrycznie tego nie miało 'bo kupujący poskąpił' bedą problemy? Albo takie angel eyes? Czy cokolwiek? Czy już nawet zmiana żarówki jest w tym kraju niedozwolona.. :P

Uważają sie po 7 miechach za doświadczonych, a po 7 latach mogą nie byc doświadczeni :P Milion kilometrów na drodze to można mówić o doświadczeniu, ja jak dobije do 100k to wydaje mi sie że nie bede aż taki leszcz jak na początku :P Bo na początku to była tragedia.. ; ]

Załatwiony domek dla 5 osób, wyszło ok 600zł/osoba za 7 dni, 100m od plaży.. Czy czesi tez sie czepiają, w Austri tyż?

Tak sie przyglądam, bo jadę na Chorwacje-Istrie i tyle wiem ze tam taniej niż w Polsce, daleko nie jest.. i co wiecej? Może ktoś jużtam był i powie czego sie wystrzegać czy coś ?

Bawiłem sie dziś aparacikiem i fajnie mi wyszła fotka, w trybie oczywiście auto bo ze mnie amator, tyle że tryb 'Kwiaty" :P

No ja prawko miałem 10 dni po 18 :P I jakoś rodzicom nie odpowiadało dac mi świerzo kupione auto dla młodziana :PPP

To i tak daleko Cie puszczjaą :P mnie przez ok 2tyg nie puszczali samego ;p a potem.. szybko wyjechałem na autostrade [;

Borsuk? http://www.autokrata.pl/ogien/2050/zwierzta_na_drodze/ ;] hyhy, fajne widoki są jak sie na chorwacje jesdzie, wąska droga na jedno auto, z prawej skałyy w góre z lewej przepaść i.. wraki samochodów ; ] Ciekawie by było jakby na takich serpentynach przeprowadzali egzamin na PJ, start i meta, dojedziesz-zdałeś ; ]

mówiłem o autostradzie :PPPP Mi radio nie pomoga :/ a w trasie takiej niezabudowanej to ok 100 sie trzymać trzeba, zresztą tak inii jadą jak tylko mają czym.. w mieście.. 50max, więcej nie pojedziesz bo korki.. ;/