hinco

No to ja Was lekko przebije, co prawda z innego, dokładniejszego kalkulatora i wyszło ok 4kW, ale jak dam 2 bedzie git ;)

No tak, tak samo 200koni w 1.*, ale fakt faktem że dalesze mody to już większe koszty..

Nie wali ściemy, musi wszystko wyjeździć, przynajmniej na papierze, a czy ost godzine jazdy bedzie miał w przed dzień egzaminu(jak ja) to już wola instruktora i jakości szkoły ;)

Jeżeli mocno zrobisz 1.9TDi w a4(na ok 150KM i powyżej 400Nm) to powinno to nieźle jeździć, zwłaszcza przy quattro, tylko znaleźć odpowiedni egzemplarz to cud(zwłasza silnik ATJ co ma chyba na starcie 320Nm i 115KM).. A jak ceny paliwa juz troszke mają znaczenie, a jednak benzyna może być, to tylko i wyłącznie 1.8TQ, zmiana turbiny, FMIC i tak ok 200 koni i bedzie już nieźle śmigać..

dobre dobre :D

Leże Piaskowanie, czyli czyszczenie za pomocą piasku podawanego pod ciśnieniem (z dużą prędkością) na materiał czyszczony.. Tak wszystko zejdzie ;)

Ciekawe.. :blink: Nie pchaj sie w niepewne 2.5, no chyba że masz naprawde pewniaka, albo 180'. Zależy jaki chip, ale i tak polemizowałbym ;) Jakbyś myślał nad 2.6; 2.8 to bierz raczej 30v-lepiej 'oddychają' no i spalanie i osiągi znacznie lepsze, 2.8 30v spali mniej niż stare 2.6..

Wszyscy co zaryzykowali i kupili 2.5TDi to starsze, twierdzą że nie zamienią na nic, żadne 1.9.. Podobno! bardzo miło w trasie sie zachowują, ładnie ciągnie, ale czy to prawda? Trzeba zobaczyć na wykresy ; ] Silniki palą sporo, coś mi sie obiło o ucha 10 w mieście i 6(?) w trasie, nia mało nie dużo ale i tak 1.9+chip lepszy pod każdym względem prócz kultury pracy ;]

OT RS4 też w standardzie, nie płacisz-korbki z tyłu :lol: Więc tutaj akurat trafiłes ;P Niech ktoś szybko zada a nie ot ;P

Wypiaskować dziada! Karcherem go! :P

We wtorek ok południa zdałem, w środe było juz 'w trakcie realizacji' (czy jakoś tak, odpowiednik) a w piątek do odbioru.

Ważniejsze są wałki-a za tym hydraulika bo to już 5-cyfrówki.. Byle było nie zajeżdżone.. I tak bym wolał 1.9TDi+chip... ale tu już ciezko z Q..

Podobno na opale świetnie smigają pompowtryski :| Opał jest zwykle czystszy od tego co tankujemy, ale jak już tankuje sie opał to pasuje wlać jakiegoś oleju do paliwa imo..

Hyhy, ciekawy dekalog, troszke zabawny, można i do benzyny niektóre punkty zastosować ;) Ktoś chce coś zakwestionować? :>

Czy ja wiem, te autobusy cale ciężkie nie są, do tego a8 to aluminium, trzeba sie nastawić na mase ok 1700 kg.. BTW http://cichy.100tka.net/akp/dane.php

A to nie jest C5 ? Wg mnie jak szaleć to szaleć ;] A 3.7.. żadko niestety spotykany-brak części? Strzelam ; ]

Świete słowa :D Eclipse drze się "jestem piekielnie szybka!" Mazda.. nie podoba mi sie, zbyt niepozorne w sumie [; Bierz któreś a6 z mocnym motorkiem, ale nie patrz na to czy to jesden czy drugi, patrz jaki jest jego stan techniczny..

Mówie o profi firmach tuningowych ;]

Dlatego trzeba mieć oczy otwarte przy zakupie.. Przebiegi na alllegro to bajki-każdyto wie, nawet książeczki serwisowe można kupić ;] Ciekawym rozwiązaniem jest też a8 http://allegro.pl/show_item.php?item=182260024 Kupił ją pewien jomuś z klubu, i jest baaardzo zadowolony.. tylko że to jest krówsko okropne, spalanie ok 15l do tego tiptron.. Te audice (stare z dużymi silnikami) są zadziwiająco tanie.. bo właścicieli nie stać chyba na ich utrzymanie ;] Bo 25 tys za ponad 10 letnie auto jeszcze tej klasy to bardzo mało.. Co do uturbiania V8-powodzenia, czekam na efekty, może ktoś w końcu sie za to weźmie, tylko nie patrz na koszty, zrób to bo w końcu byłoby co podziwiać ;]

Hyhy, czyli 'chip z allegro' ;) Ja bym chyba pojechał i to wyjał, bo niektóre chipy potrafą zamęczyć silnik.. Była kiedyś akcja w Vtechu albo cośkoło tego-masowe chipowanie ciężarówek-zwiększenie mocy i spadek spalania o ok 10%. Pozatym większość chipó 'dla ludu' powoduje lekki spadek spalania, ewentualnie utrzymanie się go na podobnym poziomie..

A ja bym powiedział odwrotnie :huh: Może dziwny jestem.. nie wiem ile chcesz osiągnąć ale w Audi silniki uturbione niemal od zawsze miały spore rezerwy.. z tym, że to raczej starsze bryczki i trzeba by jes doprowadzić do stanu tip top. BTW, 4.2 raczej sie nie kupuje do miasta tylko w trasy, więc moze mieć nalatane naprawde sporo, a za to 2.2T zajechany :P Ja bym sie nie zastanawiał, tylko brał co sie trafi z idealnym stanie.. ah i o podnoszeniu mocy w wolnossaku zapomniałbym.. ;]

Był jakiś student-kolea ojca z uk i robi tutaj kurs na wózki i zmyka do uk, tam pracował na czarno na wózku, teraz chce siebie 'wybielić' więc mu polski papier uznają ;>

hyhy, toto, jeszcze znajdź S4 B5 avant jak lata bokami między pachołkami.. albo to rs4 było..(kolor RS-blue ;)) yh.. niezłe filmiki o tych eSkach na necie są :rolleyes:

Ja bym brał Audi, no ale to ja.. zasmakujesz quattro to nie bedziesz chciał puścić ; ] Ale to tylko opinia większości ;) W gre wg mnie wchodzi jeszcze ta beemka z postu wyżej.. japońce wg mnie odpadają ,no chyba że jakiś dobre, ale Q to Q.. Widziałeś drifting a6(albo to było A100) na rondzie? tak sie lata bokiem ? ;]

Jeżeli Ci ta moc wystarczy to 4.2, a jak nie to turbo... ; ] i dalsze mody.. tylko nie wiem jak z tym 4.2, berkut coś kiedyś pisał o 4.2 z Audi V8..