Pitur

Witam Jesli to jest maszyna zgodna z ACPI to wszystko jest OK. Zakladam, ze to Windows 2000/XP? W praktyce IRQ ACPI to: 9-te lub 11-te (najczesciej). W przypadku aktywnego ACPIC (w BIOS-ie) moze byc to IRQ jeszcze wyzsze. Zasada ACPI jest taka, ze jest to "wspolne IRQ postojowe" (nie sharing!). Karta, ktora potrzebuje skorzystac z IRQ "opuszcza" je i uzywa IRQ z tabeli ACPI (ACPIC), ktora mozesz sobie odczytac w czasie startu komputera (nacisnij klawisz "Pause" w czasie jej wyswietlania, aby odczytac dokladnie-zapisac, dalej - dowolny klawisz). Sa takze rady, aby ACPI wylaczac (mniejsze zuzycie zasobow), ale to raczej tylko przy Setupie (inny plik hal.dll) - wybierasz wtedy "Standardowa obsluga APM". WESOLYCH SWIAT

Witam Niekoniecznie.. Wystarczy byc oglupionym namolna, wszechobecna reklame Intela (juz na.. papierze toaletowym widzialem"superprocesor" P4). Potem idzie taki mlody czlowiek z rodzicami do sklepu, gdzie Pan Sprzedawca-oszust pokazuje im "taki tani zestaw na P4 Celeron". Naiwny ten zlom kupi.. Kiedy sie dowie prawdy, juz bedzie za pozno :-(.. Nie moge wciaz wyjsc z podziwu, czemu AMD nie sprzedaje dotad jeszcze "SledgeHammer Duron 1200+"?.. :lol: Skoro Intelowi wolno?..

Witam Smiejcie sie z tego dziadowstwa.. Moze "wykrecony" na 10GHz dogonilby (z trudem) 1-gigahercowy "normalny" procesor. Mnie martwi cos innego (chyba ciche zalecenie Intela). Poniewaz Celeron 2GHz sie niemal nie sprzedaje - dziesiatki polskich firm umiescilo go w cennikach jako.. "P4 Celeron 2GHz". Kilku zwrocilem uwage na ewidentne klamstwo handlowe. Niestety - nie dostalem zadnej odpowiedzi :-( WESOLYCH SWIAT

Fakt, calosc jest smieszna, ale cache w Athlonie ma naprawde 384kB, bo jest "laczne", tzn. level 1 i level 2 maja dostep BEZPOSREDNI do calego obszaru adresowego pamieci cache (czyli 384kB). O pierwszenstwie dostepu decyduje zintegrowany w CPU kontroler (opatentowane przez AMD, nieznane w produktach Intela). Ciekawostka: "znany" powszechnie tips z WinXP - wpis do Rejestru: HKLMSYSTEMCurrentControlSetControlSession ManagerMemory ManagementSecondLevelDataCache (DWord) powinien miec dla Athlona wartosc: hex 180 (dec 384), a nie hex 100 - o czym MS.. milczy.

Wejdz tu: http://www.audiotrak.net/eng/maya71.html i poczytaj sobie opis. Fibre Out to to czarne na dole sledzia. Najbardziej przypomina mi to (technika nakrecania) kabel satelitarny, tyle ze ze szkla. Ten dodany ma ok. 3.5 metra. A jest to wyjscie do wzmacniacza cyfrowego. Zreszta, przeczytaj opis (i pdf-a, jest w "Support"-"Manuals"), wszystko bedzie dla Ciebie jasne.. :-)

Przepraszam, ze znowu sie mieszam.. Jeszcze jestem na Forum. Maya ma Fibre Out (plus nawet dlugi szklany kabelek z wtykiem zgodnym z norma Yamahy). Dlatego ja kupilem (w ciemno, spodobala mi sie - co moze, odkrylem dopiero potem..) ze miala jako jedyna ten Fibre Out na podstawowym sledziu..

Witam Przetestuj Maye. Nie zawiedziesz sie. Podobny do Twojego amplifier mam. Dziala pieknie. Gry takze (poza zbednym EAX-em) obsluguje, wyszly juz sterowniki (nadal niecale 200kB) zgodne z DX9. Polecilem ta karte (skutecznie) juz dwom osobom. Obie, po CL-koszmarze (instalacja sterownikow wielkosci przyzwoitego OS-a, opoznienia, trzaski, charkoty) sa zachwycone ogromnymi mozliwosciami konfiguracyjnymi i jakoscia dzwieku digital z tej karty. Wyjscie 5.1 czy 7.1 to juz sprawa drugorzedna. PS. Sciagnij sobie ze strony AudioTraka instrukcje w pdf-ie i przejrzyj. Da Ci to ogolne pojecie o potedze, i mozliwosciach tej w 100%-tach sprzetowej karty. Kable sa do niej dolaczone. WESOLYCH SWIAT

Witaj Moze nie tyle jest to rzecz gustu, co odwagi (kazdy sie boi) przelamania myslowych stereotypow, i chec poszukania dalej niz 100 metrow od swego domu. Potrzebna jest takze odpornosc na wszechobecna klamliwa reklame (ktorej to odpornosci Polakom brak :cry:) wciskajaca to co - najgorsze i najdrozsze - zarazem. Efekt jest zdumiewajacy. Musze kolege w Swieta do siebie sciagnac i poprosic Go o recenzje tu, bo jak dotad, co wieczor wisi mi na telefonie i "och, ach.. nie wiedzialem, nie myslalem". Potezne wsparcie sprzetowe Mai (nie emulacja) robi swoje. A byl ten kolega zazartym fanem CL.. z do czasu tych trzaskow (podejrzewam cos z masami). Na sprzecie zna sie na tyle dobrze, ze przerwania wykluczylem od razu. Co ciekawe, w torze analogowym Audigy nawet na max. glosnosci nie trzeszczalo. Trzaski z DMA "wchodzily" tylko w tor Digital.. Aha, jedna ciekawostka. Wyjecie Audigy (czy innego nowego CL) oznacza KONIECZNOSC instalacji Windows od nowa. Uninstallery Playera i sterownikow.. nie dzialaja (znikaja tylko skroty, a wszystkie pliki-smiecie - zostaja na naszym dysku). Czyli CL w swojej bezczelnosci zaklada, ze NIKT jej smiecia nie wywali (ciekawe, dlaczego..) z wlasnej woli. Warto o tym wiedziec... PS. Wlasnie wyszlo kolejne 200MB "update`u" od CLszlabs :-). Milego sciagania (CLszlabs rachteli za nas nie zaplaci :-() wszystkim fanom soft-music zycze.. WESOLYCH SWIAT

Czesc Juz zmienil. Polecilem Mu ta co sam mam (sterowniki WHQL 200kB..) czyli Maya 7.1. Nic nie trzeszczy (przerwania? :lol:). Nadal jest w szoku (dwa dni juz) ze moze byc taka jakosc dzwieku. Coz.. Zwykle warto sprawdzic, jak brzmi inna karta, zanim sie napisze. CL od czasu SB16 ISA ("to se ne wrati") robi jedynie bardzo drogie programowe "emulatory dzwieku" (szumy i trzaski dostajemy od CL za darmo, tak samo jak "przyjemnosc" sciagania modemem raz na miesiac 200MB tzw. sterownikow - w istocie calej emulowanej programowo "karty" Audigy..). WESOLYCH SWIAT

Polecam lekture: http://www.chip.pl/arts/n/article_50561.html . Napisalem w topicu "prawie" cala prawda, bowiem Autor artykulu pominal "drobiazg" - poza $99 za bezwartosciowa plyte CD bez dokumentacji musimy wydac drugie tyle USD na "Click`n`Run" - skad sciagniemy darmowe oprogramowanie GNU (instalator pakietow Debiana CELOWO usunieto). Zatem z "handlem pomidorami" to tez sie Chip myli. Pan Robertson jest pospolitym oszustem, i powinien wyladowac na wiele lat w wiezieniu.. WESOLYCH SWIAT

Spojrz: http://forum.purepc.pl/viewtopic.php?t=12829

Dodam: Kolejny moj kolega kupil sobie przyzwoity wzmacniacz Digit, i.. wyrzucil na smietnik Audigy, ktore dotad zachwalal.. Po prostu uslyszal w kolumnach: prace dysku (regularne trzaski) oraz CD-ROMU (terkot). Kilka dni probowal to poprawic. Bez skutku. Mam kolejnego goracego zwolennika: kazda karta CL = bezwartosciowy szajs, drogi, denny i pozerajacy ogromnie zasoby CPU (karta software`owa). Ciesze sie, ze mi zwolennikow przybywa. Moze sie wreszcie ludzie pobudza i zmusza nierobow z CL do solidnej (i znacznie tanszej) pracy? Czego wszystkim zycze.

Witam Moje skromne zdanie - Kazda karta sound bedzie zawsze lepsza, niz sofware`owa emulacja dzwieku pzez badziewo od dziadowskiej (i piorunsko drogiej) monoplistycznej manufaktury "SzumTrzasker" (zwanej takze SB). Tylko jedne 25MB "sterownikow" juz mowi wiele.. ZLOM. Jesli juz nic innego, niz smiecie od monopolu nie znajziesz, uzyj tego zlomu, ale.. sprobuj to jak najszybciej na normalna karte zmienic.. WSZYSTKICM ZDROWYCH WESOLYCH SWIAT BOZEGO NARODZENIA ZYCZE

Witam Nie bede sie upieral z tym DMA/UDMA. Znam tylko fakty: za namowa (ze ponoc "taki dobry") kupilem badziewo LG x52. Bylo wlasnie tak, jak to opisuje tu Kolega: raz PIO-4, raz MultiWord2 (w Device Managerze), a w BIOS-ie zawsze PIO-4. Nijak nie dawalo sie to ustawic stabilnie (po latce 4in1 byl dostepny w Device Manager tylko PIO-4). Zreszta, jakby nie bylo ustawione, to juz wlozenie plytki (odczyt zawartosci) spowalnialo komputer. Skorzystalem z faktu, ze LG padl (przestal czytac) po niecalym miesiacu, i zmienilem go na naped x52, ale UDMA-2 na pudelku. Jeszcze mi prawie 70zl oddali (ten drugi byl tanszy). Od tej pory w Device Manager`ze na tasmie CD-ka stoi "twardo" UDMA-2, a praca samego CD-ka jest dla systemu (3-5% obciazenia CPU w szczycie, nawet nie wiem, czy nie myszka) niezauwazalna. W tym kopiowanie, itd. Od tamtej pory odradzam kazdemu smiecie od LG. Szkoda na to nerwow. I pieniedzy.. -- Pozdrawiam

Witam Naleze chyba do grupy "slynnych" ;-) rekordzistow (3 i 1/2 Barracudy zniszczone). W moim przypadku winne bylo napiecie +5V. Regula bylo ze jesli spadlo ono chocby na moment (mierzone multimetrem) ponizej 4.75-4.7V w czasie ciaglego odczytu-zapisu, to na dysku natychmiast pojawialy sie bady. Po kilku-kilkunastu "twardych" restartach (zwisy np. w czasie startu.. stacji dyskietek - i to i pod Windows i pod Linuxem (Mandrake)) dysk "gubil format", i potem juz nawet zwyklymi programami nie dawal sie sformatowac. Po zmianie zasilacza na lepszy (min. dla 5V to +4.8V mierzone wprost na dysku - problemy ustaly, jak "reka ucial". Napiecie +12V ma tu mniejsze znaczenie, zasila tylko silniczki.

Witam Dla mnie (konieczna rezerwacja kanalu DMA - potem juz niemozliwa) wiarygodny jest TYLKO wynik POST. Ustaw wszystkie napedy na "Autodetect", i jesli zobaczysz (mozesz wcisnac "Pause" w czasie wyswietlania tablicy, dalej - dowolny klawisz) np. "LG CRD48 DMA-2 Mode" - to obsluguje, ale jesli bedzie tam "LG CRD48 PIO-4 Mode" to niestety :-(.. BIOS-u nie oszukasz. Niektore Setupy BIOS-u maja w zakladce "Drives" mozliwosc zalaczenia-wylaczenia obslugi DMA - ta opcja jest "szara" (np. w Award 6) dla napedow bez wsparcia DMA. Zas kopiowanie, ktore opisujesz, wymaga KAZDORAZOWEJ inicjalizacji kanalu DMA przed wykonaniem - nie dziw sie wiec, ze Ci sie DMA wylacza. Bo naped LG x48 go NIE wspiera. Strony LG zas - to czysta reklama - jest tam calkiem sporo falszywych danych technicznych. Moze odezwa sie posiadacze: Asusa x52, Teac`a x50, x52 - zeby dowiesc Koledze, ze pisze prawde?..

Podaj typ i producenta dysku, ktory w PIO4 pracuje - czy faktycznie obsluguje on UDMA. Czy poprawnie wszystko polaczyles?

Witam Zaczne: kazdy CD (DVD itd.) obslugujacy tryb DMA ma to zapisane na obudowie. Sprawdz na stronie LG- zaden CD nie ma takiej notki. Dwa typy DVD (nowsze) i jeden tryb nagrywarki - nieobecny na polskim rynku - maja. Powtarzam - tryb pracy napedu ustala BIOS, a nie OS! Nie tyle mi sie wiec pomylilo, co uproscilem problem. Wsparcie DMA jest wykrywane juz na poziomie BIOS-u maszyny, w czasie POST-u. Jesli wiec POST ustawi naped w PIO-4, to ZAWSZE on w nim bedzie - jakich bysmy z nim cudow nie dokonywali. MultiWord zas jest to namiastka DMA, wykorzystujaca programowo bufor PCI (a w starszych plytach ISA) i jest (pomiarowo) niemal nie do odroznienia od PIO-4. Typowy dobry naped CD/DVD do muli-threadowych OS-ow pracuje w DMA-2. Niestety, nie jest to zaden z LG :-(. Aha, zajrzyj np. na strone Teaca, i sprawdz - kolo kazdego CD-ROMu obslugujacego DMA pisze "DMA-2 Mode supported". Na stronie LG takiego CD-ROM-u nie znajdziesz (dlatego sa takie tanie) Pyta tez Kolega o problem z dyskiem na wspolnej tasmie z CD-kiem. Spotkalem sie juz z problemem "dopasowywania" do CD-ka (jesli nie obslugiwal trybu DMA) dysku. Pomagalo zwykle danie CD-ka albo na Slave, albo na inna tasme. Niektore CD-ki maja takze pozycje (na zworkach) "Non-standard ATAPI" - jej wlaczenie takze czasem pomaga. Niestety, czasem (stara elektronika) pozostaje nam jedynie wymiana napedu CD na nowy - wspolczesny.. PS. A do smiechu: przypomnial mi sie moj niedawny zaklad z Kolega - posiadaczem CD bez DMA sprzetowego - twierdzil On, ze transfer DMA uzyska. Zrobil to.. kopiujac cala plyte na dysk twardy :-). Chyba.. wygral? :lol:

Witam Kolega pyta, czy.. kpi? Od kiedy to naped "cd-rom lg48x" supportuje DMA transfer? Czyzby to byl jakis "spec-model"? ;-) Zas "wymuszanie" trybu DMA (jesli nie ma go w listingu urzadzen przy starcie komputera) nic nie daje. Nadal jest PIO-4, chocby nie wiadomo co w Device Manager`ze pisalo. Transfer kanalem DMA aktywizuje sie na "nizszym niz sterownik" poziomie - konieczne jest dlan wsparcie sprzetowe. Niedawno zreszta czytalem tu bajeczke ktoregos z Kolegow, jakoby tryb DMA wlaczyl.. upgrade flash-BIOS-u napedu. Coz.. Sa rzeczy na Ziemi, o ktorych sie filozofom nie snilo :-). Osobiscie wole kupic naped, ktory ma napisane w 'metryczce' - "Ultra-DMA Mode supported" niz wierzyc w cuda. Niestety wiekszosc napedow f-my LG nie spelnia nadal tego PODSTAWOWEGO juz dzis wymogu. Szczegolnie tych obecnych na polskim rynku. Za to sa tanie..

Witaj Wybacz mi pewne uproszczenia, ale odnioslem calosc do konkretnej sytuacji Kolegi - ktorego zapewne kilka razy "trzepnelo" podczas wlaczania wtyku kablowki do gniazda karty TV - a tu jestem pewny, ze roznice napiec (oraz prad) pomiedzy obudowa nie podlaczona do zera, a oplotem kabla kablowki (ale mi sie zmaslilo :-)) beda mniejsze (jedynie reaktancja do obudowy w zasilaczu). O tym napisalem. BTW. Wtyki zawsze wkladamy jedna reka. Druga polecam wlozyc do kieszeni. Warto tez "musnac" ich masa metalowa czesc obudowy przed wlozeniem. Nie przesadzilem bynajmniej z zagrozeniami zwiazanymi z laczeniem kolka uziom z zerem. Nadal to ODRADZAM. Sam niedawno widzialem, co Kolege w domku jednorodzinnym spotkalo. Tuz po przylaczeniu poznaczyl on sobie nawet czerwonym kolorem otwory w gniazdach, gdzie bylo zero. Zalozyl sobie kilka gniazd z kolkiem ochronnym (zero jako uziom). Pech chcial, ze przyjechala ekipa zmienic przylacze na podziemne. W calym domku faza oswietlenia zostala jakims cudem zamieniona miejscami z zerem. Na szczescie nikt nie ucierpial. Choc fakt, w starych instalacjach (np. bloki) zdarza sie to rzadko (bo trzeba cala gwiazde przemieszac - cztery przewody w sumie). Ale ryzyko - jest. -- Pozdrawiam

Witam Poruszyles problem ciekawy, ale raczej nie z tego dzialu.. Krotko: 90% polskich pomieszczen mieszkalnych kolka uziomowego nie posiada (nie myl zera z uziomem) poza kuchnia i lazienka. Zero nie jest "zamiennikiem" uziomu (czesto spotykana przerobka amatorow). P.N. po dzis dzien nie stawia jasno sprawy wymogu uziomu w lokalach mieszkalnych, poza gniazdami "sily", oraz o podwyzszonej wilgotnosci. Malo tego, nie jest nigdzie sprecyzowane, ze przewod "zero" MUSI byc nim zawsze, nie jest on oznaczony - mozna go tylko probnikiem znalezc, przy przerobkach w sieci moze sie okazac, ze przewody zostana zamienione miejscami, i na obudowie naszego PC znajdzie sie 220V. Czyli, lepiej jest zostawic "jak jest", az do pelnego dostosowania P.N. do wymogow UE w sprawie bezpieczenstwa, niz narazac sie na porazenie. W Twojej konkretnej sytuacji, jesli masz 'zwykle" (dwuotworowe) gniazdo sieciowe w scianie, masa kabla TV kablowej bedzie lepszym uziomem niz bolec zero gniazda sieciowego zastosowany jako uziom.

Witam, Od wielu juz dni moge "noralnie" przegladac serwis tweak.pl jedynie.. nad ranem. Np. dzis probuje sie tu dostac od poludnia (siec TPNet, okolice Warszawy). W tym samym czasie zdazylem w drugim oknie przejrzec strony z niemal calego swiata (w tym Afryka Pd., Australia, New Zealand, itd). Pakiety "grzezna" wciaz na tym samym wezle co przedtem. Sredni czas "przejscia to: 8-10 sekund. Wlasnie udalo mi sie przejrzec newsy, oraz czesc tytulow Hardware na Forum. I napisac ten wpis. Teraz sie bedzie "wysylal".. Za to wszystko pragne podziekowac publicznie nieocenionej manufakturze p.n. Telekomunikacja Polska - Internet. Kochajmy monopole, a one nas juz "urzadza" :evil: ..

Poszlo :-). Wyjasnienie dodalem. PS. Sprawdz Sygnature (pisze o tym)

Witaj Przeciez mozesz pobrac bez trudu. Wchodzisz tu: http://v4.windowsupdate.microsoft.com/en/default.asp klikasz "Sprawdz", i po kilku chwilach masz liste. Jesli zas z jakichs powodow nie chcesz tak, moge Ci wyslac sterowniki via mail - podaj gdzie. Waga (plik .cab) 66kB. Bledy poprawiono. -- Pozdrawiam

Witam Na witrynie Windows Update lezy nowa wersja drivera (ds1wdm.sys ver. 5.2.3633.0) poprawiajaca znacznie i tak dobra wspolprace XP z tymi kartami - usunieto blad w obsludze wy-we SPDIF (zamiana kanalow), i kilka innych drobiazgow. Sterowniki WHQL. Polecam pobranie. Update: sterownik jest kompatybilny z DX9 - to glowna zmiana - wlasnie otrzymalem ta informacje. PS. Co dziwne, na ftp-ie Tweaka brakuje sterownikow dla Yamahy wogole :-(. Wstyd.