Skocz do zawartości

silverfast

Stały użytkownik
  • Postów

    121
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia silverfast

Newbie

Newbie (1/14)

0

Reputacja

  1. Napisal juz jeden czlowiek rozsadnie o co chodzi, ale chyba nie umiecie czytac... to sa problemy z zasilaniem modemu USB. Zdarza sie na niektorych plytach glownych, niekoniecznie najtanszych tylko. Do tego proponuje jeszcze zerknac czy system nie probuje czasem oszczedzac energii poprzez wylaczenie urzadzenia na danym porcie USB. Tanie modemy do Neo, te dawane gratis, to tak naprawde lipa... mozna powiedziec, ze sa to soft-modem'y. Cala robote wykonuje podczas transmisji danych procesor komputera, a nie modem. Obciazony jest przy tym dosc mocno zasilacz.
  2. No tak, tylko ze akurat "digital" nie oznacza, ze jest to usluga swiadczona po laczach cyfrowych. Moze przytocze material zrodlowy: Asymmetric Digital Subscriber Line (ADSL) is a high-speed digital signal processing method for encoding information that is well suited for transmission over copper lines. copper line - po polsku skretka, czyli lacze analogowe. (...) Digital refers to the practice of encoding information in digits. In this instance, we are encoding the information in a binary manner. That is, every possible value of the individual information elements, called bits, can assume only one of two values, either a zero or a one (...) Jak widac, twoj smiech wynika glownie z niewiedzy, podczas gdy osoba ktora wysmiales miala jak najbardziej racje mowiac o tym, ze ADSL to usluga analogowa. Zostala zaprojektowana i wdrozona powszechnie, gdyz na swiecie jest jakies 650mln linii analogowych i raptem... 50mln laczy ISDN, jako pozostalosc z czasow, gdy uwazano ze 64kbps (ew. x2) kazdemu wystarczy...
  3. silverfast

    Światłowody

    Pytanie jest tak ogolne, ze nie sposob udzielic na nie wyczerpujacej odpowiedzi. Wszystko zalezy od tego, czy mowimy o swiatlowodach jedno- czy wielomodowych. Kolejna sprawa to odleglosc na jaka przesylane sa dane, rodzaj modulacji, dlugosc zastosowanej fali swietlnej... W MMF'ach nie stanowi problemu uzyskanie transmisji rzedu 2.5-5gbps, sa tez techniki modulacji (QPSK) umozliwiajace zwielokrotnienie liczby kanalow WDM do np. 40... wtedy uzyskamy i 200gbps.
  4. Dorzuce swoje znowu... to nie chodzi o to, ze lepiej miec wolniejsze. Tu chodzi o rozsadny balans pomiedzy kosztami utrzymania a tym co za te pieniadze dostajemy. Najprosciej wejsc do sklepu i poprosic o najdrosza wode mineralna bo i tak nas stac, a moze akurat bedzie lepsza? Akurat uwazam taka filozofie za leczenie jakichs straszliwych kompleksow, wszystko najlepsze, najdrozsze i najszybsze. A kazdy kto ma "stare gowniane Neo640" to idiota, ktory nawet forum nie otworzy na tym... doprawdy dziwna filozofia. W skrocie, to co juz raz pisalem: Wydatki na Neo 2048 (z limitem) wraz z linia telefoniczna w ciagu 2 lat: 24 x (170 + 50) = 5280zl Do tego jeszcze koszt ew. kablowki, jesli ktos korzysta i oddzielnie placi, to kolejne min. 800zl za 2 lata... razem: ponad 6000zl. I na co? Na troche pakietow po drucie? Podczas gdy koszt dostepu poprzez np. lacze kablowe 256kbps bez limitu, w dodatku z telewizja w tej cenie to ok. 2400zl i doprawdy, niech ktos nie bedzie tak naiwny, zeby argumentowac wydanie 3x wiekszej kwoty (ktora starczylaby na nowego laptopa dobrej klasy) tylko po to zeby sobie forum obejrzec z muzyczka z radyjka online w tle. Nawiasem mowiac, majac troche wiedzy mozna i te 256kbps tak ustawic ze spokojnie i radyjko i forum dobrze sie otworzy. I nie tylko. Juz nie mowiac o tym, co mozna wycisnac z lacza 512, 640 czy 1mbps. Troche sie ludziom w glowach ostatnimi czasy zaczelo przewracac... 2mbps do korzystania z www bo inaczej zle dziala... I argumenty ze ktos tam sie nie bedzie bujal na 20KB/s... po pierwsze 256kbps to 32KB/s jesli juz zaczynamy liczyc, po drugie malo ktory serwer http bedzie wysylal (poza burstem) predzej niz te 20-30/s... Kto nie wierzy, niech zerknie na pasek w Operze przy ladowaniu portali czy innych tam forow dyskusyjnych. Co to za dziki ped niewiadomo do czego? Za kolejne dwa lata dowiemy sie pewnie ze 2mbps to tez padaka bo tak naprawde to Tweak najlepiej otwiera sie na 10mbps i mozna jeszcze w trakcie telewizje ogladac oraz zgrywac 20 stacji radiowych naraz... ludzie kochani przyhamujcie troche... Gdybysmy mowili o kosztach Inetu rzad wielkosci mniejszych to co innego. Ale obserwuje dziwna sprzecznosc, z jednej strony narzekanie jakie to wszystko drogie i bez sensu u nas, a z drugiej kompletny brak umiejetnosci oszczedzania pieniedzy. Widac, nie jest tak zle w Polsce skoro ludzie tak chetnie placa 5 tys. zlotych za dostep do Inetu przez 2 lata... Z drugiej strony... to wlasnie dzieki takim napalencom mamy rozwoj i niskie ceny, z checia poczekam jeszcze troche i bardzo wam dziekuje za wasz wklad finansowy w rozwoj Inetu w kraju. A co do twierdzenia, ze lepsze jest 2mbps z limitem niz 512kbps bez limitu... i to dla wiekszosci ludzi.. absolutnie sie nie zgadzam. Po pierwsze dlatego ze obecny limit jest beznadziejny w porownaniu z "osiagami" takiego lacza, a po drugie cena za wysoka. Dla wiekszosci ludzi Inet jest narzedziem do osiagania celow a nie celem samym w sobie, maszynka do sciagania, itd. Wiekszosc ludzi chce zeby to dobrze chodzilo, kosztowalo malo i nie mialo zadnych ograniczen. To jak z komputerami, jesli ktos nie gra i nie korzysta intensywnie z komputera to wszystko co robi moze zrobic bez problemu na procesorze nawet ponizej 1GHz i na starej karcie graficznej za 40zl. Ale znajdzie sie grupa maniakow ktora do komputera ponizej 4000zl nie zajrzy "bo to syf". Co ciekawe, im ktos mniej wie i mniej robi na kompie tym wiecej chrzaka na wszystko co nie ma powyzej 2GHz i 512 ramu. Chyba dokladnie to samo teraz z Inetem sie zaczyna i szybkoscia dostepu do niego.
  5. Lumperator, tak na wyrywki jadac: Doliczenie podatku VAT to wina naszego rzadu i UE, kompletnie nie mozna miec pretensji do TPSA ze nie chce obnizyc ceny netto o dalsze 22%... jesli dopiero teraz zrozumiales ze te 760zl do kieszeni to taki zart, to czas sie obudzic. Od operatora kablowki czy innej firmy tez bedziesz sie domagal tego? Nie da rady, wishful thinking ale nic poza tym. Acz zgadzam sie, oczywiscie, ze jest to okradanie. Niby zwolnienie z VAT'u na moment i za chwile "paluszek" od UE.. to bylo z gory zaplanowane. Z tym pradem to roznie jest. Twoje wyliczenie nie jest zle ale tez wszystko zalezy od konfiguracji. Poza tym, uwazam ze jak sie placi czynsz, oplaty za wode i gaz, oplaty za dostep do Inetu... to wiesz, te paredziesiat zlotych za prad nie robi roznicy. I tak rachunek jest spory, te 40zl to akurat u mnie koncowka na fakturze. A pomijam ze w nocy to laptop chodzi tylko wiec doprawdy.. duzo to nie ciagnie akurat. Wiatraczki sa akurat u mnie nie slyszalne, rowniez w stacjonarnym PC. I na koniec... skad ta pewnosc ze na "szybkim" laczu 2mbps polaczysz sie i sciagniesz w pare minut to co chcesz? Z reguly to raczej nie ma tak dobrze i wszystko sie muli, zwlaszcza w P2P. Srednio na jeza liczac, komputer i tak chodzi i tak... mnostwo ludzi ma wlaczone pudlo po 8-12 godzin na dobe. Wiec leci sobie cos tam, podchodzi sie co jakis czas, sprawdza... nie ma pospiechu, nie ma potrzeby wiazania sie w cyrograf na 2 lata z firma ktorej nie lubie. No i abonamentu za telefon nie trzeba placic... same korzysci. Jak dobrze policzysz roznice w kosztach jednego i drugiego lacza to nagle sie okaze, ze na ten prad z palcem w nocniku oszczedziles. Zrobilem wyliczenie w watku o Neo 2mbps, zajrzyj.
  6. Wszystko ma swoje granice. Moge scierpiec odmiennosc pogladow ale chamstwa jezykowego typu Slayer tolerowac nie bede. Kto cie synku uczyl zaczynac dyskusje od "odp... sie" i wyzywac od glabow? Mamusia czy tatus? *plonk!* Ciezko takze tolerowac szerzenie nienawisci religijnej, tudziez popularyzowanie satanizmu w wykonaniu Galago. Juz o tym pisalem ale widze, ze malo jeszcze, wiec leca obelgi typu "nazista religijny" i inne, po prostu nienormalne, "argumenty". Co do ciebie wortigern to wybacz, szkoda mi czasu na komentarz do nastepnej bzdury, ty tez nalezysz do klubu wyznawcow satanizmu? Blizsze ci to niz wiara katolicka? Wiec zegnam. EOT. Zrobil sie z tego watku kacik wynurzen dla ateistow, sekciarzy i innych ludzi malych duchem. Gotujcie sie dalej we wlasnym sosie i zachwalajcie satanizm oraz przepisujcie bzdury z Faktow i Mitow nt. katolikow, tyle mozecie. Jest takie stare powiedzenie, ze dobrego i karczma nie zepsuje, a zlego i kosciol nie naprawi. Pozostawiam was z tym. Ogolnie moj EOT w calej tej zenujacej wymianie "pogladow". Toz dyskusja, ktora mogla byc pouczajaca zeszla dzieki, takim jak wy, na psy. Nie obrazajac psow, bo to bardzo inteligentne zwierzeta.
  7. @sqj: To, ze mozna sie doszukac tych informacji na www to nie wszystko. W moim pierwszym poscie, opisujacym cala sprawe od poczatku, jest mowa o chytrej konstrukcji ulotek reklamowych i "niewiedzy" rownie cwanych sprzedawcow. Ponadto sam piszesz ze kiedys system przypominal, to tez woda na moj mlyn, wyglada na to ze celowo wycofali zeby robic zamet, a wydaje mi sie, ze dzialanie na szkode klienta nie jest zgodne z prawem. Trudno nazwac to co robia dzialaniem na korzysc. Zle mowisz, poza tym, o przechodzeniu kwoty z pakietow na kolejny miesiac. Jest tak, ale nie w Jednej Na Karte. W Idei mix jedynie... tak stoi napisane w ulotce (po wgryzieniu sie w pokretny tekst) i tak jest. Jak widzisz sam sie zlapales na sztuczke Idei i na ich niedomowienia, tym razem na www. O zasiegach juz nie mowmy, to temat-rzeka. Kogo nie zapytasz to ma swoje zdanie na ten temat. Mowilem o roznych innych wadach sieci Idei, a nie tylko o samym zasiegu. I zapewne problemy te nie zostaly rozwiazane jak reka odjal na przestrzeni ostatniego roku czy dwoch, tym bardziej ze brytyjski partner Idei (Orange) ma identyczne na Wyspach. To kwestia jakosci sprzetu w stacjach bazowych, pojemnosci przekaznikow, itd. Tylko i wylacznie Plus ma to zrobione tak jak powinno byc, nie bede w tej chwili wnikal w szczegoly takie jak np. fakt, ze znam kogos kto pracuje w tej branzy, u szwedzkiego dostawcy rozwiazan dla telefonii GSM (jak sie ktos orientuje to chodzi o pewnego znanego producenta sprzetu typu AXE, wiecej nie bede pisal), z ktorego korzystaja wszyscy polscy operatorzy. I tylko i wylacznie Plus kupuje najdrozsze i najnowoczesniejsze warianty. Stad juz np. to co mowilem wczesniej, ze w Plusie GPRS ma wydzielone pojemnosci na przekaznikach, a w Idei glos i dane zbiegaja sie w jednym, walczac o sektory. I potem mamy to co mamy... Jak widzisz, w przeciwienstwie do niektorych ktorzy tutaj zabierali glos, mam jakies argumenty, a nie tylko "Idea the best bo tak jest". Pozostaje z szacunkiem i zaznaczam ze nie chcialbym aby ta wymiana zdan miedzy nami zamienila sie w jakis konflikt, nie to jest moim celem i na tym proponuje te wymiane zdan zakonczyc. @IGI: Nie bardzo mamy o czym rozmawiac, nadajesz na zupelnie innych falach, w dodatku nie umiesz dyskutowac na poziomie. Doskonale wiem, ze wkleiles stary tekst, nie wiem tylko dlaczego, czyzbys nie umial aktualnego znalezc? Ponadto nie umiesz odroznic zysku netto od wyniku finansowego netto, tudziez przychodu finansowego netto. Naprawde, nie mam ani sily ani czasu po raz kolejny wykazywac jak bardzo jestes w bledzie. Peace i niech ci sluzy ta Idea aka TPSA, chocby i cale zycie, na szczescie coraz mniej juz takich slepo-poslusznych jest.
  8. Troche za dlugie te moje wypowiedzi i latwo sie w nich pogubic. Popracuje nad tym, obiecuje wszystkim poirytowanym i znudzonym :) Absolutnie nie zniechecam do PP bo system jest dobry, ew. tak dobry jak ludzie ktorzy z niego korzystaja. Dobierajac starannie ludzi i osobiscie realizujac transakcje, prawie na pewno nie bedziesz mial problemow, ja mialem tylko raz ale wybrnalem. Co innego natomiast, kiedy ktos obcy mowi ci "sluchaj, zaplac temu i temu bo ma okazje". Ani ty nie znasz tamtego sprzedajacego, ani nic nie wiesz o tym ktory cie prosi o posrednictwo. I tu jest pies pogrzebany, rozumiemy sie zreszta. Kolejna sprawa, to wplacenie pieniedzy komus kto przebywa za granica. Wcale nie jest to takie proste, a juz na pewno nie mozna zrobic przelewu do banku brytyjskiego z np. Inteligo. Nie wiem wiec jak osoba ktora szuka posrednika wyobraza sobie regulowanie zobowiazan wobec wlasciciela PayPal'a. A przerzucanie przez WU kosztuje slono... I ostatnia sprawa to fakt, ze skoro takie zakupy z zalozenia maja byc okazyjne, to co za problem doplacic te 4% za transakcje "na serwerze posredniczacym", tym bardziej ze osoba posredniczaca tez za darmo tego nie zrobi ani za 1GBP ryczaltem. Ilez w takim razie mozna oszczedzic szukajac posrednika? Wiecej zamieszania niz to warte. Cheers, mate ;)
  9. E tam, za duzo. Ja sie raz poswiecilem i tak zrobilem, zeby utrzymac calosc w ryzach. Ale juz nie mam sily. Mam wrazenie, ze im wiecej pisze tym bardziej ty zaczynasz sie rozkrecac. A potem odwrotnie. Poza nami juz dawno ktokolwiek przestal to czytac, bo zwyczajnie nie da rady. Nie chcesz, tajemniczo, przyznac sie do kanonow swojej wiary, wiec z mojego punktu widzenia jestes bezwartosciowy. Bo kazdy wierzacy, czy to Zyd czy Murzyn, ma cos do powiedzenia o swoich wartosciach duchowych. A ty co? Nic? A czemuz to? I skoro tak, to przestan nie zabieraj glosu w sprawach innych religii i postaw. Przywaliles juz tak na koniec, z tymi satanistami, ze mysle ze naprawde zakoncze na tym "polemike" z toba. Masz "katofobię", inaczej tego nie okresle i jest to problem dla lekarza specjalisty, a nie dla mnie. Do tego wplatales jeszcze temat kondonow w kontekscie synow Izraela... juz momentami nie wiem czy sie smiac czy co wlasciwie? Wiec postanowilem zrobic EOT, gdyz rozmawiajac z toba musze sie, chcac nie chcac, znizac do twojego poziomu, a to zapewne jest twoim celem. Mierzi mnie udowadnianie ci potegi Bozego Narodzenia i nie zamierzam cie nawracac czy udowadniac ze nie mam garba, tylko dlatego ze tobie sie swieta katolickie nie podobaja. Jesli ktos dobrnal do konca tej calej naszej wymiany pogladow (tzn. mojej wymiany i twojego bezustannego szkalowania wszystkiego co mialo wymiar katolicki) to zapewne juz dawno wyrobil sobie odpowiednia opinie i na twoj i na moj temat. Przy czym nie wiem co mozna mi zarzucic, chyba tylko "grzech" bycia katolikiem i tlumaczenia ci, ze mam do tego prawo a tobie wara. Natomiast ciebie okreslic mozna mianem maniaka i mieszacza religijnego, ktory cholera wie w co wierzy, bliscy sa tobie nawet satanisci. Mam tylko nadzieje, ze w zyciu codziennym nie masz dostepu do jakichs malolatow, ktorym probujesz mieszac w glowach. O ile moglem cie traktowac jak odmienca i tolerowac, to po tym co napisales tym razem nie mam juz watpliwosci ze cos jest tutaj nie tak. Zastanawiam sie takze, czy to co napisales o satanistach, proba usprawiedliwiania tych ludzi, nie podpada juz pod jakis paragraf. Zwlaszcza, ze z twojej wypowiedzi wynika ze satanisci sa lepsi od katolikow. Jestes niebezpiecznym maniakiem albo takiego udajesz tylko, ale nie mnie to oceniac. Z daleka od takich ludzi, z daleka od ciebie. Nie pozdrawiam. EOT.
  10. @mos84: Po pierwsze odzywaj sie troche grzeczniej, bo sloma ci z butow wylazi. Po drugie nie jestem zadnym "serwerem" tylko uzytkownikiem ktory zalozyl konto w PayPal'u na swoje imie i nazwisko. I za absurd uwazam wchodzenie w takie uklady jak proponujesz, tak dla twojego jak i wlasnego bezpieczenstwa. Pisze to nie tylko dla ciebie ale tez do kazdego kto moglby sie zgodzic na cos takiego, bedac naiwnym. Cholera wie, co ty chcesz kupowac i od kogo? Jak tak sporadycznie tylko to sobie korzystaj z tego "serwera" i plac 4% nie rozumiem na czym polega problem? I gdzie sa te klamstwa niby? Ze np. ktos komu zaplace dla ciebie moze ci w ogole nic nie wyslac? Kto bedzie tracil czas na odkrecanie sprawy i odzyskiwanie pieniedzy? Albo mi wmowisz za chwile ze w ogole kasy czlowiekowi nie wyslalem, moze tak byc? Znajac polska mentalnosc to z zalozenia trzeba byc ostroznym i tylko o tym traktowaly moje "nieprawdziwe" punkty. @Pitt: Ja takze korzystalem z PayPal'a na brytyjskim ebay'u i nie tylko. Ale co innego korzystac samemu a co innego posredniczyc dla kogos w Polsce, zgadza sie? Przeczytaj co ten czlowiek chce zrobic i wtedy wyglos swoja opinie. Wlasnie w tym sek, ze PP jest podpiety pod DD czyli pod wszystkie moje dane, co bedzie jak sie okaze ze facet kupil np. kradziony sprzet, a ja mu za to zaplacilem? Gosc ma sprzet a ja problemy, zgadza sie? Piszac o marzy nie mialem na mysli surcharge sprzedajacego tylko moja "marze" jako posrednika w PP. Ubezpieczenie o ktorym mowisz to teoria, zrozumiesz jak zdarzy ci sie pierwsza wpadka i zostaniesz wykiwany "do 500GBP". Konkretnie chodzi o to, ze firma udziela gwarancji na dostarczenie towaru w ogole, a nie na to, co bedzie w paczce, zapoznaj sie z regulaminem szczegolowo. Odpowiedz standardowa brzmi: PayPal's Buyer Complaint Policy applies only to the delivery of goods. It does not apply to complaints about the attributes or quality of goods received. Therefore, we are unable to reverse this transaction or issue a refund. Zreszta.. ludzie kochani, dogadujcie sie jak tylko chcecie, ja naprawde nikomu nie bronie tego. Probowalem przestrzec przed mozliwymi komplikacjami. Widze, ze po prostu nie ma sensu zabierac glosu w takich sprawach bo zawsze znajdzie sie dziesieciu ktorzy sprobuja zrobic z czlowieka idiote. Poczytajcie najpierw dokladnie jakie problemy maja korzystajacy z PP i ile tego jest... takze w UK. Momentami mialbym obawy czy w ogole korzystac samemu a co dopiero jeszcze komus posredniczyc w transakcjach. @mechlik: Wszystko co chcialbys wiedziec jest dostepne na stronach PP, pelna tresc regulaminu, kruczki, oplaty za korzystanie, warunki, itd. Nie wiem co dokladnie chcialbys wiedziec ale pytaj jesli chcesz, jak bede wiedzial to odpowiem.
  11. @sqj: Zgodnie z twoja linia argumentacji: to, ze komus Idea dziala dobrze i ze jest z niej zadowolony nie oznacza ze cala siec jest taka i ze nikt nie ma z nia problemow. Akurat wiem duzo o dzialaniu Idei bo jezdzilem swego czasu ze znajomym po duzym miescie, na obszarze 40-45km i to przez ladnych pare miesiecy. On mial Ideę a ja Plusa. Obaj gesto odbieralismy telefony, od rana do wieczora. I doskonale wiem ile problemow wystapilo w tym czasie u niego, np. brak zasiegu, kwekanie w sluchawce, albo zwyczajnie - klient denerwowal sie ze jak dzwonil do niego to poczta sie wlaczala i to byl bardzo czesty przypadek. A w tym czasie telefon byl wlaczony przeciez. Ile razy narzekal ze w szczycie probujac dzwonic mial wysoce komiczny komunikat "sprobuj pozniej". Moze o takich sprawach pogadamy? Bo akurat nie jest to rzadkosc w Idei zadna tylko norma. I ze komus sie nie zdarzylo to nie znaczy ze cala Polska tak wyglada. Natomiast ludzie (slownie trzy te same osoby) ktorzy pieja tutaj jaka to Idea swietna, robia wrazenie jakby byla to jedyna siec i to najlepsza w Polsce. Z czego jeden ma jakies dziwne uklady bo tam pracowal a drugi ma Ideę dla firm, co jest zupelnie inna sprawa. Trzeci juz w ogole nie wie co mowi, po prostu ma umowe i chwali bo co ma robic? Ale jakby sie telefonik lepszy w Plusie pokazal w promocji to szybko by przeskoczyl. To jest wlasnie przecietny obraz abonenta Idei. Wiec jaka jest logika tych ludzi, zwlaszcza w watku poswieconym Idei na Karte? Rozwalili caly temat, poswiecony zupelnie innej sprawie. Od slowa do slowa wyszlo, ze Idea to swietna firma a ja sie czepiam nie wiadomo czego. Lekka paranoja, ciezko tu kogos nie nazwac klamca w tym ukladzie. W kwestii wklejonego URL'a. A znasz regulamin? Czy wiesz, ze nie podlega zwrotowi kwota promocyjna? Kolejny bezczelny haczyk. A ja akurat sugerowalem sie TYM tekstem, ktory bardzo rzuca sie w oczy podczas przegladania broszurki: Kapitał Minut - niewykorzystana kwota z Pakietów w jednym miesiącu nie przepada, tylko przechodzi na kolejny miesiąc i jest wykorzystywana w pierwszej kolejności. I jak? Uczciwie graja? Guzik przechodzi a powyzszy tekst to tylko chytra gra slow. Stracilem nie tylko pieniadze ale tez i minuty z pakietu, o czym zapewniam. Cala ta oferta wyglada pieknie tylko na papierze i online, a calosc jest tak nadzgana niedomowieniami ze az sie wierzyc nie chce. I dziwisz mi sie, ze mam zal do firmy i ze mowie o tym publicznie? I co do "skopanego" systemu Plusa to wybacz, nie znasz podstaw. System Plusa nie odejmuje za kazdym razem, z definicji. Zdobadz sie na wysilek i dowiedz w BOK'u jak to wyglada a potem mow o tym, ze "zapomnial" odjac pieniadze. Akurat, to "zapominanie" przez poczatkujacych z reguly traktowane jest jako darmowa rozmowa czy sms i skacza jak malpy. Tylko potem, jak trzeba zaplacic, to zaczynaja gadac bzdury ze system jest skopany. Pierwsze slysze, ze nie mozna wykonywac polaczen w plusie przy dodatnim stanie konta, skad taka rewelacje wyciagnales? To jakies szersze zjawisko, opisane gdzies? Chetnie o tym poczytam, ale sadze ze jest to taka sama rewelacja jak twoja opinia ze Plus "zapomina" odjac pieniedzy. @IGI: Wkleiles po ladnych paru dniach jakis strzep z ktorego wyciagnales wczesniej falszywe wnioski. Jak sie ma zysk netto 69 mln Idei do ponad 250 mln zysku Plusa? I w tym samym stylu moge omowic reszte tego "raportu", z ktorego wynika wybitnie ktora firma ma lepsza kondycje finansowa i udzial w rynku. Jest oczywiste, ze minales sie z prawda sugerujac w swojej wypowiedzi ze Plus jest na szarym koncu. W dodatku raport jest tak ubogi, w porownaniu z raportem Plusa, ze w ogole ciezko cos mowic. Nawet slowa nie ma o ilosci pozyskanych klientow netto, itd. W ogole nie ma nic prawie. Ogolne procenciki, latwo, szybko, dla naiwnych. Tak jak i cala Idea. A ze "wg Centertela" cos wyglada tak jak wyglada to jeszcze nie znaczy ze tak jest. I nie jest. Ciesze sie, ze z twojej strony EOT, bo z jednej strony nie chce ci sie czytac tego co pisze a z drugiej sam piszesz co popadnie i bezkrytycznie. Do tego jeszcze robisz domysly czemu publicznie opowiadam o zagrywkach Idei. A niby co mam robic jak firma postepuje nie fer? Tak ciezko sms'a bylo wyslac z systemu na kilka dni przed przepadkiem pieniedzy, skoro taki mogl miec miejsce? To problem techniczny jakis? Nie, to sa celowe praktyki zmierzajace do wyludzania pieniedzy od ludzi, ktorzy z wielu powodow moga nie doladowac konta. Nie zdarzyc, zapomniec, nie wiedziec, itd. Gdybym ktos spoznil sie z zaplaceniem rachunku o pare dni to mialby wylaczony telefon "bo naciagacz i oszust", ale firma moze zabierac pieniadze bez uprzedzenia i to ma byc OK? Jesli tak ci sie wydaje to faktycznie nie za bardzo mamy o czym gadac i definitywnie EOT. I nie pisz wiecej jaka to wspaniala firma, tylko dlatego ze telefon ci dziala. Bo gdyby taka sytuacja zdarzyla sie tobie np. w Plusie to bys histeryzowal i wieszal psy pol roku, jestem przekonany. Ale ze ktos ruszyl "twoja" Ideę to juz nie mozesz tego przebolec? Tak odbieram twoje dotychczasowe komentarze. EOT. @Mikelos: Ty oczywiscie nie bylbys soba, gdybys jeszcze czegos nie chlapnal, tak na odczepnego, bez zadnej argumentacji. Mozesz sie czepiac jednego BOK'u ale jak probujesz udowadniac ze Era i Plus nie dorastaja Idei to juz jest to po prostu niebezpieczne maniactwo. Zauwaz, ze ja nie wychwalam Plusa bezkrytycznie, caly czas szanuje jeszcze pozycje Ery bo ma jakas klase, w porownaniu z Ideą. Natomiast ty poza Ideą swiata nie widzisz, wszystko maja najlepsze i idealne, zadnych wad. Takie stawianie sprawy na kilometr smierdzi falszem, nie sadzisz? Bo nie ma firm idealnych. Nie ma tez ludzi idealnych, sa dobrzy studenci i sa totalne kmioty, niestety taka selekcja trafia sie takze w BOK'u Idei, wiec nie wpadajmy w zachwyty ze tam sa wszyscy wspaniali, a w innych nie. Bo to kolejny falsz. W punkcie obslugi Idei babka miala problem z odroznieniem Mix'a od Na Karte... juz nie bede tego w ogole komentowal.
  12. Jesli probujesz otworzyc URL, dokladnie taki jak wkeiles to problem bierze sie z tego, ze wywolywany skrypt php (viewtopic.php) nie otrzymuje zadnych parametrow, co powoduje zamet przy generowaniu zapytania do bazy danych. Baza (najpewniej mySQL) udaje ze wszystko gra i zwraca wynik pusty, a skrypt jest z tego powodu jeszcze bardziej ucieszony i genialnie "przesyla" ten "wynik" dalej. Troche mniej szczesliwy jest z tego tytulu Squid w twojej sieci, czyli proxy. I slusznie. Jesli natomiast po "?" podajesz dalej, np. showtopic=xxxxx, itd. to znaczy ze tamten topic po prostu nie istnieje, co rowniez jednoznaczne jest z "pusta" odpowiedzia z bazy. Sprobuj po prostu wejsc na strone glowna forum i recznie odszukaj tamten temat. Ostatnia mozliwosc jest taka, ze w ogole nie wiesz co to za forum, nigdy z niego nie korzystales i nie zamierzasz, a przegladarka sama probuje ci go otwierac i to jeszcze w twoim biezacym, otwartym oknie przegladarki. W takim przypadku daj znac, najlepiej na priva, bo zapewne za godzine zapomne o tym watku i juz tu zapewne nie zajrze.
  13. Pierwsza czesc problemu masz juz z glowy, wybrales dobrego operatora. Musisz sie konkretnie okreslic do czego ma ci sluzyc to lacze, czy jestes nalogowym sciagaczem wszystkiego co sie rusza w Sieci, czy tylko wolisz miec zapas "na wszelki wypadek" i placic za niego co miesiac. Praktyka wykazuje, ze wiele osob ktore rzucily sie na cos wiecej niz 1mbit/s po paru miesiacach stwierdzaja, ze nie sa w stanie tego wykorzystac... zastanowilbym sie wiec czy w ogole potrzebne ci jest pakowanie sie w wydatek rzedu 140-170zl, moze lepiej cos wolniejszego jednak i bez zbednych wydatkow? Przyjrzyj sie jakie masz inne predkosci do wyboru i przemysl.
  14. @costi: Ja nie manipuluje tylko stwierdzam fakty. Natomiast to co ty robisz nazwalbym grzebaniem palcem w nocniku. Oczywiscie, ze nie zalozysz w TPSA dostepu do Inetu bez placenia za linie telefoniczna bo i jak sobie wyobrazasz ADSL bez pary miedzianej? Ale usluga kosztuje 59zl czyli nieco tylko wiecej niz $16 i dobrze napisalem. Nie masz prawa doliczac do ceny dostepu oplaty za druty, robiac takie porownanie. Chociazby dlatego, ze ktos moze korzystac z telefonu intensywnie prawda? Wiec co, dla jednych Inet kosztuje podwojnie a dla innych jak? Telefon gratis bo jego cena zawiera sie w cenie Inetu? Przemysl i doprawdy, nie upieraj sie bo nie masz racji. A jak sie bedziesz tak ciezko upieral to znajde np. pare ofert ogolnopolskich telewizji kablowych, ktore w granicach tych $16 oferuja Inet 128kbps, nie zmuszajac do kupowania pakietu TV nawet. I co wtedy zrobisz? Tez bedziesz to podwazal na sile? Powodzenia. @vantomiko: Podales absurdalny, przekolorowany przyklad to raz. Po drugie nie jest tak jak mowisz, tak jak napisalem do costi'ego: gdyby abonament za linie mial sie zawierac w cenie Inetu, to oznaczaloby to, ze osoby ktore aktywnie korzystaja z telefonu maja go za darmo. Moge sie zgodzic i sam tak uwazam zreszta, ze abonament to absurdalne obciazenie i wiele osob placi go tylko po to aby miec Neo. ALE nie mozna uzywac tego argumentu porownujac ceny uslug. Chociazby dlatego ze tamten operator w HK ma zupelnie inna infrastrukture. To tak, jakbys chcial miec pretensje do projektanta swojego samochodu ze musisz lac benzyne a ktos inny ma inny model i leje tansza rope. No pomysl, jak ci nie pasuje typ silnika to zmien samochod a nie miej pretensje ze do twojego nie mozna ropy lac. Co do ofery z topic'u to mowimy nie o 10mbps tylko o 1gpbs, to raz. Jak chcesz innych pouczac to popracuj nad wlasna merytoryka najpierw. Korzystajac z Inetu juz dziewiaty rok naprawde nie jedno widzialem i wiem i nie ty bedziesz mi mowil co widze a czego nie widze... bo jestes smieszny w tym momencie. Wtracasz sie ponadto do rozmowy dosc bezsensownie, bez przygotowania i znajomosci tematu. To wyjasnij mi jak wygladal stan polskich linii i centrali "w dniu sprywatyzowania" TPSA? Taki jestes pewien, ze glowice na budynkach, szafy, centrale itd. byly gotowe? Wszystko co na ten temat napisalem kwitujesz jednym zarozumialym zdaniem, z ktorego wynika ze zjadles wszystkie rozumy? Wiem doskonale jaki byl stan sieci TPSA te 10 lat temu a jaki jest teraz i ile zostalo zrobione i wpakowane pieniedzy w to. Watpie czy interesowales sie tematem na tyle powaznie aby zabierac glos i jeszcze wytaczac jakies porownania ADSL'a z dial-upem w kontekscie infrastruORT: ORT: ORT: ktury. To juz byla parodia jakas chyba. Ciezko w ogole dyskutowac z toba, tym bardziej ze ty nie probujesz niczego wyjasnic i poszerzyc tylko przepchnac jakies swoje, dziwne, tezy. Lapiac przy tym za pojedyncze slowa i wyrywajac z kontekstu, ktory jednak jest troche glebszy niz jestes w stanie to pojac. Nie musisz sie ze mna zgadzac, ale jesli nie masz zadnych argumentow to nie odpisuj na moje posty, ani teraz ani w przyszlosci. Z pewnoscia oszczedzimy sporo emocji, zwlaszcza ze to juz nie pierwsza wymiana zdan, gdzie atakujesz byle atakowac, kompletnie irracjonalnie. Do tego wpychasz mi w gardlo, na chama, slowa ktorych nigdy nie powiedzialem i wysmiewasz sie z nich w dalszej kolejnosci. To juz szczyt po prostu. Gdzie ja napisalem ze jestesmy internetowa potega? Gdzie zachwycilem sie obecna sytuacja? Pisalem jedynie zeby zejsc na ziemie, a nie przestac narzekac jak skonczeni glupole ktorym wiecznie malo. Obserwuje te dziwna mentalnosc najmlodszego pokolenia od paru lat. Wszystko jest wam zle, za bylejakie, za drogie, za brzydkie. Jest to typowa mentalnosc podpadajaca pod stwierdzenie: "the grass is always greener on the other side of the fence", o ile jestes w stanie zrozumiec co chce powiedziec. I jeszcze jedno, te wspaniale lacza azjatyckie... to wszystko predkosc w obrebie ISP... juz o tym pisalem, nie myl tego z ultra-szybkim dostepem swiatowym do zasobow. Przyjmij do wiadomosci, ze transfer z gigabita w Azji do 10mbit w Szwecji wynosi pomiedzy 40 a 80KB/s, a do lacza 155mbit w Polsce jakies 120-200KB/s maksimum. W druga strone jest jeszcze gorzej. Rozumiesz juz cos?
  15. Widze ze duzo tutaj ma dobre checi ale wiedzy brak, wiec moze pozwole sobie rozwiac watpliwosci. Wszystko jest ok i na dobrej drodze, czekaj cierpliwie. Twoj "transfer" jest ustawiany w kilku miejscach. Obecnie masz juz przekonfigurowany port na centrali i dlatego widzisz "wiekszy pasek" i synchronizacje na nowa predkosc. Nie ma natomiast "pary" dlatego, ze nie zostala jeszcze wykonana zmiana configa dla twojego portu na routerze dostepowym, co jest sprawa delikatniejsza nieco i robiona gdzie indziej, przez innych ludzi, itd. Zawsze zaczyna sie od portu na cetrali, nastepnie drobny obieg dokumentow i dalej... az do routera. Krotko mowiac: Czekac i nie denerwowac sie, jeszcze dobę. Jesli do jutra do polnocy nie bedzie chodzic to rano zadzwon i zglos, najprawdopodobniej bedzie efekt w pare minut po rozmowie telefonicznej. Ale nie poganiaj za wczasu. P.S. W zyciu nie dalbym sie wciagnac w marne 2mbps przy umowie na dwa lata... lacze bedzie i tak lezalo odlogiem przez wiekszosc czasu, jakby dobrze policzyc. Mysle, ze cos jest na rzeczy, jesli TPSA stosuje takie zagrywki, mozliwe ze w ciagu maksimum roku cos sie takiego w Polsce rozkreci, ze te 2mbit/s za 170zl bedzie wygladac po prostu smiesznie. Gdyby bylo inaczej to TPSA nie musialaby ludzi lowic na cyrografy dwuletnie, a oferujac za 170zl na rok mieliby od cholery chetnych. Na pewno znacznie wiecej niz teraz, gdzie wiekszosc wybiera zwykle Neo 128 i tak. Osobiscie uwazam, ze zaczyna sie rozkrecac dostep do Inetu poprzez operatorow GSM... w szczegolnosci Plus, ktory juz zaoferowal stacjonarne modemy i ryczalty, poki co wstepnie i nie ma to nic wspolnego z konkurencja dla ADSL'i ale... rowniez Era wyskoczyla np. z oferta nocna, ryczalt za chyba 68zl miesiecznie i predkosc 128kbps. To pierwsze jaskolki i oczywiscie mowa o GPRS w 2.5G z wysoka latencja itd. Ale tylko czekac na rozkrecenie sie 3G wraz z jego mozliwosciami... wiekszosc oferty TPSA, tzn. nizsze predkosci, stanie sie wtedy bardzo blada. Zwlaszcza po doliczeniu absurdalnego ryczaltu za linie telefoniczna.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...