mojpecet

dzieki za info! A zrobiłem tak, że podłączyłem potencjometr bezpośrednio w miejsce termistora, i dorobiłem jeszcze do wentyla końcówke molex (5V) i zostawiłem wtyczke z żółtym kabelkiem od obrotów. Wszystko jest OK! Ale co zauważyłem. Ten arctic nie jest aż taki cichy. Myślałem że będzie można zrobić tak, żeby był praktycznie niesłyszalny (wiele osób tak pisze, chyba nie wie co mówi). W zależności jak podepniemy 12V czy 5V, mamy regulacje od takich wartości z których wentyl nie ruszy, do 3500obr. Dopiero poniżej 1000obr można powiedzieć że jest cicho, a trzeba zejść do 800 żeby AC był niesłyszalny. Może jestem tylko przeczylony i gadam głupoty, ale zawiodłem się troche bo myślałem że bedzie lepiej. Czasami niestety przy ustawieniu na 800 wentyl nie wystartuje. Będzie chodził jak zmniejszymy obroty, ale nie ruszy od 0. I przy takiej prędkości prawie nie dmucha. Ale 2 takie do obudowy chyba wystarczą. Jest w miare cicho. W miare :D Chyba problem roziazny. Dzieki jeszcze raz.

stało sie! Znowu mam zwiechy. Ale teraz już praktycznie nie występują takie same jak wtedy. Tzn dokładnie od postawienia nowego systemu 2x tak mi się stało. A te zwiechy innej natury? Otóż przy włączaniu systemu, nie załaduje mi się do końca. Połowa ikon jest, oraz pasek na dole (ale bez zegarka, ikon i przycisków). Ctrl + Alt + Del >> wyloguj, i zaloguj jescze raz. Wtedy ładuje się już do konca. O tylko jedno oznacza: Dysk na wymiane! Chyba nie bede juz wiecej pisal w tym temacie, bo problem już rozwiązany. Czyż nie? Dzięki wszystkim za porady!

no to dziwne, bo koleś ze sklepu mi powiedział że tak to można spalić wentylator :blink: pytalem się go i taką dostałem odpowiedź.

kupiłem dzisiaj za gorsze kilka części. Facet ze sklepu mi tłumaczył jak to mam połączyć, ale nie znam sie komletnie na tym. Jakieś schematy mi wyrysował, kurde czarna magia :blink: Poniżej przedstawiam to co mam na biurku :D Chce zrobić osobny mały regulator obrotów. I nie wiem co do czego mam podłączyć aby było OK. wiem że to mały offtoic, ale jak cały czas sie mówi to AC to jeszcze raz zaznaczam że właśnie chce go użyć do tego celu. Ktoś mi pomoze to złożyć? Co mam z czym połączyć? Tylko prosze prosto a nie schematami. Najlepiej jakby mi ktoś połączył na rysuknu co do czego. Heh wiem że to śmieszne, ale chciałem jakos to zrobić. FanMate, z resztą wszystkie tego typus cuda od zalmana czy pentagrama mają zakres od 5V do 12V. Dla mnie to za mało, bo teraz wiatrak póściłem na 5V i chce troche nizej (jeżeli sie uruchomi, ale powinien) bo nadal go słychać przy tylu obrotach (1300).

Teraz do dysku mam podłączony ten kabelek od hdd/vga z filtrem, także napewno jest lepiej jeśli o to chodzi. JAk narazie chodzi dobrze :)

Ok daje już spokój z tymi postami, bo faktycznie może się to źle dla mnie skończyć. oj oj heh. A tak na serio to postawiłem już system, nowe stery, wszystko OK. Muzyke przepiąłem do innego slotu, sieciówke bezprzewodową też, dysk od nowa podzieliłem na partycje i... Od wczoraj ani jednej zawieszki! Nie chce zapeszać, ale jak narazie jest dobrze :) Jak chociaż raz mi się coś stanie, to tak jak mówicie, popracuje kilka dni na muzycznej zintegrowanej, a SB odłącze. Dzięki za pomoc.

Potencjometr nie będzie w miejscu termistora. Uciąłem go, i całość podłączyłem na 5V. Chce zrobić taki mały ala FanMate :) A z tym już nie będzie problemu. Jedyny problem to właśnie ten kabelek do mierzenia obrotów. Innymi słowy: Wiatrak z uciętym termistorem i połączonymi kabelkami >> kabel od wentyla >> potencjometr itp >> wtyczka na płycie głównej 12V Czyli w takim schemacie można podłączyć kable odpowiedzialny za mierzenie obrotów?

Uciałem termistor, połączyłem te kabelki, i wiatrak puszczony na 12V prawie odleciał :D Podpiąłem go więc na 5V (molex) i teraz kręci się z prędkością 1300obr/min. To i tak troche za dużo. Wiatrak jest nieslyszalny do 1100, powyżej już lekko go słychać. Wnioskuje że jeżeli założe ten potencjometr, tzn zrobie taki mały osobny kontroler, to musze mieć regulacji gdzieś tak od 3V do 12V, bo musze go ustawic na mniej niż 5 żeby osiągnąć takie obroty jak chce. A co z kabelkiem od obrotów? (tym żółtym). Na pewnej stronie wyczytałem że jeżeli wyciagamy z molexa 7V to nie wolno podpinać go pod płyte. Ja podłączyłem pod płyte, ale wtedy kiedy wiatrak póściłem na 5V. A jak to jest z takim potencjometrem? Można ten żółty kabelek podłączyć pod mobo?

byłem w sklepie elektronicznym i powiedzieli mi, że w wentylu musi być układ odpowiedzialny za regulacje termiczną, bo sam termistor nie wystarczy. no wiec... trudno obejść takie coś bez otwierania wentyla. i mam małe pytanie. Bo jak uciąłem termistor i polączylem kabelki to kręcił się z 3500 obr. No i jak do tego dołoże np. FANspeed od zalmana albo pentagrama, to jak to będzie chodziło? Ile minimalnie moge uzyskać obrotów? Jak to zrobić żeby z wersji TC zrobic stabilną wersje i kontroler obrotów? Bo chyba facet w sklepie mi coś namieszał :/

Zrobiłem kolejny test programem CPU Right Mark Lite i też nic się nie działo. Wyciskałem z proca tyle ile tylko można, ale żadnych zwiechów. O dziwo nie mialem ani jednej zawieszki od rana, ale nic nie mówie, pewnie za chwile będzie. Nikt nic nie pisze, szkoda. Zanych propozycji na psrawdzenie podzespołów. P.S. Warto uaktualnić bios w moim przypadku?

'Zapodałem' :wink: jeszcze Right Mark Memory Analyzer, i te dwa testy które w nim były, szybki i szczegółowy. Dokładny robił się ponad godzine, a wynik oznaczony jako STABLE i zero błędów. Pamieć jest ok, nie wiem jak by sie sprawowała na innym kompie. Zaraz zapuszczę programik z tej samej edycji tylko do CPU, zobacze jaki będzie wynik. P.S. nie macie pomysłów na inne testy? Jakieś sugestie? Kurde ja nie znam tylu benchmarków żeby całego kompa posprawdzać do konca, z resztą i tak się nie da, ale warto spróbować, może akurat software'owo trafi się na winowajcę tych całych zwisów.

za chwile zabieram się za systemik i formata. Nowe stery, i odrazu przepne muzyczną do innego slotu. A teraz małe pytanie: Czym sprawdzić pamięć, HDD, muzyczną, graficzną, sieciówke planeta wl-8305, procesor!, oraz płyte. Praktycznie wszystko :) Chodzi mi o programy. Jakiekolwiek, byleby sprawdzały jakość i poprawność w/w urządzeń. Zaznaczam że zrobiłem wszelkie benchmarki z Sandry 2004 PRO, RightMark AudioA 5.5 do muzyki, a także HD Tach, i nic nie wykazało. Tzn przy jednym benchmarku karty muzycznej programem RightMark AudioA 5.5 komp dostał zwisa, ale później robiłem dużo razy ten sam test i było dobrze. Polecacie jakieś programy do testów? O i jeszcze jedno: ważne żeby chodziły pod XP'kiem, a nie np uruchamiały sie pod dosem albo coś podobnego. Mam problemy z klawiaturką, chyba musze uaktualnić bios. no właśnie, czy to coś da? Może to być wadliwy bios? I przez niego tyle restartów i ziwchów? EDIT: Ściagnąłem jeszcze Everest'a i zrobiłem ten test na odczyt do pamięci, zapis, i szybkośc dostępu. W zasadzie to nic poważnego, bo program chyba nei sprawdza poprawności tylko szybkosc i ilosc nie? Przepustowosc w tym przypadku nie jest najważniejsza :-|

czy ja wiem czy aż taka duża różnica... Niedawno kupiłem dla siebie tagana 380W, a miałem podobnego megabajta jak ty :) I szczeże mówiąc też rozważałem te topowery. Jak dla mnie, nie warto dokładać jeśli liczy się kasa. Dużej różnicy nie ma. Co innego no 400W Topower a o 100W więcej. Myśle że nie warto, ale decyzja i tak należy do ciebie :) No i jeszcze jedno: Jaka to 450? Bo chyba ten model z jednym dużym wentylem 12mm co nie? Wydaje mi się że 400 chodziłaby ciszej, przy maxymalnym obciążemiu jakie może osiągnąć.

szczeże mówiąc myśle że to haczyk. sprzedający nie daje gwarancji mimo iż to nowe zasilacze (jak sam pisze). dlaczego? PRzeciez sam produsent już daje gwarancje, to czemu nie ma? Mi się to wydaje podejrzane...

anom... zdązyłem zauważyć że takie problemy są trudne do zdiagnozowania. Powoli trzeba wszystko sprawdzać, moze mi się uda w końcu znaleźć winowajce heh. A tak na serio, to bylem dzisiaj w pewnym sklepie, tym w którym kupiłem płyte główną. No i opisałem dokładnie mój problem, ze zmiana zasiłki nie pomogła i takie tam. Wszysctko ze szczegółami. Co za ludzie! Mówie wam. Chyba następnym razem przejde sie do tego sklepu jak będe musiał wymienić plyte (gwarancja), bo wcześniej napewno do tych batów nie zaglądne. Kolesiowi wszystko totalnie zwisało, najchętniej jakbym od razu przyszedł do nich z kompem, zapłacił i zostawił sprzęt na tydzien. Rewelacja! No i mówie mu co i jak. Zaczął sie wypytywać o dysk, o grafike, ramy, po kolei wszystko szło. Uczepił się procesora i zapytał jakie jest chłodzenie, pasta itp. No to mówie ze AC działa rewelka, pasta OCZ 5+, i wszystkie temp w normie, proc nie więcej niz 30-35 stopni. A on do mnie od razu że już wie czyja to wina. Zapytał jaka to pasta (nie wiedział?) Jak powiedziałem że srebrna to odrazu było wielkie HAA! I mówi mi że przewodzi prąd i coś mi sie stało z procesorem. No to sie uśmiechnąłem i mówie mu ze pasta OCZ 5+ jak każdy wie, nie przewodzi prądu mimo że jest że jest srebrna, tak samo jak Arctic Silver 5, nie wie pan o tym? A on do mnie, że to nie możliwe. Powiedziałem że wcześniej miałem chłodzenie BOX'owe i paste taką jaka była a boxie, czyli silikonowa. Wtedy też miałem te zwisy, więc nie ma sie co roztrzygać o paste bo to napewno nie ten problem. Dowiedziałem się od niego, że serwis AMD jak tylko zobaczy że używana była pasta srebrna, nie uwzględnia gwarancji, więc chciał mi wmówić że to moja wina, i to pasta wszystko zrobiła. Potwtarzam mu drugi raz, że przez założeniem też sie tak działo, a pasta którą mam teraz należy do ogólnie stosowanych (chyba nie w tym sklepie) i najlepszych jakie mozna powszechnie dostać. Ale cóż... przystawał na swoim dalej. Zaśmiałem sie z kumplem i oznajmiłem skromnie, ze chyba do tego sklepu kompa nie oddam :D I wyszliśmy. Ludzie co za wiocha. Widzieliście kiedyś coś takiego? Szukam pomocy, jestem gotów zapłacić za serwis, ale bez przesady... Żeby mieć taki olewający stosunek do klienta i jeszcze taką niewiedze! Porażka po prostu. Poszedłem do drugiego sklepu i tam juz było konkretniej, ale nic szczególnego się nie dowiedziałem. Musze jakoś posprawdzać każdą część, i sam dojść do tego co to może być, co moze być przyczyną tych zwiechów. Jak narazie planuje reinstalke systemu, format, nowe stery, i... wtedy się zobaczy.

Czemu akurat płyty? Jak to sprawdzić? Jeśli miałbym coś wymieniać to najbardziej styknie mi płyte, bo kupiłem ją w styczniu w lokalnym sklepie, więc gwarancje jeszcze mam. Na dysk, grafke, pamięci, niestety już nie. A muzyczną kupiłem w komputroniku, więc nie uśmiecha mi sie wysyłać do poznania paczki. No więc? Po czym wnosisz że to płyta? Masz jakiś konkretny powód? :?

żeby było śmieszniej powiem tyle: Mam tą samą płyte, semprona 2.4 z podpisu. i klawiaturke Logitecha ultraX i nie działa mi przy starcie w menu do zarządzania portami SATA, oraz jak włącze jakiś program pod dosem to też są problemy. W windzie i linuxie, klawiatura wymiata, w biosie chodzi bez zarzutu. Mam ją na PS2. Czyżby coś było z nasza płytą? :blink: P.S. ja proca nie podkręcałem (jeszcze - za słabe pamiątki), ale przestawiłem zworke do klawy, ktora jest na płycie, żeby można było włączyć kompa spacją :?

Sory mój błąd :unsure: Nie wiem jakim cudem przeczytałem 'good' zamiast 'gold' :D Dzięki za linka i jeszcze raz sory za moją pomyłke. Ściągnąłem programik, i jak sie dowiedziałem trzeba zrobić nośnik bootowalny (CD lub Dyskietke). Stworzylem dyskietke ale... Kurde z moim kompem same problemy :-| Klawiaturka nie działa mi pod dosem. Tzn, w biosie wszystko jest OK, zaraz po ekranie startowym, później, pokazuje sie okienko do zarządzania portami Sata. Pamiętam że kiedyś tam też działało wszystko dobrze, a teraz nie mogę nic zrobić oprócz Y (yes) N (no) i ESC (wyjście). Załosne prawda? :blink: No ale... Zbootowała sie ta dyskietka, wszystko cacy, programik sie uruchomił, ale dalej lipa. Klawiatura nie działa (żaden klawisz). Prówowałem sobie poustawiać w biosie co trzeba, kombinowałem i nic. Chyba to przez to, że przestawiłem jedną zworke na płycie, zworka do zarządzania klawiaturą, bo chciałem włączać kompa spacją. Moze to przez to klawa nie działa mi pod dosem? :blink: Wkurzajace... Ale jak tak widze, to ten programik nie jest aż taki duży. Dobry jest w ogole? moze polecisz mi coś innego tylko z poziomu windyXp? A co do dysku to niech ktoś zarzuci jeszcze jakimś programem do sprawdzania sprawności dysku. Bawiłem się jeszcze Sandrą Pro 2004, tam jest kilka benchmarków, ale nic nie wykazały. Wszystkie są raczej na szybkość, a nie uszkodzenia. EDIT: jeszcze przetestowałem karte muzyczną (SB audigy 2 ZS), programem Right Mark Audio Analyzer 5.5 i tym drugim co znajdował się na stronie producenta. Zaraz po włączeniu jednego z testów, oczywiście zwiecha i resecik :blink: Czyżby to jednak karta muzyczna? Dlaczego? A później robiłem 30 razy ten test i wszystko było OK. Jak w morde strzelił nie wiem co jst grane. Wszystkie benchmarki karta przeszła bezbłędnie, i jaki dźwięk prezentowała na słuchaweczkach... miodzio :) No i nie wiem teraz co mam zrobić. Jeśli jeszcze raz będe miał zawieche, to przełoże muzyke do innego slotu, i zainstaluje stery od nowa (bez updatingu), a później sie zobaczy. Jak myslicie? Co to do cho* może byc :cry:

Zainstalowałem HD Tach 3.0.1.0 i zrobiłem ten test, a dokładnie 2, bo są tam 2 opcje (quick i long). Wszystko przebiegło tak jak powinno, ale wynik troche nie najlepszy, tak mi sie wydaje. A oto on: WYNIK Dysk samsung 5400obr. 80GB 2Mb cache, z resztą taki jak w podpisie

Good memory? A nie good ram? Albo cos podobnego? Szukałem programu o którym mówisz ale nic nie znalazłem oprócz jakiejś ukłądanki Da Vinci :D I co mi to da? skąd wezme auroxa live? Bo nie mam. A z resztą co będe mógł robić na takim linuxiku odpalanego z CD :-| Nie wiem bo nigdy sie w to nie bawiłem, swego czasu miałem przez chwile slackware 9.2 ale dałem sobie spokój :) Komp średnio zawiesza mi się raz, dwa razy na dzień, więc trudno będzie sprawdzić na takim auroxie, tak myśle, może się myle? no i mam sieciówke bezprzewodową, aurox live obsłuży? Czy będą problemy? Nie słyszałem o takim programie, ale zaraz poszukam, może coś znajde. Dam znać jak coś sie zmieni. Podsumowując mój problem, to zauważyłem że najczęściej zdarza się zwis jak słucham sobie mp3 na winampie. Ale nie byle kiedy, tylko wtedy jak przeskakuje do następnej piosenki. Zmienia się plik, robi się zwis. Tak jakby odczyt pliku z dysku powodował zawieszenie. Tylko czemu podczas takiej zawiechy, na 50% zgaśnie mi monitor (sygnał nie płynie). Dziwne, że raz jest tylko zwis, i małe pstryknięcie w głośnikach/słuchawkach, a za drugim razem wiekszy PSTRYK w muzyce i wszystko przestaje pracować, do LCD'ka sygnał nie płynie, dioda od HDD gaśnie, wszystko sie wali. Szczeże? Mam już dość... Tylko będzie problem bo narazie nie stać mnie na nowy dysk :blink: P.S. właśnie zainstalowałem nowego winampa :wink: czasami nawet takie małe g* może być problemem. Może jakas mała dziura sie trafiła i to przez to. Ale jak narazie zmian nie widze.

chyba jednak założe potencjometr. Tylko nie wiem jak sprawdzić jaki mam kupić? I ile może kosztować taki potencjometr? Teraz od nowa przylutowałem ten termistor i wentyl kręci sie tak jak na samym początku. Zastanawia mnie jdno: różnica między FAN 3 a FAN 3 TC. Przecież nie mogą różnić sietylko tym termistorem, bo jak go uciałem to wiatrak zaczął szaleć. W wersji bez TC musi być jeszcze jakiś rezystro, dobrze myśle? Sory ale jestem ciemny w tych sprawach, no ale tak mi sie wydaje. Szkoda że nikt nie nie rozbierze swojego wiatraka i nie sprawdzi co tam ma hehe. A moze napisać by tak maila do Arctic Cooling i zapytać o szegółową różnice między tymi dwoma wentylami. Wtedy można by sie dowiedzieć co trzeba zrobić żeby z 3 TC zrobić zwykłą 3 która będzie się kręciła z prędkością nie większą niż 1900 obr. No ale, wracamy na ziemie :D To ile może kosztować taki mały potencjometr? I jak sprawdzic jaki mam kupić? Tak, mam miernik więc doradźcie coś, czarny do czarnego, czerwony do czerwonego i co wtedy? Co ustawić na mierniku?...

no i dalej mam te wkurzające zawiechy! :angry: I z czyjej to winy? Może ktoś coś doradzi? Zasugeruje? A może to być wina dysku? 4-letni samsung, świszczy okropnie, i czasami ma zwisy, tzn stanie na 5 sekund bez ruchu, i zwis, a za momen już śmiga. I przy tym 'pyrka' heh. nie wiem co jest grane ale to naprawde wkurzjące jak nagle komp staje i trzeba restartować. Wszystkie temperatury w normie, nie powinno się nic dziać. Podejrzewam 2 rzeczy: albo karta muzyczna którą kupiłem całkiem niedawno i od tego czasu mam takie ostre zwisy, albo to dysk twardy który ma 4 lata a od 2 lat są z nim problemy, pyrka, i ma czasami przystoje! Ale nigdy nie zawieszał się tak jak teraz. Co jest grane? Na początku myslałem że to zasilacz, ale jednak wszystko jest ok. Więc z czym problem? :-| Może ktoś cos poradzi?...

Juz dotarł do mnie ten Tagan 380W. Pierwsze wrażenie, ciężki i masakrycznie cichy :D o to mi chodziło. Napięcia trzyma dobrze, nia ma z nim problemów. Zwisów jako takich już nie mam, ale pracuje dopiero jeden dzień więc trudno mi okreslić. Jedno mnie zaniepokoiło. Nagle mi się komputer zrestartował, tak nie wiadomo skąd i dlaczego. Ale założyłem też nową paste i chłodzenie na proca, więc może coś z tym też jest nie tak. Ale temp w normie, nie wiem z resztą... Ale Tagan jak najbardziej strzał w 10 :)

użyłem spirola. Wszystko ładnie zeszło, troche się męczyłem, ale się udało. Jeszcze nigdy nie widziałem tak zaschniętej pasty! Kudre co to było? Chyba jakieś smarki. Założyłem OCZ 5+ i jest OK :) No ale nie do końca. Na procku chciałem żałożyć AC FAN 3 TC z przedłużonym termistorem. Okazało się że termistor nei wejdzie mi w żeberka radiatora, więc go po prostu uciołem i złęczyłem kabelki. Po odpaleniu kompa zobaczyłem że wentyl chodzi z prędnością 3500 obrotów na minute. Specyfikacja producenta: 1000-1900, a ten zaszalał do 3500 i wył przy tym nieźle. Co to jest? Tylko dlatego że uciąłem termistor tak się stało? I co mam teraz zrobić? Założyłem zwykły 3 TC na proca, nic nie kombinowałem i chodzi ok. W budzie troche ciepło, więc kręci się z 1400 obr i jest dobrze. Temp procka 35. Myśle że tak właśnei chciałem, ale zawaliłem jeden wentylator? Fotek niestety nie dodam, bo kumpel z cyfrakiem nie przyszedł :-| Kurde troche sie wkurzyłem tym wentylem! eeh.

mały off topic. czytałem i szukałem jakiegoś info o zmywaniu pasty z proca. jedni że IPA (alkohol izopropylowy) lub aceton, drudzy że woda i mydło (że co prosze? :blink: ), a jeszcze inni że szczoteczka. Nie no ja zawsze wycierałem jakąś sciereczka, jeśli to była pasta silikonowa. Jutro listonosz :D przyniesie OCZ 5+, a tego to już nie wiem jak zmywać (srebro). Ma ktoś jaikś pomysł? Zależy mi żeby to był domowy sposób, nie mam narazie kasy na alkohol izopropylowy. P.S. mam semprona taki jak w podpisie. A co do Arctica, to jak zrobić żeby kręcił się na maxa? Nie zważając na temperature. Ucinam termistor? I co dalej? Musze połączyć te kabelki?