Wiecie co? wybór lutownicy powinien być ugróntowany tym do czego ma sie ją urzywać. Bo z doświadczenia wiem ze do jednej roboty oporówka jest lepsza a do jednej transfomatorowa. :rolleyes: ogólnie lepsza dla urzytkownika jest transformatorowa. Tylko że ma duży grot i i nie jest tak precyzyjna jak oporówka, i nie ma głównej wady jaką jest pole magnetyczne dosyć silne, które nie za dobrze działa na układy cyfrowe. A oporówka jest mała dosyć fajna w urzyciu jeśli lutujemy małe przedmioty, tylko że ona nie ma w żaden sposób rególowanej temp. choć są troche drorzsze modele które mają tą funkcje. A jeśli was interesuje lut powierzchniowy to kupcie se "centrum robocze" i macie połowe roboty i stresu za sobą:P:D Pozdro :wink: