
logray
Stały użytkownik-
Postów
108 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez logray
-
Nikt nie mówi o zmianie zawodu tylko o zmianie pracy. Kierowcy zawodowi są potrzebni we wszystkich firmach. Jeśłi wierzyć prasie to nie rozumiem tego strajku. 5 letnie gwarancje pracy plus gwarancja podwyżek to chyba nie jest mało.
-
Ja poczekam na ofertę Emipku. Pewnie jak zwykle będą mieli wyłączność na EK.
-
Cenega na stronie z aukcją napisała, że wysyłka EK będzie 3 września. Nawet się im nie chciało maila rozesłać z informacją o zmianie terminu wysyłki. Coraz mniej mi się to podoba.
-
A muszę was znać? Jeździcie bez powodu po kimś kto chciałby mieć parę drzew, chociaż wirtualnych. Wy użyliście jednego stereotypu, ja użyłem innego. Co do pytania to odpowiedź na nie jest banalnie prosta, wtedy kiedy ktoś kliknie ten 100 000 000 raz. <edit> Też sobie wirtualny las założyłem. Zapraszam do kliknięć. [http://akwamaryna.act4trees.com/
-
@sylwia Widzę, że się musisz tłumaczyć miłośnikom betonu. Pewnie są z grupy określanej jako Ci którzy nawet kaktusa zasuszą. Sama idea posiadania własnego lasu jest ok. Miałbym kasę to bym sobie kupił kilka hektarów lasu albo pola na którym bym posadził parę drzew. <edit> Też sobie wirtualny las założyłem. Zapraszam do kliknięć. [http://akwamaryna.act4trees.com/
-
Niestety ale dostępnych jest tylko kilka numerów. Już jakiś czas temu się za tym rozglądam i zauważyłem, że raz na jakiś czas ktoś zaczyna skanowanie SS od pierwszych numerów. Niestety zwykle zapału starcza tylko na pierwsze dwa roczniki. @Hanu Skoro masz komplet to może byś je wskanował? Chyba warto by było zacząć od ostatniego numeru. @Caleb Ja bym postawił bardziej na internet oraz wzrost cen druku niż na CDA. Do pewnego czasu kupowałem po kilka magazynów, tą datą graniczną były podwyżki cen. Musiałem z czegoś zrezygnować i padło na słabsze tytuły. Trochę później w moim domu pojawił się internet i pula kupowanych magazynów jeszcze bardziej się zmniejszyła. Sądząc po nakładach to nie tylko ja tak zrobiłem. Duże czasopisma straciły część zysku, małe straciły opłacalność. No i przyszły bankructwa. Sytuacja na rynku musiała być wtedy bardzo ciężka skoro zbankrutowały praktycznie wszystkie pisma jakie się wtedy ukazywały. Gdyby nie było wtedy CDA i ich pełnych wersji to pewnie killerem by było jakieś inne pismo. CDA miało swoje wzloty i upadki. Zaczęło z grubej rury i się prawie cały czas rozwijało. W czasach gdy rozpoczęły się bankructwa było już na rynku numerem jeden i to pozwoliło im przetrwać. Chyba zawsze byli najdrożsi więc się im nie dziwię, że zaryzykowali z pełnymi wersjami. SS tego nie zrobił. W sumie wydał chyba tylko dwie pełne wersje: Alone in the Dark (sprzedawali ją osobno) oraz Heroes of Might and Magic (tę grę dodali na dobry początek przy drugim podejściu do dodawania płyt). Niestety z pełniaków zrezygnowali od razu. Nie chce mi się wierzyć, że była to decyzja czytelników. Gdyby mieli więcej licencji to na 100% by je wykorzystali w następnych numerach. Pamiętam, że o tej próbie ratowania pisma mówiło się wtedy, że zrobiono to za późno i co gorsza się z niej wycofano. Większość moich znajomych tak jak i ja była też mocno zdziwiona brakiem pełniaków w kolejnych numerach. Wtedy już chyba wszyscy na rynku je dodawali. No ale z drugiej strony, jak zauważyłem na pewnym forum, kilku krzykaczy wystarczy aby zmienić decyzję wydawcy (opakowanie Wiedźmina EK jakby ktoś się pytał) więc nie muszę mieć racji. Jeśli chodzi o SS to, tak jak ktoś tu pisał, skończył się on gdzieś na 60 numerze. Dawałem mu długo szansę, ale niestety coś koło 75-80 numeru wymiękłem. W sumie nie dziwię się, żę zniknął. Większość starych czytelników z niego wyrosłą a młodzi woleli inne. Jak się okazało sama legenda to niestety za mało. Gamblera i Reseta do końca kupowałem. Teraz czytuję CDA oraz GameRanking. Od czasu do czasu kupuję coś innego, ale jakoś mnie w nich nic do siebie nie przekonało. Swoją drogą GameRanking to chyba jedyny magazyn o grach dla starszych czytelników. Reszta odrobiła lekcję i celuje w docelową grupę sprzedaży gdzieś na poziomie liceum (tak aby zahaczyć o gimnazjum i studia). Nie wierzę w powrót Secret Service. Pewnie by się to skończyło tym samym czym skończyło się wydawanie Top Secret. Swoją drogą reedycja bardzo mi się podobała. Szkoda, że tylko mi :(
-
Spalił Ci się zasilacz? Zobacz co zrobić
logray odpowiedział(a) na Zenfist temat w Zasilacze, Obudowy, UPS
Właśnie mi się spalił zasilacz. Nie kupujcie sprzętu no-name. Ostrzegam was przed tym złomem: YESICO FL-550 TMS. -
Wie ktoś skąd można ściągnąć albo gdzie można kupić skany starych pism? Z braku miejsca musiałem się pozbyć wersji papierowych, a by się poczytało i powspominało stare czasy. W sumie to pytanie dotyczy też innych pism, zwłaszcza takich jak: Gambler, Top Secret.
-
To jest cytat z allegro. Cenega sprzedaje tam Bioshocka. http://www.allegro.pl/item226027080_biosho...rder_sklep.html Z planu wydawniczego Cenegi wynika, że jest to data wydania tylko anglojęzycznych wersji. Wersja polska pewnie wyjdzie we wrześniu.
-
U nas cytuję: "wysyłka tytułu odbędzie sie około 27.08.07". Do wyboru ek polska (179,90), ek ang (179,90) i zwykła (99,90 z rabatem 79,90). Ek jest z figurką. Zastanawiam się czy kupić grę w edycji pl czy ang. Spolszczenie ma być tylko tekstowe. Nie wiem co się dzieje z Cenegą ale prościej jest obejrzeć jej produkty na allegro niż u nich.
-
Zależy kto opisuje, można też tak: 1080 to HD a 720 to HRHD. Co do gry. Jeśli rozdali klucze to może ktoś zacytuje jakieś przecieki co do realnych wymagań?
-
Wolę obsuwę niż testy na nas. Przykładem mogą być wspomniane przez kogoś Dwa Światy. W Niemczech ukazały się one w wersji 1.0 u nas w 1.4. W międzyczasie pozbyto się większości bugów i całkiem nieźle zbalansowano grę. 1.5 ma być już ostatecznym patchem. W przypadku Wiedźmina to my dostaniemy edycję 1.0. Wolę poczekać do gwiazdki niż być królikiem doświadczalnym.
-
Trzeba ściągnąć i zagrać, zwłaszcza jeśli ta gierka to skrzyżowanie Dungeon Keeper z Magic Carpet (Sacrifice przez co poniektórych było nazywane trzecią częścią Magic Carpet). Stare dobre czasy, aż się łezka w oku zakręciła. Chyba je odkopię i zagram.
-
Ja zakupiłem tę pierwszą wersję. Działa na niej oryginalny patch czy trzeba czekać aż Cenega łaskawie opublikuje swojego?
-
I znowu mamy potwierdzenie słów, że jak politycy obiecują to tylko obiecują. Obniżenia składki rentowej nie będzie bo są potrzebne pieniądze na podwyżki. Ta sprawa nie jest taka jednoznaczna. Po pierwsze to nie było jego dziecko. Po drugie pod przysięgą zeznał, że jej tam wkładał palec. Jak się nie chce tłumacza i nie zna angielskiego to tak wychodzi.
-
» Naciśnij, żeby pokazać/ukryć tekst oznaczony jako spoiler... « Z tego co pamiętam to byli w podziemiach. Tam gdzie się szukało kryjówki z informacjami o Strieloku.
-
Ja tam bym poleciał. 20mln$ piechotą nie chodzi :lol2:. Szkoda, że ankieta nie ma punktów: a) Iksiński b) Igrekowski c) inny d) wszystkie powyższe bo bym bardzo często d wybrał.
-
Czy jest możliwość dodawania do gry własnych samochodów? Z chęcią bym pojeździł Barabusem TKR albo trochę wolniejszym Bugatti Veiron.
-
Mój błąd nie kod a para login i password. Przy ładowaniu stronki dostałem jakiś błąd serwera. Miałem pecha. Ważne, że teraz działa.
-
Właśnie ruszyło (nie dzwonili). Niestety kod mi się nie wygenerował więc musiałem odczekać 2h przy telefonie, z czego ponad połowa z info: jeszcze niecałe 5min, 3min i 2min. Prawie mi się telefon rozładował. Chyba ten mail z wczoraj pomógł bo jeszcze tego samego dnia jakiś technik z TP dzwonił na mój domowy numer aby się upewnić czy to ten. Nie przekazano mi tego info bo Netia to nie TPSA :D
-
Nie mam synchro. Sprawdzam raz na jakiś czas. TPSA do tej pory dokumentów nie odesłała (potwierdzone przez 9393). Jakiś technik się tym zajmuje. Gdybym miał jakieś dojścia to bym bezpośrednio do tego technika zadzwonił, a tak to pozostaje tylko czekać i dzwonić pod 9393. Dobrze, że chociaż u nich nie trzeba czekać na połączenie.
-
Witam Jestem z Łodzi. Od 14 lutego (informacja z panelu) TPSA sprawdza moje kable. Na chwilę obecną jedyne co mi się udało uzyskać to przesłanie maila z 9393 do techników z zapytaniem czemu tak długo i z prośbą o telefoniczną odpowiedź na kiedy to będzie (wczoraj poszedł pierwszy, dzisiaj drugi). Wie ktoś z was jak to można przyspieszyć? Neostradę odłączyli mi 22 lutego (zgłoszenie odłączenia było z 12 więc im to 10 dni zajęło).
-
A co ma wspólnego wyznanie z narodowością? Ty jesteś katolikiem czy polakiem? Bo z Twojego rozumowania wynika, że jednym i drugim na raz być nie można. Druga sprawa to pochodzenie. Żydom się wypomina, że 400-600 lat temu ich praszczur przybył do Rzeczypospolitej. Znasz pochodzenie swojej rodziny na tyle lat wstecz? Może ty jesteś tatarem, rusinem albo łemkiem a nie polakiem? <edit> literówka
-
Takie teksty pojawiają się w Polsce co najmniej od 1950. Efekt tego jest taki, że nawet klasy mat-fiz nie przygotowują do studiów na politechnice. Co przeczy teorii, że licea przygotowują do studiów. Teraz pierwszy rok na niej to nadrabianie braków. Odnoszę wrażenie, że matematyki najbardziej boją się uczniowie którzy stosują zasadę 3xZ (zakuć, zdać, zapomnieć). Tego tak się nie da zaliczyć, to trzeba albo zrozumieć albo wyćwiczyć. A to oznacza, że za te kilka lat jak już w teorii nic nie będziesz pamiętał i napotkasz jakiś problem to pomyślisz: zaraz zaraz to jakoś tak było. Przypomnisz sobie wzory i dasz radę bo gdzieś w głowie masz informację co to jest i jak to się liczy. Tłumacząc na parametry RPG to dla mnie matematyka jest testem na inteligencję, a np. geografia, czy historia na wiedzę. Trzeba zrozumieć, że matura ma być egzaminem dojrzałości. Przy takim podejściu, jak widzę u co poniektórych forumowiczów (a po co, a na co?) do zdawanych na maturze przedmiotów, to za kilkanaście lat do jej zdania będzie się trzeba tylko podpisać i to niekoniecznie bezbłędnie. <edit> Widzę, że moja odpowiedź to powielanie postu Plasmy. Tak przy okazji wykuwanie na blachę trenuje naszą pamięć a to oznacza, że coraz łatwiej jest nam się uczyć. To też się przydaje.
-
@maSTHa212 Dokładnie o to mi chodzi, podstawy. Nikt nie wymaga znajomości rachunku różniczkowego. Z tymi liśćmi to ja nie przesadzam, wystarczy poczytać dyskusje o budżecie albo dlaczego banki nie chcą dać kredytu z wyższą ratą niż miesięczne dochody netto. Część z nich może nie mieć matury ale są jeszcze profesorowie nie wiadomo czego, którzy swoim autorytetem popierają pomysły populistów w sprawie dodruku pieniędzy, likwidacji limitów na wielkość zadłużenia państwa i innymi bzdurami. Jakby mieli na maturze te podstawy to by się pod takimi bzdurnymi pomysłami nie podpisywali. Albo te teksty typu dawajcie dopłaty. A skąd mamy wziąć na to pieniądze? No jak to skąd? Z budżetu.