przemkop

podczas uruchamiania gier wyłącza się monitor... Przeinstalowany system, sterowniki, sprawdzone śróbki itp... w podglądzie zdarzeń pokazuje taki oto zapis: "żródło: atapi Na \Device\Ide\IdePort0 został wykryty błąd parzystości." oraz kolejny błąd zaraz po poprzednim: "żródło: Disk Sterownik wykrył błąd kontrolera na \Device\Harddisk0\D." Problem pojawił się po raz pierwszy gdy zabrałem komputer do akademika i tam podłaczyłem go do sieci... wyłączył się komputer i lipaaaa... :( Nie mam pojęcia co mam z tym fantem zrobić, jestem laikiem komputerowym. Dziękuję za wszelkie rady. Czy to fizyczne uszkodzenie? Jakiś problem z software'em?

W domu lecę na DSL'u, tam podpinałem go do LAN'u tamtejszego (po zmianie IP). Podociskałem, poodkurzałem i lipa... Sprawdzę jeszcze po pracy sterowniki, oczywiście jeżeli komputer mi pozwoli na to. jeżeli nie to format szybciutki i od początku lecim, jeżeli to nie pomoże to co dalej?

nie pamiętam dokładnie czy to ten opis, ale komunikat wyskoczył tylko raz. W pozostałych przypadkach siada monitor - później komp restartuje się. Co może być powodem? uruchomienie w akademolcu? tzn problem z napięciem? Nie podkręcana, nie tykana grafika. jestem laikiem i nie mam pojęcia co mam z tym fantem począć!

Na płytce siedzi u mnei Radeon9600 Pro advantage 128 Wczoraj postanowiłem pójść do akademolca i pościągać małe co nieco, pojawił się problem gdyż po uruchomieniu Counter-Strike'a po kilku chwilach gasł monitor, kilka sekund później resetował się komputer. po zrestartowaniu wyskakiwał komunikat, że system uruchomiony został ponownie po poważnym błędzie ( do tego jakiś raport z dwoma plikami z katalogu TEMP (wywaliłem je myśląc, że trojan, robak wirus itp)). Postanowiłem sprawdzić inną grę - Pro Evolution Soccer, która wg mnie ma dużo większe wymagania sprzętowe od CS'a. Chodzi kilka minut i ta sama historia - monitor - reset - raport o błędzie. :-| Komp ma pół roku i w domu chodziło wszystko sprawnie... po powrocie do domu niestety problem nie zniknął! Nadal wywala mi kompa! Pojawił się raz komunikat (niestety nie pamiętam dokładnie treści gdyż kilka sekund później komp się zrestartował), że problem z grafiką... sterownik dostarczył złe info czy coś takiego... niestety nie pamiętam dokładnie (wysłany został mail do ATI z raportem tego błędu) Otworzyłem kompa i wiatraczek chodzi tak jak zawsze... Gdyby tego było mało od dzisiaj ranka mam problemy z poprawnym działaniem kompa, wiesza się również przy starcie, tzn nie może otworzyć żadnego okna, chociażby "mój komputer" myśli, mieli, pracuje i nic... przeskanowałem avastem i nic... Jeżeli ktoś może mi pomóc będę bardzo wdzięczny... Pozdrawiam