bozar

Od pewnego czasu nagrywam video z każdego wypadu motocyklowego, a potem zrzucam całą surówkę w domu na zewnętrzny dysk. Wszystko byłoby wspaniale, gdyby nie fakt, że dysk ma tylko kilka tera i nie jest z gumy, a nieskompresowane video waży jak gwiazda neutronowa. Więc chciałbym: 1. Skompresować całą surówkę do jakiegoś zgrabnego formatu mp4. 2. Zrobić to hurtowo, z poziomu dysku zewnętrznego, na którym mam materiał. 3. Najważniejsze - chciałbym, aby soft działał w ten sposób, żeby nie naruszył katalogów, w których przechowywane są pliki. Tzn. nie zmieniał ich nazw i struktury, tylko skompresował zawartość. Czy jest na świecie coś, co może poradzić sobie ze wszystkimi trzema powyższymi punktami? Szukam już od pewnego czasu, ale albo trzeba przenosić do programu pliki pojedynczo albo jeśli można coś zrobić masowo, to pliki po kompresji zapisują się w jakimś zbiorczym folderze. Ja chciałbym łączyć proces, zostawić na noc (albo 3) włączonego kompa i niech dzieje się magia.

Panowie, dzięki za wszelkie sugestie i sory za długie milczenie (urlop i te sprawy). Historia wygląda następująco - po kilku dniach sprawdzania co się da postanowiłem zrobić stary, dobry format c:. Otóż udało się zwalczyć problem i po formacie wszystko wróciło do normy...do czasu. Wczoraj zrestartowałem kompa i stało się dokładnie to samo! Tym razem mam jednak podejrzenia co do przyczyny: 1. przed restartem zainstalowałem AVG i zrobiłem skan wirusowy. Wirusów co prawda nie znalazł, a po uninstalu problem z siecią pozostał 2. przed restartem zrobił mi się jakiś duży update i to może być druga przyczyna. Update'y jednak cofnąłem, a sieć nie działa dalej. Ktoś wspominał o W7 - to prawda, mam tego windowsa. Ale gdzie tu szukać przyczyny (działam na W7 od dobrych paru lat na kilku kompach i nie ma z nim takich problemów).

Witam, mam jeden z dziwniejszych problemów od początku mojej kariery komputerowej (26 lat, początki na 286, yea). Pracuję na lapku HP Probook 4730s. Miałem problem z domową siecią wifi (komputer był podłączony do sieci, ale nie widział w niej internetu) i zreinstalowałem swoją kartę od połączenia bezprzewodowego. Usunąłem stary sterownik i zainstalowałem nowy. I wtedy się zaczęło... Efekt: 1. System nie pokazuje absolutnie żadnego połączenia sieciowego - wiem, że w moim bloku jest milion różnych sieci, sam też udostępniam net z telefonu, mimo tego cały czas na sys tray'u mam czerwony X na połączeniu bezprzewodowym i napis "Not Connected - No connections are available". 2. W Centrum Udostępniania Sieci klikam sobie na szczegóły swojej karty sieciowej i.....nie ma tam absolutnie niczego! nic, żadnych danych, okienko jest po prostu puste, żadnego IP, MACa, no absolutnie nic. Czego już próbowałem: 1. Reinstalowałem sterowniki - 10 milionów razy, z wielu różnych źródeł - efekt bez zmian. 2. Starałem się przywrócić system, ale wyrzuca mi błąd 0x8000ffff i nie może mi niczego przywrócić. 3. Wyłączałem "power saver" mode, żeby przypadkiem nie wyłączył mi sam karty sieć. Mega ZONK: Wqrzony mocno po kilku dniach kupiłem karte wifi na USB (TP-Linka), podłączyłem, zainstalowałem i...absolutnie to samo! Karta nie widzi, żadnej sieci, a w szczegółach nie ma żadnych danych. Coś jakby komputer mówił - "Zapomnij o wifi, jakimkolwiek". czy ktoś ma jakiś pomysł albo może miał podobny problem? Nie piszcie tylko o sterownikach bo spędziłem nad nimi 3 bite dni,

HP Probook 4730s i7, 4GB ramu, Win 7 Pro 64 co jakiś czas (falami) komputer się extremalnie zacina. Tzn na sekunde tak sie mota, jakbym odpalił 10 programów jednocześnie. Korzystam praktycznie tylko z przegladarki, wiec nie ma mowy o jakimś przesadnym obciazeniu (szczególnie przy tym zestawie). jak sprawdzam wydajność programem systemowym, to zauważyłęm, że w momencie zacinek wzrasta do 100% praca jądra "CPU 0", wszystkie inne wykresy lecą sobie spokojnie. Najgorsze jest to, że w żaden sposób nie potrafię zidentyfikować programu który powoduje te zacinki. Ktoś jest w stanie coś poradzić? Bo już mnie szlag trafia z tym.

Już wiem, że w Asusie były drivery Elantech, natomiast w HPku jest to Synaptics. Czy da się to jakoś podmienić? Mi osobiście udało się zainstalować Elantecha, ale pakietu Smart-pad nigdzie nie mogę znaleźć na windę 7.

Mam probooka HP 4730s. Jak większość nowych lapków posiada on touchpad obsługujący gesty multi. pytanie - co zrobić, żeby zasymulować obsługę gestów w taki sposób, aby były podobne do tych z Asusa? Mowa tu tak o EEE PC jak i o normalnym lapku (pracuję na obu). Jakość i funkcjonalność tej opcji w Asusie jest nieporownywalnie lepsza od tych w HP. Gesty wchodzą za każdym razem i są super precyzyjne. Niestety w HP tak to nie wygląda, ale domyślam się, że można jakoś ten proces zasymulować. Czy mam racje?

Ręcę już mi opadają, bo nie mam pojęcia jak temu zaradzić. Kupiłem lapka HP Probooka i zdązyłem zainstalować najpotrzebniejsze programy (przeglądarka, WINRAR, antywirus itp). W menegerze zadań ciągle pokazuje, że mam zajęte 2 GB pamięci fizycznej (komputer ma 4GB). Mam drugiego kompa (stacjonarnego) z tym samym systemem - W7 pro - i tam po 2 latach jest to na poziomie 1GB (przy 2GB całęj pamięci). Zaznaczam, że w sumując wszystkie procesy w lapku wychodzi jakieś 500 mega maxymalnie. Więc skąd taka róznica? Jak używam dłużej przeglądarki, która generuje 700 mega to mam zajęte 3GB ramu w nowiutkim kompie! Pomocy bo mnie zaraz szlag trafi.

Zastanawiam się nad wyborem tego nowego lapka od HP, ale nie mogę znaleźć w necie żadnych sensownych recenzji opisujących właściwości matrycy. Wszystkie inne parametry są dla mnie jak najbardziej ok, zależy mi jednak na tym, żeby odwzorowanie kolorów było niezłe, bo lapek będzie wykorzystywany do obróbki zdjęć.

Dzięki, widzę jednak, że znacznie uszczuplili ten konfigurator. Kiedyś można było żąglować o wiele większą ilością opcji niż teraz (praktycznie każdym parametrem). Myślałem, że to co znalazłem to tylko jakieś 'demo', a to jednak wersja po premierze.

wczoraj szperałem na stronie della i nic nie znalazłem:/ można było skonfigurować takie rzeczy jak kolor albo oprogramowanie:/ wczoraj szperałem i nie znalazłem nic na stronie della. Jakbyś mógł zapodać linka byłoby git. Mi udało się wyłącznie skonfigurować kolor i oprogramowanie:/

Kiedyś na pewno dell miałcoś takiego. Było to mega rewelacyjne rozwiązanie. Teraz mam problem albo po prostu nie mogę tego znaleźć. Chciałbym sam sobie 'skomponować' lapka, z odpowiadającą mi grafiką, dyskiem, prockiem itp. Znacie takie rozwiązania? Jeśli tak, to się podzielcie.

Jak w temacie chciałbym kupić sobie lapka, który będzie zarazem podstawowym komputerem. Na pewno powinien mieć matrycę 17 cali (najlepiej LED i nie TN), i5, 4gb i.... odpowiednią kartę graficzną. Z tym ostatnim jest chyba największy problem, bo w większości są to układy, które nie pociągną nic więcej niż saper. Przyznam, że najbardziej skłąniam się do Asusów, ze względu na ich rewelacyjny multi touch pad którym można obsługiwać wiele przydatnych funkcji (pracuję na eee pc i sporadycznie na innym lapku od Asusa). Czy ktoś mógłby coś polecić?

Czyli nie ma dla mnie ratunku?:) no niestety budżet mam niewesoły, bo wszystko poszło na szkła i telewizor. Muszę kombinować w tej kwocie, którą dysponuję.

Dzięki z info z tym skalowaniem. Wiem, że kasy nie jest dużo, ale 'musimy się zmieścić w budżecie'. Chciałbym raczej coś więksego niż 22, bo w lightroomie można szału dostać na mojej 17" i wiem, że potrzebuję duuuużo więcej. Sądzisz, że IPS się nie sprawdzi?

Jak w temacie szukam czegoś niedrogiego, ale spełniającego pewne warunki. Monitor będzie stał w bardzo jasnym pokoju przy oknie, z któego będzie padać światło. Więc pewnie skłaniałbym się do czegoś matowego. Poza tym nasłuchałem się trochę o różnych właściwościach słąbszych matryc TN oraz LED - czy w takim przedziale cenowym znajdę w ogólę coś co będzie mnei zadowalać? Jeżeli chodzi o jakość to zdecydowanie najważniejsze jest odwzorowanie kolorów. Obecnie szlag mnie trafia jak obrabiam zdjęcia na starym CRT 17' (tak tak wiem:]) i na innym kompie czy wydruku zdjęcia wyglądają ZUPEŁNIE inaczej. Doradźcie mi proszę coś prawdzonego.

Dzięki! a co zmienia 'k' w nazwie? podkręcanie będzie aż miło. Dyski są pod ata i sata:/

I co, nikt nic nie wie?

Potrzebuję czegoś do 3d jak w temacie. Monitory docelowo będą dwa, ale propozycja może być z jednym (drugi kupię za miesiąc). Modelowanie i rendery wchodzą w grę, więc konfiguracja musi dać sobie spokojnie z tym radę. Chociaż z drugiej strony wiem, że do takich spraw zawsze jest za mało mocy. Aha, mam już dyski twarde, myszkę, klawiaturę i głośniki. Zestaw oczywiście bez systemu operacyjnego;] Budżet 4300 zł

witam jak w temacie rozgladam sie za twardzielem mam do dyspozycji max 200 pln(i prosze nie mowic 'dorzuc 30 pln i kup...' jak to sie na tym forum zdarza:]) zaznaczam, ze dysk musi byc nowy na gwarancji. najlepiej cos cichego....

dokladnie jak wyzej. bo po co ci taki 'sszybki' proc i taka wolna karta? 21x0 dorwiesz za 150 pln czyli oszczedzasz 150 pln, ktore po dolozeniu do kasy na radka 3850 daja rowne 400 pln a 4850 mozna miec juz za 420 pln. efekt? wydajnosc 2 razy lepsza niz to co zaproponowales. no chyba ze kompa bedziesz uzywal glownie do rozpakowywania rarow;)

"Przeprasza ze przerwie", ale kiedy ja mialem 10 lat to gralem we wszystko co tylko mozliwe. Na pewno takiego chlopaka nie interesuje pasjans czy Barbie Horse Adventures, ale raczej crysis, bio schock i filmy xxx:] patrzycie chyba juz za bardzo z perspektywy 'doroslych', a zapominacie jakie rzeczy robiliscie w wieku 10ciu lat;P dajcie dzieciakowi poszalec na full detalach:D(86gt nie daje tej frajdy, imho lepiej zainwestowac w 3850) ramy tanie 2GB(np goodramy czy kingstony) procek praktycznie kazde 2 jajka(jakby kolega skladacz poswiecil pol godzinki to moglby te 2 jajka podciagnac do 2.6GHz i wiecej "dzieciakowi" nie trzeba;) nie wiem czy konieczne jest oszczedzanie 100Giga na dysku dla 10PLN:] ps - najlepiej zapytac w co dzieciak gra i w co chcialby grac:>

witam mam podobny dylemat, nie wiem co kupic do mojego 2180 procka chcialbym troche 'wygrzebac', jednak na nic drozszego niz 60 pln sie nie zdecyduje, bo nie widze wiekszego sensu placic wiecej za te 100 MHZ wiecej;) neci mnie ta alpaya, ale zadnych testow z nia nie widzialem:/ ktos ja ma? moze cos powiedziec o wydajnosci, glosnosci, latwosci montazu?

Yozue, fakt faktem masz takie wyniki w markach przez procka, ale to nie do konca przeklada sie na wydajnosc w grach, tam juz takiej roznicy nie bedzie. w kazdym razie 'fenomen' sie z tym radziem niezle zaprzyjazni;)

na dnaiach bede mial accelero s1, nie chce sie bawic z tymi fanfixami. i teraz pytanie: mam 2 wiatraki AC 80mm, sa bezglosnie(8025L) i bede chcial jest zastosowac z s1. gdzies czytalem ze nawet jeden taki wystarczy(chociaz wiekszosc ludzi kupuje 120mm), ale jest jeszcze kwestia radiatorow. mianowicie czy koniecznie trzeba kupowac dodatkowe radiatory? przez to cena chlodzenia wzrastra o jakies 20 pln(a cena karty z chlodzeniem o 100, to jednak sporo) czy da rade poradzic sobie jakos z tym co jest w zestawie accelero?

zrobilem sobie wczoraj fan fixa na dwoch profilach - jeden puszczony na 32% do idla(temp spadla z 81 do 70 stopni) srugi do grania na 65% (temp spadla w idlu do 54stopni) i teraz uwaga... wlaczajac NFSprostret zapomnialem sie i zostawilem profil 32% obrotow wentyla..efekt po godzinie grania sprawdzam temperature na kartcie........stress 107 stopni! przestreaszylem sie nieco i klalem swoje zapominalstwo, ale z drugije strony na razie nieby nic sie nie stalo i ciekawi mnie czy w ogole moglo sie cos stac i jak to sprawdzic? ps - myslalem ze jak karta dostanie za wysokiej temperatury to ssama sie wylacza czy cos, nie jest tak?