pietach

Sprawdź czy góra radiatora też jest ciepła. Być może uciekł gaz i ogólnie ciepło nie jest transportowane do finów radiatora i chłodzi tylko sama stopka.

A może ukryta w programie koparka się uaktywnia ??

A może się zakurzła ??

Doświadczenie jest ale niestety lekko przeterminowane, zabawy z czasów Athlonów XP. Pomysłów tez kilka się uzbierało ale niestety na wszystko brak czasu. Trudno określić kiedy będę mógł jakiś prototyp pokazać... może zimą...

Moduły Peltiera już przerabiałem - zbyt mała sprawność, generują więcej ciepła (ciepło własne + wygenerowane przez procesor). Mieć wypasione chłodzenie w postaci radiatora "wieżowego" i spuścić z niego czynnik (bardzo wydajny) przenoszący ciepło i zastąpić wodą to tak jak w powiedzeniu - zamienił stryjek siekierke na kijek. Jedyne sensowne (w ramach zabawy) to właśnie zbudowanie takiego radiatora (grzejnika) na boku obudowy. Widziałem kiedyś pomysły podłączenia do układu aluminiowego grzejnika pokojowego - wydajne ale nie poręczne. Kiedyś dla zabawy zrobiłem coś takiego jak na zdjęciach poniżej. Nazwałem ten bloczek "hybryda". Współpracowało to razem z wcześniej pokazaną chłodnicą 12x12cm na Athlonie XP1700+ i dawało radę bez problemu.

Można kupić gotowca lub coś zaadaptować (słynna nagrzewnica od kadeta). Ale nic tak nie cieszy jak DIY. Chłodnica pokazana na zdjęciu jest tylko poglądowa. Kiedyś taką zrobiłem, ma wymiary około 12x12cm i służyła do chłodzenia Athlona XP1700+ - dawne czasy, początki WC, gównie DIY. Jeśli coś zacznę dłubać to chłodnica jest zaplanowana na cały bok komputera czyli w okolicach 35x35cm no i oczywiście będzie więcej niż tylko 4 rurki miedziane. Ta pokazana na zdjęciu była z blachy alu 2mm, otwory dokładnie wycięte laserem więc przyleganie do rurki było na całym obwodzie dość spasowane. Gdy będę robił nową może zrobię z cieńszej blaszki np. 1 mm i zrobię przetłoczenia w miejscu przejścia rurki. Nie zależy mi na zbudowaniu demona wydajności w chłodzeniu, Po prostu zabawa jak za dawnych czasów.

Witam stałych i starych bywalców forum, wszystkich innych też. Znowu po dłuższej przerwie odwiedziłem forum. I znowu grzebałem na dnie starej szuflady. I naszła mnie ochota poskładania WC w dawnym stylu, w moim stylu czyli dużo DIY. Mój obecny komputer to raczej eksponat muzealny. CPU to AMD Athlon 7750 BE - nic nadzwyczajnego, mi wystarcza do czytania internetu. Zrodził się plan, taki plan: - bloczek na CPU - muzealny "Polski Sztorm" - chłodnica DIY - rurki miedziane i blaszki alu, pasywnie, na zewnątrz obudowy na całym boku około 35x35cm i grubości około 5cm - pompka - nie mam pojęcia jaka, coś taniego, z akwarium lub inny wynalazek, może coś starego CPC 12V No i pytanie zasadnicze - czy taka chłodnica da radę pasywnie niekręconego Athlona 7750 BE Nie piszcie nic o opłacalności czy o przestarzałych podzespołach. To tylko dla zabawy.

Z dawnych czasów pamiętam, że: - różnica temperatur między stroną ciepłą a zimną to około plus/minus 68*C - im bardziej ochłodzić stronę ciepłą tym niższą temperaturę uzyskasz na stronie zimnej. - zwykłym małym radiatorem i wentylatorem za bardzo nie ochłodzisz strony ciepłej. Potrzebne dość wydajne chłodzenie strony ciepłej jakimś lepszym (droższym niż 30-40 zł) radiatorem. Moc Peltiera - im większa tym lepsza pod warunkiem zachowania dobrego chłodzenia strony ciepłej. Myślę, że jak chcesz się pobawić to minimalna moc to 100W. Ale to tylko dla samej frajdy bo efekty mogą być mizerne.

T5600 śmiga bez problemu. Teraz czekam na RAM 2x1GB. SiSoftSandra - testy wydajności procesora pokazują wynik około x3 względem poprzedniego. Teraz męczę się z baterią - robię kalibrację (z poziomu BIOSu) bo z 98% spada nagle do 7% ale działa na tych 7% jeszcze 2.5 godziny, więc bateria sprawna tylko głupieje przy obliczaniu jej pojemności.

Znalazłem, przeczytałem, moja płyta A6Rp - przełącznika brak. Bios - 212 Procki T2500 na allegro są około 35-40zł - znośnie. Znalazłem za 1zł i brak licytujących T5600 (SL9SG) - Też Socket M ale inny rdzeń. W tabelce na elektrodzie figuruje w sekcji działających procków - zaryzykować licytacje na kilka kilkanaście PLNów?

Witam. Po koleżeńsku mam lekko odświeżyć laptopa. Nie ma to być rakieta ale żeby aż tak nie zamulał. Dane piszę z pamięci. Asus A6R/ATI Radeon Xpress 200/80GB Momentus 5400/512MB RAM Na pierwszy ogień dołożę RAM - 1GB (20zł) lub 2GB (50zł) Na pewno powinno się odczuć różnicę - 512MB a 2.5GB Zastanawiam się nad prockiem - gdyż jakieś Pentium M czy T2400 i podobne chodzą po około 20zł. Ale nie mogę "załapać" o co chodzi z socketem. Obecnie siedzi tam Celeron M 440 (1.86GHz/533MHz/1MB) Po odkręceniu klapki na gnieździe jest mPGA479 a wszedzie piszą o Socket M lub mpga478. Na allegro upatrzyłem kilka potencjalnych "chętnych" w cenie około 20-25 zł typu Pentium M 770, T2400, T5600. Ktoś doradzi po pierwszy raz mam laptopa pod śrubokrętem.

Naklejasz pełną folię i skalpelem modelarskim lub innym ostrym nożykiem wycinasz otworki. Już ponacinaną folię trudno dokładnie wpasować na istniejące otworki.

Witam. Sztorm nadchodzi... Sztorm v2 CPU. Miałem nic nie robić ale jakoś tak ręce swędzą... Musiałem zmienić spód bo raczej spody 50x80 nie są teraz stosowane. Z tego co widziałem na necie większość bloków to raczej kwadratowa podstawa. Póki co to tylko mała przymiarka "na papierze" Muszę posprawdzać dostępność niektórych materiałów. Nie będzie to jakiś demon wydajności i super błyszczące się cacko. Wiertarka w garażu, tokarka u wujka, gwintowniki u teścia...ot takie małe rękodzieło. Dla nie wtajemniczonych krótka historia AD 2006. http://forum.purepc.pl/topic/210590-blok-wodny-od-pietacha/?hl=%20pietach A teraz teraźniejszość:

Witam. Pojawił sie problem przy uruchamianiu komputera. Podczas zaniku prądu w trakcie startu systemu coś sie naknociło. Zatrzymuje się na oknie gdzie można wybrać co ma sie uruchomić (memtest itp...) Nie mam innych systemów - jest tylko Ubuntu 12,04 64bit. Nie działa nic - wejście "E" do edycji - nic - totalna zwiecha. Uruchamiam teraz z USB - nie widzi mi sie format i ponowna instalacja. Kiedyś był juz taki problem ale wpis: GRUB_CMDLINE_LINUX_DEFAULT="quiet splash pcie_aspm=off" pomógł. Co teraz mogło sie sypnąć, co i gdzie sprawdzić i dopisać. Procesor AMD x2 4850e Płyta Gigabyte ga-m61pme-s2p 4 GB RAM grafa zintegrowa GF6150

Witam. Problem jest następujący - krótka historia. Komp nr1 - Zainstalowany Ubuntu 12.04 - wszystko OK. Komputer sprzedany, pożyczony inny na czas zanim dojdzie paczka z moim nowym. Przełożony tylko HDD. Ubuntu wstał na nowej konfiguracji bez problemu - działał OK. Po przyjściu paczki z moim "nowym starym" komputerem bo przełożeniu HDD mały "zonk". Ekran BIOSu - OK. Ekran GRUBa - monitor gaśnie i wyświatla napis, że maksymalna rozdziałka to 1280x1024 60Hz. Czyli tak jakby Grub chciał się pokazać w większej rozdzielczości albo więcej Hz niż monitor obsługuje. Dysk cały czas coś mieli i po chwili normalnie uruchamia się pulpit - wszystko OK. Przy wyłączaniu to samo - poza rozdziałką monitora. Wniosek - przenoszenie systemu po trzech platformach mogło troszke w nim nabruzdzić. Format, czysta instalka - proces instalacji bez błedów. Uruchomienie systemu: BIOS - OK GRUB - nadal monitor gaśnie i wyświatla napis, że maksymalna rozdziałka to 1280x1024 60Hz. Nie widać ekranu z mozliwością wyboru systemu (nie istotne bo i tak mam tylko Ubuntu) Ogólnie to nie przeszkadza w pracy ale fakt, że wcześniej tak nie było. Sprzęt: Procesor AMD x2 4850e Płyta Gigabyte ga-m61pme-s2p Jak dobrać się żeby sprawdzić jakie ustawienia ekranu ma GRUB przy uruchaminiu ?

Zakupy zrobione ale poszedłem inną ścieżką. Czy nie wtopiłem to się okaże w praniu. Oto co nabyłem: Procesor AMD x2 4850e Płyta Gigabyte ga-m61pme-s2p Ram 2x1Giga Patriot 155 zł Z tabel porównawczych wynika że ten proc jest bardziej wydajny względem E2160 przy mniejszym poborze prądu 65W vs 45W. A ten E2160 to miał byc u mnie w szufladzie odkupiony od kumpla za 20-30zł ale odpusciłem. Może jak kiedys będę potrzebował więcej mocy to sprawię sobie mocniejszy zasilacz a płyta ponoć pociągnie Phenom II X4 a podobno nawet X6. Teraz będę zbierał do skarbonki na jakiś SSD PS. Na czas poskładania nowego kompa pożyczyłem od kolegii Pentium D915 + mobo intelowskie jakieś (mój dawny komputer który kiedys mu sprzedałem) Wnioski: - na boxie gorąco i głośno - ło matko jak ja kiedyś mogłem na tym pracować hihihi

OK Ja tam jestem w epoce Athlona XP (choć był moment że miałem Pentium D915 oraz E5200 ale krótko) więc dzięki za oświecenie i nawrócenie na dobra drogę Biorę Asrocka

Dzięki. Asrock może ma 4 sloty na RAM ale max i tak jak wszystkie 4 GB - nie ma zintegrowanej grafiki Asus ciekawy ( G41, 2xDDR2 lub 2xDDR3 - 8 GB oraz zintegrowana grafika nie tylko do wyświetlania pulpitu) tylko ten feler z niedziałającą siecówką ...

Kilka opcji: http://allegro.pl/asrock-conroe1333-1394-ddr2-core2duo-fv-945gc-i3604390109.html http://allegro.pl/gigabyte-ga-8i945gzme-rh-3-m-ce-gwarancji-i3607638311.html http://allegro.pl/foxconn-946gz7ma-quad-ddr2-sklep-poznan-i3608924937.html http://allegro.pl/okazja-asus-p5g41t-m-lx-ddr3-i3629496525.html Podpowiedzcie coś ....

Witam. Proszę kolegów o kilka podpowiedzi. W sprzęcie komputerowym już dawno przestałem śledzić na bierząco postęp technologiczny. Potrzebuję podpowiedź odnośnie płyty głównej na LGA 775. Nie jestem fanem ani AMD ani Intela - ma działać. W szufladzie mam E2160 i chcę go wykorzystać. Pasowałoby coś z Gigabyta, Asrocka lub Asusa - budżet 100-130zł. Format mATX Jakoś nie podchodzą mi wynalazki Medion, Fujitsu i tym podobne. Czy chipset i945 będzie OK - bo pamiętam, że i915 jest jeszcze na DDR 400 Proszę nie pisać, że dołożę 50 zł i będę miał płytę X a jak dołoże 80zł to będę miał płytę Y. To ma być do przeglądania internetu, poczta email, bez grania. Bez konieczności podkręcani, bez macierzy RAID, bez SLI - najprostrza tania płyta dostepna na Allegro. Pozostałe komponenty które posiadam do przełożenia: - CPU E2160 - 2x1 GB DDR2 (chyba odpada płyta na i915) - HDD 250 GB Seagate SATA - GF Qadro FX 1700 pozdrawiam pietach

Zasilacz za długi - to mała buda i cośw okolicach 35x35x15 cm

GF FX 1700 bierze w okolicach 42W. Wydać chcę jak najmniej. Nie zależy mi na mega wydajności - poprostu troszkę przyśpieszyć działanie żeby nie przymulał przy otwartych kilku kartach przeglądarki. Teraz samo Youtube daje około 80-90% procesora Robiłem próby w SiSoftSandra na test wydajności pamieci RAM. Przy obecnym procku nie ma różnicy czy jest dual chanel czy single - wszystko jest ograniczone do około 4 GB/s. Obecnie mam 2x1GB - w dualu. W szufladzie leży dodatkowe 1.5 GB (1024 + 512) Jak wcisne wszytskie (razem będzie 3.5GB) to może system będzie mniej zmulał a z dual channel i tak nie ma pożytku obecnie.

Witam po przerwie i odświeżam wątek. Upatrzyłem sobie zasilacz : Zasilacz micro ATX MODECOM MC S350 WAT Wyjście Prąd max. [ A ] +3,3V 16,7 A +5V 25 A +12V1 16 A +12V2 brak -12V 600 mA +5V Sb 2 A Tak sobie myślę, że jak mi teraz komputer chodzi stabilnie na zasilaczu 145W (Seasonic) przy procku z TDP 45W to jakbym wymienił na jakiegoś Athlona 64 X2 co ma DTP na poziomie 65W (0,065nm) to by spokojnie taki Modecom uciągnął. Prawdopodobnie jakbym zmienił na procesor z DTP 89W to zasiłka też by dała radę ale obawiam się, że byłby kłopot z odprowadzeniem ciepła. Obudowa mATX, zasilacz nad procesorem i oprócz boxowego radiatora to niewiele mógłbym tam wcisnąć co jest bardziej wydajne - no może jakiś Alpine 64 ...coś tam (nie pamiętam nazwy dokładnie). Pytanie do bardziej obeznanych - zasilacz 350W da redę z CPU np. Athlon 64 X2 4200+ do 5000+ (0.065nm) plus grafa GF Quadro FX 1700 (coś w rodzaju GF 8600 - chip g84) - wszystko bez OC.

Moderator a nie doczytał.... Płyta główna: Foxconn A690GM2MA-RS2H Doczytałem, że obsługuje tylko AM2 (bez AM2+)

Witam. Już od dawna nie śledzę nowości na rynku procesorów i kart graficznych. Powód: nie mam wysokich wymagań co do wydajności więc to co mam jakoś starcza. Ale jednak co jakiś czas przydało by się kupić coś nowszego ale nie najnowszego oczywiście. Ot takie lekkie odświeżenie konfiguracji. Stan obecny: Płyta - Foxoconn na chipie AMD 690G (AM2+) CPU - AMD Sempron LE 1150 (2GHz 1MB cache) RAM - 2x1024MB Corsair 800MHz 4-4-4-12 VGA - GF Quadro FX 1700 HDD 250GB Seagate Sata - Linux HDD 20GB Maxtor ATA - windows Zasilacz - jakiś mATX 145W - daje rade bo nic nie podkręcam Do wymiany (w bliżej nieokreślonej przyszłości) Najpierw zasilacz - wymiana na jakiś 300W (nie widziałaem mocniejszych w formacie mATX) Po zasilaczu zmiana procesora - no kwestia na jaki ? Moje wymagania: nie robię grafiki, nie gram, nie obrabiam wideo - raczej zwykłe przegladanie www, forum, oglądanie filmów itp... Jakiś Phenom X4 byłby raczej przerostem formy nad treścią - nie potrzebuję dużej ilości rdzeniu. Wystarczą dwa szybkie rdzenie ewentualnie jakiś X3 ale to już raczej max. Czy rozglądać się za czymś typu AMD Athlon X2 6000+ Windsor czy może coś typu AMD Phenom X3 8650. A może jakiś słabszy Athlon X2 i podkręcić ..... Czy jest duża różnica w wydajności zegar w zegar pomiędzy Athlon X2 a Phenom (inne rdzenie, instrukcje, pamięć ....) pietach