manux

A co ten notebook ma "w srodku"? To ze oni nie supportuja to pewnie oznacza jedynie ze nie dostarczaja sterow do sprzetu itd. To jest powszechna praktyka wiekszosci producentow notkow. Daj opis bebechów to zobaczymy co z tego będzie. Ja na swoim mam SuSE 9.3, caly sprzet poszedl bez zadnych dodatkowych zabiegow, jedynie stery nvidii musialy sie przekompilowac.

W sklad "platformy" Sonoma wchodzi procesor Dothan. To oznacza ze jak kupisz lapka na Sonoma to bedziesz mial w nim procesor Dothan. Jest kilka opcji Dothana z roznymi taktowaniami. Jest chyba taka zasada ze procki z kodami 7x0 to Dothany (Pentium M 730 to Dothan 1.6 Mhz). Kody 7x5 bo byl zdaje sie poprzednik Dothana Banias.

Stary, nie wiem co ty dostales za egzemplarz tego Acera ale musisz miec wielkiego pecha. Mam obecnie Acera, jest to moj pierwszy Acer, wczesniej mialem Toshiby, Fujitsu-Siemensa a teraz rownolegle mam w firmie Thinkpada. Z tych wszystkich oprocz IBM-a najlepiej wykonany byl Fujitsu-Siemens. IBM jest tutaj poza konkurencja w kwestii wrazenia solidnosci ale niestety wydajnosciowo w multimediach jest sporo w tyle, przynajmniej nie za rozsadne pieniadze. Moj stary Fujitsu-Siemens po dwoch latach nie mial praktycznie zadnych uszkodzen, nadal jest uzywany przez moja dziewczyne. Moj obecny Acer jest rownie dobrze wykonany jak dwie Toshiby, ktorych wczesniej uzywalem. Nie wiem na czym polega owa tandetnosc plastiku, na ktora sie powolujesz, plastik jest jak w kazdym innym notku a przynajmniej w moim nie wycieraja sie na nim zadne plamy od rak. Kolega ma ASUS-a takiego w kolorze przydymionego aluminium i po dwoch miechach ma dwie rece odbite po bokach komputera. Ladnie to wygladalo fakt, ale na poczatku. Nie wiem co widzisz takiego tandetnego w tym Acerze? Miales z tego co zrozumialem jednego i to jakiegos pechowego. Ostatnio na forum dawalem linka do raportu nt. zadowolenia klientow amerykanski z poszczegolnych marek i Acer uplasowal sie powyzej sredniej. Jakos statystyka bardziej do mnie przemawia niz pojedyncze przypadki. A co do Dell'a 9300, to wspominalem Ci ze kolega zajmujacy sie sprzedaza komputerow i min. sciaganiem laptopow z USA mowil mi ze model ten przebojem serwisow w USA. Wg. niego dlatego Dell daje na niego duze rabaty bo jest bardzo awaryjny.

No zwykle takie rzeczy sie w BIOSie ustawia, a do konfigu BIOSu wchodzi sie przy bootowaniu :) Napisze jeszcze jedna rzecz ku pokrzepieniu serc bo duzo osob narzeka na serwis Acera. Osatnio uszkodzilem sobie troche ramke matrcy probujac zamknac klape gdy na lapku, przy zawiasacha matrycy lezal olowek. Skonczylo sie to tym ze w dolnym rogu matrycy plastik pekl :( Szczescie ze nie zlamalem LCD-ka. Pekniecie nie jest duze ale znajduje sie w miejscu narazonym na naprezenia przy otwieraniu i zamykaniu pokrywy. Udalem sie z tym do serwisu i koles bez problemu powiedzial ze to naprawia. Zamowil gdzies w centrali ta plastikowa ramke LCD i w ciagu tygodnia ma do mnie zadzwonic zebym podszedl to mi ja wymienia. Dodatkowo przetesowalem dzialanie Travellers Warranty bo komp jest zakupiony w PL a naprawa bedzie w Finlandii. Trzeba bylo pokazac dowod zakupu chociaz watpie zeby gosc cos zrozumial z faktury po polsku :)

Napisz na moje gadu (2339949) to ci wysle skrinszota, bo na forum sa nieludzkie ograniczenia co do wielkosci zalacznika. Nie moge zrobic takiego jpg-a ktory bylby czytelny i mial rozmiar taki zeby dalo sie go zalaczyc do postu.

Przelacze sie na winde i zaraz dam skrina.

Ja mam akurat 4651 i nie obserwuje takich zjawisk. Komp jakoscia wykonania nie odstaja od sredniej konkurencji. Duzo go nosze i woze (byl min na wycieczce za kolem podbiegunowych :)) i raczej nie sprawia wrazenia jakby sie mial rozleciec i co najwazniejsze nie rozlatuje sie. Do klawiatury nie mam wiekszych zastrzezen, trzeba sie przyzywczaic do krzywizny ale o zadnym uginaniu sie nie ma mowy. Napewno jest troche gorsza od klawiatury w thinkpadzie(mam na biezaco porownanie) ale nie jest to jakas drastyczna roznica.

Nie ePowerManagement, tylko eManager. Z tego mozna wybrac rozne opcje, miedzy innymi ePowerManagement, ePresentation itp. U mnie odpala sie to jednym z przyciskow programowalnych, takim ze znaczkiem "e". Jedna z opcji jaka tam jest jest cos co sie nazywa chyba eSettings, nie moge teraz sprawdzic bo pracuje obecnie pod Linuksem. W tym eSettings jest napewno taka opcja do odfajkowania w stylu Fan Always Enabled.

Odpal taka aplikacje eManager, tam sa ustawienia w ktorych zapewne masz wlaczone ciagle dzialanie wentyla.

I tak pare razy i LiIon bedzie zalatwiony. Tych baterii nie mozna "gleboko" rozladowywac bo po pierwsze bede krocej trzymac a po drugie, jak ci sie trafi kiepskie ogniwo, to moze wybuchnac. Chemia Panie kolego a nie bajki z grup dyskusyjnych :)

Wprawdzie dotyczy rynku amerykanskiego ale mysle ze warto zapoznac sie: http://www.pcmag.com/article2/0,1895,1851291,00.asp

Pewnie "gwarancja" na podstawie ustawy o szczegolnych warunkach sprzedazy konsumenckiej. Tyle tylko ze to co ta ustawa stanowi to ma bardzo daleko do tego co daje Ci gwarancja. A w praktyce na jej podstawie swoich praw mozesz bezproblemowo dochodzic przez pierwsze 6 miesiecy od zakupu, pozniej jest juz sporo trudniej. Poszukaj na forum, bylo sporo o tym.

Jesli myslisz o dodatkowej baterii to rozejrzyj sie za jakims modelem ze zlaczem Media Bay. W takim laczu standardowo producent umieszcza "wyjmowalny" naped optyczny (CD/DVD). W razie potrzeby naped mozna wyjac i w to miejsce wlozyc dodatkowa baterie. Przypuszczam ze prawie kazdy z producentow ma w ofercie notki z takim zlaczem (moj TM4651LMi takie wlasnie ma).

No niestety, nie dorosli do pozycji, ktora udalo im sie osiagnac na polskim rynku. Mysle ze kiedy spadnie sprzedaz to sie opamietaja.

Na IDG tabelka dotyczy rynku komputerow PC czyli laptokow i stacjonarek razem. W PL najwiekszy udzial w rynku stacjonarnych maja skladaki :)

Czy ja wiem, w ostatnich latach pracowalem w dwoch duzych firmach i w zadnej Della nie kupowali tylko Thinkpady. Mam kilku znajomych w rownie duzych firmach i tez wszedzie Thinkpady. Nie sadze zeby Dell w Polsce mial wiekszy udzial w rynku niz IBM.

Dzisiaj na wyborczej przy okazji newsa o wejsciu Lenovo na polski rynek pokazali takiego paj czarta (zalaczony obrazek) z udzialem procentowym poszczegolnych producentow w naszym rynku. Zna ktos z was moze przyblizona wielkosc naszego rynku w sztukach sprzedanego sprzetu?

Warunki gwarancji Acera mowia o 4 uszkodzonych pikselach na milion, nie ma mowy ze musza one byc calkiem martwe (wszystkie skladowe). Piksel z niedzialajaca nawet jedna skladowa jest jakby nie bylo pikselem uszkodzonym.

Mysle, ze bardziej miarodajne byloby zapytanie kogos w serwisie ile tych Acerow do naprawy przychodzi. Na forum (nie tylko Tweak) trafiaja zwykle osoby, ktore albo "grzebia" w swoich laptopach albo maja z nimi problemy albo jedno i drugie. A ci, tzw. zwykli uzytkownicy nigdy tutaj nie docieraja - jak maja problem to ida do serwisu. Ja osobiscie znam przynajmniej trzy osoby, nie wlaczajac mnie samego, ktore od kilku-kilkunastu miesiecy uzywaja roznych notkow Acera i nie maja z nimi zadnych problemow. Nie znam za to osobiscie nikogo, kto by jakies problemy mial. Acer, przynajmniej oficjalnie, chwali sie ze ma 27%, najawiekszy udzial w polskim rynku notebookow. Nie wiem ile to jest w sztukach ale przypuszczam, ze dosyc sporo. Powiedzmy sobie szczerze, ze kilka przypadkow problemow opisanych na forum nie daje prawdziwego obrazu awaryjnosci jakiejkolwiek serii notebookow. No chyba, ze sprzedaja sie w calym kraju naprawde w niklych ilosciach. Zeby nie bylo za wesolo to sprzedawcy Acera wciskaja kit o dwuletniej gwarancji dla osob fizycznych a ich dzial wsparcia na maile odpowiada bardzo rzadko albo wcale.

Ja dokladnie tak samo ta ustawe rozumiem. W praktyce daje to jednak jako taka ochrone przez te 6 miesiecy, gdzie w przypadku jakiejs wady nie musimy bawic sie w udowadnianie ze istniala w momencie wydania towaru. Tylko ze w tym okresie mamy takze gwarancje wiec taka ochrona nie jest zadnym specjalnym bonusem. No moze poza tym ze w przypadku dochodzenie z tytulu niezgodnosci mozemy sami zdecydowac czy chcemy naprawy czy wymiany towaru. W przypadku gwarancji, zdaje sie, decyduja o tym jej indywidualne warunki a nie ustawa. Niestety zakres problemow, ktore mozna rozwiazywac ze sprzedawca na podstawie ustawowej niezgodnosci z umowa jest dosyc ograniczony. Co w przypadku gdy po roku padnie nam dysk, karta graficzna, matryca, itd?? Przeciez nie mozliwe zebysmy mogli pracowac na sprzecie z, przykladowo, niedzialajacym podswietlaniem matrycy przez rok od momentu zakupu. Zreszta udowadnianie ze taka wada istniala w momencie zakupu byloby poprostu oszustwem. No wlasnie tak mam zamiar zrobic. Pewnie, wiedzy nigdy za malo :)

Wyprobuj program HMonitor. W mnie takze Everest czy Centrino Hardware Control nie potrafil odczytac temperatury proca a HMonitor daje rade. To raczj nie brak czujnika tylko typ nie obslugiwany przez te programy.

Tacy pewnie nie zawracaja sobie glowy pisaniem po forach :) Ja narazie mam swojego od czerwca, do tej pory zadnych problemow.

Nie przesadzajmy, ja mam matryce 15'' SXGA+ 1400x1050 i wcale jakos wzroku nie trace a stosunek rozdzielczosci do powierzchni ekranu jest wiekszy niz w przypadku 1280x800 i przekatnej 14.1''. A sa matryce z jeszcze wyzszymi rozdzielczosciami (1600x1200). Zawsze mozna sobie zmodyfikowac DPI w systemie i wtedy czcionki beda wieksze. Chociaz jak ktos raz popracuje na matrycy z wyzsza rozdzielczoscia to zrozumie ze nie ma takiej potrzeby. A wyzsza rozdzialka to niesamowita wygoda praktycznie w kazdej bardziej zlozonej aplikacji, nawet w pakiecie biurowym.

Od dwoch lat uzywam plecaka DICOTA. Nosze w nim juz drugiego notka, jest bardzo wygodny i bardzo mocny. Przez te dwa lata nie ma dokladnie zadnych uszkodzen. Duzo roznych kieszonek, ale w srodku nie na zewnatrz. Laptop w srodku trzyma sie pewnie i bezpiecznie w wydzielonej, wewnetrznej kieszeni.

Być może ja opatrznie rozumiem tę ustawę, nie jestem prawnikiem :) Jednak jest w niej art. 4., punkt 1. mówiący: 1. Sprzedawca odpowiada wobec kupującego, jeżeli towar konsumpcyjny w chwili jego wydania jest niezgodny z umową; w przypadku stwierdzenia niezgodności przed upływem sześciu miesięcy od wydania towaru domniemywa się, że istniała ona w chwili wydania. Czy ten fragment nie ma zastosowania w przypadku sprzętu komputerowego? Prosiłbym kolege Chiniola, jako prawnika, o odpowiedź. Interesuje mnie to ponieważ sam nabyłem Acera, na decyzji w dużej mierze zaważyła sie informacja od handlowca Acer Poland o dwuletniej gwarancji dla osób fizycznych. Czy to nie jest aby sprawa dla Federacji Konsumentów albo jakiegoś PIHu?? Przecież to wprowadzanie klienta w błąd. Fajnie mieć na forum kogoś kto zna prawo "zawodowo" :D