moj problem jest nastepujacy:
uzywam mojego dysku WD 160JB na 2 kompach, moim jako startowy i zonki jako drugi dysk do sciagania z netu filmow itd problem w tym ze to co nagram u zonki a wlasciwie wiekszosc tego jest nieczytelna na moim kompie (po przelozeniu do zonki mozna ponownie odczytac bez problemu).
np jak nagram cos do katalogu to u mnie katalog wypelniony jest katalogami/plikami "slaczkami". niektore z nagranych plikow pokazuje jako uszkodzone a niektore normalnie chodza. nie ma zadnej reguly jest tak z kazdym rozmiarem i formatem plikow. to co nagram u mnie dziala normalnie i tu i tu
ma ktos jakis pomysl jak rozwiazac ten problem bo jest on wiecej jak denerwujacy
aha dodam ze dysk nie ma badow/wirusow/robali itp
na jednym i drugim kompie system to XP pro
oba dyski podzielone na 2 partycje dysk zonki (WD 80JB) ma NTFS (jako startowa) i FAT 32 jako druga
moj dysk (WD 160JB) ma dwie partycje FAT 32
probowalem roznych kombinacji przegrac na jeden potem na 2 dysk i nic nie pomaga nie ma zadnej reguly czy plik bedzie czytelny nieczytelny niewidoczny czy zastapiony masowymi slaczkami